ewatr Posted July 10, 2006 Posted July 10, 2006 A Dimek mówi : [IMG]http://img468.imageshack.us/img468/6065/dim5sg.jpg[/IMG] pomóżcie mi :-( Quote
Czarodziejka Posted July 10, 2006 Posted July 10, 2006 Pomagamy, jak umiemy nalepiej i jak tylko możemy! Podnosimy. Quote
ewatr Posted July 11, 2006 Posted July 11, 2006 słuchajcie a może skontaktować sie z jakąś rodziną zastępcza czy rodzinnym domem dziecka już sama nie wiem:shake: przecież taki piesek mógłby się im przydać a on by był szczęsliwy :lol: Quote
Czarodziejka Posted July 11, 2006 Posted July 11, 2006 [quote name='ewatr']słuchajcie a może skontaktować sie z jakąś rodziną zastępcza czy rodzinnym domem dziecka już sama nie wiem:shake: przecież taki piesek mógłby się im przydać a on by był szczęsliwy :lol:[/quot Ewatr -[B] SKONTAKTUJ SIĘ, TO FENOMENALNY POMYSŁ! [/B] DIMEK PRZECXIEŻ KOCHA DZIECI! Quote
Dabrowka Posted July 11, 2006 Posted July 11, 2006 Czy Dimek był w jakichś gazetach? Chodzi mi o olsztyńskie gazety, przede wszystkim chyba "Naszego Olsztyniaka", tam chyba najłatwiej namówić ich na duży artykuł, a nie tylko ogłoszenie... Ania_i_Kropka chyba wie najwięcej o Dimku, prawda? Mam nadzieję, że się odezwie :) W razie czego będziemy działać :) Quote
ewatr Posted July 11, 2006 Posted July 11, 2006 [quote name='Czarodziejka'][quote name='ewatr']słuchajcie a może skontaktować sie z jakąś rodziną zastępcza czy rodzinnym domem dziecka już sama nie wiem:shake: przecież taki piesek mógłby się im przydać a on by był szczęsliwy :lol:[/quot Ewatr -[B] SKONTAKTUJ SIĘ, TO FENOMENALNY POMYSŁ! [/B] DIMEK PRZECXIEŻ KOCHA DZIECI![/quote] jeden problem :placz: jestem 550 km od miejsca pobytu Dimka myśle , że łatwiej znależć cos bliżej Olsztyna ja zwyczajnie wierze w kontakt osobisty :eviltong: opowiem wam w skrócie taka historie : do mnie do biura przyniesiono miniaturkę króliczka leżał sobie w pudełku miał złamaną nogę / ktoś dla zabawy wyrzucił go :angryy: z 1 piętra w bloku :placz: / znalazł się u nas bo nasi pracownicy wzięli go z tzw.interencji i mieli zawieżć do weterynarza ale zanim to uczynili postawili to pudło pod biurkiem jednej z naszych koleżanek ale takiej całkiem [B]antyzwierzęcej [/B] zawsze nas pod nosem albo całkiem jawnie wyśmiewała jak marwiłyśmy się o nasze domowe i nie tylko zwierzaki i nigdy nie mogła zrozumieć po co my sobie takimi rzeczami głowę zaprzątamy :eviltong: stało więc sobie to pudło koło jej nóg do momentu aż biedny króliczek troszkę sie oswoił z sytuacją i chciał wyjść na zewątrz i o mało nie wypadł z tą pogruchotana noga - wzięła go nasza koleżanka na ręce , biedny wystraszony króliczek [B]wtulił się w nią z całych sił i na " dobicie " polizał ją[/B] [B]po twarzy swoim malenkim jęzorkiem i.. była " kupiona "[/B] :lol: :lol: :lol: sama zawiozła go do weta , wydała na operacje nogi 300 zł / wartość rynkowa królika 50 zł ;) / i do dnia dzisiejszego wysłu****emy jaki on kochany , jedyny w swoim rodzaju itd, az do znudzenia :evil_lol: troche sie rozpisałam nie całkiem na temat ale chodzi mi o to że łatwiej jest coś komuś wytłumaczyć , przekonać do czegoś jak ktoś to zobaczy dotknie , najlepiej by było taki rodzinny dom dziecka zainteresować Dimkiem na miejscu żeby dzieci mogły się z nim pobawić a opiekunowie zobaczyć jak może być wspaniale i jaka radość dla dzieci :loveu: dlatego tez wydawał mi się wspaniały ten pomysł z piknikiem tym rozbrajacym napisem [B]szukam domu[/B] to sa troche chwyty poniżej pasa :evil_lol: ale często daja pozytywne rezultaty Quote
