Terry Posted October 18, 2006 Posted October 18, 2006 [IMG]http://img179.imageshack.us/img179/7280/131006monachium006ik5.jpg[/IMG] [B]Fjolka [/B]cudaczek:loveu: . Widze , ze Sezam rogaty jest:evil_lol: .
bos Posted October 18, 2006 Posted October 18, 2006 [quote name='niedzwiedzica']Kardusia-a dla mnie ??? Anisha dostała fotkę, Wojtek dostał a ja od macochy jestem :-(:mad:??? Coztego - no to trzymam kciuki,żeby sie odmieniło na lepsze ;)[/quote] .....wlaśnie nie ma to jak dobre rady, i grono słuchaczy......:evil_lol: :loveu: :loveu: :loveu: ;) ;) [URL=http://imageshack.us][IMG]http://img165.imageshack.us/img165/8607/img7814dvn4.jpg[/IMG][/URL]
bos Posted October 18, 2006 Posted October 18, 2006 [B]fjiolka.[/B]....zajefajny ten rzecznolądowy szorstek :evil_lol: :multi: :loveu: :lol: :lol:
fjolka Posted October 18, 2006 Posted October 18, 2006 Szorstki:yezoo, szybko chodz!!!! zobacz jaki fajowy patyczek:multi: Ja::crazyeye: [IMG]http://img179.imageshack.us/img179/1962/131006monachium152yv6.jpg[/IMG] S:wezmy go ze soba:multi: J::roll: S: no nie badz dretwa, rusz sie potrzebuje pomocy [IMG]http://img60.imageshack.us/img60/4785/131006monachium156dp7.jpg[/IMG] J: nadal :-o:question: S:no sam nie dam rady, poomoz [IMG]http://img178.imageshack.us/img178/6585/131006monachium139dm2.jpg[/IMG] J: po "szybkiej":cool3: kalkulacji za i przeciw i po tym jak rozum mi wrocil:mad: ) doooo mnie :mad: i o dziwo [IMG]http://img246.imageshack.us/img246/7723/131006monachium135rg3.jpg[/IMG] no ale z takim smutkiem w oczach... do diabla z konsekwencja:shake: bierzemy patyczek do domu S: :Dog_run::sweetCyb::sweetCyb::sweetCyb: [IMG]http://img116.imageshack.us/img116/7628/131006monachium149yx1.jpg[/IMG] :razz::evil_lol:
fjolka Posted October 18, 2006 Posted October 18, 2006 [quote name='Anisha'] tylko na tym pierwszym zdjęciu ma na lewej łapce taki zajefajny, futrzany kamaszek![/quote] A faktycznie:lol:, ale juz poprawiony:evil_lol: biedny on ze mna jest, nie dosc, ze mu sie taki uparciuch trafil:cool3:, to go jeszcze tak na tym stole maltretuje:mad: co chwile podskubuje, bo ciagle jakies niedorobki widze:cool3::roll: wciagnelo mnie zupelnie:evil_lol: no ale patyczek pozwolilam do domku przytaskac:evil_lol:
Anisha Posted October 18, 2006 Posted October 18, 2006 [quote name='Kardusia']A[B] Rita[/B] - co u Rity ???? :shake:. Ani widu ani słychu?:roll:....[/quote] Taaak.... to jest jedno pytanie, a ja już mam następne: gdzie jest [B]Minio [/B]i mała Vanilla? :confused: :niewiem:
INA Posted October 19, 2006 Posted October 19, 2006 Witam i zapraszam na kawkę:kaffee_2: Jaj jakie piękne fotki [B]Wind[/B] - czytałam o schizmie Majutka:shake: - niestety pomoc pańci i jej cierpliwość -na pewno zdziałąją cuda. [B]Anisha [/B]- Twój Shaguś to dopiero kawałeczek ciasteczka do schrupania:loveu: :sabber: ma taką niewinną mordkę właśnie -taka przytulanka. [B]fjolka[/B] - Sezam bardzo dorośle wygląda i bardzo elegancko - mówisz że nigdy nie skubałaś:cool3: :razz: :cool1: ;) Fajne macie tereny na spacery.. Uważaj na patyczki my z patczkami mieliśmy mały wypadek , który zakończył się na stole weta.:cool1: Od tego czasu niestety:diabloti: ukochane patyki przestały istnieć dla Vigusia - na początku nie podobało mu się to i pokazywał jak strasznie nudno na spacerze bez zabaw z patykami:evil_lol: ale teraz Pańcia zawsze coś ma.. . [B]Kardusia [/B]- ale masz Laseczke :razz: :iloveyou: kawalerzy pewnie pchają się drzwiami i oknami:lol: A ja jadę jutro na kontrole do weta z tym naszym oczkiem--- oczko jest ładne --czerwienieje leciutko tylko jak są czynniki podrażniające np duży kurz --- i jakby było z oczkiem wszystko ok ....... mam idiotyczny pomysł aby operacje jąderka przełożyć --boję się, boję się, boję się... że mogą być komplikacje, że może coś nie wyjść, że może sie nie obudzić - a tego chyba bym nie przeżyła:grab: --gdy ratuje to psu życie to człowiek się nie zastanawia a tak --poddać żywego, wesołego psotnika pod nóż... Gdyby ktoś powiedział że jest 150 % gwarancji że wszystko będzie ok --to nie wachałaby się..
