psyja Posted December 18, 2010 Author Share Posted December 18, 2010 Matyk ojj tak, każdy efekt pracy cieszy niesamowicie:) Ania nie pamiętam żebyśmy się spotkały kiedykolwiek na zawodach, ale ciesze się, że pamiętasz Rudzika. oj tak był naprawdę wspaniałym koniem. miał w sobie tylko spokoju i godności, niesamowite po prostu. sprawdzał się we wszytkim i w skokach i w ujeżdżeniu, jak raz przyjechała zaklinaczka koni, treserka do hipoterapii i testowała go (test wyglądał tak, że np rzuciła w niego liną i czekała na reakcje, chodziła z nim, różne rzeczy wyczyniała już nie do końca pamiętam) powiedziała też że to wspaniały koń i nawet do pracy z chorymi by sie nadawał. jak miałam wypadek to pośrednio on mi życie uratował. zawdzięczamy mu wszyscy naprawdę wiele. tym bardziej tęsknie i przykro mi po prostu o tym mówić, jednak cieszę się że takie wspomnienia nam po sobie pozostawił. marzy mi się żeby wyprowadzić się kiedyś do domu z ogrodem na stałe, tam postawić własną małą stajnie i mieć ze dwa koniki. nie muszą być gwiazdami sportu, każdy koń jest dla mnie na wagę złota. po prostu chciałabym żeby były ze mną szczęśliwe a ja z nimi:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jaga. Posted December 20, 2010 Share Posted December 20, 2010 super by było mieć taką odskocznię :) domek, koniki, ogródek, psy... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Matyk Posted December 20, 2010 Share Posted December 20, 2010 hehe oj tak zgadzam się Jaga Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
psyja Posted December 23, 2010 Author Share Posted December 23, 2010 no pewnie, kto by tak nie chciał;) słuchajcie przekonałam się w końcu i kupilam dzisiaj Ulemu buty, ale nie jestem zadowolona w ogóle. są sztywne, spadają, bardzo długo się je nakłada. chciałam nam ułatwić życie i zastąpić nimi smarowanie łapek kremem, ale widze, że buty to jeszcze więcej roboty:p zdecydowanie odradzam wsyztskim którzy się zastanawiali, ja jadę jutro do sklepu zwracać. a w ogóle to Wesołych świąt i Szczęsliwego Nowego Roku kochani!!!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jaga. Posted December 23, 2010 Share Posted December 23, 2010 tak myślałam że to tak będzie, dlatego też nie kupowałam butów dla jamnicy... bo ona to najbardziej cierpi na śniegu... a tak wogóle to WESOŁYCH ŚWIĄT od gromadki jamnikowo grzywaczowej :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Izabela124. Posted December 23, 2010 Share Posted December 23, 2010 Mnie jeszcze tu nie było, ale pamiętam Ciebie z jakiejś wystawy. Pamiętam ta małą czarno-białą kluchę Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Feigned Posted December 23, 2010 Share Posted December 23, 2010 [quote name='Izabela124.']Mnie jeszcze tu nie było, ale pamiętam Ciebie z jakiejś wystawy. Pamiętam ta małą czarno-białą kluchę[/QUOTE] białostockiej :diabloti: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Izabela124. Posted December 23, 2010 Share Posted December 23, 2010 [quote name='Feigned']białostockiej :diabloti:[/QUOTE]Chyba masz rację :p Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Iza. Posted December 23, 2010 Share Posted December 23, 2010 [quote name='Izabela124.']Chyba masz rację :p[/QUOTE] nie chyba tylko na pewno :p Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
psyja Posted December 25, 2010 Author Share Posted December 25, 2010 [quote name='Izabela124.']Mnie jeszcze tu nie było, ale pamiętam Ciebie z jakiejś wystawy. Pamiętam ta małą czarno-białą kluchę[/QUOTE] no tak, z myśle że z białostockiej:) teraz klucha troche urosła! a byłaś jako widz czy coś wystawiałaś? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Iza. Posted December 25, 2010 Share Posted December 25, 2010 Iza nie ma psa wystawowego, ale kibicuje grzywkom :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Izabela124. Posted December 26, 2010 Share Posted December 26, 2010 No i czekam na swego grzywka :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
