!Airedale i inne (prosimy zakladac oddzielne tematy!)!

[Raider`s Antania]

[quote name='borsaf'][B]Antania,[/B] Dżaga nie ma metryki:oops: Matka jest ARISA Ptasie Siedlisko, siostra miotowa Ariadny PS, a ojciec Nemrod nie ma papierów,on jest po suni z Rosji???
i...?? z Polski. Właścicielem tej suni jest weterynarz z ok. Kaszub. Córka wyszukała Dżagę na "Ale gratka" i jechalismy po nią pod Starogard Gdański.
Bliższych danych nie znam.[/quote]
Z Rosji? Interesno...No wse rawno piekny szenionok;)

[Anisha]

[quote name='borsaf'][B]Anisha,[/B] to jest to! Różowe cudo...tylko jeszcze do tego obroża. Daj link do znaleziska:lol:.[/quote]
[URL="http://www.lupine.pl"]www.lupine.pl[/URL] (ta smycz jest w "średnich psach")

Tam są różne fajne obroże i smyczki - kosztują też ładnie, ale są podobno dobre. :roll:

Nie wydaje mi się, żeby więzy rodzinne uratowały Szagastemu tyłek w Poznaniu - raczej płeć i fakt, że "ofuknięty"- nie próbował się stawiać. :p

[Ali26762]

[quote name='borsaf']i...?? z Polski. Właścicielem tej suni jest weterynarz z ok. Kaszub. Córka wyszukała Dżagę na "Ale gratka" i jechalismy po nią pod Starogard Gdański.[/QUOTE]
Sprostuję nieśmiało, że Starogard to nie Kaszuby, to Kociewie...

Dżaga się wylaszczyła jak złoto, śliczna sucz z niej rośnie :)

[B]Antania[/B], pisałam, że nie grozi mi tytuł Granda, bo musiałabym 18 razy (albo dużo więcej) odwiedzać Białoruś :D

[url=http://www.doggonegood.com/index.cfm?fuseaction=product.display&Product_ID=769&ParentCat=17]Zobaczcie co znalazłam[/url] :multi: A jeszcze jak się kliknie w krawacik... Ech :)

[Raider`s Antania]

[quote name='Ali26762']

[B]Antania[/B], pisałam, że nie grozi mi tytuł Granda, bo musiałabym 18 razy (albo dużo więcej) odwiedzać Białoruś :D
[/quote]
Tak,tytul GRANDA bedze poluchat tolko belarusskie piesky,bo dlja drugih eto bardzo trudno:cool1:

[niedzwiedzica]

Dziewczyny, Dżagulca nie trymowalam, tylko troszkę łepetynke powyrywałam a potem maszynką głowę, szyję i doopke zjechałam...Kłak nie chciał wychodzic wcale :-( Z kolei na grzbiecie wyłazic chciała,ale włąścicielka nie chciała,zebym wyrwała :evil_lol: Był więc malutki konflikt interesów ;)
Dżaga dostała od Heski łomot, bo wpadła do domu zbyt pewna siebie, rozzuchwalona spolegliwym Regonem, którego sobie wokól pazura owinęła. natomaist moje baby to juz nie pzrewlewki, pewne siebie sa i żaden gośc im nie może zbytnio podskakiwać. Na szczeście obie tylko pokrzyczą i jest ok.Heska troszkę podłoge Dżagą wytarła :diabloti:ale w sumie nawet była skłonna pobawić się z n ia. No i prawie nauczyła ją pływać....

Kaczki namierzyła Hexa i zapolowała,ale na mój wrzask zatzrymała sie i napiła wody...

