Jump to content
Dogomania

!Airedale i inne (prosimy zakladac oddzielne tematy!)!


Guest estra

Recommended Posts

Ja też uważam, że podobieństwo w obrębie rasy jest cudowną sprawą, a już w obrębie rodziny rozczula zupełnie :loveu:

[quote name='niedzwiedzica']zach-zawsze mnie nabywcy szczeniat pytaja, kiedy po raz pierwszy wyrywac kłak z malucha i wtedy tłumacze,że wtedy, gdy zrobi sie nad psem taka aureola z puchu szczenięcego :evil_lol: dokładnie to na waszych fotkach widac, na zdjeciu Ani zwłaszcza .[/QUOTE]

U mojego mało aureoli, bo mały Ludwikoś przy odbiorze został dokładnie i fachowo objechany maszynką. Ja zaś dostałam instrukcje, że kiedy sierściucha zacznie wychodzić to mam ją wyskubywać. No i zaczęła wychodzić.. z łap. Pamiętam jak dziś, jechałam do Czech na zawody ratownicze i przez całą drogę z nudów skubałam łapy szorstkiego i jak dojechaliśmy były już gołe :evil_lol:

W ogóle się właśnie rozpłynełam bo znalazłam płytę z dzieciństwa Ludwika. Właśnie jeszcze raz przeżyłam to jak Ludwik miał jeden dzień, jak się zmieniał z tygodnia na tydzień, uśmiałam się z filmiku kiedy odbierałam smroda.. I potem jeszcze wiele fot jak przyjechał do domu na moich kolanach, jak poznawał się z labem, jak na drugi dzień aportował piłkę w ogródku, jak poznał kumpla Derysia i pływał z nim w jeziorku i pierwszy trening ratowniczy.. To były super czasy!

I tak sobie pomyślałam (i znów jestem krzywdąca jak nie do delfina to do laba), że Ludwik jest tym najlepszym co mi się w życiu trafiło! :loveu:

I przez niego obleje dzisiejszy egzamin, bo zamiast się uczyć, nie mogę się oderwać od zdjęć :shake:

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 23.9k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

  • Flaire

    3356

  • INA

    1370

  • borsaf

    1264

  • zadziorny

    1221

Top Posters In This Topic

[quote name='coztego']A co Cię przeraża w kiszonej kapuście? :evil_lol: Kiszona kapusta to przysmak dla piesów. Filip - niejadek - za kiszoną kapustę dąłby się pokroić. O Kresce nie wspomnę, ale ona dałaby się pokroić za wszystko :evil_lol:[/quote]
Bo przypomniała mi się opowieść mojej kuzynki wet jak ratowała psa , który połknął pończoszkę pańci.
Właścieciel nie zgodził sie na operację więc przyjeli wszelkie metody tradycyjne. Dieta z kapusty kiszonej.
No i po pewnym czasie pies ją po prostu wyrzucił gazami ( żeby nie napisać wyp....ł)
:lol: :lol: :lol:

Link to comment
Share on other sites

[B]Kardusia [/B]z tą żmiją jest bardzo prawdopodobne. W Polsce jest ich z roku na rok większa populacja. Wprawdzie dla dorosłego człowieka podobno jad naszej rodzimej żmiji nie jest groźny ale dla dziecka już istnieje zagrożenie. Poza tym występuje czynnik alergiczny.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Anisha'] tylko niestety trzeba godzinę spędzić w samochodzie - w jedną stronę. :-([/QUOTE]
Nie grzesz :mad: Wiesz ile czasu muszę spędzić w samochodzie, żeb pospacerować z psem po plaży? :-(
[quote name='zachraniarka']
I przez niego obleje dzisiejszy egzamin, bo zamiast się uczyć, nie mogę się oderwać od zdjęć :shake:[/QUOTE]
Raz się żyje :evil_lol:
Ale mały Ludwiś słodziutki :loveu: [B]Zach[/B], skoro już masz oblać ten egzamin, to wrzuć nam jeszcze jakieś fotki małego Lordzika :cool3:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='coztego']Ale mały Ludwiś słodziutki :loveu: [B]Zach[/B], skoro już masz oblać ten egzamin, to wrzuć nam jeszcze jakieś fotki małego Lordzika :cool3:[/QUOTE]

Wieczorkiem, na razie mam już za duży poziom nerwów by próbować obrabiać zdjęcia..

