Flaire Posted February 15, 2006 Posted February 15, 2006 [quote name='Wind']BTW postument prawie taki samiusienki, jak yoreczkowe "katafalki" :lol: [/quote]Wind, to jest podium zwycięskie grupy. Na ringu się na takich nie wystawia i nawet zwycięzcy rasy na takich nie stają. Ale w sporcie, również kynologicznym, jest tradycja podium dla zwycięzców i to właśnie widzisz na tym zdjęciu. [quote name='Wind']Badz co badz pewnie jest piekny, cudny, pachnacy i zacny, ale czy cos jeszcze? ;) [/quote]Jego nie znam, więc Ci nie odpowiem - również nie wiem, o "co" jeszcze Ci chodzi. Znam natomiast strochę jego siostrę miotową, bo z nią i z jej szczeniętami spędziłam 4 dni - więc jeśli na jej temat masz jakieś pytania, to z chęcią, w miarę swoich możliwości, odpowiem. Od razu z góry moge Ci powiedzieć, że (tak samo zresztą jak jej brat - i znakomita większość psów, nie tylko wystawowych), nie była formalnie szkolona. Jest normalnym domowym psem.
Wind Posted February 15, 2006 Posted February 15, 2006 [quote name='Gosia_i_Luka']Moja rodzina się na mnie obraża za coś takiego. :evil_lol: Mój tata zawsze ma mi za złe, jak Luka jest wyczesana. :evil_lol: ;)[/QUOTE] Uuuuu :cool3: A u mnie jest odwrotnie ;) Mama z Babcia chetniej widzialyby Majutka lezacego na podusi, wyczesanego, wykapanego, lub slodko zebrzacego pod stolem, niz na nocnych manewrach w Forcie :lol: W.
Wind Posted February 15, 2006 Posted February 15, 2006 [quote name='Wojtek']Zachra, Wind, myślę o Erdelce, albo Irlandce... :cool3:[/QUOTE] Jak juz myslisz, to pewnie wkrotce zamysl sie ucielesni :-) Czekamy na rozstrzygniecie :cool3:
Wind Posted February 15, 2006 Posted February 15, 2006 [quote name='Flaire'] Jego nie znam, więc Ci nie odpowiem - również nie wiem, o "co" jeszcze Ci chodzi. Znam natomiast strochę jego siostrę miotową, bo z nią i z jej szczeniętami spędziłam 4 dni - więc jeśli na jej temat masz jakieś pytania, to z chęcią, w miarę swoich możliwości, odpowiem. Od razu z góry moge Ci powiedzieć, że (tak samo zresztą jak jej brat - i znakomita większość psów, nie tylko wystawowych), nie była formalnie szkolona. Jest normalnym domowym psem.[/QUOTE] Dzieki za odpowiedz :-) W zupelnosci mi wystarczy :-) W.
zadziorny Posted February 15, 2006 Posted February 15, 2006 [quote name='Gosia_i_Luka'] [URL="http://img506.imageshack.us/my.php?image=obraz0411my.jpg"][IMG]http://img506.imageshack.us/img506/3377/obraz0411my.th.jpg[/IMG][/URL] [/quote] No co ty :crazyeye:. Pies w łóżku :roll: :crazyeye: :shake:. Fuj :diabloti:. Do budy z kundlem :mad: :evil_lol: :eviltong:
zachraniarka Posted February 15, 2006 Posted February 15, 2006 [quote name='Wind']Zawsze mozna z Hugiem przeczesac blizsze i dalsze okolice, nie? :eviltong: [/QUOTE] Hugusio tylko do poszukiwań ludzi żywych wyszkolony.. także w niczym tu nie pomoże :roll: [QUOTE]Jednak cos nie wierze, ze samo patrzenie i analiza przekonaly Cie co do tego wlasnie wyboru. Gdybym wybierala uzytka, to nie tylko to co widze byloby najwazniejsze, ale rowniez to co te psy pokazaly na waznych zawodach i pokazach i wyniki wiarygodnych testow.[/QUOTE] Możesz nie wierzyć, ale tak było. Przejrzałam trochu psów różnych ras, na zawodach, placach i w hodowli. Kiedy spotkałam tego właściwego to od razu wiedziałam, że takiego psa chce. Mimo że w dniu spotkania to był jeszcze młody piesek bez ważnych zawodów, pokazów, testów.. Jednak ponieważ przypadki się zdarzają wszędzie, pojechałam do hodowli zerknąć na inne psiaki. I kiedy te okazały się równie fajne to nie miałam już wątpliwości skąd chce szczeniaka. Natomiast co do wyszkolenia to wiedziałam, że obejmuje całe pokolenia, więc już takiej uwagi na to nie zwracałam, być może podchodziłam do tego jak do wymaganego minimum :lol: ;) Dla mnie oprócz tytułów bardzo ważny jest sam pies, on musi pasować do mnie, do moich oczekiwań.. Czasem jest tak, że poznaję zwycięskiego psa jakiś zawodów i tak niby wszystko fajnie, ale nie chciałabym mieć takiego. Natomiast czasem ten z 8 miejsca, któremu gdzieś tam się łapa podwinęła- robi na mnie olbrzymie wrażenie swoim potencjałem.. Także nie jest lekko z tymi wyborami, choć u mnie na dzień dzisiejszy sprawa jest jasna.. [QUOTE]BTW na psachsportowych jest swietna dyskusja o uzytkach i eksterierach. Wszystkim polecam! ;)[/QUOTE] Świetna, czy śmieszna? hi hi Podobna do innych takich samych dyskusji.. ale przyznaję też czasem czytam.. a potem cieszę się jazdą bolidem ;) ;)
Gosia_i_Luka Posted February 15, 2006 Posted February 15, 2006 [quote name='zadziorny']No co ty :crazyeye:. Pies w łóżku :roll: :crazyeye: :shake:. Fuj :diabloti:. Do budy z kundlem :mad: :evil_lol: :eviltong:[/quote] No widzisz, jaki goopi i uparty pies! :diabloti: Za chabety go! Wlać, do kąta zaprowadzić! :mad: :evil_lol: :mad: Niech wie, gdzie jego miejsce! :diabloti:
niedzwiedzica Posted February 15, 2006 Posted February 15, 2006 FLAIRE- wujaszek piękny i pięknie przygotowany:multi: , pokazuj to zdjęcie swojej Loci czesto,żeby wiedziała, jak rosnąć ;) ja sama chętnie bym to zdjecie czesto oglądała, mając szczeniaka w domu, zwłaszcza w okresach, gdy przypomina wszystko, tylko nie at :diabloti:
Wind Posted February 15, 2006 Posted February 15, 2006 [quote name='zachraniarka'] Świetna, czy śmieszna? hi hi Podobna do innych takich samych dyskusji.. ale przyznaję też czasem czytam.. a potem cieszę się jazdą bolidem ;) ;)[/QUOTE] Smieszne dysputy na ten temat to sa na Dogo :lol: Bo o ile tam [B]niektorzy [/B]wiedza co mowia, iz eksterieru z uzytkami polaczyc sie nie da, o ile tutaj sa swiecie przekonani, ze czynia to na co dzien :evil_lol: Ale mniejsza o to, bo z drugiej strony zaledwie ulamek procenta nabywcow wymaga od swoich psow, to czego oczekuje sie od uzytka. A ulamek tego ulamka, potrafi to wykorzystac. Dlatego tez, tak wazne sa hodowle z po prostu zdrowymi i fajnymi psychicznie przedstwicielami danej rasy :-) A takich tutaj pewnie nie brakuje :-) W.
Flaire Posted February 15, 2006 Posted February 15, 2006 [quote name='Wind']eksterieru z uzytkami polaczyc sie nie da[/quote]Zawsze jak to od Ciebie czytam, to się zastanawiam, skąd u Ciebie taka pewność??? Czy tylko dlatego, że jeszcze takiego psa nie widziałaś? Że w Polsce takich brak? Może w takim razie warto rozszerzyć horyzonty na te inne kraje, gdzie co prawda wszystko jest do luftu, ale za to istnieje wiele psów z osiągnięciami i na ringach wystawowych, i pracy? I, co może ważniejsze, istnieją hodowcy, którym zależy na hodowli właśnie takich psów?
Gosia_i_Luka Posted February 15, 2006 Posted February 15, 2006 Ostatnio bardzo modny temat. Gdzie nie zajrzę, tam dyskusja "eksteriery-użytki"... Sama się nie wypowiadam, bo nie mam jeszcze ani wystarczającej wiedzy, ani doświadczenia, ale czytam chętnie. Choć wydaje mi się, że to dyskusja bez końca i bez dobrego rozwiązania. :roll: Ale osobiście wolałabym mieć psa brzydkiego, ale użytkowego. ;)
Flaire Posted February 15, 2006 Posted February 15, 2006 [quote name='Gosia_i_Luka']Ostatnio bardzo modny temat. [/quote]Gosia, nie tylko ostatnio - wraca od czasu do czasu jak bumerang. ;-) Dawno, dawno temu miałam przyjaciółkę, hodowczynię goldenów, która hodowała psy i piekne, i użytkowe. Jej psy sprawdzały się na wszystkie możliwe sposoby, od ringów piękności, poprzez posłuszeństwo i tropienie, aż po pracę myśliwską. Pomimo, że Barbara już nie żyje, do tej pory jej nazwisko jest znane w rasie, w której wybić się jest bardzo trudno. Ona była i zawsze będzie dla mnie natchnieniem. W tym, co robię, staram się kierować tym, co ona by mi doradziła.
Gosia_i_Luka Posted February 15, 2006 Posted February 15, 2006 Flaire, ja mimo wszystko uważam, że popularność tego tematu świadczy o czymś fajnym - ludzie interesują się psami użytkowymi, chcą takie psy i chcą coś z nimi robić! :)
Flaire Posted February 15, 2006 Posted February 15, 2006 [quote name='Gosia_i_Luka']Flaire, ja mimo wszystko uważam, że popularność tego tematu świadczy o czymś fajnym - ludzie interesują się psami użytkowymi, chcą takie psy i chcą coś z nimi robić! :)[/quote]Zgadzam się - i bardzo dobrze. Chciałabym, żeby było więcej takich ludzi.
Wind Posted February 15, 2006 Posted February 15, 2006 [quote name='Flaire']Zawsze jak to od Ciebie czytam, to się zastanawiam, skąd u Ciebie taka pewność??? Czy tylko dlatego, że jeszcze takiego psa nie widziałaś? Że w Polsce takich brak? Może w takim razie warto rozszerzyć horyzonty na te inne kraje, gdzie co prawda wszystko jest do luftu, ale za to istnieje wiele psów z osiągnięciami i na ringach wystawowych, i pracy? I, co może ważniejsze, istnieją hodowcy, którym zależy na hodowli właśnie takich psów?[/QUOTE] Flaire, Moze to dlatego, ze czytam nie tylko Dogomanie ;) A tak na powaznie, to tak jak napisala Gosia, temat modny i powracajacy. Wiele o ile nie wszystko zostalo powiedziane, wiec powtarzanie byloby badz co badz nudne. Jednak nie ma sie co dziwic, ze wciaz wzbudza duze emocje. Kazdy by chcial powiedziec, ze to wlasnie jemu udalo sie polaczyc te dwie linie :-) W.
Flaire Posted February 15, 2006 Posted February 15, 2006 [quote name='Gosia_i_Luka']Flaire, ja mimo wszystko uważam, że popularność tego tematu świadczy o czymś fajnym - ludzie interesują się psami użytkowymi, chcą takie psy i chcą coś z nimi robić! :)[/quote]Zgadzam się - i bardzo mnie to cieszy. Chciałabym, żeby było więcej takich ludzi. Ale również chciałabym, żeby więcej z osób, które na ten temat się wypowiadają, robiło to na podstawie jakiegoś minimalnego przynajmniej doświadczenia, a nie głównie tego, co gdzieś usłyszeli. W ten sposób potencjalni właściciele mieliby lepsze podstawy, aby uczynić odpowiedni dla siebie wybór. Bo ja, niestety, znam coraz więcej właścicieli np. border collie, którym, owszem, wydawało się, że chcą psa użytkowego, żeby coś z nim robić. Tylko nie do końca tym się skończyło - i to nie z pożytkiem dla psa. :-(
zachraniarka Posted February 15, 2006 Posted February 15, 2006 [quote name='Flaire']Zawsze jak to od Ciebie czytam, to się zastanawiam, skąd u Ciebie taka pewność??? Czy tylko dlatego, że jeszcze takiego psa nie widziałaś? Że w Polsce takich brak? Może w takim razie warto rozszerzyć horyzonty na te inne kraje, gdzie co prawda wszystko jest do luftu, ale za to istnieje wiele psów z osiągnięciami i na ringach wystawowych, i pracy? I, co może ważniejsze, istnieją hodowcy, którym zależy na hodowli właśnie takich psów?[/QUOTE] Ja akurat zgadzam się z Wind, że połączyć się nie da.. I nie patrzę tutaj absolutnie na Polskę, bo nie wiedziałabym zbytnio na co patrzeć.. Natomiast w krajach, gdzie sport kynologiczny jest dużo bardziej rozwinięty linie eksterierowe i użytkowe rozeszły się już bardzo mocno.. Oczywiście są hodowcy, którzy próbują łączyć.. co nie zmienia faktu, że w Mistrzostwach Świata IPO w czołówce plasują się użytki.. Być może istnieje taki pies, ale ja o takim nie słyszałam, który by wygrywał na Światowej Wystawie i jednocześnie na Światowych zawodach.. Myślę, że to jest kwestia jakie stawiamy wymagania od psa i niczego więcej. Myślę, że znaczna większość osób będzie zadowolona psem z dobrej hodowli eksterierowej- zdrowym, pięknym i mądrym. [SIZE="1"]W tym czasie ja jednak zawsze wybiorę użytka do szkolenia..[/SIZE]
Flaire Posted February 15, 2006 Posted February 15, 2006 [quote name='Wind']Moze to dlatego, ze czytam nie tylko Dogomanie ;)[/quote]To gratuluję tak znakomitych źródeł. Bo mnie na przykład uczyli w szkole, że o wiele łatwiej jest udowodnić, że coś jest możliwe - wystarczy wyprodukować przykład - niż że coś jest niemożliwe... A Ty, na podstawie, zakładam, tego, co czytsz poza dogomanią (może na psachsportowych? czy jeszcze gdzie indziej? podziel się, może też się czegoś nauczę), twierdzisz, że coś jest niemożliwe, pomimo tego, że istnieją przykłady odwrotne - tylko dlatego, że ich nie znasz. Może samo czytanie, nawet najlepszych źródeł, nie wystarcza? ;-)
zachraniarka Posted February 15, 2006 Posted February 15, 2006 [quote name='Flaire']W ten sposób potencjalni właściciele mieliby lepsze podstawy, aby uczynić odpowiedni dla siebie wybór. Bo ja, niestety, znam coraz więcej właścicieli np. border collie, którym, owszem, wydawało się, że chcą psa użytkowego, żeby coś z nim robić. Tylko nie do końca tym się skończyło - i to nie z pożytkiem dla psa. :-([/QUOTE] No ale o to chyba własnie chodzi by każdy miał możliwość wybrania dla siebie to co najbardziej odpowiada.. każdy ma inne wymagania co do psa. I dla tego uważam fajny jest podział na linie. Co innego szuka osoba, która chce podbijać międzynarodowe ringi piękność, niż ten kto kupuje psa jako domownika do przynoszenia kapci i wspólnych wycieczek rowerowych lub ten co chce sięgnać po najwyższe trofea sportowe.. Dobrze jak każdy zna swoje miejsce i wie gdzie szukać tego co chce.
Gosia_i_Luka Posted February 15, 2006 Posted February 15, 2006 Wg mnie największym problemem jest wzorzec rasy. Niestety hodowle eksterierowe mają tendencje do nadinterpretacji. Stąd ONy ledwo powłóczące tylnymi nogami (ale BISy), stąd belgi-mrówkojady, które ledwo uchwycą rękaw swoimi długimi pyskami, stąd collie szkocie z futrem jak niedźwiedzie (gdzie taki pies do owiec??), stąd bassety, które nie nadają się już na polowania. :roll:
Wind Posted February 15, 2006 Posted February 15, 2006 [quote name='Flaire']To gratuluję tak znakomitych źródeł. Bo mnie na przykład uczyli w szkole, że o wiele łatwiej jest udowodnić, że coś jest możliwe - wystarczy wyprodukować przykład[/quote] Jakze madre stwierdzenie :-). Na usta mi sie cisnie tylko jedno, moze jakis przykladzik? Chetnie sie zapoznam, nie tylko ze stwierdzeniem: gdzies wygral, ktos wyhodowal, tylko konkrety. Jako, ze glowe mam otwarta i poki co sklonna jestem do modyfikacji swoich pogladow, chetnie sie czegos nowego naucze :-) [quote]podziel się, może też się czegoś nauczę), twierdzisz, że coś jest niemożliwe, pomimo tego, że istnieją przykłady odwrotne - tylko dlatego, że ich nie znasz. Może samo czytanie, nawet najlepszych źródeł, nie wystarcza? ;-)[/QUOTE] Tak, twierdze ze jest to niemozliwe. Jednak jak napisalam na wstepie chetnie poczytam o pewnie licznych przykladach, ktore mi przytoczysz, ze jednak sie myle :-) W.
Wind Posted February 15, 2006 Posted February 15, 2006 [quote name='zachraniarka']No ale o to chyba własnie chodzi by każdy miał możliwość wybrania dla siebie to co najbardziej odpowiada.. każdy ma inne wymagania co do psa. I dla tego uważam fajny jest podział na linie. Co innego szuka osoba, która chce podbijać międzynarodowe ringi piękność, niż ten kto kupuje psa jako domownika do przynoszenia kapci i wspólnych wycieczek rowerowych lub ten co chce sięgnać po najwyższe trofea sportowe.. Dobrze jak każdy zna swoje miejsce i wie gdzie szukać tego co chce.[/QUOTE] Otoz to! Co wiecej, zycie z uzytkiem wcale nie jst latwe i przyjemne :cool3: A wiele osob po prostu nigdy nie mialaby tyle wiedzy, samozaparcia, czasu i czesto pieniedzy, aby ten potencjal wykorzystac. Dlatego tez zupelnie nie rozumiem, to parcie hodowli eksterierowych, laczacych fajny wyglad z fajnym charakterem, na podciaganie sie do uzytkow :roll:
Flaire Posted February 15, 2006 Posted February 15, 2006 [quote name='zachraniarka']Być może istnieje taki pies, ale ja o takim nie słyszałam, który by wygrywał na Światowej Wystawie i jednocześnie na Światowych zawodach..[/quote]zach, ja piszę troszkę o czym innym. Bo ja nie piszę o tych naj, naj, naj - zwycięzcach świata. Tych psów jest bardzo, bardzo niewiele. Dla mnie jest oczywiste, że takie zwycięstwo jednego psa w dwóch dyscyplinach jest bardzo mało prawdopodobne - chociażby z braku czasu, który jest wymagany w obydwu. Ja nie wymagam od Miss World, żeby w wolnej chwili wygrała Nobla z fizyki. ;-) Ale mnie chodzi po prostu o wysoki, mistrzowki poziom, o znaczne osiągnięcia. I takie psy są, istnieją. W USA akurat IPO się nie uprawia (a i Schutzhund jest bardzo mało popularny), ale popularne są zawody obedience i żeby uzyskać na przykład tytuł OTCh trzeba całkiem sporo z nich wygrać z najwyższych klas (w stawkach często po kilkaset psów). A jednak psów z championatami piękności (które tam również są trudne do zdobycia, szczególnie w popularnych rasach), które równiez mają OTCh, jest całkiem sporo. Jeśli obniżyć poprzeczkę i spojrzeć na psy z Ch i UDT (UDT jest najwyższą klasą obedience), to jest ich naprawdę dużo. Czyli dużo pięknych, pięknie pracujących psów. Psów, które pracują na poziomie co najmniej takim, jak te najlepsze w Polsce, a jednocześnie mają championaty piękności. Na pewno znakomita większość nie wygrałaby BISa ani Mistrzostw Świata, ale moim zdaniem reprezentują naprawdę wysoki poziom, szczególnie w porównaniu z tym, co widziałam jak dotąd w Polsce. Dla mnie jest całkiem OK, jeśli ktoś się skupia na hodowli użytkowej POD WARUNKIEM, że nie zaniedbuje eksterieru. Tak samo, jak uważam, że hodowle skupiające się na eksterierze nie mogą zaniedbywać psychiki. Bo i jedno, i drugie zaniedbanie prowadzi do wypaczenia rasy. Pisałaś w przeszłości, że właścicielka Twojej hodowli wystawia swoje psy i uzyskują niezłe oceny. Super. Taką hodowlę popieram.