[IMG]http://img471.imageshack.us/img471/8932/69565687xb5.jpg[/IMG]

Za moment kaczuszki wpadły w oko róniez Dżadze...
[IMG]http://img233.imageshack.us/img233/516/91951759nh3.jpg[/IMG]

Poszła jak burza, na poczatek po płyciźnie :evil_lol:
[IMG]http://img218.imageshack.us/img218/5993/65191791rb5.jpg[/IMG]

Ale po 2 krokach było juz tak :diabloti:
[IMG]http://img256.imageshack.us/img256/6883/27130993mu3.jpg[/IMG]

Powrót był także niełatwy..
[IMG]http://img479.imageshack.us/img479/7165/68647628ky4.jpg[/IMG]

coraz blizej suchego lądu :diabloti:
[IMG]http://img375.imageshack.us/img375/1889/34500366on6.jpg[/IMG]

Juz prawie ..
[IMG]http://img70.imageshack.us/img70/347/21596041ux0.jpg[/IMG]

[coztego]

[quote name='borsaf'] Euphrasia officinalis C30 [/QUOTE]
Że co proszę? :crazyeye:
A gdzie to się kupuje? :razz:
[B]borsaf[/B], fotka nie kłamie, poza tym, że coś lekko cieknie, oczko wygląda zupełnie normalnie

Szok jak wizyta u [B]niedzwiedzicy[/B] odmieniła Dżagę :crazyeye: :loveu: Może niedzwiedzica podmieniła szczeniora? :cool3:
[quote name='Anisha']nie wiem na co ustawić aparat[/QUOTE]
Może ustaw na makro?

[Flaire]

[quote name='zachraniarka']Ludwik ma co rano gluty w kącikach oczu, Hugo też ale mniejsze. Mi się wydaje, że to normalne. Jak kiedyś mu się zapyliły oczy na gruzie i miał zaczerwienione to mu wpuszczałam kropelki. Póki są to same gluty, ale wszystko ładnie różowiutkie to tylko usuwam je co rano. W ogóle z wiekiem coraz mniejsze gluty mu się robią, ostatnio to już nawet nie glut ale mała zaschnięta grudka :roll:[/quote]U mnie z Misią jest dokładnie tak samo. A Lotka nigdy żadnych glutów/śpioszków nie miałą, tylko cały czas od października to nieszczęsne łzawienie. :placz: :placz: :placz:

[Flaire]

[quote name='coztego']A gdzie to się kupuje? :razz: [/quote]No właśnie, borsaf, ja też pytałam, czy to w normalnej aptece?

Z Lotką bez zmian, tzn. teraz dostaje metronidazol tylko raz dziennie, na noc i co za tym idzie, śniadania następnego dnia nie je, ale kolację już zjada. Po kolacji kolejna dawka metronidazolu. :-( Żeby to świństwo chociaż na oczko pomagało... :-( Ale nie - oczko bez zmian, cały czas cieknie. :placz:

Natomiast cieczka już w zasadzie na wykończeniu. Dzisiaj poszłyśmy już normalnie na trening. Lotka biegła trzy krótkie torki: pierwszy poszedł super, trzeci jeszcze lepiej, a za to drugi - tragicznie. Ale i tak się cieszę, bo suka robi postępy. :-)

[Nitencja]

Ania to napisz mi jeszcze po jakich rodzicach masz tego yorka :)
Alescie napisaly tych postow............:crazyeye:

[niedzwiedzica]

[B]Coztego, Flaire[/B]-Euphrasie kupicie w każdej aptece, kóra handluje lekami homeopatycznymi firm Boiron albo DHU. W Poznaniu sporo aptek ma to na składzie,wiec nie ma problemu z zakupem, zwłaszcza,że [B]Borsaf[/B] poleca lek w niskiej potencji ( C15 )bo na to tez tzreba zwracac uwagę. Niektore apteki wyspecjalizowały się w homeopatii i tam można kupic wysokie potencje ( 200 czy 1000 ), które spzredawane sa już jako leki recepturowe. Niskie potencje ( 9,15, 30 ) nie.

