Jump to content
Dogomania

!Airedale i inne (prosimy zakladac oddzielne tematy!)!


Recommended Posts

Posted

[quote name='borsaf'][B]Flaire[/B], podziwiam Ciebie za to bieganie. Fakt, to jest fantastyczna zabawa ale kondycje masz na 6![/quote]Nnnno... z kondycja to u mnie tak sobie, przydałby się jakiś regularny trening kondycyjny... Ale ja po prostu nie potrafię przyjąć do wiadomości, że się starzeję... Jakoś tak myślę, że póki tego nie akceptuję, to to się nie dzieje... :cool1:

Natomiast trening z psami, czy to agility, czy to posłuszeństwo, czy tropienie - to świetna zabawa i naprawdę owocuje zupełnie specjalną więzią z psem. Tylko problem w tym, że to wszystko jest strasznie czasochłonne. Z więcej jak dwoma psami nie dałabym rady - nawet z dwoma jest problem ćwiczenia wszystkiego, co bym chciała. Więc kończy się na tym, że łobuzy niedouczone są, Misia na śladzie nie była od ponad roku, a Lotka - raz w życiu. :-(

  • Replies 23.9k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

  • Flaire

    3356

  • INA

    1370

  • borsaf

    1264

  • zadziorny

    1221

Top Posters In This Topic

Posted

[quote name='Raider`s Antania'][B]gonpak[/B]
[B]To jest złożony do mnie wobec judge twój wiedza w dziedzinie uprawa rolnicza airedales w Belarus.:roll: :crazyeye: [/B][/quote]


Raider's trochę ten twoj polski jezyk dla mnie niezrozumiały nie za bardzo wiem o co ci chodzi:lol:

Posted

[quote name='gonpak']Raider's trochę ten twoj [URL="http://ad2.eurobb.net/please/redirect/140/1/1/32/!hash=2208322122;h4r=28374081;p4r=305423480;uwi=800;uhe=600;uce=1;param=2804/37633_5?"]polski[/URL] jezyk dla mnie niezrozumiały nie za bardzo wiem o co ci chodzi:lol: [/quote]Mnie to wygląda automatycznego tłumacza, albo kiepski słownik... "Hodowla" wychodzi "uprawa rolnicza" :-)

Raider's ja nie mam fotografii Stetsona - to Aluzja wstawiła tę fotkę.

Posted

[quote name='borsaf']Witajcie,....Śpicie/...Czy Was zasypało??
U na pada gęsto, taki mokry śnieg na bałwany do lepienia:cool1:
Piechy już jak dwa bałwanki wrócily do domu i się suszą.

[B]Kardusiu,[/B] cały czas myslałam o tej suni. Wymyśliłam karkolomną rzecz...zakażenie fafli, a potem piorunujące objawy z krwotokiem....to na ukąszenie węża pasuje. Fakt, węże w zimie???,spią....ale to mógł być paskudny przypadek związany z tą nietypową pogodą, lub uciekł komuś wąż hodowlany. Albo to było rodzaj sepsy, że zakażenie tak szybko po całym ustroju sie rozniosło, albo jad węża, który uderza w układ krzepniecia.[/quote]

[B]Borsaf [/B]- zasypało nas :placz::placz::placz: i to okrutnie.... Biedna Dolcia latała po śniegu i nie mogła sobie znaleźć miejsca na zrobienie storczyka ;). Co kucnęła - to oj....:-o scypie śnieg w doopsko. Aż mądrala dopasowała sobie takie wydeptane przez siebie miejsce i uczyniła to z pełną rozkoszą :multi::p;)Rano było - 9 st. C. :nerwy: brrrrr......wrrrrrrrrr.... Ale dzisiaj moje narty (biegówki) Piotr wyciąga - idę poszusować :loveu:.

Co do Twojej wersji z Keirusią - jak Gosia napisała do mnie i podała cały przegieg zadrzenia - od razu też mnie to tknęło - ale uznałam, że może to być absurdalane w naszych warunkach. Nie chcę roztrząsać tragedii Małgosi i cytować tu na naszym topiku fragmentów jej wypowiedzi. Podałam pełne info Niedźwiedzicy (prosiła) - więc ciekawa jestem co Ona na to. Wg mnie to jak najbardziej pasuje do ukąszenia przez jakiegoś gada/płaza. Być może jakaś gadzina gdzieś się przycziła, może z tych udomowionych uciekinierów:roll:. Gosia nie podała szczegółów - gdzie Keira ostatnio spędzała czas. Zapytam ją o to. Ale opis calego zdarzenia jak najbardziej pauje mi do gada - lub do jakiejś "czarnej wdowy":roll: ? Coś takiego też znalazłam:

