Jump to content
Dogomania

!Airedale i inne (prosimy zakladac oddzielne tematy!)!


Recommended Posts

Posted

Witam,

Tak może nie na temat, ale przeglądałam właśnie link, który wstawil Wojtek dla Gosi i natrafiłam na zdjęcia z wystawy bodajże Leszno, ale to nieważne. Chodzi mi o pudle. Piękne, mądre psy, zwłaszcza duże robia wrażenie... tylko te fryzury :evilbat: Powiedzcie mi, czy pudel musi byc tak ufryzowany, żeby go sędzia z ringu nie wyrzucił? To samo może moga inni powiedziec o naszych erdelach, że też trymowane, nie ekologicze ale chyba nie aż tak zmienione, a jeżeli to na ładniejsze. Pudle w tych fryzurach wyglądaja jak zabawki cudaki jakies nie psy, które przecież też mogą pilnowac i gryźć. Szczerze mówiąc szkoda mi pudli.

  • Replies 23.9k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

  • Flaire

    3356

  • INA

    1370

  • borsaf

    1264

  • zadziorny

    1221

Top Posters In This Topic

Posted

[b]Borsaf[/b] dla pudli jest dużo fryzur. Dla mnie pudel w fryzurze zamieszczonej poniżej wygląda bardzo fajnie:

[URL=http://imageshack.us][img]http://img346.imageshack.us/img346/87/pudledogo1bp.jpg[/img][/URL]

Posted

[img]http://img152.imageshack.us/img152/4239/pict06112pieknamorda27fo.jpg[/img]
Martini miała swój nochal i ja też wkleje swojego nochala :wink:
borsaf - z samego agility niestety nie mam fotek bo w tym czasie gdy Viguś - próbował :wink: skakać Robert albo z kimś gadał :evil: albo gdześ łaził a jak zrobił film i kilka fotek to okazało się że do niczego -
ciężko tak w ruchu robic...Mam za to Vigusia wielki nochal wieczorkiem po ćwiczeniach w hoteliku.

Posted

Aaaaale nosisko imponujące !!! :D

Świetna fotka, [b]INA[/b]!

Ja się nie mogę przyzwyczaić do rozmiarów nochala Deryla - ma taki maleńki nosek w porównaniu z Beruszkiem, który nochal miał jak - nie przymierzając - klaun :D

To Ludi ma teraz kichawę rozmiarów nosa Beruszka - porównać można na fotce z palcu, gdzie Ludwiś i Deryś siedzą jako ci dwaj bliźniacy :)

Posted

Super Vigonochal! A efektami to chyba, INA, nadrabiasz za cały ten czas bez cyfrówki! :wink:

Wczoraj wieczorkiem zrobiła się u nas mała imprezka, na którą w końcu zawitał również Leon z Mokką. Dziewczyny (Misia i szczególnie Api) były zachwycone - bo pomiędzy i jedną, i drugą, a Leonem to miłość była od pierwszego wejrzenia. Leon również był w siódmym niebie. Misię traktował z pełną pobłażliwością, ale tym razem wyraźnie preferował już Api... Tulili się do siebie, cmokali (pamiętajcie, że to Leon-Morderca jest), a Misia chyba po jakimś czasie zaczęła czuć się trochę jak ta trzecia. :(

Nie wiem, skąd się biorą takie psie przyjaźnie - psie femerony jakieś czy co? - ale fajne to jest.

Posted

Flaire - efekt nie był zamierzonym celem - ale fota pstryknięta była- ot
tak sobie w pokoju hotelowym "Zawisza" Bydgoszcz - w tle zas była nieefektowna szafa która czasy swietności miała w latach 1970-75 :wink:


Vigo nie ma zadnej przyjaciółki :( - tylko samych kumpli - fajnie tak spotkać swą psią miłość. :Pa moze na niego chyba jeszcze za wczesnie 8)

Ali , zadzorny dzięki - lubie się czasem pobawić z Photoshopie bo fotki można poobcinać coś dodać i wychodzi całkiem coś innego... :lol:

Posted

[quote name='INA']
Vigo nie ma zadnej przyjaciółki :( - tylko samych kumpli - fajnie tak spotkać swą psią miłość. :Pa moze na niego chyba jeszcze za wczesnie 8)
[/quote]

Za wcześnie mówisz? :-? Hmmm, Api zagięła parol na Leona, jak miała ok. 4 miesięcy, a ten pedofil dał się poderwać i sielanka trwa do dzisiaj, choć Leon nigdy nie omieszka jej przypomnieć, że w tym związku to mężczyzna (he, he, mężczyzna :wink: ) jest stroną dominującą. Ale Api nie ma nic przeciwko temu i tylko wije się mrucząc "bij mnie, katuj, jeszcze, jeszcze". Normalnie hardcore 8)

Posted

No tak... ja miałam po cichutku odwidzić Flaire i zrobiłam się impreza. Szkoda tylko, że dla mnie tak szybko się skończyła - chło po mnie przyjechał... i powiedział "Śmierdzisz piwem!" 8)

[quote]Wczoraj wieczorkiem zrobiła się u nas mała imprezka, na którą w końcu zawitał również Leon z Mokką. Dziewczyny (Misia i szczególnie Api) były zachwycone - bo pomiędzy i jedną, i drugą, a Leonem to miłość była od pierwszego wejrzenia.[/quote]
Warto dodać, że cała 3 tworzyła pociąg... Api pod Leonem - a Leon pod Misia... Jak to Mokka skomentowała... "To jakiś grupen sex!" :D

[b]INA:[/b] Nochalasty prześliczny!

Posted

[b]Ina[/b] To już mamy Vigo-Truflencjusz III.
Gdzies tu na szkotach, chyba, jest Truflencjusz I, Dakar-Truflencjusz II i teraz Vigo!!! Brawa za foty.

[b]Swallow[/b] Taki pudel jest do przyjęcia przynajmniej przeze mnie. Jeszcze bym mu ciut przycięła po całości i mogłabym z takim nawet wyjść na spacer po moim grajdole. A ten ogromniasty pompon musi być, nie może to nosić ogona jak erdel? Pomponiki kojarza sie z wózeczkiem i dzidziusiem, ale faktycznie to taki juz znak rozpoznawczy pudli.


Prosze zauwazy drodzy dogomaniacy, że dzisiaj przypadają maleńkie urodziny Regonika!
Skończył 4 miesiące, rośnie jak na drożdżach, mężnieje. Jeszcze czasami bywa jednojajeczny, ale dzisiaj przy ueodzinach to on dwu.

Posted

[quote name='Ali26762'][b]zach[/b] - nie żyjesz !!! Tylko Cię dorwę, to utopię w jeziorze i Hugo będzie musiał nurkować, żeby Cię wydobyć !!! Obiecuję !!![/quote]

A jak Huguś wydobywa znaczy będę żyć- pierwsze miejsce na międzynarodowych manewrach w konkurencji ratownictwo wodne pozwala mi czuć się bezpiecznie 8)

[b]INA[/b]
nie będę oryginalna, ale za to szczera- nochal cudny!!

[quote name='Mokka']Ale Api nie ma nic przeciwko temu i tylko wije się mrucząc "bij mnie, katuj, jeszcze, jeszcze"[/quote]

:o :o :o
Czy ja z tą Api chciałam poznać mojego Ludwiczka..
Haniu pozwól, że jeszcze to przemyślę :lol: :wink: :lol: :wink: :lol:

Posted

A do mnie właśnie dotarł worek 15 kg karmy. Pies podczas przesypywania tego do pojemnika cały czas czatował na jakieś odpadki. A jak przesypywałam część do mniejszego podręcznego pudła, to już na bezczela wsadziła tam łeb i zaczęła wyjadać. Jak na nią krzyknęłam i wypało jej to co miała w buzi, to się okazało, że ona na razie to tylko zbierała to sobie w buzi, żeby jak najwięcej i jak najszybciej.
Czy mam zastrzelić tego łakomczucha? Przecież dostała rano połowę żarcia.

Posted

Dzisiaj, gdy raniusieńko wychodziłam do pracy, założyłam Misi kubraczek, coby szwom dała spokój. Wróciłam dosyć szybko - nie było mnie tylko jakieś 3 godziny - i kubraczek był dokumentnie wylizany, tak mokry, jak by dopiero co był uprany i jeszcze nie wyżęty. :evil: Na szczęście wczorajsza ranka, która wieczorem była już bardzo ładnie zasklepiona, nie ucierpiała, stała się tylko trochę wilgotna. Ale Misia zaczyna mnie trochę wkurzać, chyba ją zbiję, alboco. :evilbat:

W Warszawie jest dzisiaj piękna pogoda, upalnie, ale troszkę powiewa wiaterek, więc da się wytrzymać. Skorzystałam i wzięłam psiska na godzinny spacerek. Teraz obydwie odsypiają, Api władowała się do misinej klatki, zgarnęła na bok leżący w niej materacyk i śpi na metalu.