[B]Anisha[/B]- chętnie bym pzryjechała, taki spacer po pustej plazy to miodzio :loveu:ale czekam na cieczkę u Heśki :cool3: a jakoś nie marzy mi się związek kazirodczy pomiedzy mamuśką a synkiem :diabloti: Moze jakoś wiosna skorzystam z Twojego zaproszenia ?? Jedno wiem-na pewno chętnie pzryjade i na pewno bedzie nam u Was wspaniale :multi: W kwestii glutów ( pzrepraszam tych, ktorzy sniadanie pzry kompie jedzą ;)) to suczyska miewaja takie przeźroczyste, ciagliwe, które dotknięte brzegiem np chusteczki hig, wylaża w całości i na 24 godziny jest spokój. Jesli musze wyciagać cześciej albo toto jest koloru żółtego czy zielonkawego a spojówki sa zaczerwienione-koniec spokoju i leczymy.

Lecę kupować ingrediencje na rogaliki Pani Zadziornej. Jutro imieniny mojej córki, coś muszę upiec.
Kciuki jeszcze za mnie potrzymajcie, moze mi się wszystko poukłada na miejsce...Miło mi,że ktos, gdzieś, daleko czasem, pomysli o mnie zyczliwie.. Dziękuję wam bardzo :iloveyou:

[Flaire]

Uff... No myśmy się wyspały! :-) Co prawda z godzin naszych postów wynika, że cierpimy na insomnię, ale to tylko pozory... Z malutka przerwą troszkę po północy, spałyśmy 14 godzin... :roll: Chyba byłyśmy troszkę zmęczone... :-)

[Flaire]

[quote name='niedzwiedzica'][B]Coztego, Flaire[/B]-Euphrasie kupicie w każdej aptece, kóra handluje lekami homeopatycznymi firm Boiron albo DHU. [/quote]Dzięki, niedźwiedzico, spróbuję nawet dzisiaj to znaleźć, a jak się nie uda, to jutro. :-)

Ja też chyba dzisiaj coś upiekę... Ale marzy mi się coś łatwego, może te rożki z różą wg sirion, bo chyba mam w zamrażalniku ciasto francuskie i różę w cukrze też mam... :-) A poza tym muszę chyba trochę potrymować. U nas dzień cudowny, ani jednej chmurki na niebie, ale Lotki jeszcze boję się spuszczać bez smyczy ze względu na tę cieczkę. Wygląda na wykończeniu, ale to dopiero dzień 18, czyli dzień, w którym kryliśmy Misię gdy zaszła w ciążę... :roll:

[Anisha]

[quote name='niedzwiedzica'] czekam na cieczkę u Heśki :cool3: a jakoś nie marzy mi się związek kazirodczy pomiedzy mamuśką a synkiem :diabloti: [/quote]
A wiesz już z kim Ci się związek Heśki marzy? Jakieś plany? :cool3: :razz:
[quote name='niedzwiedzica']Moze jakoś wiosna skorzystam z Twojego zaproszenia ?? Jedno wiem-na pewno chętnie pzryjade i na pewno bedzie nam u Was wspaniale :multi: [/quote]
To w takim razie weź pod uwagę na przykład weekend po Wielkanocy, albo jakoś tak w ciągu 2 tygodni od Wielkanocy - siostra wyjeżdża do synka w Irlandii i mogłybyśmy zająć jej chałupkę... :lol: :p Byłoby bliżej do lasu. :diabloti:

[Anisha]

[quote name='Flaire']Ja też chyba dzisiaj coś upiekę... Ale marzy mi się coś łatwego, [/quote]
[B]Flaire[/B], a piekłaś już to ciasto wg przepisu [B]niedzwiedzicy/Kardusi[/B] z dużą ilością jabłek, orzechów i rodzynek? Jest pyszne, a w skali trudności w przygotowaniu, takiej od 1 do 10, dałabym mu 2 - trzeba tylko umieć obrać i pokroić jabłka nie zacinając się w palce. ;) :lol:

[Raider`s Antania]

[quote name='Nitencja']Ania to napisz mi jeszcze po jakich rodzicach masz tego yorka :)
Alescie napisaly tych postow............:crazyeye:[/quote]
Smotri w priwat!;)

