Wigor- wyrok 9 lat (od szczeniaka w schronisku) KONIEC WYROKU,POJECHAL DO DOMU- Za TM

[Jo37]

Ja też po cichu kibicowałam Wigorkowi . Ale fajnie ,że już w domu .

[Celina12]

Cudne wieści...:multi::multi:..ciekawe jak pierwsza noc???

Jejku-w swoim domku, w swoim posłanku:loveu:

[olenka_f]

wchodzę na dogo a tu od poniedziałku fantastyczne wiadomości
Wigorek w domku i stadka już pilnuje jak on czekał na ten dzień, jak on czekał na TYCH ludzi i po tylu latach się doczekał :loveu:
elakrystian czy ja Wam dziś mówiłam że Was kocham? :loveu::loveu::loveu:

[akucha]

Mata cioteczki i wujkowie (jeśli któryś też podgląda) ryczta, pijta, róbta co chceta!!!!!!!!!!! Oto ON:


[CENTER][B][COLOR="DarkGreen"][SIZE="5"]WIGOR I PANNY!!! [/SIZE][/COLOR][/B][/CENTER]

[URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images32.fotosik.pl/49/c9e88d5b1c8307df.jpg[/IMG][/URL]

[URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images27.fotosik.pl/115/89c61215e88ff0dc.jpg[/IMG][/URL]

[URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images32.fotosik.pl/49/b15770229c34660d.jpg[/IMG][/URL]

[URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images25.fotosik.pl/114/6ad1113b9edc6712.jpg[/IMG][/URL]

I to wszystko jego jest :multi::multi::multi: I fotele, kanapy i stół! Wierzycie?!
Matko, a jaki Wigorzasty grzeeecznyyy :loveu::loveu::loveu:

Elakrystian, dziękujemy Wam z całego serca za ten wigorowy RAJ!!!
[B][COLOR="Red"]KOCHANI JESTEŚCIE!!![/COLOR][/B]

[olenka_f]

:multi::multi::multi::multi::multi::loveu::loveu::loveu::loveu:
cuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuda

[Yona]

A na pierwszym zdjęciu widzę adresówkę na szyjce?...:razz:

Pięknie :loveu: Jak się zawieruszy chłopak, odczyta sobie numer telefonu, zadzwoni i... się odnajdzie :evil_lol:

[Kar0la]

Piękne zdjęcia, szczęśliwego psa. :laola::laola:

[akucha]

Yona, patrz pkt 1 [I]Regulaminu adopcji wg Brązowej [/I]:

[I][COLOR="Navy"]Każda dobra dusza, adoptująca psa ze schroiniska w Sopocie zobowiazana jest - pod groźbą utraty pupila - do sprawienia mu w pierwszej kolejności adresówki!!![/COLOR][/I]

No to jak Wigor mógłby bez adresówki w świat wyruszyć? :evil_lol:

[Celina12]

Jakie boskie foty...i znów wzruszenie-ale takich to jak najwięcej...:multi::multi:

Wigorku ale Ci się trafiło co Kochany???

[Yona]

Wigorkowi się trafiło :loveu: to teraz mini off :cool3:

Miejsce po Wigorku wolne coś się zrobiło :) to może wstawię innego psiaka z Sopotu?... :razz:
Jakieś propozycje?... :razz:

[olenka_f]

Czartuś, Czartuś :modla::modla::modla::modla::modla:
on jest taki kochany a jaki śliczny
Yonka pokochasz Czartusia 100%
on w ogłoszeniach będzie ślicznie się prezentował piesek przytulasek:loveu:

[Yona]

A czy on bezogłoszeniowy?... :razz:
Bo ja tam pójdę na ten wątek, a mnie widłami przywitają :cool3:

[olenka_f]

nie ma a on taki cudny jak na tym zdjeciu nosek w krate wepchany i tak go zobaczyłam w schronie on tak ciągle leży
a Wiolcia to go uczesać nie mogła bo sie tak tulił, jak ja go kocham mocno
on potrzebuje bardzo bardzo rąk do głaskania i przytulania w ogóle do kochania strasznego :loveu:

[Yona]

No to tam pójdę... :)



A propos Wigora... właściciela tego wątku... :cool3:
To dlaczego Ela i Krystian nam nic nie piszą?... :razz:

Pewnie odsypiaja wczorajszą podróż....

