Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

Witam , mam dylemat poniewaz poszłam z wizyta do weta aby doradził mi diete dla mojego psa(18miechów pies w typie akity amerykanskiej ) i powiedział cos o tej diecie to co w sumie i tak wiedziała ale zalecił solenie pokarmu ..przed podaniem aby wszystkie skałdniki potrzebne ogranizmowi sie przyswajały . Cyz ta sól w diecie jest potrzebna ? Mało tego wet zalecił aby niekoniecznie dwac psu warzywa:crazyeye:. Co o tym sadzicie ?

Posted

zmień veta, sól jest potrzebna ale w śladowych ilościach- chyba że akita ma inne zapotrzebowanie...
a warzywa oprócz niektórych (np. cebula) są bardzo mile widziane.

Posted

[quote name='Jerrinho']Zastanawim się skąd weterynarz wpadł na pomysł solenia psu pokarmu.[/quote]

Jadł sucha karmę.Niektóre sa słone.

Posted

Moim zadniem , to tez troche wydało mi sie dziwne ale wolałam sie upewnic. Ja zawsze daje psu warzywa i jakos nie narzekam ...u nas w Zawierciu nie mam z kim porpzmawiac o diecie i o wszytskim innym bo wetow takich o jakich tylko marze sa chyba najblizej w katowicach :roll:. Pozdrwoka

Posted

Ja spytałabym się przede wszystkim po co sól? i dlaczego nie warzywa? Chyba wet miałby jakieś wytłumczenie swoich zaleceń dietetycznych.
Wedle wszelkich dostępnych mi źródeł pies nie potrzebuje dodatkowej soli w diecie, a sól w karmie jest składnikiem raczej niepożądanym podobnie jak cukier. Warzywa są dobrym dodatkiem, bo dostarczają błonnika, który reguluje pracę jelit. To oczywiście w przypadku psa zdrowego.
Różne mi si nasuwają pomysły dlaczego wet zalecił tak, a nie inaczej, ale chyba zamiast od razu zmieniać - poprosić o wyczerpujące wyjaśnienia. W końcu za coś się płaci przy wizycie.

Posted

Zalecił sół ponieważ ma pobudzic do wchłaniana mikroelementów z jedzenia i poprawaić prace jelit , a dlaczego nie za bardzo warzywa wytułamczył bardzo prosto i bezsensownie .. poniewaz zielenine je krowa (co do psa ma krowa to ja nie wiem:shake:) i jego stwierdzenie , wzbudziło moje oglne zdziwenie . Wyszłam z wizyty bardzoej nastawiona pytająco niz cokolwiek wiedząco ..:evil_lol:

Posted

A moje wszystkie psy uwielbiały zieleninę - jabłka, banany, gotowaną marchew, selery i wszystko, na co akurat miały ochotę. Jeden z nich obgryzał też cebulę.
Zwierzęta tak jak ludzie, mają swoje zachcianki, a argument, że zieleninę je krowa jest nonsensowny, bo przecież ile tej zieleniny zje twój pies? Tylko tyle, ile jej akurat potrzebuje - no chyba, że wybitnie lubi. Poza tym, od marchewki jeszcze nikt nie zdechł, ani nikomu sierść nie wypadła - może ten wet jest na wykończeniu i daje ostatnie dobre rady?

Posted

[B]Współczesne żywienie psa[/B]
[B]Opracowanie:
dr Kazimierz Ściesiński, Dwumiesięcznik ZKwP "PIES" nr 1(273)1999[/B]
molosy.pl

"Psy nie mogą dostawać ostrych dodatków, jak papryka, pieprz, gałka muszkatołowa itp. Psy łatwo przyzwyczajają się do ostrych dodatków w pokarmach i później nie chcą bez nich jeść swojego pokarmu. Jednakże dłuższe podawanie takich dodatków doprowadza do podrażnienia nerek i ich schorzeń. Nie można jednak pozbawić zupełnie psa dodatku soli, gdyż jest ona niezbędna w przemianie materii. Pożyteczne są sole zawarte w wodzie pozostającej po gotowaniu warzyw. Na tej wodzie z dodatkiem odpadków warzyw (byle nie zgnitych) można gotować pokarm dla psów (Smyczyński 1983. Teichmann 1974). Dzienne zapotrzebowanie psa na sól kuchenną wynosi około 15-20 g. Nadmiar soli wywołuje zaburzenia w przemianie materii (Lisiecki 1976)."