[url]http://www.terrarium.com.pl/forum/viewtopic.php?p=271368&sid=b16e3a53c4aacb4d791ce41fdc4ca44f&print=1[/url]

Posted

[quote name='Wojtek']Podobny do bos'a?;)
Fu szczęśliwa na śniegu! Zabawa na całego, kąpiel z głowy... :-)[/quote]

.....masz przesrane...:mad: ...:evil_lol: :evil_lol:

Posted

[quote name='zadziorny']Wykapany [B]bos[/B] :cool3:. Cały on :evil_lol: :eviltong:[/quote]

......a Ty to już całkiem przesrane.....i to się nazywa .....przyjaciel:mad: :razz:

Posted

[quote name='zachraniarka'] dla mnie to tak jakbym sprowadzała go do poziomu foki czy delfina. A nawet głupi Ludwik jest zbyt inteligentny by tak go traktować[/QUOTE]
Troszkę to krzywdzące, zwłaszcza dla delfinów, które pracują dla ludzi :roll:
[quote name='Flaire']Dzisiaj chyba wykąpię moje burki, bo troszkę pośmierdują...[/QUOTE]
Lepszy smrodek niźli chłodek :evil_lol: (nie boisz się, ze się przeziębią? ;) )

Przestało sypać na chwilę, może się wybiorę z Kreśką na łąkę :hmmmm:

Posted

[quote name='coztego']Troszkę to krzywdzące, zwłaszcza dla delfinów, które pracują dla ludzi :roll: [/QUOTE]

Czy ja wiem? Ja uwielbiam delfiny i marzy mi się spotkać z takim oko w oko.. Nie mniej uważam, że psy się znacznie różnią od nich, bo dzięki temu że mieszkają z nami są dużo bardziej "uczłowieczone". I o ile w pełni rozumiem, że w kontakcie z dzikim zwierzęciem łatwiej jest się dogadywać za pomocą jasnych, zawsze takich samych sygnałów. To już bym nie chciała klikać moim psom, na tej samej zasadzie jak bym nie chciała klikać mojemu potencjalnemu dziecku za każdym razem kiedy np. ładnie napisze literkę "a".

Jednak może i jest to krzywdzące, bo może ja nie jestem obiektywna. Po prostu pracując z psami jestem pod takim wrażeniem ich umiejętności, że troszkę je wywyższam nad inne zwierzęta :roll:
Jednak nie jest to takie pozbawione sensu, bo ostatnie badania wykazały, że pies jest dużo inteligentniejszy niż szympans, do którego genotypowo nam najbliżej. Ja tam uważam, że jest to kwestia udomowienia w głównej mierze.

Moja niechęć do klikera jest czysto ideologiczna i dotyczy tylko mnie i mojego kontaktu z moimi durnymi psami. Nigdy nie uważałam, że kliker jako narzędzie szkoleniowe jest czymś złym. I póki nie staje się on religią to uważam, że dobrze stosowany jest przydatny :)

Posted

[quote name='coztego']Lepszy smrodek niźli chłodek :evil_lol: (nie boisz się, ze się przeziębią? ;) )[/quote]Wiesz, ja w życiu nie miałam "przeziębionego" psa i tak naprawdę, do końca nie wiem, co to znaczy... :roll: Wiem, że wyziębiony organizm jest bardziej podatny na rozmaitego rodzaju wirusy, ale po pierwsze, od krótkiej kąpieli w wannie, w mieszkaniu, organizm się nie wyziębi, a po drugie, nie zamierzam ich zaraz po kąpieli prowadzić między zarazki. Moje psy zawsze taplały się w śniegu, w zimnej wodzie, wytrymowane na łyso zostawały w mrozie na "waruj-zostań", żarły śnieg i lód - i jakoś nigdy nic im nie było... Ja sama też, ku zgrozie polskich znajomych, wychodzę z domu zaraz po kąpieli nawet w zimie (prysznic biorę zazwyczaj rano) i też jakoś nic mi nie jest... NB, amerykańskim znajomym nie przyszłoby do głowy, że to może byc niezdrowe, więc myślę, że wszystko to kwestia przyzwyczajeń.

Oj, tylko leń mnie złapał... I jakoś mi się nie chce brać za kąpiel dwóch psów... :roll:

Posted

[B]Flaire[/B], jakos tak do końca nie jestem przekonana...Biorąc rano prysznic nie siedzisz po dnim pół godziny az Ci skóra namieknie, otworza sie wszystkie pory skórne. To jest poprostu rodzaj mycia porannego. Kapiel to zupełnie inna bajka. wg mnie. I to samo troszke jest z psami. Prysznic wodą letnią im nic nie zaszkodzi natomiast kapiel, kiedy używasz szamponu pozbawia skóre warstwy ochronnej i dlatego wyjście po takiej kapieli bez dokładnego wysuszenia suszarką (z daleka, letnią) jest ryzykowne. Ot, tak ja sobie tlumaczę:evil_lol:

Dwa psy to już jest niemała robota. Na sniegu sie nie wyczyściły? Najczystsza jest Dżaga, potem Regon, na końcu Max, najmniej był przewracany, chyba, ze chciał brzuszek suni pokazać.

