dariaopole Posted June 25, 2007 Posted June 25, 2007 :-(:-(:-( ten świat mnie przerasta czasem :-(:-(:-( Quote
wiewiora1 Posted June 25, 2007 Posted June 25, 2007 Osowa byla piekna i kochana,,kiedy szla do kapieli a potem do strzyzenia usypiala czesto na plecach!!!i moglismy robic z nia co sie nam zywnie podoba nawet ogolic na zapalke,,ale po co skoro ona miala piekna szorstka siersc!!!! Mala zolza tez byla ,,ale taka tylko ktora potrafila zrobic buu innym psom,,w koncu wielka feministka z niej byla!!! Tak byla sobie kiedys Osowa,,,piekna mloda madra ,,lata lecialy,,leciaLY ,,LECIALY,,,,LECIALY,,,,,10 LAT POSZLO,,,,I ODESZLA!!!!!! ...................................................................................................... ...................................................................................................... tAK MOZE SKACZYC,,ALASKA HEKTOR ,,HOP WIGOR,ZMURKA,BAKS,SULEK,I WIELE INNYCH PSOW!!!!!!!!WIEM ZNOW SMUTNE ALE MOZE BYC PRAWDZIWE JESLI NIE ZNAJDZIEMY DLA NICH DOMU!!!!!!!!!!!!!! Quote
Kasia25 Posted June 26, 2007 Posted June 26, 2007 [URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/9fa3db33a15981f6.html"][IMG]http://images26.fotosik.pl/8/9fa3db33a15981f6.jpg[/IMG][/URL] Ostatnie zdjęcie:-( Quote
akucha Posted June 26, 2007 Posted June 26, 2007 Taka ładna Osowa... i nikt przez tyle lat jej nie pokochał :shake: Biegnij Wigorku, musimy znaleźć dom!!! Quote
wiewiora1 Posted June 27, 2007 Posted June 27, 2007 tak to nasz kochana osowa,, [URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/9fa3db33a15981f6.html"][IMG]http://images26.fotosik.pl/8/9fa3db33a15981f6.jpg[/IMG][/URL] Quote
dariaopole Posted June 27, 2007 Posted June 27, 2007 smutne to wszystko strasznie !! Boże- proszę Cię oby Wigorkowi się w końcu udało !!!! Quote
brazowa1 Posted June 29, 2007 Author Posted June 29, 2007 Wigor sie podoba ludziom-byla dzis rodzinka w schronie-ale Wigor nie dla nich :shake: Quote
dariaopole Posted June 30, 2007 Posted June 30, 2007 ohhh Wigorku Wigorku, ile Ty sie jeszcze chłopie naczekasz ?? Quote
akucha Posted June 30, 2007 Posted June 30, 2007 W końcu zjawią się ludzie, którzy nadają się dla Wigora :lol: Najważniejsze, że ktoś się nim interesuje. W górę Wigor!!! Quote
wiewiora1 Posted July 1, 2007 Posted July 1, 2007 ja uwazam ze wigor wcale nie jest uciazliwym psem,,,,!!!!! Mylse ze wielu ludzi moze sobie z nim poradzic,,,wg mnie najgorsze do poskromienia u psa jest agresja i niszczycielstwo,,,a to ze wigor skacze to kwestia tylko dobrego podejscia,,,,,on jest normalnym psem,,,,nie ma w nim ani krzty agresji ani sklonnosci do nadgryzania dorobku pana.... .........Prawdziwym klopotem moze byc np Sulek ...ale nie Wigor!!!! Quote
brazowa1 Posted July 1, 2007 Author Posted July 1, 2007 A jednak ludzie widzac podskoki i zywotnosc Wigora-rezygnuja.Do tego,pies sie słucha mnie,a gdy oni usiłuja o cos go poprosic-pies ich ignoruje albo im to nie wychodzi.A Wigor działa na zasadach najprostszego PT. Quote
wiewiora1 Posted July 1, 2007 Posted July 1, 2007 w sumie nie ma sie co dziwic ze sie ich nie slucha,,w koncu ich nie zna,,a ty jestes z nim od lat i go kochasz!!!!on to czujei wie na czyje komendy ma reagowac!!!!,,,,,,, ,,,Jego zywotnosc moim zdaniem jest jak najbardziej do przeskoczenia,,,,, Ja mimo wszystko bede uwazac ze to nie jest ciezki pies na domowe warunki!!!!!,,,,To bardzo inteligentny pies i jak bedzie mial mloda osobke do towarzystwa ktora go wymeczy polazi na dlugie spacery pobawi sie z nim ,,to bedzie to najwspanialszy pies!!!!,,,,oczywiscie nie mowie tu o dzieciach ,,,,ale o dojzalej mlodej osobce!!!!! Quote
Gabiii Posted July 1, 2007 Posted July 1, 2007 Witam, bardzo spodobał nam się ten piesek i jesteśmy nim zainteresowani, prosiłabym o informację gdzie dokładnie znajduje się ten piesek, jakie warunki należy spełnić aby go odebrać. Mieszkam w Szlichtyngowej , woj. lubuskie i jeśli ktoś mógłby mi pomóc w odpowiednim dla niego transporcie to również byłabym bardzo wdzięczna o każdą taką informację. Quote
Gabiii Posted July 1, 2007 Posted July 1, 2007 mój adres kontaktowy: [email][email protected][/email], Quote
olenka_f Posted July 1, 2007 Posted July 1, 2007 hej Gabi jak Brazowa dotrze na dogo to zaraz coś napisze ona najlepiej wie co Wigorkowi trza:lol: Quote
akucha Posted July 1, 2007 Posted July 1, 2007 Troszkę daleko Gabi mieszkasz... A Wigor to pies Brązowej, ona musi się wypowiedzieć. Quote
brazowa1 Posted July 1, 2007 Author Posted July 1, 2007 Gabiii,witamy na Dogo :) Widzisz,to jest tak-jezeli wiem,ze piesek nie bedzie stwarzal wiekszych problemow nowemu wlascicielowi-to zdarza sie,ze pies od nas jedzie daleko.I "w ciemno". Ale w przypadku tego psa nie moge tak postapic.Jego trzeba zobaczyc na zywo.Gdy byl daleko mlodszy oddały go 3 osoby -nie zniosły jego zywotnosci.Nie umiały sobie z nim poradzic,mimo,ze problemow z agresja nigdy nie miał.I w tym momencie ja moge go oddac tylko blisko-tak,zebym w razie czego mogla po niego pojechac. Ciesze sie bardzo,ze myslisz nad psem ze schroniska i wiem,ze takiego tutaj na pewno znajdziesz.Serdecznie pozdrawiam. Quote
wiewiora1 Posted July 2, 2007 Posted July 2, 2007 Gabi a moze male wakacje nad morzem i od razu wizyta w schronisku.... Fakt jego trzeba zobaczyc osobiscie,,,wyjsc z nim zastanowic sie ,,,,wysluchac wszelkich waznych wskazuwek od jego panci schroniskowej,,,,,,,,,to swietny pies,,,,,ale trzeba przejsc wiele etapow!!!:diabloti: Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.