Wojtek Posted November 8, 2005 Posted November 8, 2005 [b]Zachra[/b], Ty się nie przejmuj. :D Zobacz co zrobiłem Fu. Normalnie własnymi PALCAMI wyskubałem jej łapy. Tylne łapska i podwozie "zrobiłem" wczoraj. Wygląda jak fura kłaków na zapałkach, ale warto było odświeżyć bo miała jeszcze dziewicze, strasznie zniszczone. Mam nadzieję, że odrośnie :-? [URL=http://imageshack.us][img]http://img358.imageshack.us/img358/3128/06110512012ft.jpg[/img][/URL]
zadziorny Posted November 8, 2005 Posted November 8, 2005 [quote name='borsaf'][b]Zachraniarka[/b] Lordunio jest the best. Kłaka jednego czarnego na pyszczku nie ma, ale sie zawzięłaś. Odrosnie i to jaaakie! ... Ech, nawet nie wiesz jak Ci zazdroszcze taakiego piecha.[/quote] Nie marudź 0X. Ciesz się wręcz tymi czarnymi kłaczkami, bo "to se uż ne wrati" :roll:. Jeszcze Ci się zdąży przebarwić :roll:. Widocznie on z tych, którym to późno przychodzi :lol: :wink:
zadziorny Posted November 8, 2005 Posted November 8, 2005 [b]zachraniarka[/b] uważaj, bo go udusisz :roll: :angel:
borsaf Posted November 8, 2005 Posted November 8, 2005 [b]Zadziorny[/b] zazdroszczę, to nie rudego pysia, ale taaakiego poslusznego mądrego psa. Przy takiej panci to Regon sie uwstecznia. Nawet na spacerkach zaczyna ponownie siadac i myśleć Leb odwrócony w stronę parku i siedzi. Mysli pewnie, że mu ustapie i do parku pójdę, a tu droga nie w tym kierunku. Muszę szarpnąc i zmusić by raczyl iśc ze mną. Wygląda na to, że na spacerze nie jestem mu potrzebna, bo droge do parku on dobrze zna i wg niego może iść sam. 0X
Ali26762 Posted November 8, 2005 Posted November 8, 2005 Nie udusiła :) Na drugi dzień cały i zdrowy Ludolek szalał po tylnym siedzeniu samochodu wraz z całym i zdrowym Derylem :D A jakie odgłosy oni wydają... O losie :D
Flaire Posted November 8, 2005 Posted November 8, 2005 zach, Ty Lordunia-słodziunia od cioci Flaire w nos ucałuj :D . Wyczytałam niedawno, że PKP ma jakieś bajecznie tanie połączenia jak się z góry zamówi i od tego czasu rozmyślam, jak i kiedy do Was zawitać... Wojtek, z tego co piszesz i pokazujesz na zdjęciach, Ty masz fenomenale wyczucie na temat trymowania. Jestem pełna podziwu, że potrafisz to robić tak świetnie tylko na podstawie lektury. borsaf, [quote name='borsaf']Muszę szarpnąc i zmusić by raczyl iśc ze mną [/quote] Nie szarp go, tylko naucz, że w domu fajniej... Jak? Po powrocie, sio z nim na ogródek i kilka minut bardzo intensywnej zabawy - może nawet jakąś specjalną zabawką, którą normalnie chowasz i używasz tylko w tym celu. Porobisz tak trochę i będziesz miała odwrotny problem - pies będzie ciągnął do domu na swój specjalny, osobisty czas z Pańcią. :D
zachraniarka Posted November 8, 2005 Posted November 8, 2005 [b]Wind[/b] poliki są wyskubane, a broda została.. i się chlupie w misce i w liściach i ziemi i we wszystkim co się da, a potem wyciera się o pańci ubranko- bo tak najfajniej.. [b]Wojtek[/b] Ty to wiesz jak podnieść na duchu! Lordunio miał takie same łapeczki, jak się kiedyś za nie zabrałam, no i odrosły! Także teraz już uspokojona czekam na długie, szorstkie kędziory na morduni.. [b]borsaf[/b] Ludwisio faktycznie trza przyznać, że posłuszny, ale za mądry to on nie jest. No a jak już mu się piłkę pokaże to już w ogóle rozumek mu się ulatnia.. No a przy okazji chęci do dłuższych zabaw to skąd ja to znam.. Ludwik to pies, który się nie męczy.. ale na szczęście problemów z powrotami do domu nie mam, wręcz jestem ciągnięta do niego siłą- no bo przecież w domu czeka pełna miska :D [quote name='Flaire']zach, Ty Lordunia-słodziunia od cioci Flaire w nos ucałuj :D . Wyczytałam niedawno, że PKP ma jakieś bajecznie tanie połączenia jak się z góry zamówi i od tego czasu rozmyślam, jak i kiedy do Was zawitać...[/quote] Zapraszamy, zapraszamy! U nas zawsze jesteś zawsze serdecznie widziana :D A Lordowski nos już został mocno wycałowany :D