Wojtek Posted October 19, 2006 Posted October 19, 2006 [IMG]http://img125.imageshack.us/img125/1559/ferdynandwspania322ywt0.jpg[/IMG] Dzięki Kardusia. :grins: Jak mawiają chłopy na lubelszczyźnie - "Oooo sztuczny pies" :megagrin:
Wind Posted October 19, 2006 Posted October 19, 2006 [B]INA[/B], jaka ja Ciebie rozumiem! Gdyby nie ten strach wybudzi sie czy nie, beda komplikacje czy nie itp. itd. to Majuta bym wysterylizowala ... Bylam juz na konsultacji u trzech wetow (wszyscy robia bezpieczna narkoze wziewna) i kazdy szczerze, co doceniam wyklada mi wszystkie za i przeciw ... Gdyby Majut byl chociaz troche wiekszy ... tak ok. 10 kg to jakos chyba byloby mi latwiej. Z drugiej jednak strony, przeciez malutkie tchorzofretki tez sa sterylizowane i jakos to przezywaja ;) Ciesze sie, ze oczko jest juz u psinki zdrowe! Dosc tych chorobowych stanow :-) [B] fjolka,[/B] Jesienny psiur cudniasty :loveu: I ten sterczacy ogonek, miodzio! [B] Kardusia,[/B] Cos widze, ze wszystkie teriery kochaja sepic w kuchni :evil_lol: I nie ma to jak rozlozyc sie na wygodnej kanapie z ukochana zabawka :cool3: No wlasnie, gdzie jest Minio? Czy mnie pamiec zwodzi, ale chyba mielismy miec jakas relacje z wystawowego debiutu, a tu cisza :shake:
Kardusia Posted October 19, 2006 Posted October 19, 2006 [B]INA [/B]- na razie tylko dzięcioł dobija się do mojej chaty - innych kawalerów nie widać :shake:... Co do trudnej decyzji - wiem co czujesz... faktycznie - jak się patrzy na psiula - wszystko w porządku, nie odnosi się wrażenia, że powinien iść pod nóż. Ale głowa do góry:fadein: nie zwlekaj, bo tylko ty się męczysz i stresujesz w sytuacji ciągłego napięcia. A jeżeli czas nie zmieni niczego na lepsze, to nie ma co czekać. Wspólnie z Vigusiem podejmijcie decyzję kiedy idziecie na zabieg :roll:. Po zabiegu zobaczysz jak szybko wróci do kondycji wesołego psotnika. Tego Wam życzymy :kiss_2:. [B]Fjolka - [/B][COLOR=Blue]Sezam jest BOSKI :loveu::multi::loveu::multi::p !!! [COLOR=Black][SIZE=1]Faktycznie - uważaj na patyki i drewienka - szczególnie na te pochodzące z drzew iglastych. [SIZE=2][B] Wind[/B] - KUCHNIA to jest najwłaściwsze miejsce na świecie dla erdela :eviltong:. [B] Wojtek - [/B]drobiazg :oops:... Obiecane - wysłane ;). Tylko muszę ja kiedyś na tę Lubelszczyznę podjechać i tym "chłopom" udowodnić, że sztuczne nie kłapią zębami :evil_lol::evil_lol::evil_lol:. [B]Bos[/B] - dziękuję za wsparcie ;). [B]Niedźwiedzica [/B]czy to :mad: nadal aktualne??? [/SIZE][/SIZE][/COLOR][/COLOR]
niedzwiedzica Posted October 19, 2006 Posted October 19, 2006 [B]Kardusia[/B]- :mad: aktualne do czasu wstawienia fotki ;) [B]Fjolka[/B]-szortsek ma cudny, długasny ryjek :loveu: [B]anisha[/B]-widzę,że Tobie nie ryba a wędka jest potrzebna i czas pobytu w Poznaniu musisz pzreznaczyć na naukę trymowania :eviltong: ...czyli ustalamy tak,że jedna stronę psa Ci zrobię a drugą dostaniesz jako "zadanie domowe " :diabloti: zobaczysz, jak się ludzie na ulicy zaczna za Wami oglądać, to nauczysz się wyrywać włosy z Shaggiego w oka mgnieniu :eviltong: A na razie jakis hantle proponuje,coby mieśnie rąk wzmocnić ;)..obiecywałam Ci kiedyś zdjecia pływającego Chipsa-już sa na stronie :multi: -pokaż