gabat Posted December 5, 2010 Author Posted December 5, 2010 Dziewczyny, a czy one aby nie są za dobrze karmione? Na ogół podwórzowce wciągają żarło bez proszenia. Stawiasz michę liczysz do 10 i nie ma, a te grymaszą? A tak na poważnie to może zmniejszyć porcje tak żeby jadły jak na burka z budy przystało? Quote
izusia Posted December 6, 2010 Posted December 6, 2010 Tak włąśnie coś mi się wydaje - one stanowczo zbyt grymaszą - zbuje! W weekend wykorzystałam rodziców i przywiozłam od nich kaszkę z porządną, ciepłą i kaloryczną wkładką. Owszem jadły - ale nie było wielkiego łał. Ciekawe czy zdążyło zamarznąć zanim zjadły... Tak więc ja zamierzam zmniejszyć im ilość jedzenia, choć trochę. (Aha - chrupki średnio im pasują - pomieszałam im rózne - jedzą wybrzydzając np. frolic tak - darling - rozrzucają) Quote
Marzenuś Posted December 6, 2010 Posted December 6, 2010 Suche wciągają nosem - na gotowane różnie. Dziś pozabierałam resztki misek do rozmrożenia. Chłopaki szaleją na widok człowieka, Reksio tak się rozpędził w podnieceniu że zatrzymał się na moich nogach. Jak się zorientował o co kaman zwiał i zaczął z oburzeniem szczekać na moje nogi :D A to chyba ja powinnam być zaskoczona - to on mnie staranował :) Quote
mtf zalesie Posted December 6, 2010 Posted December 6, 2010 one dostaja od pani sklepowej porcje wiec sa najedzone,jesli nie jestescie zainteresowane to nir bede pisac po raz drugi -ja w kazdym razie daje kobiecie swoj numer zeby nie jezdzic jak ona je nakarmi Quote
gabat Posted December 7, 2010 Author Posted December 7, 2010 Myślę, że warto by z tą panią ze sklepu coś ustalić, bo mamy nadmiar żarła, a dla przykładu Marlenka ma niedobór. mtf zalesie skoro masz kontakt to może podejmij "negocjacje" w naszym imieniu, bo szkoda wyrzucać. Jeżeli to problem, prześlij proszę mi numer to ja porozmawiam. Quote
mtf zalesie Posted December 10, 2010 Posted December 10, 2010 wzielam 3 niebieskie puszki plus troche makaronu.tel do pani dokarmiajacej podaje na pw.nie bedzie mnie 30.12.10 do 8.01.11 pani sklepowa jedzenie ma dac w jeden czwartek Quote
marlenka Posted December 15, 2010 Posted December 15, 2010 [quote name='gabat']Myślę, że warto by z tą panią ze sklepu coś ustalić, bo mamy nadmiar żarła, a dla przykładu Marlenka ma niedobór. mtf zalesie skoro masz kontakt to może podejmij "negocjacje" w naszym imieniu, bo szkoda wyrzucać. Jeżeli to problem, prześlij proszę mi numer to ja porozmawiam.[/QUOTE] Jesli macie za dużo karmy chętnię troszkę przyjmę . Umieścilismy psa w DT , psiak jest w budzie ale musze dostarczac suchą karmę i coś do gotowania , nie dam rady go utrzymac sama . Po prostu mnie nei stać na utrzymywanie 7 psa . Quote
mtf zalesie Posted December 15, 2010 Posted December 15, 2010 moge ci dac troche karmy w tym klika woreczkow dla kotow ale pies tez moze jesc kocie jak podjedziesz kiedys Quote
marlenka Posted December 15, 2010 Posted December 15, 2010 [quote name='mtf zalesie']moge ci dac troche karmy w tym klika woreczkow dla kotow ale pies tez moze jesc kocie jak podjedziesz kiedys[/QUOTE] Dzisiaj jade na zebranie do szkoły do Zalesia mozemy się umówić Quote
gabat Posted December 16, 2010 Author Posted December 16, 2010 [quote name='marlenka']Jesli macie za dużo karmy chętnię troszkę przyjmę . Umieścilismy psa w DT , psiak jest w budzie ale musze dostarczac suchą karmę i coś do gotowania , nie dam rady go utrzymac sama . Po prostu mnie nei stać na utrzymywanie 7 psa .[/QUOTE] Czytałem wcześniej na wątku Rurka i rozmawiałem w tej sprawie z szefową schronu. Za sponsoruje i tego dodatkowego. Quote
marlenka Posted December 16, 2010 Posted December 16, 2010 [quote name='gabat']Czytałem wcześniej na wątku Rurka i rozmawiałem w tej sprawie z szefową schronu. Za sponsoruje i tego dodatkowego.[/QUOTE] Wczoraj wziełam od MTf karmę , narazi emu wystarczy :) Cholerka coś mi literki przeskakują dziwnie :) Dziękuję z apomoc , jak bedziesz miał zbędną karme chętnie przyjmę , ale specjalnie teraz nie ma co szaleć .. narazie Jumbo ma co jeść . A co z tymi dwoma psami które dokarmiacie ???? Są jakiekolwiek sznse na dom ??? Quote
Marzenuś Posted December 16, 2010 Posted December 16, 2010 Chłopaki ciepłe żarełko zjadają aż miło :) Prośba do Izusi, zapomniałam w środę zajrzeć do bud - jak wygląda w środku. Może trzeba im słomy dołożyć? Cholercia, byłam tak padnięta, że mi to z głowy wypadło a teraz mi sen z powiek spędza... Quote