Kamilka Posted July 11, 2006 Posted July 11, 2006 czy Dimek nadawałby się do domu z niepełnosprawnym 21 letnim chłopcem? Chłopiec lubi pieski aczkolwiek potrzebuje zwierzę łagodne. Quote
dotka Posted July 11, 2006 Posted July 11, 2006 Dimek jest jak najbardziej łagodny z tego co dziewczyny pisza,on tylko nie akceptuje innych psow.Ale chłopiec mieszka sam? czy z kims? Quote
Ania_i_Kropka Posted July 11, 2006 Author Posted July 11, 2006 [quote name='Dabrowka']Czy Dimek był w jakichś gazetach? Chodzi mi o olsztyńskie gazety, przede wszystkim chyba "Naszego Olsztyniaka", tam chyba najłatwiej namówić ich na duży artykuł, a nie tylko ogłoszenie... Ania_i_Kropka chyba wie najwięcej o Dimku, prawda? Mam nadzieję, że się odezwie :) W razie czego będziemy działać :)[/quote] [FONT=Verdana]Tez o tym myślałam, ale niestety zarówno Gazeta Olsztyńska jak i Nasz Olsztyniak zawiesiły na wakacje akcje adopcyjne psiaków. Gazeta Olsztyńska ze wzglę[/FONT][FONT=Verdana]1)[/FONT][FONT=Verdana]du na to, że co piątek jesteśmy z psiakami w letniej redakcji na starówce, a Nasz Olsztyniak nie podał powodu. :shake: [/FONT] Quote
Ania_i_Kropka Posted July 11, 2006 Author Posted July 11, 2006 [quote name='Kamilka']czy Dimek nadawałby się do domu z niepełnosprawnym 21 letnim chłopcem? Chłopiec lubi pieski aczkolwiek potrzebuje zwierzę łagodne.[/quote] [FONT=Verdana]Dimek w stosunku do ludzi jest bardzo łagodny i spokojny. Nigdy na nikogo nawet nie warknął. Damuś jedynie nie akceptuje innych samców. Dim jest psem, który dla swojego człowieka zrobi wszystko.[/FONT] Quote
Czarodziejka Posted July 11, 2006 Posted July 11, 2006 [quote name='Ania_i_Kropka'][FONT=Verdana]Dimek w stosunku do ludzi jest bardzo łagodny i spokojny. Nigdy na nikogo nawet nie warknął. Damuś jedynie nie akceptuje innych samców. Dim jest psem, który dla swojego człowieka zrobi wszystko.[/FONT][/quote] [SIZE=3][COLOR=seagreen]On tak bardzo pragnie KOGOŚ!:multi: [/COLOR][/SIZE] Quote
Kamilka Posted July 11, 2006 Posted July 11, 2006 chłopiec _michał mieszka ze mna (siostrą) i tata, teraz przeżywamy trudny okres bo nie dawno zmarła nasza mama... i Michał nie mówi wiec ciezko mu wyrazac uczucia, a zawsze lubil zwierzeta, bo wczesniej od dziecka mielismy pieska, w grudniu zeszlego roku po pierwszym psiaczku przygarnelismy suczke ale była chora na nosowke i niestety nie udalo sie jej uratowac... Quote
ewatr Posted July 11, 2006 Posted July 11, 2006 Kamilka a daleko masz do Dimka ? bo jak nie - to najprościej jest zobaczyć psiaka :lol: i wtedy wiele wątpliwosci sie samych rozstrzyga a dziewczyny z dogomanii na pewno pomogą i doradzą co i jak :loveu: Quote