Szagastemu, niech przykład bierze z brata ( co prawda , siostra ich obu, mieszkająca opodal, też nie pływa jeszcze ,ale myślę,że przy Chipsie szybko się nauczy-z zazdrości,że on po patyk płynie a ona na brzegu zostaje :evil_lol:-fajna motywacja do nauki pływania) [B]Wind, Ina[/B]- decyzja o operacji psa jest zawsze trudna do podjecia,zwłaszcza ,gdy pies jest zdrowy i w dobrej kondycji. Łatwiej ja podjąć,gdy operacja ratuje psu życie-ale wtedy sama operacja jest dużo trudniejsza i właśnie wtedy wzrasta ryzyko powikłań pooperacyjnych :cool3: Znam to wszystko z własnych doświadczeń ,znacznie lepiej, niz bym chciała znać :-(
Mokka Posted October 19, 2006 Posted October 19, 2006 [quote name='niedzwiedzica'][B]anisha[/B]-widzę,że Tobie nie ryba a wędka jest potrzebna i czas pobytu w Poznaniu musisz pzreznaczyć na naukę trymowania :eviltong: ...czyli ustalamy tak,że jedna stronę psa Ci zrobię a drugą dostaniesz jako "zadanie domowe " :diabloti: zobaczysz, jak się ludzie na ulicy zaczna za Wami oglądać, to nauczysz się wyrywać włosy z Shaggiego w oka mgnieniu :eviltong: [/quote] To jest metoda :lol: :ylsuper: .
Anisha Posted October 19, 2006 Posted October 19, 2006 [quote name='niedzwiedzica'] [B]anisha[/B]-widzę,że Tobie nie ryba a wędka jest potrzebna [/quote] pozwolę sobie zapytać w wyszukanym stylu: Z czego wnosisz? :evil_lol: :evil_lol: [quote name='niedzwiedzica'] jedna stronę psa Ci zrobię a drugą dostaniesz jako "zadanie domowe " :diabloti: zobaczysz, jak się ludzie na ulicy zaczna za Wami oglądać, to nauczysz się wyrywać włosy z Shaggiego w oka mgnieniu :eviltong: A na razie jakis hantle proponuje,coby mieśnie rąk wzmocnić ;)..[/quote][quote name='Mokka']To jest metoda :lol: :ylsuper: .[/quote] Rany, a ja myślałam, że tu mili ludzie są ... a tu takie potffory... :help1: :grab:
niedzwiedzica Posted October 19, 2006 Posted October 19, 2006 [quote name='Anisha'][B]Fjolka, [/B]śliczności ten Twój szorstek i widać, że elegancko wyskubany (..) ale poza tym serio zazdroszczę, że tak umiesz piesa oskubać, a ja wcale... :roll:[/quote] Anisha-prosze bardzo, z tego postu wnioskuję jak wcześniej :diabloti::diabloti: Poza ty, jakie potfory-:crazyeye:jakbym potforem była, to juz w sierpniu wyskubałabym tylko część Twojego psa :evil_lol: jestes 2 miechy "do przodu " i nie narzekaj, bo wyskubię mu tylko ... głowę ( ewnetualnie inny, dowolnie wybrany [COLOR=Red]kawałek :diabloti::diabloti:)[/COLOR]
Kardusia Posted October 19, 2006 Posted October 19, 2006 [quote name='niedzwiedzica'][B]Kardusia[/B]- :mad: aktualne do czasu wstawienia fotki ;) [B]anisha[/B]- :eviltong: ...czyli ustalamy tak,że jedna stronę psa Ci zrobię a drugą dostaniesz jako "zadanie domowe " :diabloti: zobaczysz, jak się ludzie na ulicy zaczna za Wami oglądać..[/quote] [B]Niedźwiedzica [/B]- zrozumiano....:scared: A z taką fryzurą jak proponujesz Shaggiemu to [B]Anisha[/B] niedługo będzie chodziła po Gdyni i śpewała: A ja iduuuu Szagaju pa Gdyni.... :siara::siara::siara:.... Chciałabym to zobaczyć ;) ... Jak kiedyś odważyłam się na wyjście z domu (w bardziej cywilizowane miejsce) z częściowo wyskubaną Dolką , to niektórzy mnie zaczepiali i pytali na co zachorowała :evil_lol:.
