Jump to content
Dogomania

Krowa - Figa i koza - Marcel zapraszają do nakrapianej galerii


Recommended Posts

  • Replies 17k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

[quote name='kropi124']Bardziej Szczecin- zachodnioporskie:evil_lol:[/QUOTE]
Taa, wujek Google też powiedział że się mylę:) pomerdało mi sie z Gryficami najwyraźniej :diabloti: tak czy inaczej - naloty robić możecie , o ile podróże 700-kilometrowe nie są wam straszne :D (ja wymiekam)

Posted

[quote name=':: FiGa ::']
To bardziej Augsburg niz Monachium :hmmmm: Widzisz gdyby sie wszystko inaczej potoczylo byc moze bylybysmy somsiadkami :diabloti:[/QUOTE]

Ale jednak pracował w Monachium :eviltong: A to, że spał pod Augsburg'iem, to szczegół :eviltong:
Kurcze, nie wiem czy bym chciała mieszkać w Monachium :shake: Dla mnie to za duże miasto :roll:

[quote name=':: FiGa ::']Taa, wujek Google też powiedział że się mylę:) pomerdało mi sie z Gryficami najwyraźniej :diabloti: tak czy inaczej - naloty robić możecie , o ile podróże 700-kilometrowe nie są wam straszne :D (ja wymiekam)[/QUOTE]

Co to 700km ;) 6h i jestem :diabloti:

Posted

[quote name='kropi124']Pffyy... Wątpisz w nasze suuper przybycie?
haha ja tez:lol::lol:
góra dzień i jesteśmy:evil_lol:[/QUOTE]ok, będę udawać ze niczego sir nie spodziewałam :D

[quote name='magdabroy']Ale jednak pracował w Monachium :eviltong: A to, że spał pod Augsburg'iem, to szczegół :eviltong:
Kurcze, nie wiem czy bym chciała mieszkać w Monachium :shake: Dla mnie to za duże miasto :roll:



Co to 700km ;) 6h i jestem :diabloti:[/QUOTE]
duże.... I maleńkie kiedy jest ktoś, kogo wybitnie nie masz ochoty zobaczyć na ulicy. Można mieszkać na przedmieściach, pod samym lasem, jak my :eviltong:

I codziennie dojeżdżał? Ja dojeżdżam codziennie 50km i mam dość. Kiedyś chętnie podrozowalam, a teraz dostaje gesiej skórki na myśl o dłuższej trasie bueee :lol:

Posted

[quote name=':: FiGa ::']
duże.... I maleńkie kiedy jest ktoś, kogo wybitnie nie masz ochoty zobaczyć na ulicy. Można mieszkać na przedmieściach, pod samym lasem, jak my :eviltong:

I codziennie dojeżdżał? Ja dojeżdżam codziennie 50km i mam dość. Kiedyś chętnie podrozowalam, a teraz dostaje gesiej skórki na myśl o dłuższej trasie bueee :lol:[/QUOTE]

Ale nie wiem gdzie bym mieszkała :shake: Poza tym, tu mi dobrze :eviltong:

Tak, jeździł codziennie ;) A jakby tego było mało, to przez te 2 lata weekend w weekend przyjeżdżał do PL :loveu: Tylko 2x go nie było w weekend w PL ;)

Posted

[quote name='magdabroy']Ale nie wiem gdzie bym mieszkała :shake: Poza tym, tu mi dobrze :eviltong:

Tak, jeździł codziennie ;) A jakby tego było mało, to przez te 2 lata weekend w weekend przyjeżdżał do PL :loveu: Tylko 2x go nie było w weekend w PL ;)[/QUOTE]
Masz tam domek, prace i cudowna okolice, czego chciec wiecej? ;)

Niektorzy ludzie maja zdrowie :D Wiele osob pracujacych w BMW jezdzi na weekendy do PL, ale mnie sie to w glowie nie miesci... jak mozna tak zyc :shake: Nie wyrobilabym fizycznie i psychicznie :shake:

Posted

[quote name=':: FiGa ::']Masz tam domek, prace i cudowna okolice, czego chciec wiecej? ;)