Posted

To art w sprawie podawnaie warzyw

[quote][B]Wegetarianin z przymusu[/B]

[URL="http://www.psy.pl/?N=49"][COLOR=#0000ff]Numer: 12/2005 (171)[/COLOR][/URL] / [URL="http://www.psy.pl/dzialy/?SD=33"][COLOR=#0000ff]Dyskusyjna sprawa[/COLOR][/URL]
[B]Wegetarianizm jest sprzeczny z naturą psa! – przestrzega większość lekarzy weterynarii. A jednak dieta bezmięsna dla psów ma swoich zwolenników[/B]

Labrador Nelson z fundacji Labrador – Pies Przewodnik, który od wiosny jest przewodnikiem niewidomej masażystki psów Magdy Rutkowskiej (pisaliśmy o nich w nr 6/2005), od końca lipca nie zjadł żadnego mięsnego posiłku. – Jestem weganką i cieszę się dobrą kondycją, więc dlaczego nie miałabym karmić w ten sposób mojego psa? - pyta Magda [weganizm jest radykalniejszą formą wegetarianizmu – przyp. red.].
Przestawienie Nelsona na dietę bezmięsną zajęło jej półtora tygodnia. Najpierw podawała mu zwykłą karmę zmieszaną z wegańską, potem dostawał już tylko bezmięsne posiłki. Zdaniem Magdy Nelson po zmianie diety jest energiczniejszy, schudł i pozbył się nieprzyjemnego zapachu z pyska. Fundacja, która wyszkoliła Nelsona, sceptycznie odniosła się do przestawienia go na karmę wegańską. – Pies nie powinien jeść wyłącznie posiłków bezmięsnych – stwierdza Irena Semmler z fundacji Labrador – Pies Przewodnik.
– Nelson należy do fundacji i nie możemy dopuścić, aby coś zagrażało jego zdrowiu – dodaje.
– Nie ma powodów do obaw. Według producenta karma jest zbilansowana i wytwarzana bez użycia konserwantów i barwników oraz odpadów zwierzęcych – odpiera zarzuty Magda. – Zawiera oleje roślinne, ekstrakt białkowy, witaminy i minerały, więc na pewno jest zdrowa.

[B]ALTERNATYWA DLA ALERGIKÓW[/B]
Importowane z Holandii i Włoch wegańskie karmy Magda kupuje za pośrednictwem internetu. Elżbieta Dytko, właścicielka sklepu ze zdrową żywnością Green Planet, w którym można kupić m.in. bezmięsne karmy dla psów, także jest weganką.
– Kupowanie mięsa dla psów nie sprawiało mi przyjemności, ale najważniejszą przyczyną, dla której zdecydowałam się na karmę wegańską, była alergia na białko zwierzęce Luny, mojego ośmioletniego mieszańca – mówi Dytko. Luna miała wysypkę i łupież, weterynarz zalecił odstawienie czerwonego mięsa, ale suczka drapała się też po zjedzeniu kurczaka. Dostawała sterydy, lecz dolegliwości nie ustępowały.
– W końcu spuchła jak alergik po ukąszeniu przez pszczołę. Wylądowałyśmy na ostrym dyżurze – opowiada Elżbieta Dytko.
Po tym incydencie zaczęła szukać informacji o zwalczaniu psiej alergii i natrafiła na anglojęzyczne strony o wege-psach. – Mój weterynarz był sceptyczny, ale w końcu zgodził się na stopniowe przestawienie psa na bezmięsne jedzenie – wspomina Dytko. – Efekt był widoczny już po kilkunastu dniach. Zniknęły alergia i łupież, a psu przybyło energii, poprawił się stan sierści, wolniej narastał kamień nazębny. Od tej pory swoje cztery mieszańce karmi wege-jedzeniem.
Sprowadziła też karmę do sklepu. – Nawet mój weterynarz przekonał się, że psom na bezmięsnej diecie nie dzieje się krzywda – śmieje się Dytko.
– Znam dwa przypadki, w których wegańska karma pomogła w wyleczeniu alergii pokarmowej i problemów ze skórą – mówi Michał Garwadzki, weterynarz opiekujący się psami Elżbiety Dytko.
– Gdyby zgłosił się do mnie weganin ze zdrowym psem i chciał przestawić go na taką dietę, nie miałbym nic przeciwko temu, pod warunkiem że pies byłby regularnie badany, a właściciel uważnie by go obserwował.

