Pynia nazbierala na kości,na piłeczke i nawet dostala własną małą bulwę.

[akucha]

Wiem, wszystko to wiem... Właściwie, to nic nie wiem... Cioteczki behawiorystki, co z tym robić. Brązowa powie, że Pynia mnie rozczytała i zdominowała. Ale ja się przecież nie zmieniłam, a kąsanie to ostatnio nabyta namiętność Pyni...
No dobra, to powiem do końca... I dzisiaj tak mnie skubnęła, że porwała mi spodnie :diabloti: (na udzie), stare były i pewnie słabe już, ale zawsze... Czy już mam w domu agresora nadmorskiego, czy jeszcze mogę ją wychować????
[COLOR="Wheat"]
Lubię psich chuliganów, z nimi weselej...[/COLOR]

To na złość Pyni wklejam prosiaki, bo znalazłam wiosenne fajne fotki:

[B]Tolka to cykor - boi się wody[/B] :evil_lol:

[URL=http://imageshack.us][IMG]http://img290.imageshack.us/img290/271/dsc01358qf3.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://imageshack.us][IMG]http://img290.imageshack.us/img290/4798/dsc01359he5.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://imageshack.us][IMG]http://img290.imageshack.us/img290/8518/dsc01360lh7.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://imageshack.us][IMG]http://img290.imageshack.us/img290/4240/dsc01361uu0.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://imageshack.us][IMG]http://img290.imageshack.us/img290/263/dsc01362hx9.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://imageshack.us][IMG]http://img290.imageshack.us/img290/3268/dsc01363ii8.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://imageshack.us][IMG]http://img355.imageshack.us/img355/1709/dsc01382ym2.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://imageshack.us][IMG]http://img355.imageshack.us/img355/2900/dsc01384oh5.jpg[/IMG][/URL]

[B]Tu w końcu wlazła i musiałam ją ratować, bo głęboko jest...[/B]

[URL=http://imageshack.us][IMG]http://img355.imageshack.us/img355/8431/dsc01383bi0.jpg[/IMG][/URL]

[B]Standard.[/B]...

[URL=http://imageshack.us][IMG]http://img470.imageshack.us/img470/6628/dsc01369ml4.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://imageshack.us][IMG]http://img470.imageshack.us/img470/5615/dsc01376xp3.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://imageshack.us][IMG]http://img470.imageshack.us/img470/3539/dsc01377re3.jpg[/IMG][/URL]

[B]Tolka zamordowała piłkę i teraz jęczy, że nie ma się czym bawić...[/B]

[URL=http://imageshack.us][IMG]http://img470.imageshack.us/img470/4316/dsc01394oe0.jpg[/IMG][/URL]

[B]Celinko, grzej się w wiosennym słoneczku, niech wszystko, co boli idzie precz!!![/B]

[URL=http://imageshack.us][IMG]http://img470.imageshack.us/img470/2500/dsc01408eb5.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://imageshack.us][IMG]http://img470.imageshack.us/img470/371/dsc01412cn0.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://imageshack.us][IMG]http://img470.imageshack.us/img470/2104/dsc01420jg5.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://imageshack.us][IMG]http://img470.imageshack.us/img470/4908/dsc01409jq1.jpg[/IMG][/URL]

[akucha]

Ja piszczę, a jakże :evil_lol: To zachęta do zabawy dla całej trójcy, nawet kotka przylata...

[Neris]

Bo Ty radośnie piszczysz, a powinnaś żałośnie!!!!

[brazowa1]

[quote name='akucha']Wiem, wszystko to wiem... Właściwie, to nic nie wiem... Cioteczki behawiorystki, co z tym robić. Brązowa powie, że Pynia mnie rozczytała i zdominowała. Ale ja się przecież nie zmieniłam, a kąsanie to ostatnio nabyta namiętność Pyni...

Ja nigdy nic nikomu nie powiedzialam o dominacji,bo tej teorii nie lubie jak zadnej innej.Wszystko co pies robi nie tak-dominacja,mam juz dominacji po dziurki w nosie.Tak jakby pies nie mial nic innego na celu,a dominowac.

powtorze sie :pisk.Ale nie mysi,nie wesoly,ma to byc pisko-wrzask:Auuu,ale wysokim tonem.Nawet jezeli za pierwszym razem bedziesz miala wrazenie,ze nie dziala,to w ciagu tygodnia da wymierne efekty.

Piskiem uczymy psy na treningach,ktore "skubia" pozoranta wymuszajac zabawke i zawsze sa efekty.

[Celina12]

Znowu padłam na kolana-One są Zniewalająco Boskie-za głęboko-:roflt:
Dziękuję za kwiaty-śliczne-naprawdę mi sie lepiej zrobiło i troszkę w rękaw pochlipałam:lol:
Tak Neris ma rację-żałośnie trzeba-żałośnie....:diabloti:

[akucha]

Dobra!!! Od jutra piszczę na serio, muszę poćwiczyć, bo wydaje mi się, że piszczę spontanicznie...
Ciekawe, co Pynia wymysli, jak ją kąsania oduczę...