psyja Posted December 26, 2010 Author Share Posted December 26, 2010 aaa no to i my czekamy na Twojego grzywka!!!;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Izabela124. Posted December 26, 2010 Share Posted December 26, 2010 No jeszcze trochę poczekamy, bo jeszcze nie jestem gotowa na drugiego psa Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
psyja Posted December 26, 2010 Author Share Posted December 26, 2010 ja mam tak samo z trzecim, wiem że nie jestem gotowa i musze czekać ale aż nie moge sie doczekać Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Izabela124. Posted December 26, 2010 Share Posted December 26, 2010 Trzeci psiak to będzie grzywek czy jakaś inna rasa? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mychaaaaa Posted December 26, 2010 Share Posted December 26, 2010 [quote name='psyja']no pewnie, kto by tak nie chciał;) słuchajcie przekonałam się w końcu i kupilam dzisiaj Ulemu buty, ale nie jestem zadowolona w ogóle. są sztywne, spadają, bardzo długo się je nakłada. chciałam nam ułatwić życie i zastąpić nimi smarowanie łapek kremem, ale widze, że buty to jeszcze więcej roboty:p zdecydowanie odradzam wsyztskim którzy się zastanawiali, ja jadę jutro do sklepu zwracać.[/QUOTE] Oho, śmiali się ze mnie, ja Laili nie kupiłam, a tu Uli buty dostał :eviltong:. W takim razie od razu rezygnuję z zakupu :) [quote name='Izabela124.']Trzeci psiak to będzie grzywek czy jakaś inna rasa?[/QUOTE] Hihi, grzywki silnie uzależniają :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
psyja Posted December 26, 2010 Author Share Posted December 26, 2010 pewnie mycha, zdecydowanie odradzam. butki Ulego już na karme wymienione:D oooo tak, grzywki uzależniają, ale Was zawiode (:evil_lol:), co do rasy kolejnego maleństwa to mam spory problem tzn. już i tak mocno poprzebierałam i zostaje łysa, mocno porastająca grzywka albo pudel (duża miniatura, średniak albo mały królewski). takie rasy zostały po ostrej selekcji będąc realistką:diabloti: no i z tych dwóch bardziej skłaniam się ku pudelinom, reszta domowników też bo nie mogą za nic się do łysola przekonać a zresztą pudel marzy mi się już troche czasu, przed kupnem Ulego miałam taki sam dylemat tylko 'grzywek pp czy pudel'. moimi wielkimi marzeniami są też owcz. belgijski i afgan, no ale te marzenia pozostawiam na później;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Czarna_Owieczka Posted December 26, 2010 Share Posted December 26, 2010 mała rozbieżność ras, zwłaszcza z tym belgiem :lol: bo w porównaniu z resztą to ob mocno się różni jeżeli chodzi o aktywność i psychikę, potrzebują zajęcia, ale i umiejętnego prowadzenia, kłapanie paszczą na wszystkie strony świata nie jest im obce, ale są też bardzo rodzinne, kiedyś gdzieś czytałam, że 'belg może mieszkać w budce telefonicznej byle z właścicielem' ;) masz już plan z Ulem na przyszły sezon wystawowy? :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mychaaaaa Posted December 26, 2010 Share Posted December 26, 2010 [quote name='psyja']pewnie mycha, zdecydowanie odradzam. butki Ulego już na karme wymienione:D oooo tak, grzywki uzależniają, ale Was zawiode (:evil_lol:), co do rasy kolejnego maleństwa to mam spory problem tzn. już i tak mocno poprzebierałam i zostaje łysa, mocno porastająca grzywka albo pudel (duża miniatura, średniak albo mały królewski). takie rasy zostały po ostrej selekcji będąc realistką:diabloti: no i z tych dwóch bardziej skłaniam się ku pudelinom, reszta domowników też bo nie mogą za nic się do łysola przekonać a zresztą pudel marzy mi się już troche czasu, przed kupnem Ulego miałam taki sam dylemat tylko 'grzywek pp czy pudel'. moimi wielkimi marzeniami są też owcz. belgijski i afgan, no ale te marzenia pozostawiam na później;)[/QUOTE] Och, kocham pudle! Ale pod kątem wystaw podobają mi się tylko te duże we fryzurze show - te mniejsze mi się już bardzo nie podobają, chyba, że ostrzyżone na baranka lub na krótko z zostawioną czapeczką, uszami, łapami i ogonem. Osobiście jestem zakochana w jednym dużym pudlu (jest tutaj na dogo) - VOLZHSKIY TALISMAN EGOR *Igor* :loveu: A ja się waham coraz bardziej między grzywkiem a samoyedem. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