Posted

[quote name='gonpak']Raider's trochę ten twoj polski jezyk dla mnie niezrozumiały nie za bardzo wiem o co ci chodzi:lol:[/quote]
Ja też się trochę pogubiłam :lol:

Posted

[quote name='Raider`s Antania']:lol:
Mój Polski jest dużo gorszy niż Rosjanin. przebaczać:evil_lol:[/quote]
[B]Raiders[/B] Liczy się dobra wola, damy sobie rade . :lol:

Posted

My dziś raniutko wskoczyłyśmy do samochodu i popędzidziłyśmy na szkolenie. Pies radośnie pobiegł na miejsce a tam pusto .
Okazało się ,że szkolenia nie ma.
No i postałyśmy sobie same na boisku .
Ja i Vanilka:p :p :p
NIe ma jak niedzielna pobudka o 7 rano.
[B]Zach [/B]czy dobrze czytałam ? Zaczęłas jazde figurową na lodzie uprawiać ?
Skąd dziewczyno czas na to jeszcze bierzesz?
Uważaj na plecy .:lol: :lol: :lol:

Posted

[quote name='Raider`s Antania']Wszystko życzenia!:multi:
... jest perspektywa i jest pieścić psy.
...I pod kątem każdy szczeniak tu jest pewien wlascicel.
Inny pytanie : kryteria od zakupić od ten szczeniak.:roll:
... jego widok w uprawa rolnicza i uwidocznić....Chociaż właściciele od psy od stary typ i krew nie całkowicie rozumieć ono.
[/quote]
[B]Ania[/B], normalnie boki zrywac ze śmiechu... Czytam - niby po naszemu, a ni w ząb nie kumam... :lol: ;) Ale dawaj, dawaj - pół roku z nami i bedziesz ładnie pisac!:multi:

[quote name='zachraniarka']... kontaktu z moimi durnymi psami.[/quote]
[B]zachra[/B], co Ty tak ciągle podlisz te swoje zwierzęta?! :stupid:
Chcesz o tym pogadac? :eviltong:

Wieści muratora...

Chalupa zimuje:

[URL="http://imageshack.us"][IMG]http://img267.imageshack.us/img267/2064/dsc04141tp4.jpg[/IMG][/URL]

zobaczcie w jakiej piknej okolicy będę mieszkac:

[URL="http://imageshack.us"][IMG]http://img291.imageshack.us/img291/565/dsc04174wl5.jpg[/IMG][/URL]

ciec sróżuje, przemyka się jak ceń...
[URL="http://imageshack.us"][IMG]http://img291.imageshack.us/img291/594/dsc04164vu3.jpg[/IMG][/URL]

a spuszony z łańcucha szaleje po okolicy...
[URL="http://imageshack.us"][IMG]http://img249.imageshack.us/img249/6183/dsc04149gm9.jpg[/IMG][/URL]

Pojechaliśmy później na spacer z Koką.

Taki miałem widok w lusteku wstecznym (z resztą zawsze taki mam jak Fu jeździ z nami...):lol:
[URL="http://imageshack.us"][IMG]http://img245.imageshack.us/img245/3073/dsc04208fu9.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://imageshack.us"][IMG]http://img245.imageshack.us/img245/8458/dsc04203mj8.jpg[/IMG][/URL]

Suki tradycyjnie już odtańczyły "siwy dym"

[URL="http://imageshack.us"][IMG]http://img245.imageshack.us/img245/4818/dsc04228yn6.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://imageshack.us"][IMG]http://img249.imageshack.us/img249/5061/dsc04235jh8.jpg[/IMG][/URL]

Koka papuguje wszystko po Fu

[URL="http://imageshack.us"][IMG]http://img249.imageshack.us/img249/3843/dsc04243ow2.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://imageshack.us"][IMG]http://img245.imageshack.us/img245/338/dsc04245oe2.jpg[/IMG][/URL]

i życ jej nie daje...

[URL="http://imageshack.us"][IMG]http://img245.imageshack.us/img245/3310/dsc04255hm7.jpg[/IMG][/URL]

Przyznac trzeba - ma siły gówniara... Nie do zajeżdżenia... :lol:

Posted

[quote name='Minio']
[B]Zach [/B]czy dobrze czytałam ? Zaczęłas jazde figurową na lodzie uprawiać?
Skąd dziewczyno czas na to jeszcze bierzesz?
Uważaj na plecy .:lol: :lol: :lol:[/QUOTE]

:p
koniec z jazdą figurową, dziś od rana pada u nas deszcz i zmywa śnieg nam z lasu.. chyba koniec zimy- mam nadzieję!