Niektorzy ludzie maja zdrowie :D Wiele osob pracujacych w BMW jezdzi na weekendy do PL, ale mnie sie to w glowie nie miesci... jak mozna tak zyc :shake: Nie wyrobilabym fizycznie i psychicznie :shake:[/QUOTE]

Kolejnego psa :diabloti:

Wiesz, wtedy Bogdan miał 23-24 lata, to młodym się fajnie jeździ ;)
Teraz nawet taki wypad do brata, gdzie całość autostradą, musi potem odespać, bo już nie jest taki młody :evil_lol:
A podróż do PL, to już jest dla nas morderstwo :roll: I pomimo tego, że się zmieniamy za kierownicą, to ciężko jest przejechać te 1000km :shake:
Ty pewnie tego nie słyszysz, ale ja nie zapomnę, jak po każdym jego powrocie do DE pisał mi, że tyle i tyle aut się rozwaliło :(
Wszyscy jadą na złamanie karku do PL :roll:
Wiedziałam dobrze ile czasu zajmuje mojemu Bogdanowi droga i jak się spóźniał 15 min. to już za nim wydzwaniałam, bo miałam czarne myśli :oops::(
Nie wyobrażam sobie, żeby dalej on tak jeździł, a ja żebym była w PL :shake: A wiem, że jest kilka takich par/małżeństw. I trwa to już 10 lat albo i więcej :mdleje:

Posted

[quote name='magdabroy']Kolejnego psa :diabloti:

Wiesz, wtedy Bogdan miał 23-24 lata, to młodym się fajnie jeździ ;)
Teraz nawet taki wypad do brata, gdzie całość autostradą, musi potem odespać, bo już nie jest taki młody :evil_lol:
A podróż do PL, to już jest dla nas morderstwo :roll: I pomimo tego, że się zmieniamy za kierownicą, to ciężko jest przejechać te 1000km :shake:
Ty pewnie tego nie słyszysz, ale ja nie zapomnę, jak po każdym jego powrocie do DE pisał mi, że tyle i tyle aut się rozwaliło :(
Wszyscy jadą na złamanie karku do PL :roll:
Wiedziałam dobrze ile czasu zajmuje mojemu Bogdanowi droga i jak się spóźniał 15 min. to już za nim wydzwaniałam, bo miałam czarne myśli :oops::(
Nie wyobrażam sobie, żeby dalej on tak jeździł, a ja żebym była w PL :shake: A wiem, że jest kilka takich par/małżeństw. I trwa to już 10 lat albo i więcej :mdleje:[/QUOTE]
Podejrzewam ze i na to przyjdzie czas? :cool3: Czy Bogdan nieugiety?

To ja jestem jakas dziwna bo z moimi 24 latami nienawidze dluzszych tras :eviltong: A kiedy w trase wybiera sie ktos bliski, beze mnie(!), to jest istny dramat. Caly czas jak na szpilkach i co chwile telefon i pytanie jak droga... Nie lubie puszczac Tomka samego do PL :scared:

Cotygodniowe trasy to nie wszystko, ludzie Ci czesto mieszkaja w hotelach po 5 osob w jednym pokoju, jedynie w weekend maja normalne zycie, podziwiam ze potrafia wytrzymac z dala od rodzin... ale coz innego maja poczac, nasz kraj ich do tego zmusil, tak samo jak i nas :( Gdyby bylo dobrze to zarowno Ty jak i ja mieszkalybysmy w PL.

Posted

Bogdan nieugięty :(

On miał na tyle dobrze, że mieszkał z 2 kolegami, których znał jeszcze z technikum, więc spoko ;)

Wiesz, ja wytrzymałam 2 lata. I wiem, ze to i tak było za długo :roll: Nie wyobrażam sobie żyć tak do tej pory :shake:

Nie oszukujmy się, że droga DE-PL to kawał drogi. I chyba człowiek musiałby być jakiś bez uczuć, żeby się nie martwić jak ktoś z bliskich jest w drodze :roll:

Wiesz, niby chciałabym wrócić do PL. Oczywiście jak warunki bytowe byłby lepsze ;)
Tylko nie wiem, czy po tylu latach na obczyźnie, dałabym radę się odnaleźć w PL :hmmmm:

  • 1 month later...
Posted

Marcelek lesny skrzat sle pozdrowionka ;)

[IMG]http://distilleryimage1.ak.instagram.com/c6470420b11911e39450129425fd9f39_8.jpg[/IMG]

Figowa potFor bagienny rowniez, a co! ;)

[IMG]http://distilleryimage3.ak.instagram.com/5e8a1782b06a11e3a0b012bc9aac6927_8.jpg[/IMG]

Posted

Maaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaarceeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeel!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Jak ja się za nim stęskniłam :loveu::loveu::loveu:

Figa, wstydź się! Jesteś panienką, a tak się dowaliłaś :lol:

Posted

[quote name='Angi']to wy żyjecie? :o[/QUOTE]Pelna para :evil_lol:

[quote name='marta.k9080']wow,kto to zawitał:crazyeye::p[/QUOTE]To tylko my :grins: Sprawdzamy czy jesteście grzeczni :grins:

[quote name='junoo']Maaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaarceeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeel!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Jak ja się za nim stęskniłam :loveu::loveu::loveu:

Figa, wstydź się! Jesteś panienką, a tak się dowaliłaś :lol:[/QUOTE]Nie znoszę za nim tęsknic, wiec poniekąd Cie rozumiem :evil_lol:

Figowa to typowy dalmas... głuptas do samego końca, nie ważne czy to suczka czy babcia w sile wieku :lol:

[quote name='magdabroy']Figa :crazyeye:[/QUOTE]Hej Madziu:calus:

[quote name='kamilka91']Ale bym ją wytulkała :loveu:[/QUOTE]

A ja nie miałam innego wyjścia :loveu: Wczoraj Figutkowa niespodziewanie stwierdziła, ze przechodzenie po kładce nad małym bagienkiem jest nudne i woli opcje wpław :diabloti:
odtańczyła trzy szalone kolka i po prostu... skoczyła :splat: Wskoczyć było łatwo, wygrzebać się z tego syfu po stromym brzegu już nie...
czasami nie wierze ze można być tak głupiutkim :lol: Rzuciłam się na pomoc dusząc się ze śmiechu:megagrin:
Po wszystkim obie pachniałyśmy... jak nigdy! Parę tyg wcześniej stacjonowały tam przelotne Marcelkowe miłości, wiec możecie sobie wyobrazić jak miły był to zapach :grins:


[IMG]http://distilleryimage9.ak.instagram.com/87e87346886311e3a44a0a2c80059629_8.jpg[/IMG]


Dalej chcesz się tulać [B]Kamilka[/B]? :loveu: Do mnie tez możesz :megagrin:

Posted

Po powrocie do domu wzięłam dzidzie na rąsie i zaniosłam do łazienki.
A po łazienkowym mordowaniu kręciliśmy kolejne kółeczka;)

[IMG]http://distilleryimage6.ak.instagram.com/01d3cec4b15111e3863312af00698892_8.jpg[/IMG]

Przepraszam Was za jakość, Nikosia nie ruszałam już od dłuższego czasu :oops:

Posted

[quote name=':: FiGa ::']
A ja nie miałam innego wyjścia :loveu: Wczoraj Figutkowa niespodziewanie stwierdziła, ze przechodzenie po kładce nad małym bagienkiem jest nudne i woli opcje wpław :diabloti:
odtańczyła trzy szalone kolka i po prostu... skoczyła :splat: Wskoczyć było łatwo, wygrzebać się z tego syfu po stromym brzegu już nie...
czasami nie wierze ze można być tak głupiutkim :lol: Rzuciłam się na pomoc dusząc się ze śmiechu:megagrin:
Po wszystkim obie pachniałyśmy... jak nigdy! Parę tyg wcześniej stacjonowały tam przelotne Marcelkowe miłości, wiec możecie sobie wyobrazić jak miły był to zapach :grins:


Dalej chcesz się tulać [B]Kamilka[/B]? :loveu: Do mnie tez możesz :megagrin:[/QUOTE]
Mmmmm "deliszys" :megagrin:
Szalone stwory :eviltong:

Faaaajnie, że wróciliście :D :D :D

Posted

[quote name='junoo']Mmmmm "deliszys" :megagrin:
Szalone stwory :eviltong:

Faaaajnie, że wróciliście :D :D :D[/QUOTE]Figutkowa teraz puszysta i pachnaca. Wylalam na nia prawie caly szampon :grins:
Apropo kapieli i zapaszkow - ma ktos sprawdzone sposoby na zapaszek starszego psa? Wymienianie kocykow co 2 dni i kapanie Figutkowej raz miesiacu jest efektywne, ale nie na tyle na ile bym oczekiwala. Kapiemy sie w szamponie dr siedla dla psow z lojotokiem, nie pamietam teraz dokladnie (do lazienki za daleko:p), moze ktos uzywa czegos bardziej skutecznego i moze polecic?

Radze zachowac ostroznosc w nazywaniu tego powrotem - lada moment zrobie pooof i znowu nie bedzie czasu na dogomanie :oops: Pogoda taka piekna, az zal w domu siedziec :placz: No ale coz zrobic, mieszkanie sie samo nie posprzata (siedzenie na dogo mi w tym zupelnie nie pomaga :diabloti:)

[quote name='docha']Marcyś, dobre, dobre zdjęcie:)
a Figowa cudnie trzyma się dziewczyna. Pozdrawiam was.[/QUOTE]
Marcys jak wyweszy smaka to jest najslodszym psiulem na swiecie, choc ostatnio mial lekkie zalamanie i hormony mu uderzaly do glowy :mad:


Mam duzo zdjec ktore chcialabym Wam pokazac, ale nie wiem od czego zaczac :grins:

Posted

Osóbki, które znają mnie trochę dłużej wiedza ze uwielbiam sport - za dzieciaka każde popołudnie spędzałam grając w piłkę lub jeżdżąc na rolkach (często z Figutka u boku:)). Moja największą słabością natomiast jest miłość do klubu piłkarskiego z Barcelony (w niedziele el Clasico!!!! :cool3:). Nie było pomysłu na spędzenie sylwestra, wiec spontanicznie zdecydowaliśmy się na odwiedzenie mej Mekki - stadionu Camp Nou :loveu: 10 dni w Barcelonie minęło niesamowicie szybko i spedzilismy ten czas bardzo intensywnie. Przygotowalam plan zwiedzania na wszystkie dni i codziennie wychodzilismy z hotelu ok 9, a wracalismy 21-23. Wrocilismy bardziej zmeczeni niz przewidywalismy, ale bylo warto:)
Barcelona na pierwszy rzut oka wydaje sie szara, im dluzej jednak czlowiek tam przebywa, im wiecej cudownych miejsc odkrywa tym ciezej pogodzic sie z mysla o powrocie. Co dopiero po zobaczeniu pilkarzy Barcelony w akcji na treningu i meczu - prawdziwa gratka dla fana tego klubu:)
A sylwester? :grins: 31 grudnia o godzinie 23:45 oddawalam sie dyskusjom z porcelana w lazience hotelowej (wciaz utrzymuje ze to owoce morza mi zaszkodzily, a nie litry Estrelli wypite dzien wczesniej :evil_lol:). Takze ten... zaloze sie ze Wasza noc sylwestrowa bezdyskusyjnie bije na glowe moja :megagrin:

Jako ze decyzja byla naprawde spontaniczna zdecydowalismy sie na podroz busem, by jak najbardziej zmniejszyc koszty i... nigdy wiecej :lol:
[IMG]https://scontent-a-fra.xx.fbcdn.net/hphotos-prn1/t1.0-9/q71/s720x720/1521222_791131690912973_1056818784_n.jpg[/IMG]

Dzien pierwszy - Sagrada Família
W pierwszej chwili zapiera dech w piersiach, wrażenie nie do opisania
[IMG]https://scontent-b-fra.xx.fbcdn.net/hphotos-frc3/t1.0-9/q71/s720x720/996072_791132907579518_1928950124_n.jpg[/IMG]