psyja Posted December 26, 2010 Author Share Posted December 26, 2010 Czarna_Owieczka taaak rozbieżność ras ogromna, zdaje sobie z tego sprawe:p belg będzie 'zrealizowany' zapewne jako ostatnii właśnie ze względu, na wrażliwy charakter i mega dużą potrzebę aktywności. uważam, że belgi powinny być towarzyszami tylko osób bardzo doświadczonych w szkoleniu i behawiorystyce, dlatego zdecyduję sie na zakup takowego kiedy poczuje że naprawde mogę uznać się za ' bardzo doświadczoną zarówno w behawiorze psów jak i w ich tresurze';) póki co uznałam, że najpraktyczniej będzie jak zdecyduje się na kolejną ozdóbke (w kwestii wystaw) no i inteligencja, wygląd pudelinów to ahhh:loveu: plan wystawowy mamy tylko jako tako ustalony,napewno ulegnie zmianom głownie ze względu hm.. ilości miejsc które chce odwiedzić:D i będzie to tak: 23.01 Kowno 18-19.03 Wilno 9-10.04 Legionowo 30.04-1.05 Opole/1.05 Dobre Miasto (zależy od planów rodziny) 16-17.07 Warszawa 13-14.08 Sopot 27-28.08 Białystok do tego myśle że dojdzie jeszze pare wystaw na Litwie, ale mają narazie podane tylko te na pcozątku roku i kilka w Polsce (a kilak wypadnie). jak narazie pewne mamy tylko Kowno - już jesteśmy zgłoszeni:) a jeśli szczęscie dopisze ,to na Polskich wystawach będe pojawiać się nie tylko z Ulim:D mychaaaaa ja też uwielbiam duże pudle, mamy jedną białą sukę w Białymstoku, miałam okazje z nia ćwiczyć, od jej właścicielki zaraziłam się miłością do dużych. tym bardziej że okazało się (dla mnie się okazało bo nie wiedziałam:oops:), że duży pudel nie jest taki 'bardzo duży' (chociaż w Polsce dominują przerośnięte osobniki, tak jak jest i u grzywków). mi się marzy biały, najbardziej średniak, ale średniaczków nie ma w Polsce w ogóle. narazie nawiązałam kontakt z dwoma hodowlami w Czechach i co z etgo wyjdzie - zobaczymy:diabloti: samoyedy też uwielbiam i chciałabym mieć kiedyś, ale wszystkiego się mieć nie da ehhh.. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Izabela124. Posted December 26, 2010 Share Posted December 26, 2010 Pudelki są super. Jak nie grzywek to pudelek hi hi Chociaż u mnie to jest trochę inaczej, bo jak nie grzywek to szelciak Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Czarna_Owieczka Posted December 26, 2010 Share Posted December 26, 2010 [quote name='Izabela124.']Pudelki są super. Jak nie grzywek to pudelek hi hi Chociaż u mnie to jest trochę inaczej, bo jak nie grzywek to szelciak[/QUOTE] Ja w ogóle Iza myślałam, że Ty za szeltami szalejesz, znaczy jak się ostatnio widziałyśmy (ze dwa lata temu :lol:) to tak mnie się zdawało :p Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Izabela124. Posted December 26, 2010 Share Posted December 26, 2010 Bo ja nadal mam manię na punkcie szelciaków. Tylko tego swego jedynego szetlanda to chcę z zagranicy sprowadzić, ale w najbliższym czasie to nierealne, więc najpierw będzie grzywek, ale to też gdzieś za 1,5 roku, tzn. jak technikum skończę Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
psyja Posted December 26, 2010 Author Share Posted December 26, 2010 Ania i zapomniałam dopisać w poprzednim poście, pytałaś o wystawy - wybierasz się też może na którąś?:cool3: ja swego czasuteż przepadałam za shelciakami, uwielbiam takie długie pyszczki:loveu: kiedy szukałam 2 psa, wybierałam właśnie spomiędzy shelciaków, cavalierków, grzywków, pudli, shih no i przez moment przemknęły mi myśli o whippecie, zresztą słabośc do chartów mam już baaardzo długo i czuje, że długo jeszcze będe miała Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.