Flaire Posted February 15, 2006 Posted February 15, 2006 [quote name='Wind']Tak, twierdze ze jest to niemozliwe. Jednak jak napisalam na wstepie chetnie poczytam o pewnie licznych przykladach, ktore mi przytoczysz, ze jednak sie myle :-)[/quote]Sama możesz je znaleźć. Poczytaj najpierw, co jest potrzebne do uzyskania tytułu OTCh, albo uwierz mi, że to jest naprawdę trudne. (O ile się nie mylę, dopiero niedawno ten tytuł uzyskał pierwszy w historii AT). A potem poszukaj psów z Ch i OTCh. Na przykład [URL="http://www.abtc.org/otch.htm"]tutaj [/URL]są owczarki belgijskie tervuren z obydwoma tytułami. Ogrom pracy włożony w takiego psa jest naprawdę trudny do wyobrażenia, więc sam fakt, że takie psy istnieją, jest dla mnie imponujący. Dla mnie jest też ciekawe, biorąc pod uwagę opinie, które głosisz z ogromnym - przynajnie pozornie - przekonaniem, jak doszło do wyboru Mai? Czy jej rodzice mają tytuły użytkowości?
zachraniarka Posted February 15, 2006 Posted February 15, 2006 [QUOTE]Dla mnie jest całkiem OK, jeśli ktoś się skupia na hodowli użytkowej POD WARUNKIEM, że nie zaniedbuje eksterieru. Tak samo, jak uważam, że hodowle skupiające się na eksterierze nie mogą zaniedbywać psychiki. Bo i jedno, i drugie zaniedbanie prowadzi do wypaczenia rasy.[/QUOTE] Zgadzam się w 100%. Natomiast jak sama przyznałaś, ciężko wręcz niemożliwe jest hodować psy super do wszystkiego- miss świata zbierające noble.. Dlatego dobrze jest jak hodowle kładą nacisk na różne rzeczy i hodują różne typy psów, bo to ułatwia bardzo życie nabywcom. Przy oczywiście zachowaniu wymaganego minimum z każdej strony, czyli zdrowie, eksterier i psychika. BTW przejrzałam ostatnich zwycięzców Mistrzowstw Obedience w Europie- małe, chude, z skąpym frędzlem na ogonie border collie. A potem zerknęłam na zwycięzców tej rasy na Cruft- pufy o mocnej kości i grubym futrze. Także też się różnią- nie tylko w IPO ;) [QUOTE] Pisałaś w przeszłości, że właścicielka Twojej hodowli wystawia swoje psy i uzyskują niezłe oceny. Super. Taką hodowlę popieram.[/QUOTE] A to już Nitencja wyszukała w necie. Ja nie śledzę osiągnięć wystawowych Eriskonów, bo mnie nie interesują. Natomiast dla mnie te psy wyglądają jak airedale i nawet muszę przyznać podobają mi się. A najbardziej mój własny precel mi się podoba :loveu:
Recommended Posts