[rita60]

[quote name='zadziorny'][B]Rita[/B] zwróć uwagę na swoją liczbę postów :cool3: :lol: :eviltong:[/quote]
To moze pora na rozstanie/tak jak [B]coztego:cool3:/.............. [/B]niedoczekanie:evil_lol::lol:
[quote name='Anisha']Dżagunia szpanuje pięknie wyskubaną klatą, rogzem na szyjce, nowymi uszkami i w ogóle cała jest piękna! :loveu:

[B]Borsaf[/B], ależ żałuję, że nie mogę z wami chodzić na spacerki w Poznaniu :placz: , Szagasty na pewno w Dżaguni by się zakochał - dla matki i prababki ma szacuneczek, więc ich nie adoruje, ale Dżaga na pewno byłaby w jego typie! :lol: :cool3: Jaka szkoda, że nas z Wami nie było... :-([/quote]
[B]Anisha [/B]Dzaga to moja synowa:cool3::cool3::cool3:

[niedzwiedzica]

[quote name='Anisha']A wiesz już z kim Ci się związek Heśki marzy? Jakieś plany? :cool3: :razz:

To w takim razie weź pod uwagę na przykład weekend po Wielkanocy, albo jakoś tak w ciągu 2 tygodni od Wielkanocy - siostra wyjeżdża do synka w Irlandii i mogłybyśmy zająć jej chałupkę... :lol: :p Byłoby bliżej do lasu. :diabloti:[/quote]

[B]Anisha[/B], musze pzryznać,że termin super...powinno juz być ciepło,ale pusto nad morzem :multi:wpisuję do kalendarza i trzymam Cie za slowo...las kolo domku siostry jest przepiekny i chętnie odwidzimy go z Hesiaczkiem znów :loveu:
Co do krycia Heśki to mam mieszane uczucia...nie w kwestii wyboru partnera,ale w kwestii samego rozmnażania jej w tym roku. Nie chciałabym narażac Koki na stres związany z zostawianiem w domu szczeniaka i wychowywaniem go-niech ma moja seniorka zlota jesień zycia, bez upierdliwego malucha ciągnącego ja za brodę, a z drugiej strony chciałabym zostawic sobie córkę Hesiaczkową.Dodatkowo nie chce jej kryć więcej niz 2-3 razy w życiu, bo to dla suki ogromny wysiłek i obciązenie a ja nie jestem producentem szczeniąt, który uważa, że cieczka bez krycia to "cieczka stracona " :cool3: Może wiec dam sobie spokój z tegorocznym kryciem...w końcu suka jest płodna, pierwszą ciąże i odchowanie dzieci ma już za sobą, więc nie ma powodu to jais nerwowych ruchów.:niewiem: ale czasu do namysłu mam coraz mniej :onfire:

PS-ciasto na rogaliki wygrzewa się na podusi elektrycznej ;-) takiemu to dobrze...

[coztego]

No to się rozejrzę po aptekach, choć podobnie jak Flaire w homeopatię za bardzo nie wierzę ;)

Oto fotka z cyklu "Historie rodzinne" pt.:"Co robi pies, kiedy kot je?"
[img]http://images12.fotosik.pl/33/1d6817a83ea17f1a.jpg[/img]

Spójrzcie jak Malizna Kreskę wytresowała, zobaczcie jakie doskonałe skupienie psa na przewodniku :evil_lol:

Moze ja też dzisiaj coś upiekę... idę za chwilę na zakupy, przy okazji może coś do ciasta kupię. Idę poczytać przepisy. :p

[Anisha]