W ogóle właśnie zobaczyłam, że już jesteśmy zgłoszeni z Ludwikosem do zawodów agility. Mamy mega konkurencje, nadal nie wiem co my tam robimy. Dobrze naszą sytuację oddaje to co mamy wpisane w rubryce nazwa klubu: "Inne". No i to wszystko tłumaczy :evil_lol:

Link to comment
Share on other sites

[B]Anisha, Niedźwiedzica[/B], ja też pierwsze co, to zauważyłam tą długaśną glowe Shagulca!
[B]Anisha,[/B] na wystawy z nim, glowe ma po prababci!

[B]Zach, Anisha[/B], szczeniory są the best!:lol:

Na rozkładówke z nimi do[B] Playdog'a[/B]

Link to comment
Share on other sites

uF czytam od rana nie mogę za Wami nadążyć:shake:
[quote name='Flaire'] - pochwała czy nagroda NIE KOŃCZY ćwiczenia. Ćwiczenie kończy tylko komenda zwalniająca. Tak więc w danym przez Ciebie przykładzie slalomu - i nie tylko - ja psa jak najbardziej chwalę i nagradzam podczas ćwiczenia. Ale to dla moich psów nie znaczy "koniec ćwiczenia"..

Kto widział Misię na torze ten być może zauważył, że ona włącza turbo, gdy na torze słyszy "dobrze!" I między innymi dlatego ja nie lubię używać pochwały jako komendy zwalniającej.[/quote]
Więc my zupełni laicy (Vigo i ja robimy) tak samo:cool3: --czasem np: na zostań-- powtarzam komendę ( gdy widzę, że Vigo próbuje ruszyć)- a gdy wytrzymuje długo --chwale super podejdę smaczka i powtarzam komendę - zostań...i gdy chce zakończyć to ćwiczenie albo mówie wolny albo przechodze do nastepnego...
Chodzić to my za dużo nie chodzimy ale inne ćwiczonka tak samo teraz waruj i siad na odległość czy inne--- wszystkie kończe --polceniem wolny--(to pozostałość po szkoleniu)Tylko po tej komendzie Vigo wie że jest przerwa albo koniec nauki albo zmiana ćwiczonka--- po komendzie wolny szorstki wije i czochra się zadowolony przełazi mi pod nogami z radości ..czyli lubi się chyba uczyć:roll: ???

[quote name='zachraniarka']



To samo w zostawaniu- jeżeli pies chce się poruszyć ja nie daje mu dodatkowej komendy, która oznacza że ma kontynuować zostawanie tylko [U]powtarzam komendę początkową[/U]. I jak się zastanowię to robię tak w każdym ćwiczeniu..
[/quote]
Ha powiela się to co napisałam wyżej czyli --- aż tak zupełnie zupełnie źle z nami nie jest:cool1: :roll:

[quote name='Kardusia']

Jedna z piękniejszych jej "skórek" wisi - jako jej trofeum i nawet przy cichej rozmowie o dziku - momentalnie już siedzi pod dziczkiem i oddaje głos - sygnalizując, że tu ci on :loveu:.
[/quote]
To musi być bardzo słodkie:lol:
[B]Kardusia[/B] bieganie po lesie w nocy to naprawdę musi być w tym pasja i Twoja i psa... --naprawdę trzeba mieć do tego serce --podziwiam i oddaje honory chociaż dla samej atmosfery i radości psa warto to robić,
ja tak dla relaksu bardzo lubie pochodzić po lesie-- ale ganiać w nocy gdzie dziki niedaleko i teraz te żmije( Biedny pies Twojej koleżanki:shake: ---współczucia wiem jak to jest stracić młodego psa...) nie wiem...:shake: --- czy pies jest na lince cały czas???