Flaire Posted November 9, 2005 Posted November 9, 2005 Co do naszych planów na wycieczki, to właśnie rozszerzyły się o wypad na organizujące się obecnie sylwestrowe zawody agility. :D Zapowiada się super impreza - możecie sobie o niej poczytać [url=http://www.dogomania.pl/index.php?name=PNphpBB2&file=viewtopic&t=28655]w tym topiku[/url]. Zwróćcie uwagę na pierwszego zgłoszonego psa! :D
INA Posted November 9, 2005 Posted November 9, 2005 Flaire - cztałam topic o slwestrowej imprezie...super pomysł ! Gdybym tylko ćwiczyła z nim regularnie to pierwsza bym tam była ale wnioskuje, że będą raczej sami zawodowcy... Wiec gdybym chciała tam pojechac z Vigo to pewnie tylko wstydu bym sie najdała :oops: :roll: :roll: tym bardziej że Vigo od września zrobił postępy jesli chodzi o nieposłuszeństwo :evil: , ciekawość świata, upór jest bardziej ruchliwy tudno mu usiedzeć w jednym miejscu ale co za tym idze stał się bardziej dynamiczny i skoczny ( czy to chłodniejsza pogoda czy psiak jeszcze dorasta?.. 8) )
Wojtek Posted November 9, 2005 Posted November 9, 2005 [quote name='Flaire']Wojtek, z tego co piszesz i pokazujesz na zdjęciach, Ty masz fenomenale wyczucie na temat trymowania. Jestem pełna podziwu, że potrafisz to robić tak świetnie tylko na podstawie lektury. [/quote] Dzięki :oops: To od Was się uczę :D
zadziorny Posted November 9, 2005 Posted November 9, 2005 [b]Wojtek[/b] - widać, że masz "fach w ręku" :roll: :lol: :wink:
Martini*** Posted November 9, 2005 Posted November 9, 2005 Witam :) Tak sobie teraz czytam i czytam i jestem zupełnie nie na czasie z tym co się na dogo dzieje :oops: :evil: buuuu za mało godzin w dobie. Wojtku, ja też na zimę ogołociłam Dakara z kłaków na łapach, wygląda to to pokracznie :evilbat: heheh, ciekawa któremu AT szybciej odrośnie. Super że z Fu już ok po sterylce. Dakar cięgle jest jak go natura stworzyła + ponownie coś nie tak z powiekami :niewiem: vet powiedział żeby przeczekać. Zachraniarko Ludi jest cudny, a ta fotka na której nasz go na rękach booooska :D
Flaire Posted November 9, 2005 Posted November 9, 2005 Martini***, witaj! :D Jak Dakarek? Jak postępy w nauce? :D
Martini*** Posted November 9, 2005 Posted November 9, 2005 Teraz ćwiczymy raczej poza placem szkolemiowym i jest cięgle do przodu :) bardzo cieszy mnie to że Dakar wraca w lesie w 99% przypadków :) czasami trochę ociągać z wykonaniem polecenia .... heheh ale od czegoś jest ta 8m linka u jego obróżki. Nie napada innych psów, pilnuje się w różnych dziwnych miejscach. Ostatnio już myślałam że mi zwiał bo wypatrzył w lesie zająca ( a może to była mała serenka, z moim -4 nigdy nic nie wiadamo ) i pognał za nim w siną dal. Odwróciłam się i poszłam w drugą stronę. Po 5 minutach słyszę jak coś za mną leci dzikim pędem :) ależ było radochy z odnalezienia pańci :D :D :D . Zaczęłam się jeszcze amatorsko bawić w tropienie, były 3 próby i za każdym trazem zostałam odnaleziona nie po tropie ale na przełaj przez chaszcze ... :/ a przecież nie widział gdzie szłam. Jest problem ze szczekaniem na inne psy z samochodu i trochę świruje jak idziemy do centrum ( mieszkam na przedmieściach i tylko czasami bywamy w wilkim świecie ;) ). Z tego co przeczytałam to Miśka nie jest w ciąży, tak? Kurcze, szkoda :( już się miałam nadzieję na relację z Misiowego macierzyństwa, zdjęcie szczeniaczków .... Flaire, będziesz jeszcze raz próbować ???