[quote name='rita60'][B]Anisha [/B]Dzaga to moja synowa:cool3::cool3::cool3:[/quote]
[B]Rita[/B], nie bądź taką zaborczą teściową, daj dziewczynie chociaż jakiś malutki wybór w temacie męża, a nie tak obcesowo przeganiasz Paryskowych konkurentów.... :mad: :evil_lol: :cool3:
[quote name='niedzwiedzica'][B]Anisha[/B], musze pzryznać,że termin super...powinno juz być ciepło,ale pusto nad morzem :multi:wpisuję do kalendarza i trzymam Cie za slowo....[/quote]
No to jesteśmy umówione! :multi: Już się cieszę! :loveu:

Co do Hesinego macierzyństwa to pewnie masz rację, że może spokojnie poczekać, niech Kocia ma święty spokój, w końcu Heśka to jeszcze młodziutka sunia, ma czas na kolejne dzieciaki, a mnie mniejsza liczba półbraci i półsióstr pasuje, bo jesteśmy przez to bardziej wyjątkowi ;) :lol: .

[rita60]

[quote name='Anisha'][B]Rita[/B], nie bądź taką zaborczą teściową, daj dziewczynie chociaż jakiś malutki wybór w temacie męża, a nie tak obcesowo przeganiasz Paryskowych konkurentów.... :mad: :evil_lol: :cool3:



.[/quote]
Takie sa juz tesciowe,a wybor ma -Parys:lol::lol::lol:

[rita60]

[B]borsafku [/B]sunia pieknie wyglada,a uchole podklejacie ? Szkoda,ze nie miałam takich wiadomosci gdy brałam Paryska,no ale za to jest jedyny w swoim rodzaju.Moze chociaz czesc dogomaniakow bedzie miała okazje zobaczyc go na wystawie w Lodzi:lol:

[Raider`s Antania]

:lol: :evil_lol: :loveu:
[IMG]http://keep4u.ru/imgs/b/070204/e9f32761f5ba60d79e.jpg[/IMG]

[IMG]http://keep4u.ru/imgs/b/070204/df54e224c5049ccf50.jpg[/IMG]

[borsaf]

Witajcie, ja jak zwykle z doskoku...musze czymś czas wnusi wypelnic, zeby krostek nie rozdrapała:angryy:Upierdliwa ta ospa...Tym sposobem "Mała księżniczkę" z Shirley'ka oglądnęłam:evil_lol:

[B]Niedźwiedzica[/B] wielkie dzieki za wszystko:loveu: Foty ma Dżagunia przecudne:loveu:

[B]Rita,[/B] tak, ma Dżaga podklejone uchole i póki co, wygląda fajnie...nie wiadomo tylko, czy w takim wieku, ma 6 miechów, cos to klejenie da? I tak stanowią ładną pare z Paryskiem? A jak z charakterem oblubieńca? Dżaga to dominująca baba i chłop jest od tego, by jej ustępować, zamiatac chodnik przed nią i za nią;) Regona i Maxa juz sobie w rydwanie ustawiła:evil_lol:

[B]Flaire, Coztego[/B], już Niedźwiedzica napisała, że faktycznie tego typu pojedyńcze specyfiki sprzedają tylko niektóre apteki. W każdym wiekszym mieście są, a nawet kilka, w "zwykłej" aptece powinni dac namiary na te homeopatyczne. Nie potrzeba wiary w leki, tylko poprostu przemywać tą niby wodą.:evil_lol:

[INA]

[quote name='Raider`s Antania'][IMG]http://keep4u.ru/imgs/b/070203/e9174b808ec4157513.jpg[/IMG]

PIES ROZMARU XXL:lol:
[IMG]http://keep4u.ru/imgs/b/070203/2f7a3c26987a93a817.jpg[/IMG]

[IMG]http://keep4u.ru/imgs/b/070203/12c2d506f92610e823.jpg[/IMG]

PARK
[IMG]http://keep4u.ru/imgs/b/070203/296a9cb8bcbf2270c7.jpg[/IMG]
[IMG]http://keep4u.ru/imgs/b/070203/511b06f0e537eaf968.jpg[/IMG]
OHOTNIKI :-)))))
[IMG]http://keep4u.ru/imgs/b/070203/aef7054b5108d7bde5.jpg[/IMG]