[quote name='Flaire']:niewiem: Moje psy pracę uwielbiają... Misia - w imie parówek. Locia - w imię piłeczki. Obydwie - w imie radości pańci i tego specjalnego związku, który tworzy się - w moim doświadczeniu - tylko podczas pracy z psem.[/quote]
u mnie chyba na pewno w imię radości pańci, i może poczuciu bycia potrzebnym:roll: ---bo smaczki aż tak atrakcyjne nie są--jakiekolwiek:evil_lol: chociaż..czasem nie pogardzone nie zostaną:diabloti:
Taaak ta nic która się tworzy podczas takich zabaw, ćwiczonek jest niesamowita...my starmy się zrozumieć psa ---on nas-- jesteśmy wtedy jakby bliżej siebie...Dlatego chciałabym dalej szkolić Vigo - bo zaczyna to lubić--ja nie lubie nic na siłę a poprzednie szkolenia strasznie zdołowało mi psa....
[quote name='Kardusia']:fadein::fadein::fadein: I taki bliski związek, który powstaje podczas pracy z psem - przy wzajemnym zrozumieniu dwóch stron, zrozumieniu naszego spojrzenia, każdego gestu - polecenia wydanego w ciszy, satysfakcji z uzyskania pochwały po dobrej robocie od pańci ( wybacz Flaire ze nie wspomianłam o sytemie motywacji i nagrdzania ;)) - to jest właśnie to, dla czego warto pracować z nimi... Wypada mi się tylko domyslać ile radochy ma Zach z udanej współpracy ze swoimi psiurami - nadają na jednej fali ;).[/quote]
[B]Kardusia[/B] - napisałam to a potem przeczytałam Twoją wypowiedź--:lol: jednomyślność;)


[quote name='borsaf']kapiel, kiedy używasz szamponu pozbawia skóre warstwy ochronnej.[/quote]
Ja też właśnie zastanawiałam się nad kąpielą w środkach chemicznych zimą:roll: --czy ta naturalna wrastwa ochronna, która zostaje zmyta nie powoduje, że pies staje się jabky mniej odporny na zimno a zrazem bardzie podatny na przeziębienie?


[quote name='Jura']A może Skubane Sztrykowańce
([B]INUŚ [/B]mam nadzieję, że wybaczysz czerpanie ze słownika tego okropnego człowieka, ale samo określenie "sztrykowaniec" bardzo mi sie podoba)[/quote]
Nie ma sprawy sama śmieje się jak przypomne sobie określenie na Vigusia używane przez tego człowieka:evil_lol:
[quote name='Anisha']Bezludna nie, ale mało-ludna. Plaża jest w miejscowości położonej niedaleko Dębek, czy Białogóry - tamte okolice. Moja siostra ma tam działkę pod lasem z domeczkiem letniskowym i chociaż latem już z roku na rok jest większy tłok na plaży (a 12 czy 13 lat temu, kiedy kupowała działkę można było na plaży leżeć na golasa, bo poza miejscowymi prawie nikt tam nie bywał i ogroooomna plaża była zajęta jakimś człowiekiem tak co 200-300 metrów... Ech, wtedy to było fajnie...) to zimą jeszcze jest szansa na samotny spacer i nie trzeba się martwić z kim, tym razem, poleci się przywitać mój towarzyski pies. :mad: Uwielbiam tam jeździć właśnie zimą, tylko niestety trzeba godzinę spędzić w samochodzie - w jedną stronę. :-([/quote]
Super fotki - masz dorosłego psa --i to lovelasa:cool3:
Z twojego opisu wynika że działeczka koleżanki jest --w drugą strone od --Karwi i Karwieńskich Błot za Dębkami??

Link to comment
Share on other sites

[B]Kardusia-[/B]gratulacje- ukończenia diety:klacz: :klacz: :klacz: - twarda jesteś - i uparta--jak baran - schudłaś to wiem a jak z samopoczuciem ogólnym energią, skórą, włosami, samopoczuciem jak rodzina itd:cool3: -- Ja powoli też się przygotowuje -- prenumerata - ułożona numerycznie w teczce - no i Tefal zamówiony --ale ma być za dwa tygodnie... to trochę za długo..:cool1:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='zachraniarka']W ogóle właśnie zobaczyłam, że już jesteśmy zgłoszeni z Ludwikosem do zawodów agility. Mamy mega konkurencje, nadal nie wiem co my tam robimy. Dobrze naszą sytuację oddaje to co mamy wpisane w rubryce nazwa klubu: "Inne". No i to wszystko tłumaczy :evil_lol:[/quote]zach, ja Was zgłosiłam, bo Ty miałaś się do egzaminu uczyć, a nie w necie siedzieć! :mad: :mad: :mad:

Link to comment
Share on other sites

[COLOR=black][FONT=Verdana]tu jest jeszcze 8 filmików :):multi: [/FONT][/COLOR]
[URL]http://www.psysportowe.pl/forum/viewtopic.php?p=12028&sid=c9b276961fa32756c4c61ca635cb6207#12028[/URL]
[FONT=Verdana][quote=’Zach’] [COLOR=black]on ma założonego teletaka, czyli obrożę elektryczną.[/COLOR][/quote][/FONT][quote=’Zach’]
[COLOR=black][FONT=Verdana]Dla mnie to okrutne.. nawet jeśli ten pies robiąc to co uwielbia tak mocno tego nie odczuwa..[/FONT][/COLOR][/quote]
[FONT=Verdana]Dla mnie to też okropne. Chyba jednak ktoś mądrze tego używał skoro pies ciągle ma taką radochę z pracy. Tylko szkoda, że w ogóle używał sokoro, jak sama napisałaś, można to zrobić inaczej. [/FONT]
[FONT=Verdana][SIZE=1][COLOR=darkslategray]Trochę wysoka ta cena za sportowo wyszkolonego psa … :/[/COLOR][/SIZE][/FONT]
[FONT=Verdana][quote='Zach'][COLOR=black]Pamiętam jak dziś, jechałam do Czech na zawody ratownicze i przez całą drogę z nudów skubałam łapy szorstkiego i jak dojechaliśmy były już gołe [/COLOR][/quote][/FONT]
[COLOR=black][FONT=Verdana][SIZE=3][SIZE=2]a ja pamiętam, że Flaire nie mogła wyjść z podziwu nad Twoją pomysłowością ;)[/SIZE] :evil_lol: :evil_lol: [/SIZE][/FONT][/COLOR]

Link to comment
Share on other sites

Zach,nie przejmuj sie lapami Ludwisia,bo i tak Cie przebijam.Swego czasu na trzy dni przed wystawa wyskubalam Malenstwo doslownie na lyso,nie oszczedzilam nawet ogona...Nie musze chyba mowic,ze znacznie spotegowalam tym jego owczesny "wiek szczurka"... :gent:

[quote name='Kardusia']No trudno....:-( może ja się poświęcę :roll:. Czy może być baranek zodiakalny :roll:??? Mam jeszcze jednego w zanadrzu ....w domu ;)[/QUOTE]
To zalezy czy gotuje,sprzata i dobrze zarabia ?Jesli tak to mozemy o tym porozmawiac...:cool1:

[quote name='coztego']

O widzę, że [B]carr[/B] się nakręca na wystawę :lol:[/QUOTE]
E tam,od razu,ze sie nakrecam... ;) Odwiedzamy z Malenstwem Spodek od lat i w tym roku rowniez zamierzamy byc.Mam tylko cicha nadzieje,ze nic nam nie stanie na przeszkodzie.
Tym bardziej,ze Malenstwo powolutku zaczyna miec objawy kardiomiopatii i kazda okazja,aby od choroby chocby na chwile uciec (rzecz jasna,w granicach rozsadku i w sposob,ktory nie moze mu zaszkodzic)jest gratka na wage zlota.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Minio']Po ruskomu to i ja paniaju. ;)
Ja śnieg tak odmładza to może i ja wrzuce twarz na śnieg :lol:

[B]Jura [/B]koniecznie[/quote]
Budu pisac po-russko-angelskomu latinicey.:multi: OKEI!
[B]PLAY-GIRL` s[/B]


[IMG]http://keep4u.ru/imgs/b/070129/1086ec8864e89df62e.jpg[/IMG]
[IMG]http://keep4u.ru/imgs/b/070129/3e850717c62d9e8c2c.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

Guest
This topic is now closed to further replies.

×
×
  • Create New...