Ali26762 Posted October 19, 2006 Posted October 19, 2006 [quote name='Wind']Gdyby nie ten strach wybudzi sie czy nie, beda komplikacje czy nie itp. itd. to Majuta bym wysterylizowala ... Bylam juz na konsultacji u trzech wetow (wszyscy robia [B]bezpieczna narkoze wziewna[/B]) i kazdy szczerze, co doceniam wyklada mi wszystkie za i przeciw ...[/quote] Przykro mi [B]Wind[/B], ale nie ma czegoś takiego jak bezpieczna narkoza wziewna. Mnie też na to nabrano, zdecydowałam się dlatego wykastrować Beruszka w klinice, która taką narkozę stosowała i potem plułam sobie w brodę do końca życia psa, a i teraz temat nie jest dla mnie obojętny. Bery zachorował na prostatę, kastracja była konieczna. Chciałam jak najlepiej i najmniej inwazyjnie. Sam zabieg kastracji był bez zarzutu, szwy zewnętrzne rozpuszczalne - miodzio. Ale przy tej narkozie daje się atropinę, aby zwiotczyć psa i tej atropiny dano Beruszkowi za dużo. Efekt - porażenie mięśni tęczówki i na stałe maksymalnie rozszerzone oczka. Pies miał do końca życia dyskomfort, chował się albo pod biurko, albo do ciemnej łazienki, niechętnie wychodził na dwór, zwłaszcza w słoneczne dni... Od razu próbowałam leczyć mu te oczy, byliśmy u psiego okulisty w Gdańsku, u wielu wetów, nawet u profesor doktor habilitowanej z ludzkiej akademii medycznej, w jej prywatnym gabinecie i nic nie udało się zrobić. Nie ustałam w ratowaniu oczek do końca życia Berunia - przy okazji pobytu w Warszawie poszliśmy do dr Garncarza i Bery do końca życia był na lekach zleconych przez niego. Odrobinę mu się poprawiło, cieszę się, że chociaż troszkę lepiej widział na sam koniec. Bardzo długo szukałam okularów dla niego, nawet ze znajomym optykiem myśleliśmy jak mu przystosować normalne, ludzkie, ale w końcu nic z tego pomysłu nie wyszło. Teraz, we Wrocku, jak tylko zobaczyłam psie okulary, to natychmiast kupiłam, pomimo, że Deryś ich nie potrzebuje. Podświadoma reakcja przeniesiona... Nie twierdzę, że każdy zabieg w tego rodzaju narkozie musi skończyć się w taki sposób, niemniej coś takiego może się również zdarzyć. Nie piszę tego również, aby kogokolwiek odstraszyć od zabiegu - broń Boże! Napisałam tylko co przytrafiło się mnie i mojemu psu. Dokładnie na zasadzie takiej, że istnieją wypadki samochodowe, co nie oznacza, że do samochodu nie należy wsiadać już nigdy w życiu ;)
Ali26762 Posted October 19, 2006 Posted October 19, 2006 [quote name='niedzwiedzica'][B]anisha[/B]-widzę,że Tobie nie ryba a wędka jest potrzebna i czas pobytu w Poznaniu musisz pzreznaczyć na naukę trymowania :eviltong: ...czyli ustalamy tak,że jedna stronę psa Ci zrobię a drugą dostaniesz jako "zadanie domowe " :diabloti: zobaczysz, jak się ludzie na ulicy zaczna za Wami oglądać, to nauczysz się wyrywać włosy z Shaggiego w oka mgnieniu :eviltong:[/quote] Ooooo, zrób tak [B]niedzwiedzico[/B], zrób! Mnie właśnie tak [B]Fuka[/B] urządziła i nie było zmiłuj się! To świetna metoda, wiem coś o tym :D [B]Anisha[/B] - nie zabij mnie przy okazji, ale wiem co mówię :D :D :D
Anisha Posted October 19, 2006 Posted October 19, 2006 [quote name='niedzwiedzica']jakie potfory-:crazyeye:jakbym potforem była, to juz w sierpniu wyskubałabym tylko część Twojego psa :evil_lol: jestes 2 miechy "do przodu " i nie narzekaj, bo wyskubię mu tylko ... głowę ( ewnetualnie inny, dowolnie wybrany [COLOR=red]kawałek :diabloti::diabloti:)[/COLOR][/quote] Dobra, już nie narzekam, a Ty - biorąc pod uwagę wysunięte argumenty -jesteś tylko połowicznym potforem :cool3: :evil_lol: . [quote name='Ali26762']Ooooo, zrób tak [B]niedzwiedzico[/B], zrób! Mnie właśnie tak [B]Fuka[/B] urządziła i nie było zmiłuj się! To świetna metoda, wiem coś o tym :D [B]Anisha[/B] - nie zabij mnie przy okazji, ale wiem co mówię :D :D :D[/quote] Następna "życzliwa" się znalazła, patrzcie państwo... :mad: :diabloti: Kto jeszcze chce się dołączyć do zgodnego chóru trymowaczy? ([SIZE=1]nie musicie odpowiadać, dobrze wiem, że wszyscy) [/SIZE]Nie wiedziałam, że jak się bierze erdela to odciski na rękach są w pakiecie! :mad: :razz:
Anisha Posted October 19, 2006 Posted October 19, 2006 Pytanko techniczne: Do tego rwania lepszy jest pies wyprany czy na brudno?