[olenka_f]

albo nie mogą nic napisać bo mają ręce zajęte mizianiem swojego stadka :loveu:
Wigorek w domku jak się cieszę
cycuch Wiolci :evil_lol: w domku w cudownym domku :loveu:

[elakrystian]

Hi, hi, hi Witam :)
Odchorowuję podróż ( miesiąc po operacji kolana i zakazie przez pięć tygodni chodzenia ... no ale nie poszedłem do Sopotu tylko kierowałem samochodem :) :) ) ... będzie dobrze .... ALE WART BYŁO !!! OJ WAAAAARTOOOO !!!
Już jest pełna akceptacja zwierzaków ... wilczyca trochę go jeszcze pilnuje .... ale jest OK !!
Jest teraz właśnie na wieczornym spacerku ( z żoną ) .... o ... właśnie przyszli ... i jak słyszę było miło .... ha wskoczył pędem na moje krzesło ... i zagląda o czym piszę :) :)
To miły przytulaniec z takim .... szelmowskim i ciekawskim wzrokiem :)

Trochę jeszcze tęskni .... ale wspaniale wkomponował się w naszą ferajnę :) :) JES JUŻ NASZ ... NA ZAWSZE :) :)

Pozdrawiamy Wszystkich !!!
Ela i Krystian

[olenka_f]

tyle lat czekania ale jak warto było, jak cudownie :loveu::loveu::loveu:
elakrystian macie cudowną gromadkę a onka no cóż moja też wszystko zawsze musi mieć pod kontrolą :evil_lol:
dziewczyny przepiękne ale Wigor ma ładne siostrzyczki:loveu:

[wiewiora1]

[URL="http://www.fotosik.pl/"][IMG]http://images27.fotosik.pl/115/89c61215e88ff0dc.jpg[/IMG][/URL]A ja powiem,,,jedno,,,uwielbiam gdy zwierzaki moga spac na lozku na fotelach i gdzie sie im tylko zewnie podoba!!!!!:multi::multi::multi:No Wigor udalo ci sie!!!!!!

[brazowa1]

Wiewiorko,dziekuje za naklonienie mnie do załozenia watku Wigorowi-dzieki Tobie uwierzylam,ze to ma sens.
Wigorowi ludzie-niekończace sie usciski dla Waszej ferajny.
Mam goraca prosbe,zeby wszystkie cioteczki,ktore maja Wigora w banerku-zastapiły go innym pieskiem,pieskiem w potrzebie. [SIZE=1]Olenko,Twoja Siostra nosi ciagle Wigora-sama widziałam .:mad:[/SIZE]

[dariaopole]

a Ty brązowa zmień avatarka :evil_lol:

[kaerjot]

Widzę, że szef zajął najlepszy fotel:)

[vesna30]

Huuurrrrraaa Wigor w domku :D:D:D Nareszcie!!! :):):) Niech ci się szczęści psino:):):):):)

[olenka_f]

elakrystian nic nie piszecie , czy przypadkiem nie chcecie zagłaskać Waszych skarbów, bo rozumiem że nie macie rąk do pisania :evil_lol:
ale choć słóweczko prosimy :modla::modla::modla:

[elakrystian]

Witamy Wszystkich !!
Wigor (właśnie siedzi obok mnie) ... jest mądrym, kochanym psem ... idealni wpasował się w całą ferajnę, ale co najważniejsze... zachowuje sę tak jakby całe życie mieszkał w domu... zero problemów ... nie rozumiem ludzi, którzy go zabierali i oddawali do schroniska. Wszystkie zdjęcia oraz informacje przesyłamy "brązowej". Tak jak pisałem wcześniej - ten pies znalazł stały dom i tu zostanie :)
Dzisiaj byłem z nim u weterynarza ... ma już swoją kartotekę ... szczepienia ... badania itp.
Uwielbia szaleć ... cieszyć się naszą obecnością ... jest bardzo ciepło nastawiony do naszej córk (sześć miesięcy) ... zainteresowany naszymi kotami ... zakochany w naszej husky i akceptujący dominację w stadzie naszej wilczycy.
Na spacerach pilnuje naszej obecności, ale jeszcze przez jakiś czas będzie chodził tylko na smyczy tak na wszelki wypadek (aż dobrze pozna okolice naszego domu)

To był świadomy wybór i jesteśmy szczęśliwi, że Wigor jest z nami.

Pozdrawiamy Wszystkich
Ela i Krystian

[brazowa1]

Opisy elakrystian sa takie,ja tylko robie :crazyeye::crazyeye::crazyeye: