Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

  • Replies 764
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

[quote name='What May NN']myślę, że wstrzymujemy wpłaty - jeśli Filuś jedzie do bluberrykiss to pieniążków wystarczy w zupełności :-) kastracja i szczepienia przed nami tylko no i ew. transoprt więc dziękujemy bardzo za tak wielką pomoc dla naszego malucha :-)[/QUOTE]

czyli Filuś będzie miał domek? :)
ale super wiadomości :)

[B]blueberrkiss[/B] bardzo dziękuję Ci za bazarek dla Gigancika, proszę przekaż Jego część na leczenie Filusia...jeszcze raz bardzo Ci dziękuję :loveu:

Posted

[quote name='blueberrykiss']jeśli Filusiowe finanse będą w dobrym stanie na koniec to przekażemy i część Giganta i część Filusia na Dodka który jest u BB i KB.
Zgadzasz się BUDRYSKU?[/QUOTE]

oczywiście :)

Posted

Filutka wszędzie pełno, biega, skacze. Rehabilitować się nie chce, wije się jak piskorz, wyrywa, ucieka. Od biedy uda mu się tyłek "poprzyciskać", ale o "odciąganiu" łapki, to juz nie ma mowy :shake:. Próbowałyśmy we dwie, ja trzymałam, mama "odciągała" łapuchę- Filutek się "postawił", uderzył mnie zębiskami, żebym go puściła :diabloti:. Chodzi na czterech łapkach, śmiga na trzech.
Wrzucałam mu tabletkę do pyszczka (tran), łyknął, nie kombinował, z podawaniem leków nie ma problemów.
"Papuguje" głupie zachowania od Pepsi. Sam z siebie kotami się nie interesuje. Ale ,gdy Psula zaczyna szczekać na Klementynkę i ją gonić, to Filutek przyłącza się do "zabawy" :evil_lol:.
Uczenie "siad" - nie ma mowy o naprowadzaniu przysmakiem, Filuś boi się ręki nad łebkiem, od razu się kuli i kładzie i koniec nauki. Nakierowywania ręką tyłka unikam, bo to połamane było i jest takie drobne, delikatne...
Na smyczy Filuś nie lubi chodzić (umie ale nie lubi tzn. traci zapał, siu, ku i koniec, wracamy do domu, bo na smyczy to żadna atrakcja) , puszczony luzem, trzyma się blisko człowieka, wraca zawołany.
Włazi na łóżko, gdy nikt nie widzi. Gdy go "zaprosić' - nie wejdzie, "krępuje się" (chyba go ktoś uczył, że na łóżko "nie wolno").
Jest czujny, kiedy ktoś chodzi po podjeździe - szczeka, gdy przyjeżdża śmieciarka i robi hałas - szczeka, gdy ktoś zadzwoni do drzwi - szczeka... Nie drze papy bez powodu i przez cały czas, ale nie jest też milczkiem.
Pazurki odrosły, trzeba będzie obciąć, powiemy wetowi, by ciachnął przy okazji ciachania jajec :diabloti:

Posted

[quote name='BeaBono'] Rehabilitować się nie chce, wije się jak piskorz, wyrywa, ucieka. Od biedy uda mu się tyłek "poprzyciskać", ale o "odciąganiu" łapki, to juz nie ma mowy [/QUOTE]
Beato nie martwcie się tym, on jest ruchliwy i aktywny, sam się zrehabilituje :)
Mówię to, bo tak samo miałam z naszym Gaciem po operacji biodra, miał mieć robione ćwiczenia (chyba podobne nawet do Filowych) ale nie dał się tknąć - a tej chorej nogi nie używał chyba miesiącami zanim miał operację, bo noga wisiała krótsza i była wyraźnie chudsza, niż zdrowa
Gaciu nie dał się tknąć, ćwiczeń nie było, a jak zaczął już chodzić, to powoli powoli chora łapa sama się zrehabilitowała :)

Posted

Ajula, dzięki, pocieszyłaś mnie troszkę, moje myślenie szło tokiem - oszczędza łapkę-przykurcz i zanik mięśni-nie poprawi się bez ćwiczeń.

Czego jeszcze nie napisałam... Okolica karku jest "niedotykalska". Filuś "bronił się" łapuchami przed zakładaniem obroży od samego początku, teraz już jest ciut lepiej, przyzwyczaja się. Nadal jednak reaguje stanowczo na wszelkie próby chwytania za fałd skórny. W tym przypadku próbuje zdzielić zębiskami. Odczulam go powoli. Głaszczę, delikatnie chwytam, gdzie "nie wolno", znów głaszczę...

Psie gryzaki Filuś konsumuje bądź "zakopuje"na posłaniu Gufcia. Wołam, przybiega, bierze delikatnie w pyszczek i "szoruje" na legowisko Gufiaka. Gufi zadowolony - wciąga to, co Filuś zostawi sobie pod poduszką "na później" :diabloti:

Ostatnie - gdy odwoziłyśmy Ediego, wet dał dla niego taki środek na chorobę lokomocyjną, dzięki któremu Edi nie tylko nie wymiotował, ale spał przez dłuzszy czas. Aviomarin to nie był na pewno. Podpytamy jutro, przyda się ten specyfik, gdy Filutek będzie jechał do domku do swojej pańci i koleżanki :lol:

Posted

[IMG]http://img337.imageshack.us/img337/1732/pb190002k.jpg[/IMG]

[IMG]http://img337.imageshack.us/img337/730/pb190003s.jpg[/IMG]

[IMG]http://img337.imageshack.us/img337/4646/pb190005m.jpg[/IMG]

[IMG]http://img337.imageshack.us/img337/425/pb220011.jpg[/IMG]

[IMG]http://img337.imageshack.us/img337/2203/pb220015s.jpg[/IMG]

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...