[brazowa1]

Naucz ja,zeby Cie tracala nosem do zabawy.

[Celina12]

A jak to jest piszczeć spontanicznie?:lol:
Brązowa-czyli nie żałośnie,nie cieńko-tylko zdecydowanie?

[brazowa1]

Moja suka ,gdy cieniutko piszczalam,jak szczeniaczek :au-au-au-au,dostawala dzikiego wzroku i chciala mnie zabic,jak zwierzyne.Poza tym uwielbia piszczace zabawki.

Ale jak zapiszczowrzasnelam,jak osoba,ktora wlasnie zostala oparzona-dotarlo do jej malutkiego mozgu,ze BOLI.

Teraz wystarczy,ze laciutko pisne i przestaje mnie dreczyc.Nauczyla sie.Za mocny uscisk zdarza jej sie w zabawie.

Oczywiscie,ze Pynia jest corgi! Od poczatku to mowilam :)

[akucha]

A co jest takiego charakterystycznego w corgi????

A jak ja mam jej wytłumaczyć, żeby trącała mnie nosem???

[brazowa1]

Ona Cie gryzie,bo zaprasza do zabawy i chce zainteresowania.Najfajniej oduczyc psa,dajac mu cos w zamian.Zamiana jednego zachowania,ktore NIE dziala ,na drugie ktore PODZIALA.

Moja sie nauczyla,zainteresowanie uzyska za dotkniecie nochalem.

[URL]http://www.dogs.gd.pl/kliker/praktyka/targetowanie.html[/URL] to jest link do klikera,o targetowaniu.

Ja zamiast kijka uzywalam palca.Dotknela palec:nagroda (zarcie) i przelozyla sobie na wszystko inne.Aaaa i nie klikalam,bo uwazam,ze pies jest za inteligentny na klikanie.

Inny sposob:naucz psa prosic szczekaniem,ale to uciazliwe .:diabloti:

[Celina12]

O fakt-bardzo uciążliwe-mój Atosik chyba był tego nauczony i wrzeszy na mnie jak nie jest nakryty szczelnie kocem,jak coś chce :diabloti: Dżek -jak chce sioo i jak mnie nie widzi.A Hektorek tylko wtedy jak chce wyjść-:lol:

[akucha]

Chyba najlepiej wyjdzie jej nauka ze szczekaniem :roll:, ale ona ma głos!!!

Dziękuję Brązowa za wsazówki, daleka droga przede mną i sporo lektury, ale dam radę myślę. Klikier, targetowanie, hmmm :roll: Zeby tylko nie okazało się, że mam móżdźek mniejszy od mojego psa...

Gabryjella :lol: - teraz wszystko jasne!!!! Pynia-corg wzięła mnie za jakąś owcę nieszczęsną. Aaaaa i rozumiem, dlaczego ona nas wszystkich tak pilnuje i zapędza w "kozi róg"

[Celina12]

U Rudej Sendi często się kozy wspominało-:diabloti:-to może kozę Jej zafundujcie?:evil_lol:

[Neris]

Ale corgi moich znajomych szczypią właśnie po pęcinach a nie po tyłku... że też jej sie chce tak podskakiwać...

Ja piszczę tak wyjąco, nie jak maleńkie stworzenie, żeby sie nie pomyliło z myszą, bo to może budzić przeciwne instynkty... i jakoś mi się udało z moimi. A na szczekanie chyba bym się nie zdecydowała, bo ja lubię jak oni ciiiicho są.

[akucha]

Ja też lubię, jak cicho są :evil_lol: Ale polubię i szczekanie, bo muszę :lol:
Pynia jest skoczna, kręcona i bardzo wesoła, jak ją ładnie poproszę, to nie będzie mnie już kasać, może to taki przejsciowy kaprys? Ona się bardzo szybko uczy, mądra to dziewczyna jest i taka kochana:loveu: :loveu: :loveu:
No i zaczęła mnie lizać przed snem :oops:

[brazowa1]

Ja tez lubie w domu cicho.Ale na spacerze przy aportowaniu wrecz prowokuje ja do proszenia szczekaniem;niech ma,od czego w koncu ma glos?

Celinka ma dobry pomysl:koza (dla kazdej bulwy plus Pynia). Te malutkie,afrykanskie,co sie Akusze tak bardzo podobaja :evil_lol:

Akucha,poprosic nie zaszkodzi,jak piesek madry i "czlowiek" to rozumie gadane.

Moja jest psem-psem.

[Neris]

Ja fcem kozę afrykańską też!