Posted

[quote name='Flaire']Api władowała się do misinej klatki, zgarnęła na bok leżący w niej materacyk i śpi na metalu.[/quote]
Chłodzi się bidulka... NIEDOBRA PAŃCIA O KLIMATYZACJI W KLATCE NIE POMYŚLAŁA :evil: :lol:

Posted

[quote name='Jonquil']Czy mam zastrzelić tego łakomczucha? Przecież dostała rano połowę żarcia.[/quote]
Nie narzekaj. Niektórzy biadolą, że mają psa-niejadka :evil:
Z dwojga złego to ja już wolę żarłoka :wink:

Posted

Viguś- dziękuje za komplementy dotyczące jego nosa :wink: Gdy mu je przekazałam - strasznie się zarumienił -(pod siersią) :wink: on taki skromny niesmiały chłopczyk jest ostanio :lol: :wink:

borsaf TO DLA REGONIKA :BIG: :smilecol: :new-bday:
Wszystkiego NAJ :lol: rosnij zdrowo, mężniej i dawaj dużo radości swojej pańci
...i to koniecznie z dwoma jajeczkami.
No i jakaś fotka z tej okazji--- borsaf-- się należy dla nas:lol: :lol: :lol: .



Jonquil - ciesz się ze masz łakomczucha u Vigusia to jest loteria nigdy nie wiem czy danego dnia chce robić sobie głodówke - oczyszczającą czy ewentualnie uraczy się posiłkiem... :wink: Są chwilę że je ze smakiem i apetytem wtedy jestem bardzo szcześliwa.

No ja jeszcze trochę musze poczekać na spacerek wrzesniowy, ale nie długo :lol: [/b]

Posted

Serdeczne życzenia dla Regonika, niech się zdrowo chowa, hasa z przyjaciółmi i w ogóle niech bedzie zawsze szczęśliwym psiaczkiem

[img]http://blog.tenbit.pl/i/blog/upload/notes/n/na_zawsze_zakochana/82.gif[/img]

Posted

Jonquil-zdrowy airedale to głodny airedale ( poza nielicznymi wyjątkami-niejadkami) :wink: Ciesz się,że suka ma apetyt, poza tym ,skoro dałas jej rano połowę jedzenia, to druga cześc jeszcze się jej nalezy :evilbat: i sama chciała sobie zorganizować. U mnie jets zasada-co ma ziemi-to psie...Jak przy przesypywaniu spadnie troche karmy-juz nie podnoszę :D nie zdążę :D

Posted

[quote name='zachraniarka']
[b]Wind[/b]
a co za fajne psy jedziesz oglądać? Ja też bardzo lubię odwiedzać naszych południowych sąsiadów.. Zazdroszę im tego poziomu kynologii.. :roll:
[/quote]

[b]zach,[/b]

Na poludniu poszukuje Yorkow, mniej autystycznych niz w Polsce :lol:
I masz racje, zupelnie inny poziom kynologii ... inny poziom hodowli i zdecydowanie wiecej zycia (a nie paniki i strachu - odczytywanej tutaj w Polsce jako zywotnosc) jest w tych malych pieskach :-)
Oczywiscie nie zwiedzilam kazdej Hodowli, wiec moja opinia jest wyrywkowa :-)
Milo sie jednak zaskoczylam ... tam gdzie bylam nie ma kryc co pare miesiecy, co cieczke (bo rok kalendarzowy juz minal wiec mozna .. wrrrrr)
a i wiecej yorkow cos robi ... podstawy posluszenstwa, agility a nawet i o zgrozo ... tropienie w wysokiej trawie :-)

Fajnie bylo ... :-)

Posted

[quote name='Flaire']Wind, to Ty już jesteś z powrotem? A będziesz może fociła na warszawskeij wystawie?[/quote]

[b]Flaire,[/b]

Teraz jestem wciaz u Mamy na poludniu, ale juz w Polsce :-) Jutro wracam, w sobote pracuje, w niedziele powinnam dotrzec na Wystawe. Nie wiem tylko czy sa Zawody Obedience, bo na ten temat dopiero bede z Aga rozmawiac. Jesli tak, to glownie foce tam, a jesli nie to byc moze przyjade poogladac ringi :-)

Posted

[quote name='Wind']w niedziele powinnam dotrzec na Wystawe. [/quote]W niedzielę to jest tylko wystawa molosów, krajówka jest w sobotę. A o zawodach obedience nie wiem. My jedziemy w niedzialę na IAL do Białegostoku.

Pytałam, bo Apcia wyszła w wyjątkowo dobrej kondycji i miałam nadzieję na jakieś foty... A tu wychodzi, że nikogo nie będzie... :( aga_o w Trójmieście, Mokka na weselu, Jura również, Ty w pracy :(

Posted

[b]Flaire,[/b]

No to kiepsko :( Zupelnie odrealniona jestem, jesli chodzi o terminy tej krajowki :( Poza tym totalnie zakrecona nowym szklem, ktore wlasnie dotarlo do mnie wprost z USA :-) W Polsce jest tylko pare takich obiektywow ... mowie Ci ... bosko plastyczny, cudownie miekki i nieprawdopodobnie ostry :-) I pomyslec, ze wyprobuje go dopiero jutro ... :(

Guest
This topic is now closed to further replies.

×
×
  • Create New...