gieraffa Posted July 12, 2006 Posted July 12, 2006 hmy...Dimek - pies terapeuta...psycholog jak kto woli...mu mozna powiedziec wszystko...w sumie psu nawet nie trzeba nic mowic...on sam wie...wie kiedy trzeba podejsc do czlowieka...czuje ze cos jest nie tak...tak samo jak czuje ze jego obecnosc potrafi sprawic cuda...pies to najwiekszy skarb czlowieka...to nasze serce...nasza milosc, dobroc...szacunek dla siebie i innych...ten kto kocha zwierzeta zyje najlepiej jak potrafi...nie zyje dla siebie i saba lecz stara sie pomagac innym...a Dimek...hmy...sami wiecie, ze to ANIOL...nie jedno serce uleczyl...nie jedno jeszcze uleczy...ale czemu ciagle ktos lamie jego?!?...czy nie nadszedl juz czas na pozytywne zakonczenie?...czy nie powinno byc "happy ever after"?!? pies to nie zabawka, on kocha calym sercem...nie wtedy gdy jest dobrze czy wygodnie...lecz zawsze i wszedzie...bez wzgledu na to co sie stanie...kocha i ufa...czeka...czy nie dosc sie wycierpial...czy nie nadszedl czas by to nim sie ktos zajal i jego uleczyl...?!?czy potrzebuje tak wiele?!? wystarczy GO pokochac... Quote
ewatr Posted July 12, 2006 Posted July 12, 2006 Dimeczku idziemy na górę do Cioć :loveu: jak się psiak czuje w te upały , wychodzi czasem na spacerek ? oj szukajmy mu domu szukajmy :placz: Quote
Czarodziejka Posted July 12, 2006 Posted July 12, 2006 [quote name='Kamilka']chłopiec _michał mieszka ze mna (siostrą) i tata, teraz przeżywamy trudny okres bo nie dawno zmarła nasza mama... i Michał nie mówi wiec ciezko mu wyrazac uczucia, a zawsze lubil zwierzeta, bo wczesniej od dziecka mielismy pieska, w grudniu zeszlego roku po pierwszym psiaczku przygarnelismy suczke ale była chora na nosowke i niestety nie udalo sie jej uratowac...[/quote] Kamilko, czy twój brat ma porażenie mózgowe? Jeżeli tak, to pies jest jak najbardziej wskazany, poza tym nie tylko brat będzie się mógł do niego przytulić. Dimek jest taki łagodny i tyle potrafi zrozumieć. Jeżeli myślisz o piesku, to weź właśnie jego - już tyle przeżył w swoim życiu, tyle niewdzęczności, że tysiąckrotnie wynagrodzi wam waszą decyzję. Ponadto, wiesz już, jakiego psa bierzesz, wiesz, jaki ma charakter. On jest również osierocony...może potrzebujecie siebie nawzajem - twoja rodzina Dimka, a Dimek was. Pomyśl o tym... Quote
GoniaP Posted July 12, 2006 Posted July 12, 2006 [quote name='Czarodziejka']Kamilko, czy twój brat ma porażenie mózgowe? Jeżeli tak, to pies jest jak najbardziej wskazany, poza tym nie tylko brat będzie się mógł do niego przytulić. Dimek jest taki łagodny i tyle potrafi zrozumieć. Jeżeli myślisz o piesku, to weź właśnie jego - już tyle przeżył w swoim życiu, tyle niewdzęczności, że tysiąckrotnie wynagrodzi wam waszą decyzję. Ponadto, wiesz już, jakiego psa bierzesz, wiesz, jaki ma charakter. On jest również osierocony...może potrzebujecie siebie nawzajem - twoja rodzina Dimka, a Dimek was. Pomyśl o tym...[/quote] Ja też tak myślę, rozważcie sprawę. On zakochalby Was na śmierć... Quote
Ania_i_Kropka Posted July 12, 2006 Author Posted July 12, 2006 [quote name='ewatr']Dimeczku idziemy na górę do Cioć :loveu: jak się psiak czuje w te upały , wychodzi czasem na spacerek ? oj szukajmy mu domu szukajmy :placz:[/quote] Dimuś w miarę dobrze znosi upały. Praktycznie codziennie staram się wyjść z nim na spacerek nad rzekę. Dimuś odkąd zamieszkał w boksie z Fanką poczuł się trochę lepiej - zawsze to jakieś towarzystwo. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.