[quote name='Wojtek'][B]zachra[/B], co Ty tak ciągle podlisz te swoje zwierzęta?! :stupid:
Chcesz o tym pogadac? :eviltong:[/QUOTE]

Podlę? [B]Wojtuś[/B] to nie moja wina, że trafiam na takie psie czubki, grunt że je kocham bez względu na wszystko :loveu: ;) :lol:

Piękna okolica, a chałupa fiu fiu
Ale siwy dym i tak najlepszy. Ja właśnie wróciłam ze spacerku i też przez las przeszło małe tornado- spotkało się stado najlepszych kumpli, czyli mój lab i pierdel terier kontra boks i parkinson russell terier. Oj dały czadu teriery :diabloti:

Posted

[quote name='borsaf'][B]Flaire[/B], jakos tak do końca nie jestem przekonana...Biorąc rano prysznic nie siedzisz po dnim pół godziny az Ci skóra namieknie, otworza sie wszystkie pory skórne. To jest poprostu rodzaj mycia porannego. Kapiel to zupełnie inna bajka. wg mnie. I to samo troszke jest z psami. Prysznic wodą letnią im nic nie zaszkodzi natomiast kapiel, kiedy używasz szamponu pozbawia skóre warstwy ochronnej i dlatego wyjście po takiej kapieli bez dokładnego wysuszenia suszarką (z daleka, letnią) jest ryzykowne. Ot, tak ja sobie tlumaczę:evil_lol:[/quote]borsaf, ja się na fizjologii nie znam zupełnie, więc nie mogę "naukowo" komentować. Mogę tylko powiedzieć, że ja wychowałam się gdzieś, gdzie teoria, że można się "przeziębić" czy zachorować z powodu wyjścia na zimno po gorącej kąpieli jest nieznana. :niewiem: I może z tego powodu ;-) mnie się to nigdy nie przydarzyło, pomimo że nagminnie wychodzę na zimno po gorącej kąpieli, czy to krótkim prysznicu, czy to dłuższym przebywaniu w wannie czy jaccuzzi. I tak samo moje psy nigdy nie były przeziębione, pomimo że suszarką ich nie suszę (fakt, że kąpię je bardzo rzadko - już częściej taplają się w wodzie same).

[quote name='borsaf']Dwa psy to już jest niemała robota. Na sniegu sie nie wyczyściły? [/quote]One nie są nawet brudne, tzn. nie są utytłane w żaden sposób, ale trochę podśmierdują, szczególnie Lotka. Może to trochę z powodu cieczki, chociaż póki co, śmierdzi bardziej psem niż cieczką. Tak więc właśnie skończyłam ją trochę obrabiać (włoski między opuszkami, pazury), teraz wrzucę ją do wanny, a potem zabiorę się za Misię.

Minio, to przykre, że nie wiedziałaś o terminarzu zajęć... :-( Nie dostałaś sms-a od Małgosi? Lepiej do niej zadzwoń, bo następne zajęcia chyba dopiero 11. (Gdybym wiedziała, mogłybyśmy się spotkać we dwie i poćwiczyć!) Zdjęcia piechów cudne!!!

Posted

[quote name='Flaire']
Minio, to przykre, że nie wiedziałaś o terminarzu zajęć... :-( Nie dostałaś sms-a od Małgosi? Lepiej do niej zadzwoń, bo następne zajęcia chyba dopiero 11. (Gdybym wiedziała, mogłybyśmy się spotkać we dwie i poćwiczyć!) Zdjęcia piechów cudne!!![/quote]

Wczoraj się spóźniłam. Pewnie jak zwykle czegoś nie dosłyszałam. :p :p
Rodzina przywykła , nawet się nie zdziwili jak wpadłam do domy wczesniej.
Tylko suki mi było żal bo ona wręcz biegnie na te zajęcia. Dziś miała takie rozczarowane oczy jak zobaczyła , że jest sama.
Musiałam jej zrekompensować spacerem do lasu.

Posted

Powinnam jeszcze dodać, zanim ktoś mnie do TOZu poda ;-), że suki myję w letniej, nie gorącej, wodzie, że u mnie w mieszkaniu jest stosunkowo ciepło (ale nie gorąco) i że oczywiście nie wyprowadzam ich na mróz dopóki nie wyschną (co jednakże przy ich sierści dzieje się dość szybko).

Guest
This topic is now closed to further replies.

×
×
  • Create New...