fjolka Posted October 19, 2006 Posted October 19, 2006 [B]anisha [/B]kiedy sezam mial 4 miesiace bylismy w hodowli i ania machnela go gruntownie, na szczescie tak sie zagadalysmy, ze wyrwala go po obu stronach:evil_lol: no ale tez mowila, ze takie polowiczne wyskubanie to dobra szkola dla poczatkujacego skubacza:razz::p wiec sie nie stresuj, na pewno sobie poradzisz
Ali26762 Posted October 19, 2006 Posted October 19, 2006 Ponoć na brudno, bo włos się nie ślizga. Tak gdzieś kiedyś wyczytałam, sprzedaję jak kupiłam :)
niedzwiedzica Posted October 19, 2006 Posted October 19, 2006 Anishko, kiedys przeważała opinia,że lepszy brudny pies do trymowania, bo włos łatwiej chwytac. Tyle,że po trymowaniu na skórze sa jednak mikrourazy ( dokładniej mówiąc puste mieszki włosowe) w które moga wleżć bakterie :mad: Gdy pies jest wyprany, to ryzyko zakażenia jest mniejsze,a można psa troszke kreda posypac,żeby sie łatwiej robiło. Można też rwać "brudaska" a skórę po rwaniu zdezynfekować ,albo wykapać zaraz po trymowaniu. BTW -zastanawiam się nad tym połowicznym potforem ..której strony to dotyczy :diabloti:;)
fjolka Posted October 19, 2006 Posted October 19, 2006 [quote name='Anisha']Pytanko techniczne: Do tego rwania lepszy jest pies wyprany czy na brudno?[/quote] nitencja na swej stronie zacheca do uprzedniego wyprania:p
Ali26762 Posted October 19, 2006 Posted October 19, 2006 [quote name='fjolka'][B]anisha [/B]kiedy sezam mial 4 miesiace bylismy w hodowli i ania machnela go gruntownie, na szczescie tak sie zagadalysmy, ze wyrwala go po obu stronach:evil_lol: no ale tez mowila, ze takie polowiczne wyskubanie to dobra szkola dla poczatkujacego skubacza:razz::p wiec sie nie stresuj, na pewno sobie poradzisz[/quote] Ale to jest często jedyna metoda... Przynajmniej na takich jak ja... Gdyby nie to, że Deryś wyglądał jak idiota, to bym się pewnie nigdy nie zabrała... [B]Fuka[/B] zrobiła mu mnisie kółko na głowie i wyskubała jeden policzek... Drugi polik zrobiłam od razu, a kółko przez 2 tygodnie zasłaniałam psią czapką, mówiąc wszystkim, że to z powodu mrozów... W końcu dojrzałam i wzięłam trymer w garść... [B]Anisha[/B], ja Ci mogę jeszcze przed Poznaniem skubnąć to i owo, chcesz? :D
fjolka Posted October 19, 2006 Posted October 19, 2006 [quote name='Anisha']Taaak.... to jest jedno pytanie, a ja już mam następne: gdzie jest [B]Minio [/B]i mała Vanilla? :confused: :niewiem:[/quote] i gdzie jest kaira i lotar :razz::roll:
Recommended Posts