[B]BEZPIECZNIEJSZE KARMY GOTOWE[/B]
Największym zagrożeniem w przypadku stosowania diety wegetariańskiej u psów i kotów są niedobory białka. Każdy organ może być zagrożony brakiem jakiegoś aminokwasu i wtedy zaczynają się kłopoty.
– Nawet gdy choroba się już ujawni, ludzie zwykle dopiero na końcu szukają przyczyny w misce zwierzęcia. Najczęściej winą obarczają czynniki zewnętrzne lub obciążenie genetyczne – mówi Monica Segal, kanadyjska specjalistka w dziedzinie żywienia zwierząt. W domowej diecie wegetariańskiej podstawą jest więc uzupełnianie witamin, minerałów i aminokwasów.
Mniej ryzykowne są komercyjne karmy bezmięsne ze szczegółowo opracowanym składem (wegetariańskie i wegańskie). Monika Segal ma jednak opory przed stosowaniem tej diety u psów i wyklucza ją w przypadku kotów.
– Trzeba pamiętać, że co prawda fasola dostarcza białka, jednak nie jest to białko o wysokiej wartości biologicznej – podkreśla (wartość biologiczna to ilość białka własnego organizmu, którą ma zastąpić 100 g białka pobranego z pożywienia – przyp. autorki).
– Podczas gdy jajko ma około 94% wartości biologicznej, mięso – 75%, fasola ma jedynie 55%. Dlatego trzeba rozważyć, czy zwierzę jest w stanie wykorzystać składniki pokarmowe, zamiast bez zastanowienia powtarzać, że fasola dostarcza białka.

[B]WARZYWA NIE DLA DRAPIEŻNIKÓW[/B]
Wojciech Gołacki, weterynarz z 13-letnim stażem, właściciel lecznicy Panda w Łodzi, ostrożnie podchodzi do stosowania karmy wegańskiej.
– Nie znam żadnych badań, które potwierdziłyby, że jest ona odpowiednia dla psów – stwierdza.
– Teraz Nelson jest zdrowy, ale co będzie za pięć, dziesięć lat? Nikt nie jest w stanie zagwarantować, że bezmięsne karmy nie mają skutków ubocznych. Powinniśmy poczekać na profesjonalne badania zwierząt, które były karmione bezmięsnym jedzeniem przez co najmniej 10 lat i wtedy dopiero zdecydować, czy jest to zdrowe.
Jeszcze krytyczniej do wegańskiego żywienia psów podchodzi Elżbieta Gołacka, fizjolog zwierząt. – Budowa,
długość jelit, kształt czaszki i zębów wskazują wyraźnie, że pies to zwierzę mięsożerne – przekonuje.
– Jego układ trawienny może wykorzystywać składniki z pokarmu roślinnego, ale niektórych z nich, np. celulozy, nie przyswaja. Teoretycznie wegańskie karmienie psów jest możliwe, ale tylko po sporządzeniu starannego jadłospisu, który uwzględni wszystkie potrzeby danego psa: jego wiek, rasę, wagę, przebyte choroby, obecne dolegliwości, tryb życia.
Fakt, że Nelson schudł, Wojciech Gołacki kwituje stwierdzeniem: – Widocznie dostaje teraz mniej kaloryczne posiłki. A alergie u psów to choroby wynikające z dobrobytu, czyli skutek zbyt obfitej lub monotonnej diety. By je wyleczyć, nie jest potrzebne wegańskie jedzenie tylko pomoc dobrego weterynarza.

Agnieszka Kowalska, Magdalena Urban

[B]DLACZEGO NIE KARMIĄ PSÓW MIĘSEM?[/B]
[B]ABY INNE ZWIERZĘTA NIE CIERPIAŁY[/B]
James O’Heare, światowej sławy behawiorysta, weganin, zawsze starał się dbać o poprawę sytuacji zwierząt: – Nie chcę, by inni cierpieli przeze mnie. Karmienie moich zwierząt głównie mięsną karmą oznaczało łamanie przyjętych przeze mnie zasad.
Efekty nowej, bezmięsnej diety zastosowanej w wypadku jego mieszańca Roscoe pozytywnie zaskoczyły samego Jamesa O’Heare’ego. Wcześniej pies miał podrażnioną skórę i był niejadkiem. Teraz ma doskonały apetyt i pozbył się skórnych problemów. W skład jego posiłków wchodzą fasola „czarne oczko”, olej kukurydziany i niewielka ilość brązowego ryżu. Roscoe dostaje też preparat uzupełniający dla psich wegan.