Pozniej pojechalismy pod Camp Nou wiedzac ze jest zamkniete, nie moglam sie oprzec :diabloti: Pozachwycalismy sie papugami - one sa tam wszedzie :)
[IMG]https://fbcdn-sphotos-e-a.akamaihd.net/hphotos-ak-ash3/t1.0-9/q71/s720x720/1511248_791133334246142_720171843_n.jpg[/IMG]

W wieczorkiem papu i ta bezlitosna Estrella :D
[IMG]https://scontent-a-fra.xx.fbcdn.net/hphotos-prn1/t1.0-9/q71/s720x720/1560601_791133544246121_224500868_n.jpg[/IMG]

Park Guell
[IMG]https://fbcdn-sphotos-d-a.akamaihd.net/hphotos-ak-ash4/t1.0-9/q72/s720x720/1003924_791133724246103_2102663009_n.jpg[/IMG]

Posted

Park Guell
[IMG]https://scontent-b-fra.xx.fbcdn.net/hphotos-prn2/t1.0-9/q74/s720x720/1555373_791134194246056_377923352_n.jpg[/IMG]

[IMG]https://scontent-a-fra.xx.fbcdn.net/hphotos-prn2/t1.0-9/q71/s720x720/1238100_791134300912712_1632762146_n.jpg[/IMG]

[IMG]https://fbcdn-sphotos-g-a.akamaihd.net/hphotos-ak-prn1/t1.0-9/q81/s720x720/1013658_791134430912699_1951564224_n.jpg[/IMG]

[IMG]https://fbcdn-sphotos-d-a.akamaihd.net/hphotos-ak-frc3/t1.0-9/q71/s720x720/1095039_791135100912632_761400773_n.jpg[/IMG]

Plaça Reial
[IMG]https://scontent-b-fra.xx.fbcdn.net/hphotos-ash3/t1.0-9/q74/s720x720/1016717_791135247579284_422783597_n.jpg[/IMG]

Posted

La Rambla - niesamowicie babka wygladala
[IMG]https://fbcdn-sphotos-g-a.akamaihd.net/hphotos-ak-ash3/t1.0-9/q71/s720x720/1538716_791135530912589_34954429_n.jpg[/IMG]

[IMG]https://fbcdn-sphotos-a-a.akamaihd.net/hphotos-ak-ash3/t1.0-9/q71/s720x720/1512545_791135697579239_1387629984_n.jpg[/IMG]

Pomnik Kolumba
[IMG]https://fbcdn-sphotos-e-a.akamaihd.net/hphotos-ak-ash3/t1.0-9/q71/s720x720/1549341_791136500912492_1766073829_n.jpg[/IMG]

Oceanarium
[IMG]https://fbcdn-sphotos-h-a.akamaihd.net/hphotos-ak-prn1/t1.0-9/q71/s720x720/1545889_791136967579112_440861929_n.jpg[/IMG]

[IMG]https://scontent-b-fra.xx.fbcdn.net/hphotos-prn2/t1.0-9/q71/s720x720/1515041_791137084245767_1579611349_n.jpg[/IMG]

Posted

[IMG]https://scontent-a-fra.xx.fbcdn.net/hphotos-prn1/t1.0-9/q71/s720x720/994699_791137507579058_402863210_n.jpg[/IMG]

[IMG]https://fbcdn-sphotos-h-a.akamaihd.net/hphotos-ak-prn2/t1.0-9/q71/s720x720/1511676_791137744245701_80310788_n.jpg[/IMG]

[IMG]https://fbcdn-sphotos-f-a.akamaihd.net/hphotos-ak-frc3/t1.0-9/q71/s720x720/1517575_791151800910962_1738842036_n.jpg[/IMG]

[IMG]https://fbcdn-sphotos-a-a.akamaihd.net/hphotos-ak-prn2/t1.0-9/q71/s720x720/1558410_791137274245748_150336984_n.jpg[/IMG]


Reszta pozniej, jutro, za miesiac :lol: Zabieram sie za sprzatanie (taaaa :grins:)

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...