supergoga Posted October 11, 2010 Share Posted October 11, 2010 A my to co - wszak pisałam że my też zapłacimy za część, czyli damy rade i jest ok. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ajula Posted October 11, 2010 Author Share Posted October 11, 2010 ciekawe jak minął dzisiejszy dzień, jak sytuacja z kotami Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rytka Posted October 11, 2010 Share Posted October 11, 2010 jak tam birka VS koty?mi ona na kotożerna nie wygląda jej raczej zabawa w głowie' gonic króliczka 'ale przy jej gabarytach nie ma żartów aż nie bedzie pewnosci co do intencji psa kontakty tylko pod kontrola. relacje koto -psie sa skaplikowane Frycia tolerowała tj. nie goniła na dworze'swoich kotow' czyli-Manie ,starego kocura a Mani dzieci zawsze chciala adoptowac i wychowac na psy(nie udalo sie z zadnym). w domu koty mogły lezec i chodzic po szafkach po podłodze nie bardzo bo próbowała nosem w podłoge wbic je.Mania jak zabrakło Frytki jeszcze dlugo przemykała bokami i po szafkach zanim zrozumiała ,ze teraz ona jest jedyna i moze swobodnie sie przemieszczac.Obce koty goniła zawsze ale obce były felerne bo oddawały w przeciwienstwie do swoich.mopik tez goni obce koty wydawało by sie zaciekle,agresywnie ale rzezi nie ma po dogonieniu za to Manie podziwiała i uwielbiała .najdziwniejsza relacja była Sary-koty nienawidzila ich prawdziwie , obrywała ale próbowała zabic-raz kot na osiedlu wykonal skok i skoczył jej na plecy i latała tak piszczac przez 10 min.z kotem na plecach od tego czasu nabrala troche respektu ale drgawki ją brały na widok kota.Na stare lata trza jej było zęby usunac wszystkie i zaryzkowalismy kontakt z Manią efekt razem spały, jadły i do teraz nie wiem czy Sara wiedziała ,ze bez zebow nie ma szans i spasowała czy my panikowalismy przez 14 lat? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ajula Posted October 11, 2010 Author Share Posted October 11, 2010 miałam dziś problemy z internetem, który mi mulił i nie mogłam się dostać do mojej poczty na wp przed chwilą weszłam i niespodzianka! Pan Edward przysłał mi maila, że przyszła dziś do ogrodu dzika kotka (którą Pan Edward dokarmia) i Birka nie interesowała się nią i przysłał filmik, na którym zadowolona z życia Birka bawi się piłeczką i tarza na trawie - coś pięknego :loveu: nie umiem wstawić tego filmu, bo jestem ciemnota komputerowa, ale dzwoniłam do Krzyśka, który jest na wyjeździe ale ma ze sobą laptopa i ma wstawić filmik :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
supergoga Posted October 11, 2010 Share Posted October 11, 2010 To super wieści. Może Birka chciała się z Filipkiem pobawić - no - w każdym razie - Birka - zostaw koty!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kmk Posted October 11, 2010 Share Posted October 11, 2010 Bireczka u siebie (film od P. Edwarda). [video=youtube;FQkq3b6vz0w]http://www.youtube.com/watch?v=FQkq3b6vz0w[/video] Jkp masz rację. Hebanowa Zuri jak anioł przytrzymała mnie na tej stacji, na tyle długo, że w końcu znalazłem Birkę. Jak się ogląda takie filmiki to serce się śmieje. Tam jeszcze od miesiąca, a pewnie i więcej (na polach) czeka jeszcze jedna bida - ONek. [url]http://www.dogomania.pl/threads/192721-Zal%C4%99kniony-ONek-na-polach-pod-Zgierzem[/url] Wypatrzyłem go jak kolejny raz szukałem Zuri. Może w końcu przestanie się bać i podejdzie do ludzi. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
stonka1125 Posted October 11, 2010 Share Posted October 11, 2010 [quote name='kmk'] Jak się ogląda takie filmiki to serce się śmieje. [/QUOTE] oj tak :):):) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
marra Posted October 12, 2010 Share Posted October 12, 2010 Wspaniale !! :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ajula Posted October 12, 2010 Author Share Posted October 12, 2010 niusy: Birka jak na razie przestała interesować się kotami :) kotka Monia przechadza się demonstracyjnie, a Birka tylko na nią patrzy (pod nadzorem). Na dziką Fionę nie reaguje wcale. Widocznie tylko kot Filipek jej się nie spodobał ;) ale Filipek omija ją Pan Edward z zachwytem opowiada, jaka Birka jest mądra i szybko się uczy, jaka jest wesoła i pięknie się bawi, z jaką radością wita domowników :loveu: on do niej mówi, a ona odpowiada poszczekując no i oczywiście jest piękna - to jej znak szczególny (tak powiedział Pan Wojtek) a Pani gotuje Birce obiadek, bo suchą karmę raczy jeść tylko z ręki i to niewiele generalnie jest super - co dobrze rokuje na przyszłość Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
conceited Posted October 12, 2010 Share Posted October 12, 2010 Swietne wiadomosci :) Czyli nie ma instynktu morderczego wzgledem kociambrow bo juz by futro latalo:mad: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