Martini*** Posted November 9, 2005 Posted November 9, 2005 dlaczego filmiki z przykładowymi szybkimi przebiegami jak już mi się otworzą to są seledynowo pomarańczowymi rychomymi plamami :( Misia błyskawica jest super :)
Jura Posted November 9, 2005 Posted November 9, 2005 Martini, już miałam wysyłać Ci priva, no i myślami Cię ściągnęłąm. :D Szkolcie się, szkolcie za plecami szkoleniowców, aż pewnego pięknego dnia odkryjesz, że Dakar lepiej wyszkolony od ONków. (Fredźka jak poslysmy na regularne szkolenie mnie zadziwiła (może rzeczywiście konkurencje ma słabą, ale dogonimy też i lepszych :lol: ) INA, może te sylwestrowe zawody nie będą takie bardzo poważne i poza zawodnikami zawodowcami będą mogli pojechać tacy, którzy dopiero chcą trenować.
Flaire Posted November 9, 2005 Posted November 9, 2005 [quote name='Jura']INA, może te sylwestrowe zawody nie będą takie bardzo poważne i poza zawodnikami zawodowcami będą mogli pojechać tacy, którzy dopiero chcą trenować.[/quote]To będą raczej zawody niż trening, ale oczywiście towarzysko może pojechać każdy... :D
Martini*** Posted November 9, 2005 Posted November 9, 2005 Ja może tak trochę z innej beczki, podobno w tym roku ma być zima 100-lecie ...patrzcie co nas czeka ..... :) [img]http://www.album.com.pl/G938AxB458zsB/169780.jpg[/img] :D:D:D :evilbat: :evilbat: :evilbat:
swallow Posted November 9, 2005 Posted November 9, 2005 [b]Martini[/b] - chyba coś w tym jest, bo ja widuję czasem takie airedale przygotowane od paru lat do tej zimy :)
Martini*** Posted November 9, 2005 Posted November 9, 2005 heheh mi akurat chodziło a śnieżne dodatki bo tej zimy postanowiłam utrzymać zdecydowanie krótką fryzurkę u Dakara ale przyznaję, rok temu był zarośniety jak yeti :evilbat: i kiedy oglądam takie zdjęcia to mi się serce kraje, za bardzo przyzwyczaiłam się do at w wersji smooth żeby zapuścić znowu takie chwasty :P
zadziorny Posted November 10, 2005 Posted November 10, 2005 Jak zobaczyłem to zdjęcie to się zastanawiałem, czy czekają nas tej zimy zarośnięte jak niedźwiedzie psy, czy też śnieg po pachy :hmmmm: :wink:
Nitencja Posted November 10, 2005 Posted November 10, 2005 A tego przystojnaika znacie ?? : [URL=http://imageshack.us][img]http://img361.imageshack.us/img361/5746/obraz44ji.jpg[/img][/URL] [URL=http://img479.imageshack.us/my.php?image=10000638wz.jpg][img]http://img479.imageshack.us/img479/7386/10000638wz.th.jpg[/img][/URL]
borsaf Posted November 10, 2005 Posted November 10, 2005 Sznupcia wyskubana, jak u Lorda, ogonek tez taki lordowski, no, a postawa to już lord całą gębą. Tylko skąd Lord Ludwig u Nitencji :confused:
Eclairs Posted November 10, 2005 Posted November 10, 2005 Już gdzieś widziałam to maleństwo :lol: :hmmmm: :wink:
Recommended Posts