[B]Z POWODU BRAKU ZAUFANIA DO KARM MIĘSNYCH[/B]
Weterynarz Andrew Knight, prezes Międzynarodowego Stowarzyszenia Konsultantów Zwierzęcych (Animal Consultants International) i zwolennik wegetariańskiego żywienia psów i kotów, uważa, że tzw. choroby degeneracyjne, takie jak rak, zaburzenia pracy nerek, wątroby i serca zaostrza lub bezpośrednio powoduje nagromadzenie niebezpiecznych składników w mięsnych karmach komercyjnych. Inni zwolennicy tej diety zwracają uwagę na to, że poważna choroba, którą jest nadczynność tarczycy u kotów, pojawiła się w latach 70. ubiegłego stulecia, gdy na rynek trafiły karmy puszkowane.

[B]ABY SIĘ POZBYĆ ALERGII[/B]
Pies Tracey McFall został wegetarianinem, bo... bardzo się drapał. Weterynarz, podejrzewając alergię, zalecił wypróbowanie nowego źródła białka. Wówczas Tracey przypadkiem trafiła w sklepie zoologicznym na wegetariańską psią karmę. Pomyślała, że to może być dla Benny’ego nowe źródło białka. – Pewnego razu spróbowaliśmy ponownie podać Benny’emu mięso, żeby sprawdzić, czy rzeczywiście to ono było przyczyną jego dolegliwości – opowiada Tracey. – I rzeczywiście – swędzenie powróciło w takim natężeniu, że weterynarz musiał dać Benny’emu zastrzyk, aby mu ulżyć.


[/quote]

Posted

Ja raz na jakiś czas daję szczyptę soli (tyci, tyci, nie więcej :-) )do psiego jedzenia - ze względu na jod. Pies, jak i człowiek, potrzebuje jodu do prawidłowego funkcjonowania tarczycy.

[quote name='Gosica']Zalecił sół ponieważ ma pobudzic do wchłaniana mikroelementów z jedzenia i poprawaić prace jelit [/QUOTE]

Ale pierwsze słyszę, żeby sól wpływała na wchłanianie się mikroelementów z jedzenia, poprawę pracy jelit pominę zgorszonym milczeniem :crazyeye:


[quote name='Gosica']a dlaczego nie za bardzo warzywa wytułamczył bardzo prosto i bezsensownie .. poniewaz zielenine je krowa [/QUOTE]

Czyli pan weterynarz też nie powinien warzyw, bo to człowiek, a nie krowa :evil_lol: Ja podaję psu warzywa i owoce wszelakie. O surową marchewkę, truskawki, maliny, arbuza itp. pies się sam dopomina :)

Zmień weta. To jakieś dziwne teorie!

Posted

[quote name='Komanka']
Czyli pan weterynarz też nie powinien warzyw, bo to człowiek, a nie krowa :evil_lol: Ja podaję psu warzywa i owoce wszelakie. O surową marchewkę, truskawki, maliny, arbuza itp. pies się sam dopomina :)

Zmień weta. To jakieś dziwne teorie![/quote]

Ja bym powiedziała że sam jest krowa :lol: Ja swoim podaje gotowane brokuły i to uwielbiaja oraz marcherwkę :) i jakoś w krowe się nie zamieniły :) tylko te warzywa miele bo wiekszych kawałków psy w całości nie trawią

Posted

Słuchajcie, zwierzęta potocznie zaliczane do mięsożernych, jak np. psy faktycznie mogą obejść się bez mięsa. Mam znajomych wegetarian, sama też nią jestem, którzy nie wyobrażają sobie dotykania mięsa, więc ich zwierzaki - psy i koty są na diecie bezmięsnej i mają się dobrze.
Ja czasem też przez kilka dni pod rząd podaję psu i kotce jarskie żarcie. Kocica i tak łowi myszy (wieś), a pies nie wykazuje oznak głodu.