A Ofka moja to szczeka i szczeka, bo przy jej wychowaniu popełniłam wszystkie błędy wychowawcze te co trzeba. I ja jej ustępuję. No, jak już za bardzo się kłóci to się drę i ona się obraża i zamyka.

[brazowa1]

to co, na wiosne organizujemy transport koz z Trojmiasta?

A propos corgi.Niedaleko mnie mieszka pan z sunia Diana.Pare lat temu,gdy sie wprowadzil,bylam na spacerze z moim poprzednim psem,pieski sie zaczely wachac,a ja stwierdzilam : "o podobny do...." Pan sie zainteresowal bardzo: "NO? do czego? do czego?" "Do corgi dlugowlosego"

Wyciagnal reke i mi pogratulowal :lol: .To BYL corgi dlugowlosy,z rodowodem.Najsmieszniejsze,ze ja nawet nie podejrzewalam,ze to moze byc pies rasowy,bo wiedzialam,ze corgi maja krotka siersc,a sunia miala taka szate jak Pynia.Dopiero potem dowiedzialam sie,ze rodza sie tez dlugowlose,niehodowlane,bo rasa niewyrownana.

No i szukam po internecie zdjecia dlugowlosego,zeby Wam pokazac,jaka Pynia podobna,ale tych niehodowlanych chyba nikt nie fotografuje.:p

[akucha]

Ja ze swoimi gadam, tak przygladają się, łepki przekrzywiają, spojrzenia maja takie bystre :lol: Rozumieja wiele poleceń słownych, przynoszą wiele rzeczy...
Nauczyły się rozrózniac ich nazwy.
Ja tez popełniam masę błędów, bo jak kiedyś próbowałam je szkolić, to był cyrk i beczka śmiechu. Trudno mi się zmobilizować na profesjonalne podejście, lecę na żywioł. Raczej pies-domownik, małe są, a ja niedouczona.

A o kozach mi nie przypominajcie, to moja obsesja od dzieciństwa - te afrykańskie pchełki :loveu: . Gdyby nie fakt, że często wyjeżdzamy, to już dawno skakałyby po ogrodzie. W ubiegłym roku przymierzalismy się do budowy dla nich domku, ale rozsadek żwyciężył, na razie :cool1:

[Neris]

A ja czniam rozsądek i o!

Ja te afrykańskie UWIELBIAM, sa piekne, takie słodkie...

Brazowa, a dlaczego Ty nie możesz Dianie zrobić zdjęcia i nam wysłać zamiast szukać gdzie indziej?

[Celina12]

Ale widzisz Cioteczko,że nie znając Twoich upodobań od dzieciństwa-kozunia na myśl mi przyszła i Brązowa też to mówi-a Ona wie-co mówi(poplątałam sie czy co?):diabloti:.Pynia potrzebuje i Bulwiątka tyż-

....żeby Pynia nie szczypała
Akuszka kozy adoptowała.......hej!!!!!!

[Neris]

A ja ze swoimi też gadam! Na szczęście nie słyszycie tych głupot...

I jeszcze im śpiewam. Na dźwięk "Muminki bo to nie głupole lecą Muminy moje słodkie".
Na "kto ma tyle wdzięku co ja" nadchodzi Ofka.

W ogóle jesteśmy fajną rodzinką.

Ja to nie wierzę w tę konieczność ZDOMINOWANIA psa, zabraniania spania w łózku... to jakaś jest czarna magia dla mnie. Idę na intuicję i nie miałam jeszcze wpadki.

[brazowa1]

Male dziecko bierze wszystko do buzi i kazdy uwaza to za normalne.Szczeniak-dominuje. Dziecko uderza ludzi raczka,szczeniak zaczepia lapa-dominuje.Dziecko leci przed siebie i nie slyszy rodzicow,ale piesek,ktory zapamieta sie w zabawie i nie slyszy-dominuje.Przedszkolak nie chce odchodzic od zabawy,bo z kumplami fajniej,jest OK,ale szczeniak-dominuje.

Neris,ja spiewam bardzo czesto :'kiedys cie znajde,znaaajde Cie,w koncu znajde! Jestes coraz blizej i...",bo ta piosenka jest hymnem psow ratowniczych.Kazda zwrotka opowiada o psach gruzowiskowych.


celinko,przyspiewka bardzo,bardzo udana :) :)

[Celina12]

Brązowa-ślicznie dziekuję-:oops:
Jak ja zaczynam śpiwać to Atosik przymyka oczka a Hektorek śpiewa ze mną:evil_lol:-Dżekuś chce też ale wychodzi mu dziwne chrapolenie-:lol:.My śpiewamy różne piosenki-ale najbardziej lubią jak im śpiewam-.."kto tu śpi ,kto tu śpi-na oczętach błyszczą łzy.."-wtedy rozanielają się :loveu: