buuterfly Posted February 7, 2012 Author Share Posted February 7, 2012 Mi to Luiza powiedziała :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
koelka Posted February 7, 2012 Share Posted February 7, 2012 [quote name='buuterfly']Mi to Luiza powiedziała :([/QUOTE] A to potwierdzone informacje, czy "tak słyszałam"? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sundayrose Posted February 7, 2012 Share Posted February 7, 2012 Właśnie dziewczyny, nie rzucajcie takich 'haseł' ot tak, bo znów wyjdzie jakieś nieporozumienie. Fajnie, że się dzielimy tu wszystkim co się dzieje, ale sprawdzajmy info najpierw albo dowiedzmy się czegoś więcej, bo inaczej będzie znowu mega zamieszanie. Kierownik nie będzie nas traktował poważnie w końcu :( Buuterfly dowiedz się szczegółów, proszę. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kajusza Posted February 7, 2012 Share Posted February 7, 2012 ehhhhh kolejne "słyszałam" ..... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
buuterfly Posted February 8, 2012 Author Share Posted February 8, 2012 Piszę to co wiem od Luizy. Wystarczy ją zapytać skoro chcecie wiedzieć więcej. Zaraz będzie , że wszystko co się ostatnio stało to przeze mnie. Nic już więcej pisać nie będę. Nie jeżdżę do schroniska więc jak mam to sprawdzić??? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sundayrose Posted February 8, 2012 Share Posted February 8, 2012 Ela, ja nie mam kontaktu z Luizą w ogóle. Podejrzewam, że inne ciotki też. Po prostu, jak piszesz, to podaj więcej info i tyle. Nie ma się co obrażać i denerwować ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kajusza Posted February 8, 2012 Share Posted February 8, 2012 [quote name='buuterfly']Piszę to co wiem od Luizy. Wystarczy ją zapytać skoro chcecie wiedzieć więcej. Zaraz będzie , że wszystko co się ostatnio stało to przeze mnie. Nic już więcej pisać nie będę. Nie jeżdżę do schroniska więc jak mam to sprawdzić???[/QUOTE] Ela ale ty piszesz jakieś informacja a pytać mamy Luizy .... to może nie pisz tego, czego sama nie możesz potwierdzić, wyjaśnić itp. Bo z takich rzuconych haseł jest tylko samo zamieszanie, jak w przypadku Kuby ... i nie chodzi tu o czyjąś winę, tylko o poważne podejście do pomagania psom... nie sztuka rzucić hasło, i potem urwać temat .... bo nic więcej o tym nie wiesz .... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
czikusiowa Posted February 8, 2012 Share Posted February 8, 2012 zgadzam się z dziewczynami - tu nie chodzi o to,że ktoś Cię oskarża itp tylko o to,[B]że jak możesz, to potwierdź te informacje u Luizy, dowiedz się więcej , może Ona wie, które to psy ...[/B] albo po prostu dwa psy zdechły w ostatnim czasie, a Luzia z góry założyła, że zamarzły? wiem,że my wszyscy chcemy pomagać, ale takie nie do końca potwierdzone informacje wywołują chaos, ludzie odwiedzający wątek mogą źle zrozumieć, a potem przekazywać dalej błędne informacje i opinie ... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sundayrose Posted February 10, 2012 Share Posted February 10, 2012 [quote name='Milka__']jeszcze nie wiem jakie, chciałam brać Nera, ale w sumie są psy które bardziej potrzebują domu, np. chory Grover i nad nim się zastanawiam. A drugi będzie jakiś mały, tak żeby je ogarnąć w samochodzie. Oba biorę ja, Luiza mi pomoże :D[/QUOTE] Natalia, to miało być 8 czy 15 lutego? Byłyście z Luizą? Był Grover? Chciałam mu ogłoszenia wykupić... tylko brak osoby kontaktowej... :( Kto mógłby być kontaktem w sprawie Grovera? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
koelka Posted February 11, 2012 Share Posted February 11, 2012 [quote name='sundayrose'] Chciałam mu ogłoszenia wykupić... tylko brak osoby kontaktowej... :( Kto mógłby być kontaktem w sprawie Grovera?[/QUOTE] Natalia, jak nie ma chętnych, to ja mogę być kontaktem, będę najwyżej konsultowała się z Tobą. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Milka__ Posted February 11, 2012 Share Posted February 11, 2012 [quote name='sundayrose']Natalia, to miało być 8 czy 15 lutego? Byłyście z Luizą? Był Grover? Chciałam mu ogłoszenia wykupić... tylko brak osoby kontaktowej... :( Kto mógłby być kontaktem w sprawie Grovera?[/QUOTE] 15 lutego :) 8 lutego też byłam, ale ze szczeniakiem. Ale się telefony rozdzwoniły, można było wybierać w domkach :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sundayrose Posted February 12, 2012 Share Posted February 12, 2012 [quote name='Milka__']15 lutego :) 8 lutego też byłam, ale ze szczeniakiem. Ale się telefony rozdzwoniły, można było wybierać w domkach :)[/QUOTE] To super! Dzięki za info. Niech dzwonią 15-tego także ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
buuterfly Posted February 13, 2012 Author Share Posted February 13, 2012 Wczoraj ok.11tej przy ul. Warszawskiej uciekła Saba- piesek Luizy Moraczewskiej. Szukałyśmy jej wzdłuż torów i po całej okolicy do 23ciej. Była przerażona. Gdybyście coś widziały, słyszały , albo macie tam kogoś znajomego to proszę w imieniu załamanej właścicielki o pomoc. Zaraz wkleję zdjęcie Saby. Była w tej czerwonej obroży z ćwiekami , a od środka ma na niej zapisany adres. [IMG]http://images37.fotosik.pl/1328/d854962c992ddd51.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
czikusiowa Posted February 13, 2012 Share Posted February 13, 2012 uuu ... :shake: jak trafi do Schroniska to pracownicy na pewno ją rozpoznają... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
iwcia93 Posted February 13, 2012 Share Posted February 13, 2012 Pracownicy schroniska są już poinformowani. Suczka do nas nie trafiła. A co do pogłosek, że rzekomo zamarzły u nas psy -[B] totalne kłamstwo[/B]. Wiedziałam że to nie może być prawdą. Nie wiem kto rozniósł takie info, zwłaszcza, że Luiza sama to od kogoś usłyszała bo w schronisku jej osobiście nie było od dawna... Nieładnie :shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kajusza Posted February 13, 2012 Share Posted February 13, 2012 na fb Luiza napisała, że Saba już się odnalazła ..... a co do plotek ... bez komentarza :-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
maxiowa Posted February 13, 2012 Share Posted February 13, 2012 tak dokładnie ludzie rozgadujecie takie ploty a później nam wolontariuszom się dostaje ! ;/ lepiej coś sprawdzić samemu niż później mają wyjść takie afery ;/ ;/ ! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
buuterfly Posted February 15, 2012 Author Share Posted February 15, 2012 (edited) Saba jest już w domu. Znalazła ją straż miejska na czyjejś posesji pod krzakiem. Zawieźli tam Luizę i płakali jak zobaczyli tą scenę powitania. Edited February 15, 2012 by buuterfly Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Milka__ Posted February 15, 2012 Share Posted February 15, 2012 No ale zobacz sama, jak to wygląda? Jak to świadczy o placówce, że psy zamarzają? To jest poważne oskarżenie, tu chodzi o życie zwierząt! Ktoś mógłby się do tego naprawdę przyczepić! I tak jak już napisała Iwona, jest to nieprawdą. W tym roku schron jest wyjątkowo dobrze zaopatrzony na zimę, mamy mnóstwo słomy, dużo kocy i szmat, do wody dolewa się olej, ciągle się dogląda czy wszystko ok... szczeniaki + psy wychudzone w pomieszczeniach ogrzewanych, w łóżkach... zasłonki też wiszą na wejściach do bud! Nie można po prostu takich informacji podawać, jeśli są niesprawdzone. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
iwcia93 Posted February 17, 2012 Share Posted February 17, 2012 ktoś chyba kiedyś pisał coś o Idefixie, żeby z nim wyjść czy coś takiego, w każdym razie ostatnio postanowiłam sobie, że wyciągnę go z budy i dzisiaj to zrobiłam. Wraz z Sarą i Dżekim (do tej pory wycofanym i agresywnym maluchem, choć dalej nie jest nastawiony pozytywnie) poszliśmy na spacer. I jak już niejeden pies mi pokazał, na zewnątrz to zupełnie inny pies. Biega jak szalony, co chwila zaczepiając Dżekiego do zabawy i przychodził do nas rozdając buziaki. Nadal był nieco nieśmiały ale na pewno otworzył się dużo bardziej niż jak siedział w boksie ;) kilka fotek : miziamy :) [IMG]http://img802.imageshack.us/img802/6892/dsc01294cc.jpg[/IMG] zabawa z Dżekim [IMG]http://img16.imageshack.us/img16/9017/dsc01299oa.jpg[/IMG] [IMG]http://img27.imageshack.us/img27/572/dsc01300l.jpg[/IMG] [IMG]http://img3.imageshack.us/img3/7016/dsc01301og.jpg[/IMG] ziew natury :) [IMG]http://img703.imageshack.us/img703/4696/dsc01306fl.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
oddechmotyla Posted February 19, 2012 Share Posted February 19, 2012 przepraszam za offa Zapraszam na bazarek: [url]http://www.dogomania.pl/threads/223336-Gad%C5%BCety-HUSSE-na-karm%C4%99-smycze-i-obro%C5%BCe-dla-Olszty%C5%84ski-psiak%C3%B3w-10.03.12r.-godz.22?p=18670678#post18670678[/url] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
czikusiowa Posted February 25, 2012 Share Posted February 25, 2012 off może macie jakiś znajomych w Kołobrzegu / okolicach ? WCZORAJ W KOŁOBRZEGU OK 19 ZAGINĘŁA PÓŁROCZNA SUCZKA RASY BORDER COLLIE! SUCZKA ZOSTAŁA DELIKATNIE POTRĄCONA PRZEZ SAMOCHÓD W OKOLICACH DWORCA PKPK - UL. ZWYCIĘZCÓW I ZSZOKOWANA POBIEGŁA W STRONĘ WOJSKA POLSKIEGO TERAZ MOŻE BYĆ WSZĘDZIE ! JEST CZARNO-BIAŁA I MA NA SOBIE POMARAŃCZOWĄ OBRÓŻKĘ PO LEWEJ STRONIE SZYI CHIP: 967000009262400 NIE MA TATUAŻU WABI SIĘ FLICKA (flika) NR DO WŁAŚCICIELKI (EWA) : 795 781 433 [IMG]http://a1.sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-snc7/424677_380745031953272_100000533346617_1413955_1764502691_n.jpg[/IMG] w imieniu właścicielki proszę o pomoc ! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Milka__ Posted February 27, 2012 Share Posted February 27, 2012 Mamy 2 nowe TTB :( [url]http://sioz.pl/Details.aspx?BID=17&IDG=1&pageIndex=&pageSize=&Page=4[/url] Trezor [url]http://sioz.pl/Details.aspx?BID=17&IDG=1&pageIndex=&pageSize=&Page=5[/url] i ta sunia Nic więcej o nich nie wiem... No i wrócił ten przepiękny diabeł z niebieskimi oczami: Max. Ciekawe dlaczego. Co do zaginięcia Flicki - masakra, współczuję Ewce. Pewnie ktoś ją znajdzie, ale żeby chciał oddać... piękna ona jest i do tego wiele już umie, łatwy kąsek dla łapczywych na kasę :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
iwcia93 Posted February 27, 2012 Share Posted February 27, 2012 Flicka już znaleziona :) a co do Maxa to oddany został przez właściciela, z tego co pamiętam to z powodu wyjazdu. Jego właściciel i tak nie był z Polski więc może wrócił do ojczyzny ale już bez psa. :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kajusza Posted February 27, 2012 Share Posted February 27, 2012 Max został oddany, Trewor też, a suka odłowiona. Trewor - kolejna moja miłość ;-) Byłam z nim na spacerze, wobec mnie nie wykazał żadnej agresji, ale na prawnika szczekał, wobec suki też nie agresywny, nawet jak ta na niego skoczyła (zaszedł ją od tyłu), piękność .... dziś miał go obejrzeć wet, bo sika krwią. A suczka ... widać, że była w pseudo :-( Śmieszna taka, te uszka tak wywinięte. Kochana, bez agresji :-) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.