Igam Posted July 19, 2012 Posted July 19, 2012 Maksio coś nie ma szczęścia do zdrowia - jak nie stawy to alergia, jak nie alergia to zęby, jak się zęby zrobiło to pałeczka ropy błękitnej wyszła i musiał przejść miesięczną "antybiotykoterapię", a teraz krew mu z noska leci :( Idziemy dziś na RTG... Quote
rita60 Posted July 19, 2012 Author Posted July 19, 2012 [quote name='Igam']Maksio coś nie ma szczęścia do zdrowia - jak nie stawy to alergia, jak nie alergia to zęby, jak się zęby zrobiło to pałeczka ropy błękitnej wyszła i musiał przejść miesięczną "antybiotykoterapię", a teraz krew mu z noska leci :( Idziemy dziś na RTG...[/QUOTE] Ojej:shake:trzymaj się terierku,to tak jest,jak się sypie to wszystko naraz. Trzymajcie się cieplutko i buziaki dla chorowitka. Quote
Igam Posted July 19, 2012 Posted July 19, 2012 Na RTG wyszło zaciemnienie :( Musimy sprawdzić nosek endoskopem lub/i zrobić tomografię. Boję się tylko narkozy, on ma przecież bardzo słabiutkie serduszko :( Na pocieszenie Maksiu ma wspaniały humorek, apetyt dopisuje. Uwielbia być drapany - właściwie to on mógłby być czochrany non-stop :) A jak następuje chwila przestoju to zaraz dopomina się szczekaniem lub łapkami ;) Quote
rita60 Posted July 19, 2012 Author Posted July 19, 2012 [quote name='Igam']Na RTG wyszło zaciemnienie :( Musimy sprawdzić nosek endoskopem lub/i zrobić tomografię. Boję się tylko narkozy, on ma przecież bardzo słabiutkie serduszko :( Na pocieszenie Maksiu ma wspaniały humorek, apetyt dopisuje. Uwielbia być drapany - właściwie to on mógłby być czochrany non-stop :) A jak następuje chwila przestoju to zaraz dopomina się szczekaniem lub łapkami ;)[/QUOTE] Igam i to najważniejsze,jest kochany i on o tym wie...niestety wszyscy się starzejemy i tego nie przeskoczysz. Quote
Igam Posted July 19, 2012 Posted July 19, 2012 Wiem Kochana, wiem. Ale jak o tym pomyślę to ściska mnie w gardle i łzy napływają do oczu. Ale nie ma co się martwić na zapas ;) Quote
Kejciu Posted July 19, 2012 Posted July 19, 2012 [quote name='Igam']Wiem Kochana, wiem. Ale jak o tym pomyślę to ściska mnie w gardle i łzy napływają do oczu. Ale nie ma co się martwić na zapas ;)[/QUOTE] Bedzie dobrze - ogromnie trzymam kciuki zeby byl zdrowiutki:) Quote
rita60 Posted July 20, 2012 Author Posted July 20, 2012 [quote name='Igam']Wiem Kochana, wiem. Ale jak o tym pomyślę to ściska mnie w gardle i łzy napływają do oczu. Ale nie ma co się martwić na zapas ;)[/QUOTE] I tak trzymać... Quote
What May NN Posted August 8, 2012 Posted August 8, 2012 ciekawe jak miewa się Dodek vel Maksiu .. ? Quote
Igam Posted August 8, 2012 Posted August 8, 2012 (edited) Maksiu w miarę dobrze, dziękuję :) Zakończyliśmy właśnie kolejne zabiegi ;) tym razem było to ozonowanie uszu, bo znów pałeczka ropy błękitnej nam "wyłazi". Bardzo ładne się uszka po tym zrobiły. Nawet znalazła się zwykła, żółciutka woskowina, czego do tej pory nie było w Masiowych uszkach nie było :) A w ostatni piątek gościliśmy na noc Jadzię, sunię, która jechała do Dusje. Maksio pokazał się z najlepszej strony - czyli nic sobie z wizyty suni nie robił ;) [URL]http://www.dogomania.pl/forum/threads/210781-Jadzia-z-pięknym-wnętrzem-niewidzialna-dla-ludzi-!!!!!!!!/page40[/URL] #985 zdjęcie Maksia i Jadzi A potem, po odwiezieniu Jadziulki na dworzec, pojechał do fryzjera poprawić sobie letnią fryzurkę, bo zarasta chłop bardzo szybko. Ot i tak sobie Maksiulo-Dodziulo żyje :) Edited August 8, 2012 by Igam Quote