Posted

Jeszcze coś dopiszę. Są ludzie, którzy nie jedzą absolutnie nic prócz energii tzw plazmy świetlnej, bądź też ciekłego światła. Mówi się o nich breatharianie, gdyż odżywiają się oddechem - pobierając energię. Żyją w ten sposób bez chorób, uzależnień, pełni sił witalnych przez wiele lat np Yasmuheen, czy Polka mieszkająca w Londynie - Kamila, wnuczka Ćwierciakiewiczowej - autorki pierwszej polskiej księgi kucharskiej. Wiem, że zwierzęta mieszkające z takimi ludźmi przechodzą na taką samą dietę, czyli [B]nie jedzą.[/B]
Yasmuheen nie je od ok 17 lat, a Kamila od ok 12 lat. Jeżdżą po świecie z wykładami. W Polsce jest sporo niejedzących i jak się domyślam również niejedzących psów:)

Posted

Z tego co wiem to sa specjalistyczne karmy bez mięsa


Może przezuć tez się na karme weterynaryjna Poczytaj sobie o karmie Hlls Canine

[COLOR=navy][FONT=Arial][URL="http://www.psidoktor.pl/dwnld.html"][COLOR=#800080]http://www.psidoktor.pl/dwnld.html[/COLOR][/URL][/FONT][/COLOR]
[COLOR=navy][FONT=Arial][/FONT][/COLOR]
[COLOR=navy][FONT=Arial][COLOR=#000000] [/COLOR][/FONT][/COLOR]
[COLOR=navy][FONT=Arial][COLOR=#000000][IMG]http://www.kar-ma.bazarek.pl/i/t/1866/704/283/199328396241a08638d9c15.gif[/IMG][/COLOR][/FONT][/COLOR]
[COLOR=navy][FONT=Arial][COLOR=#000000][/COLOR][/FONT][/COLOR]
[COLOR=navy][FONT=Arial][FONT=Verdana][COLOR=#000000][B]Hill's Prescription Diet Canine p/d (pediatric diet) [/B][/COLOR][/FONT][/FONT][/COLOR]
[COLOR=navy][FONT=Arial][COLOR=#000000]Niealergiczne choroby skóry CEL - Właściwe dla prawidłowej funkcji skóry zbilansowanie składników odżywczych. * Rzucawka poporodowa. CEL - Zapewnienie prawidłowego poziomu wapnia i prawidłowego stosunku wapnia do fosforu, aby zabezpieczyć karmiące suki przed wystąpieniem rzucawki. * Choroby kośćca. CEL - Zapewnienie diety o prawidłowej zawartości składników odżywczych dla normalnego rozwoju kośćca. Nie należy stosować żadnych dodatków mineralnych! * Rozród i wzrost. CEL - Zapewnienie diety o optymalnym bilansie energii i składników pokarmowych dla rosnącego organizmu, ciąży i laktacji. [/COLOR][/FONT][/COLOR]
[COLOR=navy][FONT=Arial][/FONT][/COLOR]
[COLOR=navy][FONT=Arial][/FONT][/COLOR]
[COLOR=navy][FONT=Arial]Ja z moim tez miałam problemy z grzybem i gronkowcem ale od dawna stosuje ta karme i jak na razie stan skóry się poprawił [/FONT][/COLOR]
[COLOR=navy][FONT=Arial][/FONT][/COLOR]
[COLOR=navy][FONT=Arial][COLOR=#000000]ROYAL CANIN MAXI SENSIBLE[/COLOR][/FONT][/COLOR]
[COLOR=navy][FONT=Arial][COLOR=#000000][/COLOR][/FONT][/COLOR]
[COLOR=navy][FONT=Arial][IMG]https://www.telekarma.pl/foto/rc_maxi_sensible.jpg[/IMG][/FONT][/COLOR]
[COLOR=navy][FONT=Arial][/FONT][/COLOR]
[COLOR=navy][FONT=Arial]Sucha karma Royal Canin dla dorosłych psów powyżej 15 miesięca życia ras dużych (waga dorosłego psa 26-44kg) z zaburzeniami zdrowotnymi, takimi jak wrażliwy przewód pokarmowy i nadwrażliwość skórna.

