LILUtosi Posted May 4, 2015 Posted May 4, 2015 Ja się boje trokoxilu bo i ładuje po podrobach a po drugie wg mojego doświadczenia działają tylko pierwsze trzy dawki. Są teraz leki nowej generacji ale póki Szarik porusza się znośnie, nie ładowała bym chemii. Filmiku jeszcze nie ma. 2 Quote
Elisabeta Posted May 4, 2015 Posted May 4, 2015 Lilu, obejrzałam filmik.. Szarik porusza się znośnie i widac, że spacer jest dla niego ciekawy i przyjemny. Wetem nie jestem, ale też póki co bym Szariczka nie faszerowała chemią. Będziemy czuwac... Oleno, może już znalazłaś... Aktualny album jest tu: https://plus.google.com/photos/100690205327708208633/albums/5690473751783579185?banner=pwa Najnowsze zdjęcia są na końcu. A jest ich ponad 400... Mam wolny net i musiałam długo czekac aż się załadują... Quote
LILUtosi Posted May 4, 2015 Posted May 4, 2015 Tak jak wczesniej napisalam ze nagralam filmik zeby widaac bylo z czym w przyszlosci bedziemy musialy sie zmierzyc. Widac zeSzarik przestawia jakby noge okreznie ale to chyba zawczesnie na chemie. Tu wchodza dwie rzeczy, bolace stawy , reumatyzm ktore Szarik mial zawsze i braki w ukladzie kostnym kregoslupa i bioder. Fachowo opisane jest to w wypisie. Quote
Olena84 Posted May 4, 2015 Author Posted May 4, 2015 No rzeczywiscie nie jest najgorzej, choć widac - jak dla mnie - sztywność tylnej nogi Quote
maarit Posted May 6, 2015 Posted May 6, 2015 No nie jest najgorzej... Nie znam się ale na leki chyba jeszcze za wcześnie. Quote
zozola77 Posted May 7, 2015 Posted May 7, 2015 Szarik - dzielny pies..i oby jak najdłużej dawał sobie tak dobrze radę Quote
LILUtosi Posted May 10, 2015 Posted May 10, 2015 Dzielny, Qwa!!! Dziś jadę na komunie, spakowałam sprzęt fotograficzny w torbę fotograficzną , i wsadziłam tam czekoladę, szczelnie zamknęłam i postawiłam na wysokim biurku. Poszłam nakarmić dół a ten matoł ściągnął torbę na ziemię , rozwalił torbę , aparaty, obiektywy rozsypał ale czekoladę sobie wziął. Jak na staruszka to węch ma zaje......!! gorzej będzie z jego wątrobą. Jestem załamana, nie mam gdzie kłaść rzeczy bo wszędzie psy. Chyba zrobię sobie podwieszane półki na suficie ze sznurkami jak w suszarce. Szarik jeśli chodzi o żarcie to jest wyspecjalizowanym złodziejaszkiem. Teraz będzie orzechami srał. Quote
Elisabeta Posted May 10, 2015 Posted May 10, 2015 No nie... :( Szarik... :( Żeby się jeszcze delektował czekoladą i orzechami... Połykał w pośpiechu duże kawałki. Jeszcze gorzej dla wątroby. Lilu, współczuję. Uroki psiego hotelu... Quote
Olena84 Posted May 10, 2015 Author Posted May 10, 2015 Fatalnie, a co z tym aparatem? Działa? Są nowe wpłaty bardzo dziękuje! Quote
LILUtosi Posted May 10, 2015 Posted May 10, 2015 Dziala na szczescie. Zrzucal goz biurka w torbie specjalistycznej wiec z amortyzowalo upadek. Jego aparaty nie interesowaly tylko czekolada, wwrrrrrr. Nie mialam co dac bratanicy. Quote
maarit Posted May 11, 2015 Posted May 11, 2015 Dobrze że sprzętu nie zniszczył! Przebiegła bestia! Nie zrobił sobie przypadkiem jakiejś selfie z tą czekoladą? ;) Quote
bakusiowa Posted May 13, 2015 Posted May 13, 2015 Żeby się nie przekręcił od czekolady. Przecież to jest trucizna dla psa. Poszło dofinansowanie dla Szariczka. Quote
Olena84 Posted May 17, 2015 Author Posted May 17, 2015 Bakusiowa bardzo dziękuje! Bardzo duża pomoc, dzis albo jutro podopisuje wpłaty. A jak nasz Szariczek? Quote
LILUtosi Posted May 17, 2015 Posted May 17, 2015 Po tych lekach nie liże łap!!! Ale nadal chodzi zaciągając łapę. Quote
LILUtosi Posted May 18, 2015 Posted May 18, 2015 Coś Szarikowi jest. Odmówił kolacji a teraz chodzi nerwowo w kółko, na chwilę się położy i znowu krąży. Obmacałam go całego ale nic nie widać i nie czuć. Nie wiem jak mam mu pomóc. Jutro pojedziemy do weta ale noc chyba zarwana. Quote
LILUtosi Posted May 19, 2015 Posted May 19, 2015 No i noc byla zarwana, dopiero nad ranem się położył. Ale już wiem co było przyczyną jego zachowania. Dorwał piłkę tenisową i ją poskubał i część połknął. W nocy wymiotował kawałkami - na razie 2-3. Nie wiem czy jeszcze mu zalega. Mój wet mówi żeby na rtg jechać ale przecież takich gumek nie będzie widać, chyba że z kontrastem. Już dawno jest zakaz przywożenia do mnie tenisówek bo zauważyłam że je skórują psy. Jak widać też rozbierają. Musiał gdzieś jakąś wykopać. Dziś Szarik ma głodówkę ale już chętny do jedzenia. Quote
Elisabeta Posted May 19, 2015 Posted May 19, 2015 Oj, Szariku, Szariku... :( Rudy Głupolek. Lilu, odeśpisz... Kiedyś... ;) Quote
maarit Posted May 21, 2015 Posted May 21, 2015 Jeszcze tego musiał spróbować.... Ech ty łobuzie!!! Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.