mtf zalesie Posted December 17, 2010 Posted December 17, 2010 pani sklepowa prosila aby nie odczepiac jej kubelkow ze sznurka a jak beda na podworku to wieszac na plocie bo nie ma w czym wozic zarcia.moje puszki starcza do [ppolowy stycznia/wzielam 3/bo uprzedza mnie pani ze sklepu i sa juz najedzone.chyba zmienie dzie na pon lub srode bo wtedy jade z domu i jedzenie nie stygnie.bede na urlopie 30.12.10 do 8.01.11. Quote
Marzenuś Posted December 17, 2010 Posted December 17, 2010 Mam wielką prośbę odnośnie pani sklepowej. Proszę przekazać jej, żeby nie karmiła psów od poniedziałku do środy włącznie, bo ja nie po to im gotuje, żeby to zamarzało.... Druga sprawa to taka, że nie ma wyjścia z odczepianiem jej kubełków. No przykro mi, ale to przymarza do ziemi i ja nie mogę wejść, bo się furtka blokuje. W inne dni tyg niech sobie robi co chce, byleby nie karmiła ich "w moje dni" Owszem, dla wygody mogła by karmić za mnie, ale one już się do mnie nieco przyzwyczaiły i chcę żeby mnie widziały. Karma karmą, ale im przede wszystkim brak kontaktu z człowiekiem... Fakt, że nie przebywam z nimi zbyt długo bo i oni zamarzają i ja, ale Azor tak się łasi że jakby mógł to by mi na ręce wlazł. A Reksio to mój obrońca. Jak jestem na podwórku to na wszystko co się rusza to szczeka :cool3: Quote
gabat Posted December 19, 2010 Author Posted December 19, 2010 [quote name='Marzenuś']Mam wielką prośbę odnośnie pani sklepowej. Proszę przekazać jej, żeby nie karmiła psów od poniedziałku do środy włącznie, bo ja nie po to im gotuje, żeby to zamarzało.... Druga sprawa to taka, że nie ma wyjścia z odczepianiem jej kubełków. No przykro mi, ale to przymarza do ziemi i ja nie mogę wejść, bo się furtka blokuje. W inne dni tyg niech sobie robi co chce, byleby nie karmiła ich "w moje dni" Owszem, dla wygody mogła by karmić za mnie, ale one już się do mnie nieco przyzwyczaiły i chcę żeby mnie widziały. Karma karmą, ale im przede wszystkim brak kontaktu z człowiekiem... Fakt, że nie przebywam z nimi zbyt długo bo i oni zamarzają i ja, ale Azor tak się łasi że jakby mógł to by mi na ręce wlazł. A Reksio to mój obrońca. Jak jestem na podwórku to na wszystko co się rusza to szczeka :cool3:[/QUOTE] W poniedziałek między 11 a 13 jestem w Piasecznie. Będziesz w domu tak ok. 14? Może uda się coś ustalić. Quote
Marzenuś Posted December 19, 2010 Posted December 19, 2010 Niestety pracuję od 10 do 18. Jestem dostępna w Zalesiu Górnym. Quote
gabat Posted December 20, 2010 Author Posted December 20, 2010 [quote name='Marzenuś']Niestety pracuję od 10 do 18. Jestem dostępna w Zalesiu Górnym.[/QUOTE] Niestety przez pogodę nie dałem rady - wszystko się opóźniło a potem zabrakło czasu żeby Cię odszukać w Zalesiu. Będę próbował w przyszłym tygodniu, bo w tym nie dam rady. Quote
mtf zalesie Posted December 21, 2010 Posted December 21, 2010 marzenus twoje uwagi przekaze pani sklepowej z zmiana na wtorki srode i czwartki,dalam jej twoj numer Quote
Marzenuś Posted December 21, 2010 Posted December 21, 2010 Ok, chociaż jeśli mogłaby je karmić w czwartki byłabym wdzięczna, bo ułatwiłoby mi to życie ;) Quote
mtf zalesie Posted December 23, 2010 Posted December 23, 2010 od tygodnia klikam na ten temat -podaje ci numer na pw i mozesz czwarki odkrecic i bywac tylko dla socjalu ale zadzwon sama bo ja juz nie chce po raz drugi kobiecie mieszac bo 2 dni temu mowilam ze czwarki nie bo ty nie chcesz.zadzwon to bardzo sympatyczna kobieta-tel sle na pw Quote
Marzenuś Posted December 24, 2010 Posted December 24, 2010 Dostałam telefon, zadzwonie na pewno ;) Wesołych świąt wszystkim! Quote
gabat Posted December 26, 2010 Author Posted December 26, 2010 Zajrzyjcie proszę [url]http://www.dogomania.pl/threads/190227-Bajka-i-Bianka-mają-kąt-do-końca-roku.-Pomocy!-Grozi-im-wywiezienie-do-schroniska!?p=15124036#post15124036[/url]. Potrzebna szybka pomoc. Quote
mtf zalesie Posted December 27, 2010 Posted December 27, 2010 bylam o 14-tej i nie ma bialego obeszlam dzialke ,zawsze przylatywal tez bo mialam parowki dla obu 1.furtka tym razem zamknieta jak przyszlam 2.pani sklepowa nie ma kluczy byla o 16-tej psa widziala 3.dzwonilam do marzenki aby podeszla jeszcze raz bo jestem w pracy 4.nigdy nie uciekaly przez plot,nie sprawdzalam komorki czy ktos go nie zamknal . Quote
mtf zalesie Posted December 27, 2010 Posted December 27, 2010 marzenka znalazla psa ale chorego i nie moze go wyciagnac z budy Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.