Sucha karma Royal Canin Maxi Sensible może być podawana psu przez całe dorosłe życie.
[B]Charakterystyka[/B]Nieuregulowany tryb życia, nieprawidłowo zbilansowana dieta mogą być przyczyną nadwrażliwości pokarmowej, skórnej lub układu ruchu.

Karma zapewnia:
• Ochronę stawów, dzięki dodatkowi glukozaminy i chondroityny oraz kwasów tłuszczowych Omega 3 (tran) o właściwościach przeciwzapalnych, szczególnie w przypadku artrozji.
• Odżywienie sierści i ochrona skóry, dzięki obecności aminokwasów siarkowych (metionina i cysteina) odpowiedzialnych za budowę włosa; kwasów tłuszczowych Omega 6 (olej z ogórecznika) zapewniających połysk sierści oraz dodatkowi cynku, kwasu foliowego i witamin A i B dla zdrowia skóry.
• Zwiększenie tolerancji pokarmowej, dzięki fruktooligosacharydom i pulpie buraczanej zapewniającym równowagę korzystnej flory bakteryjnej jelit oraz ryżowi (jedyne źródło skrobi) i psyllium.
[B]Składniki[/B]Suszone mięso drobiowe, gluten kukurydziany, drożdże, jaja, tauryna, L-karnityna
[B]Analiza składu[/B]Białko 28%, tłusze 18%, sole mineralne 6,2%, skrobia 32,7%, włokno 6,1%, tauryna 0,1%, glukozamina + chondroityna 500mg/kg, L-karnityna 50mg/kg.



[/FONT][/COLOR][COLOR=navy][FONT=Arial][/FONT][/COLOR]

Posted

[quote name='Czarodziejka']Jaka jest ich cena, Sylwio?[/quote]

Juz ci daje stronki gdzie kupuje te karmy

Jedną to kupuje tutaj i jestem zadowolona to [url=https://www.telekarma.pl/p82-pies.royal.canin.maxi.sensible.htm]Royal dla psów wrazliwych[/url]

worek 15 kilowy kosztuje 189.00zł po promocji bo teraz jest :)


osobiście z Royala jestem zadowolona ale sa też dla małych i srednich psów ta karma :)

Polecam [url=http://www.royal-canin.pl/index.php]ta stronke[/url]

dla dugiego ale małego bo ma dysplazję stosuje własnei Hillsa ale j/d i kupuję z tej stronki z tego co widze p/d kosztuje
[url=http://www.kar-ma.bazarek.pl/opis.php/tid,14552/][B]Hill's Prescription Diet Canine p/d Large Breed (pediatric diet) 14kg 245,00[/B] PLN[/url]

Posted

[COLOR=red][B]Przypominam, że jest to temat o soli w żywieniu psów a nie o suchych karmach oraz diecie wegetariańskiej. Prosze trzymać się tematu.[/B][/COLOR]
[COLOR=#ff0000][B][Mod][/B][/COLOR]

Posted

Mi wet powiedział że nie solić,ani nie przyprawiać jedzenia psiego (jeśli to coś innego niż karma gotowa). Warzywa i owoce je i uwielbia- pewnie dlatego że łaciate jak krówka:). A taki malutki off -> nie przestawie psa na wegetarianizm, bo to moja ideologia- chyba że pies wzgardzi mięskiem jak podam (na razie tego nie zrobiła).

Posted

[URL="http://seterkowo.org/pn/content-75.html"]http://seterkowo.org/pn/content-75.html[/URL]
[URL="http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=26064"]http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=26064[/URL]

Posted

[quote name='WŁADCZYNI']Mi wet powiedział że nie solić,ani nie przyprawiać jedzenia psiego (jeśli to coś innego niż karma gotowa). Warzywa i owoce je i uwielbia- pewnie dlatego że łaciate jak krówka:). A taki malutki off -> nie przestawie psa na wegetarianizm, bo to moja ideologia- chyba że pies wzgardzi mięskiem jak podam (na razie tego nie zrobiła).[/quote]

No...ale czegoś nie rozumiem. Koncern soli karmę dla psów, powiedzmy taką w puszce, jeszcze z galaretką, marchewką i ryżem , a ty kupując mięso na bazarku, gotując ryż z paczki i siekając marchewę masz nie dodać odrobiny soli? Ja dodaję wegetę.

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...