Lewey dom ja tam ziwy;)
[IMG]http://keep4u.ru/imgs/b/070203/96650a82bb6a463af9.jpg[/IMG][/quote]
[B]Raider's Antania[/B] - foty przecudne:loveu: nie mogłam od nich oczu oderwać, okolice masz wspaniałe i to prawda, że widoki równie wspaniałe jak u nas --ale Minsk -- hmm jedyny w swoim rodzaju - oj chciałabym kiedyś tam pojechać:placz: :p --
Zauważyłam, że jest małe podobieństwo Vigusia do Twojego XXl-a:razz: - no oczywiście nie w wadze:evil_lol: ale sierść i takie inne detale:razz:

[quote name='Flaire']Lotce został przepisany metronidazol na cieknące oczko i odkąd go bierze - dostała jadłowstrętu... :-(

Więc wczoraj na noc znów podałam jej ten metronidazol no i dzisiaj rano o śniadaniu nie było mowy. :shake: Wygląda coaraz bardziej na to, że to właśnie ten lek powoduje u niej - tak jak u mnie - brak apetytu. Wiedziałam, że psy upodobniaja się do właścicieli, ale żeby nawet skutki uboczne leków były te same ? :niewiem:[/quote]
Hmm jeśli chodzi o podejście do jedzenia - to Vigo całkiem a całkiem się do mnie nie upodobnił:evil_lol:
[B]Flaire[/B] czy nie można zmieńć leku..
Muszę pochwalić trymer - po wczorajszym trymowaniu3 godzinki - żadnych odcisków bąbli, po prostu rewelacja-- tylko mięsnie troche pobolewają bo.. trymer wyciąga włosy (a czasami wychodzą trudno) a nie tnie ... :p
[B]coztego[/B] - faktycznie dziwna jest ta smużka ropki -- sprawdz te leki homeopatyczne- na pewno nie zaszkodzą a jak nie pomoga to wet powinien obejrzeć..w dużych miastach są apteki homeopatyczne - w Toruniu też taka jest --a w naszym miescie gdy chciałabym jakis konkretny lek w każdej chwili mogą sprowadzić.( tak zrobiłam z nux vomicą)
[B]borsaf[/B] - ale cudne spotknie z niedzwiedzicą miałyście:multi: a Regon też był?Mała dostała szkołe życia --hi hi co ją nie zabiję to ją wzmocni:p i pływać się nauczyła i to w wersji przyspieszonej - fajna fotorelacja:lol: - oglądając czułam się jakbym tam z wami nad jeziorkiem była hi hi.

[Raider`s Antania]

[quote name='INA'][B]Raider's Antania[/B] - foty przecudne:loveu: nie mogłam od nich oczu oderwać, okolice masz wspaniałe i to prawda, że widoki równie wspaniałe jak u nas --ale Minsk -- hmm jedyny w swoim rodzaju - oj chciałabym kiedyś tam pojechać:placz: :p --
Zauważyłam, że jest małe podobieństwo Vigusia do Twojego XXl-a:razz: - no oczywiście nie w wadze:evil_lol: ale sierść i takie inne detale:razz:
Hmm jeśli chodzi o podejście do jedzenia - to Vigo całkiem a całkiem się do mnie nie upodobnił:evil_lol: [/quote]
A w chim problema ehacdo Minsku?;) U nas bardzo krasiwo,osobenno latem i woisnoi.
Tak Vigus est rodnja BRIGHTONU cherez Saszu?:razz: Ego siostry nie taki wielikiy AT,no toze duzaja-Virjey Stark Raider`s Antania(po PRIMA ONTARIO)
[IMG]http://keep4u.ru/imgs/b/070204/e63ba447291702c703.jpg[/IMG]
Velltony Raider`s Antania
[IMG]http://keep4u.ru/imgs/b/070204/4dab8b82f1bcf16369.jpg[/IMG]