marra Posted October 13, 2010 Share Posted October 13, 2010 Witaj Birunia :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
snuszak Posted October 13, 2010 Share Posted October 13, 2010 to moze by tak tytuł zmienić? :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ajula Posted October 13, 2010 Author Share Posted October 13, 2010 jeszcze troszkę poczekamy, to dopiero 4 dzień :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
marra Posted October 15, 2010 Share Posted October 15, 2010 Też chcialam zaproponowac zmianę tytułu:) będzie dobrze, napewno, uważam że można zmienić ;) żeby tutuł nie przyniósł czegoś złego ... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
robowoj Posted October 15, 2010 Share Posted October 15, 2010 Jak już wiecie, koty (nawet strachliwy Filip) powoli akceptują nową koleżankę. Birka przechodzi samą siebie. Czasami, nadrabiając zaległości zachowuje się jak mały szczeniaczek, bryka jak sarenka. Od wczoraj kolejny mały kroczek. Pierwsza noc w ciepłej budzie, na razie tylko w przedsionku ale i to dobre. Generalnie nadzieja, która nam towarzyszyła od początku zdaje się spełniać. Wszystko na jak najlepszej drodze. Jak tylko znajdę więcej czasu załączę kilka fotek i może filmik. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
marra Posted October 15, 2010 Share Posted October 15, 2010 Suuper !! Czekamy na fotki, bardzo się cieszę :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ajula Posted October 15, 2010 Author Share Posted October 15, 2010 [quote name='robowoj']Generalnie nadzieja, która nam towarzyszyła od początku zdaje się spełniać. Wszystko na jak najlepszej drodze..[/QUOTE] cudownie :) no dobrze, zmieniam tytuł ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
What May NN Posted October 15, 2010 Share Posted October 15, 2010 z wielka checia obejrze fotki :-) taki tytuł to mi się podoba !! :-) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
robowoj Posted October 16, 2010 Share Posted October 16, 2010 [IMG]http://img241.imageshack.us/g/foto3z.jpg/[/IMG]Tak na szybko spróbuję wstawić trzy fotki z początku tego tygodnia. Mam nadzieję, że się uda. Na jednym widać jak buszuje w piaskownicy. To co teraz wyprawia w ogrodzie jest trudne do opisania. Kradnie kapcie i wynosi na ogród, nie chce być zbyt długo sama. Zgodnie z zaleceniami Ajuli, spaceruje na 6 metrowej smyczy na zewnątrz ale zawsze chętnie wraca do domu. Bawi się naprawdę jak szczeniaczek. Wreszcie noc spędziła już wewnątrz ocieplonej budy tak więc jesteśmy spokojni o nią w chłodniejsze noce. Jak na razie karmimy trzy razy dziennie, rano i wieczorem sucha karma a w południe ciepła, własnej roboty mikstura z ryżu mięsa i warzyw. Wydaje się naprawdę szczęśliwa, zawsze bardzo radośnie wita tatę rano o mamie nie wspomnę. Jak zobaczy coś niepokojącego, szczeknie parę razy, a głosik to ona ma naprawdę donośny. Już zaczyna pilnować swojego terenu. W niedzielę odwiedza nas rodzina. Zobaczymy jak zareaguje. To na razie tyle. Za jakiś czas poinformuję o dalszych postępach. [IMG]http://img177.imageshack.us/img177/5570/foto2ta.jpg[/IMG] [IMG]http://img241.imageshack.us/img241/3849/foto3z.jpg[/IMG] [IMG]http://img146.imageshack.us/img146/7682/foto1lm.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kmk Posted October 16, 2010 Share Posted October 16, 2010 Wielkość fotek adekwatna do gabarytów Birki i serca [dla niej] Pana Wojtka :) Cieszę się niezmiernie, że Bireczka ma taki dom. Jeszcze fot z ubiegłej niedzieli - pierwszy obchód Birki "swoich włości". W tle buda i letni taras widokowy :) [IMG]http://img524.imageshack.us/img524/9915/p1040204aa.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rytka Posted October 16, 2010 Share Posted October 16, 2010 ale Pani na włościach udało sie Birce wyjatkowo-piekne 'własności' i wspaniali własciciele:)mam nadzieje ,ze hebanowa trafiła podobnie. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ajula Posted October 17, 2010 Author Share Posted October 17, 2010 jestem na wyjeździe, ale cudem udało mi się dorwać internet i jestem zachwycona :loveu: jakie wielkie szczęście miała Birka musiałabym napisać całą listę ludzi, którym Bireczka powinna podziękować, ale przecież nie robimy tego dla chwały ;) tylko dla nich - stworów ogoniastych Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
stonka1125 Posted October 17, 2010 Share Posted October 17, 2010 i te maślane oczy :):):) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
marra Posted October 18, 2010 Share Posted October 18, 2010 ależ Birka to bydle :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ajula Posted October 18, 2010 Author Share Posted October 18, 2010 [quote name='marra']ależ Birka to bydle :D[/QUOTE] można się jej przestraszyć :D ale w tym dużym ciałku bije złote serce ciekawe, co powiedziała na gości Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.