rita60 Posted August 9, 2012 Author Posted August 9, 2012 Tak to można pożyć na "emeryturze":loveu:w kochajacym domku. Pozdrawiam Was cieplutko i dużo głasków dla Maksia i blondyneczki:razz: Quote
rita60 Posted February 8, 2013 Author Posted February 8, 2013 Dawno mnie u ciebie nie było maleńki...sorry,ale tyle szorstkich bid czeka na domki,ze nie wiadomo w co ręce włożyć...co u ciebie psiaczku ? Quote
Igam Posted February 8, 2013 Posted February 8, 2013 No właśnie :oops: mamy mnóstow zdjęć i z wakacji i bieżących, ale doba za krótka i masa innych psiaczków potrzebujących uwagi... U Maksia dobrze :) Woli mróz i śnieg niż chlapę i wilgoć. Wczoraj, jak popołudniu wyszedł na dwór to był taki zadowolony, że pobiegał nawet sobie :cool1: A tak to super, zmienił się chłop nie do poznania ;) Przychodzi codziennie raniutko na mizianki, tuli się do nóg. Pamiętam, że jak przyjechał to głaskanie, drapanie lubił, ale nie było możliwości, żeby się do niego przytulić czy żeby go objąć - powarkiwał. To samo było z łapami i zabiegami przy nich. A teraz... :loveu: Sam się domaga pieszczot. A jaki łobuziak się z niego zrobił :) Gryzienie gazet, dobieranie się do worka z karmą (co prawda nie wiem jak to zrobił, bo ma tylko parę zębów, ale przegryzł gruby worek opakowania na karmę - sam postanowił się pożywić :razz:. W wyniku czego potem przez 3 dni był tylko na siemieniu lnianym z odrobinką bułki, bo się objadł jak bąk ;) ), grzebanie w torbach zakupowych i wyciąganie pachnących rzeczy (jak stoją na podłodze to przecież same się proszą o inspekcję :lol: ). Ot i tak się chłopak "rozwinął". Jak był młody to psotnik był na pewno z niego straszny - jak to terier przecież. Powrzucam zdjęcia, obiecuję Quote
rita60 Posted February 8, 2013 Author Posted February 8, 2013 Rzeczywiscie psotnik,ale teriery przez całe życie to "dzieci" skore do figli i psot:lol: Jesli chodzi o zęby to nie liczy się ilość tylko jakość:evil_lol: Czekam na foty,pozdrawiam cieplutko,wymiziaj czworonogi od cioteczki rity. Quote
Kejciu Posted February 9, 2013 Posted February 9, 2013 Igam jesli chcesz to prześlij mi na [EMAIL="[email protected]"][email protected][/EMAIL] a ja juz poobrabiam i wrzucę :) jesli by Ci tak było wygodniej :) pozdrowienia Quote
Igam Posted February 12, 2013 Posted February 12, 2013 Dzięki Kejciu :loveu: jakoś sobie poradziłam ;) Najpierw "wakacyjne" w samochodzie - różne pozy :) [URL="http://imageshack.us/photo/my-images/13/cimg7404.jpg/"][IMG]http://imageshack.us/a/img13/6152/cimg7404.th.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://imageshack.us/photo/my-images/22/cimg7415p.jpg/"][IMG]http://imageshack.us/a/img22/5214/cimg7415p.th.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://imageshack.us/photo/my-images/255/cimg7425b.jpg/"][IMG]http://imageshack.us/a/img255/3974/cimg7425b.th.jpg[/IMG][/URL] Na miejscu, nad rzeczką opodal krzaczka :) [URL=http://imageshack.us/photo/my-images/22/cimg6756k.jpg/][IMG]http://imageshack.us/a/img22/7158/cimg6756k.th.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://imageshack.us/photo/my-images/138/cimg6752.jpg/"][IMG]http://imageshack.us/a/img138/8632/cimg6752.th.jpg[/IMG][/URL] Quote
