Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

  • Replies 9.2k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

[quote name='_ChiQuiTa_']Luizka mozesz mi napisac co robi? co stefanek jak odchodzil też walczył z tym ze wydełu mu brzuszek... dawałaś może Robaczkowi kapuste ??[/quote]

jaką kapuste? ja mu narazie jeszzce nic oprocz pokarmu i chrupk dla chomikow nic nie dawalam...

On teraz leży na boku tak jak reszte moich chomikow jak zdychalo...

Posted

Robaczek właśnie leży w swoim odziedziczonym pudełku na chomiki i jest z nim mizernie... oddycha i walczy, jest ciężko. Ma nad sobą lampkę, żeby go ogrzewała... nie wiem czy coś jeszcze mogę zrobić...

Posted

Luiza mogę Cię tylko przytulić i zaprosić na wspólny wirtualny spacer do mojej galerii za dzień czy dwa po moim rodzinnym mieście, w którym spędziłam kiedyś szczęśliwe lata a narazie wracam raz w roku zapalić znicze.
Wkleję sobie też dla siebie takie zdjęcia gdybym chciała czasem coś wspominać a tutaj mogę mieć dostęp wszędzie gdzie będzie dostęp do neta.
A w tej chwili wszyscy trzymamy mocno kciuki i wszystkie 8 kociopsich łapek za zdrowie Robaczka!!!
Całuję Ewa

Posted

[quote name='Cerber']Robaczek właśnie leży w swoim odziedziczonym pudełku na chomiki i jest z nim mizernie... oddycha i walczy, jest ciężko. Ma nad sobą lampkę, żeby go ogrzewała... nie wiem czy coś jeszcze mogę zrobić...[/quote]

kochana chyba już nic niemożesz zrobić... teraz juz Bóg zadecyduje co sie z nim stanie. Wydaje mi sie ze musiał byc na coś chory... :( moj Stefek odszedł a dzien przed nim jego siostra. To musiała byc jakaś choroba... moze w zoologicznym tez cos panuje... :???:

Posted

o matko, Mój ukocchany niuniulek właśnie odszedł na TM :-( :-( :-( :-( :-( :-( :-( :-( :-( :-( :-( :-( :-( :-( :-( :-( :-( :-( :-( Nie wierzę w to... :-( :-( :-( :-(

[IMG]http://images1.fotosik.pl/266/2c56e641badb6be6.jpg[/IMG]

Tak bardzo mi przykto kochany mój... przepraszam, że nie potrafiłam Ci pomóc, to moja wina, byłeś taki młodziutki i taki piekny... to dla Ciebie mój aniele...


[CENTER][SIZE=6][COLOR=red]
[*]
[*]
[*]
[*]
[*]
[*]
[*]
[*]
[*]
[*][/COLOR][/SIZE][/CENTER]

Posted

[quote name='_ChiQuiTa_']Luiza to nie Twoja wina :shake: niemożesz siebie obwiniać !!
Tak musiało widocznie być... teraz Robaczka już nic nie boli....[/quote]


tak najważniejsze, ze już nie cierpi... ale miał tyle życia przed sobą, nie mogę w to uwierzyć... to mój 3 chomik w tym miesiącu... ;( Boże... :-( :-( :-( :-( :-( :-( :-( :-(

Posted

[quote name='Cerber']tak najważniejsze, ze już nie cierpi... ale miał tyle życia przed sobą, nie mogę w to uwierzyć... to mój 3 chomik w tym miesiącu... ;( Boże... :-( :-( :-( :-( :-( :-( :-( :-([/quote]

Kochana Robaczek chociaż troche pożył z bracmi albo kolegami w zoologicznym... Stefanek miał 22 dni kiedy odszedł był taaki malusi :-( :-( :-(

Posted

[B][I][SIZE=4][COLOR=red]Robaczku najpiękniejszy chomiku syryjski na świecie
[*] [/COLOR][/SIZE][/I][/B]
[SIZE=1][COLOR=black]Już nic nie boli za TM... zaopiekuj sie maleńkim Stefankiem... :-( [/COLOR][/SIZE]

Posted

nie bólu już nie ma moim chomisiu... całe życie mnie boli, zastanawiam się czy naprawde wyjdzie kiedys to cholerne słońce i się uśmiechnie do mnie czy nie, a jesli tak to kiedy, bo jeśli nie to nie warto zyć... nie mogę nie mieć chomika, doradzcie co amm zrobić???? boję się już kupować chomika, ale ja bardzo je kocham... przez ten rok przewinęło się przez mój dom6 chomików... :-( :-( :-( :-( teraz miałby się przewinąć następny???

Posted

Jej Luiza tak mi przykro :( Biedny Robaczek ['][']['] Ja Ci powiem że jestem coraz bardziej przekonana o jakimś wirusie grasującym wśród gryzoni. Wczoraj odeszły 2 myszoskoczki mojego siostrzeńca... U Ciebie 3 chomiczki w ostatnim czasie a u mnie dwie świneczki :(

Posted

[quote name='furciaczek']Luizo moze zaczekaj troche z zakupem nowego chomika, wyczysc , wygotoj pozadnie wszystkie chomiczkowe sprzety, zeby pozbyc sie ewentualnych zarazkow powodujacych chorobe...[/quote]


no własnie mnie korci kupienie chomika, bo nie zniose tej pustki. a co do klatki o tak własnie zrobiłam i zrobie jeszcze raz, kurcze ja ja dopiero wczoraj porządnie wyczyściłam... :-( :-( :-( :-(

Posted

Tak właśnie. Porządnie zdezynfekuj klatkę i wszystkie zabawki, jakie w niej byly. Polecam spirytus, denaturat lub inny środek dezynfekcyjny. Ewentualnie może poproś swojego wet'a o jakiś inny.
Pzdr.

Posted

No halo dziewuskzi doradzajcie mi bo nie wiem co robić :( kupowac jakieś nowe stworzonko czy jak...:-( :-( :-( :-( :-(

Nie wierze w to co się stało...:-( :-( :-( :-( :-( :-(

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...