Jump to content
Dogomania

BEJ w DT - POTRZEBNE OGŁOSZENIA i DS!!!


Ra_dunia

Recommended Posts

  • Replies 523
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Bej wzbudził zainteresowanie nowego właściciela Simby. Kiedy po nią przyjechali pani klęczała przy Simbie szepcząc jej coś do ucha, a pan przy Bejku i bardzo sie nim zachwycał. Tyle tylko. I państwo adoptujący Szczylka bardzo sie przejmowali, że odbierają małemu przyjaciela...I sąsiad, który moje łąki uprawia też się nim zachwyca, że mądry i ładny, ale trafiłby na łańcuch u niego...

Link to comment
Share on other sites

Ostatnie zdjęcia :)

[IMG]http://img100.imageshack.us/img100/9013/111510145545.jpg[/IMG]

Są z telefonu, więc kiepskie, ale zawsze jakieś.

Czasem dopieszczam też inne psy, np. Daszeńkę, ale...;)
Miejsce dla Beja zawsze się znajdzie :D

[IMG]http://img413.imageshack.us/img413/230/111510150650.jpg[/IMG]

[IMG]http://img20.imageshack.us/img20/3786/111510150101.jpg[/IMG]

Pilnując Portosa, żeby staranniej obgryzał swoją przydziałową kość ;)

[IMG]http://img709.imageshack.us/img709/2926/111510150114.jpg[/IMG]

Z Daszką przy wyszorowanych i schnących na słonku miskach. Ostatnie dni były piękne i przeprowadziłam generalne porządki psiego dobytku - szorowanie, wietrzenie, trzepanie i masowe wyczesywanie, bo wszystko linieje. Zczesałam wór sierści :D

[IMG]http://img822.imageshack.us/img822/7455/111510150530.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

Bejek się zaokrąglił jak baryłka ;)
Dziś doszło do starcia z Kają. Poszło o starą siwą resztkę gnata Bóg jeden wie skąd wykopaną. Nosiła ją Carmen, potem leżała bezpańsko przed oknem, potem nagle zainetersowała się nią na chwię Kaja, potem znów leżała samotnie i przygarnął ją Bej. Było już pięknie, gdy nagle Kajka dopadła biedaka chcąc zabrać gnaciszcze. Walczył niebożę z początku, a potem jak się nie rozedrze żałośnie jak dziecko :placz:
Wypadłam z domu, Kajkę za uszy i na bok, a moje małe Bejki stoją uświnione z kudłami na grzbiecie ustawionymi na punka i im ja bardzie się żalę nad nim tym bardziej on sam się żali i tak mi prawi, jakie to nieszczęście na niego spadło, a tak się tuli, a trzęsie :placz:
Ukochałam, wygłaskałam, włoski ułożyłam, ryjek wytarłam, Kaja podeszła z boku i patrzy z wyrzutem sumienia (powiedzmy ;) ) na pysku i kiedy już wstałam nagle srrrrrrru małę ząbki uchlały Kai łapę :D Reszta ciała profilaktycznie siedziała między moimi nogami ;)

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...