Igam Posted February 12, 2013 Posted February 12, 2013 I jesienno-zimowe [URL="http://imageshack.us/photo/my-images/827/cimg8121j.jpg/"][IMG]http://imageshack.us/a/img827/7500/cimg8121j.th.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://imageshack.us/photo/my-images/827/cimg8122.jpg/"][IMG]http://imageshack.us/a/img827/8725/cimg8122.th.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://imageshack.us/photo/my-images/801/cimg8123t.jpg/"][IMG]http://imageshack.us/a/img801/314/cimg8123t.th.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://imageshack.us/photo/my-images/542/cimg8125.jpg/"][IMG]http://imageshack.us/a/img542/9023/cimg8125.th.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://imageshack.us/photo/my-images/72/cimg8063.jpg/][IMG]http://imageshack.us/a/img72/4467/cimg8063.th.jpg[/IMG][/URL] Quote
Igam Posted February 12, 2013 Posted February 12, 2013 [URL=http://imageshack.us/photo/my-images/820/cimg8164.jpg/][IMG]http://imageshack.us/a/img820/7033/cimg8164.th.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://imageshack.us/photo/my-images/838/cimg8165.jpg/][IMG]http://imageshack.us/a/img838/7757/cimg8165.th.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://imageshack.us/photo/my-images/341/cimg8079h.jpg/][IMG]http://imageshack.us/a/img341/7855/cimg8079h.th.jpg[/IMG][/URL] uff ;))) Quote
rita60 Posted February 13, 2013 Author Posted February 13, 2013 [URL]http://img838.imageshack.us/img838/7757/cimg8165.jpg[/URL] Słodka,szorstka mordeczka...tylko całować ten czarny nochalek:loveu: Quote
Igam Posted March 8, 2013 Posted March 8, 2013 Coś Maksiowi ta huśtawka pogodowa nie służy :( W poniedziałek zaczął kaszleć, we wtorek krew z nosa zaczęła lecieć. Stracił chęć do spacerów i zabawy, osłabł, nie ma siły wchodzić po schodach :( Byliśmy dziś u kardiologa (dr Niziołka) i niestety jest gorzej - prawa komora zwiększyła się w stosunku do badania przed pół roku, niedomykalność zastawki trójdzielnej nadal dużego stopnia. Dostaliśmy zalecenia robienia inhalacji, które Maksio nawet dzielnie znosi + zwiększone dawki leków, które bierze non-stop od kiedy jest u nas. Ech, starość nie radość... Quote
ania z poznania Posted March 8, 2013 Posted March 8, 2013 Igam, ucałuj Maksiulę ode mnie, dobrze? Quote
rita60 Posted March 9, 2013 Author Posted March 9, 2013 Odemnie też....trzymaj się maleńki,gdzie ci będzie lepiej...dasz radę. Pozdrawiam was cieplutko. Quote
What May NN Posted March 10, 2013 Posted March 10, 2013 trzymam mocno kciuki za Maxia!! i przesyłam Wam ciepłe myśli!! Quote
Igam Posted March 14, 2013 Posted March 14, 2013 Dziękujemy Wszystkim :) Maksio czuje się jednego dnia lepiej, drugiego tak sobie, ale się nie poddajemy i się dzielnie leczymy Ma robione codziennie inhalacje z Pulmicortu i drugi raz z soli, ale nie chce odkasływać. Delikatnie go oklepuje, ale on się boi klepania, więc za mocno i długo nie mogę tego robić. Jeśli ktoś wie co zrobić, żeby pies zaczął odkasływać to proszę o podpowiedź. Jeździ mu po oskrzelach, ale kaszel ma suchy. Na szczęście krwawienie z nosa ustało (dostaje rutyne). Czekamy na ciepło, żeby go obciąć co by mu lżej było :) Poza tym ma dobry humorek i śmiejemy się, że chodzić to on nie może, ale jak usłyszy lodówkę to ożywa ;) A oto jak Maksio dzielnie znosi inhalacje :p [URL="http://imageshack.us/photo/my-images/838/cimg8200g.jpg/"][IMG]http://img838.imageshack.us/img838/2360/cimg8200g.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://imageshack.us/photo/my-images/404/cimg8206.jpg/"][IMG]http://img404.imageshack.us/img404/3519/cimg8206.jpg[/IMG][/URL] Pozdrawiamy Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.