Jump to content
Dogomania

Malutka jamniczkowata Rudzia zbiera na hotelik. Rudzia ma dom.


mala_czarna

Recommended Posts

  • Replies 386
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[quote name='obraczus87']Kochana.. a kto nie bylby w szoku??[/QUOTE]

tak, to miejsce przyprawia o siwe włosy... posiadam na własność nawet jedną Celestynowiczankę całe szczęście :)

mam nadzieję, że Pan da się przekonać do sterylki, to jednak bardzo ułatwia życie i psom i ludziom :) żaden pies nie napadnie małego dziecka na spacerze z psem podczas cieczki - to też może być argument, ale też względy zdrowotne. Pińczerka mojej mamy w zaawansowwanym wieku miała ropomacicze i też było dużo dużo stresu, ale wtedy to jeszcze były inne czasy, sterylki nie były tak powszechnie znane, poza tym pies na wystawy nie mógł być sterylizowany.

Wizyta jeszcze przed, więc bądźmy dobrej myśli !!!

Link to comment
Share on other sites

Wizyty nie będzie. Z róznych względów. Wybaczcie, ale jesli Mysza dzwoni do pana, chce się umówić na wizytę po godzinach pracy, co jest rzeczą normalna, a pan zaczyna krzyczeć, że on chce już, teraz, dzisiaj, no to ja przepraszam, ale tak to nie będzie. I nie rozumiem co u licha pana obchodzi gdzie Mysza mieszka, skąd jest??

Ponadto: sterylka nie, bo suka tyje. Względy zdrowotne na drugim planie, czyli, że ropomacicze jest mało istotnym problemem. Najważniejsze, że suka może przytyć, i nie będzie sie juz tak dobrze prezentować.

O innych NIE, jesli ktoś jest zainteresowany, moge napisać na pw.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='tripti']jak tak to nie, Rudzia jest piękna i domek znajdzie, a jak już będzie wysterylizowana to nie będzie tego całego gadania. Poza tym, jak suka ma dobrą dietę i trochę ruchu to nie utyje. Co za despotyczne zachowanie![/QUOTE]

Wiesz.. najgorzej, gdy ktoś kto ma ogród uważa, że spacery psu się nie należą..

Link to comment
Share on other sites

[quote name='mala_czarna']No własnie! Bo usłyszałam to od tego pana: że ma bardzo duzy teren, i Rudzia przecież będzie miała gdzie biegać.[/QUOTE]

hmmm to jeszcze zależy jak duży... bo np Ewanka też nie wyprowadza psów na spacery, a mają tam raj, w sumie to są dzieci to pewnie brałyby pieska na spacery jak to dzieci.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='tripti']to zrozumiałe. Tak się zastanawiam jeszcze, czy pan przemyśli sprawę i zadzwoni i przeprosi..., ale to i tak nie ma sensu, bo sterylka :([/QUOTE]


Tripti nie zadzwoni, bo jesteśmy irytujące. Wiesz, Pan miał rasowego jamnika. Wyobraża sobie, że skoro chce teraz wziąć bezdomniaka to jest Panem i władca..

Link to comment
Share on other sites

[quote name='mala_czarna']Wizyty nie będzie. Z róznych względów. Wybaczcie, ale jesli Mysza dzwoni do pana, chce się umówić na wizytę po godzinach pracy, co jest rzeczą normalna, a pan zaczyna krzyczeć, że on chce już, teraz, dzisiaj, no to ja przepraszam, ale tak to nie będzie. I nie rozumiem co u licha pana obchodzi gdzie Mysza mieszka, skąd jest??

Ponadto: sterylka nie, bo suka tyje. Względy zdrowotne na drugim planie, czyli, że ropomacicze jest mało istotnym problemem. Najważniejsze, że suka może przytyć, i nie będzie sie juz tak dobrze prezentować.

O innych NIE, jesli ktoś jest zainteresowany, moge napisać na pw.[/QUOTE]
Powiem Wam szczerze, że ja też jestem mocno na nie. Chciałabym przyjachać, porozmawiać, facet bardzo niemiły, miał jakies zale, irytacje (tak to nazwał), swoje mądrości. Nieprzyjemny, na pewno kontakt z takim domem byłby bardzo trudny.
Rudzia jest małym psiakiem, znajdzie szybko lepszy dom.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='obraczus87']Tripti nie zadzwoni, bo jesteśmy irytujące. Wiesz, Pan miał rasowego jamnika. Wyobraża sobie, że skoro chce teraz wziąć bezdomniaka to jest Panem i władca..[/QUOTE]

no czasami to naprawdę potraficie ;)

a tak na poważnie, to Rudzia kończy cieczkę, pakuje manatki i jedzie narazie do dt, później zdjęcia, pakiecik z ogłoszeniami i do własnego super domku! no może po drodze sterylka, żeby później już nie było zbędnych dyskusji:)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='tripti']no czasami to naprawdę potraficie ;)

a tak na poważnie, to Rudzia kończy cieczkę, pakuje manatki i jedzie narazie do dt, później zdjęcia, pakiecik z ogłoszeniami i do własnego super domku! no może po drodze sterylka, żeby później już nie było zbędnych dyskusji:)[/QUOTE]

Tripti, człowiek dzwoni i dowiaduje się, że jest irytujący.. chmm dziwne :) ale bądźmy dobrej mysli :)

Link to comment
Share on other sites

matko... to jakbyśmy rozmawiały z różnymi ludźmi:crazyeye:
Widocznie panu cierpliwości i zrozumienia wystarczyło tylko na jedną rozmowę;)
Tylko najbardziej dziwi mnie kwestia sterylki bo wyraźnie mu mówiłam, że psy wydajemy wyłącznie kastrowane/sterylizowane i pan nawet nie mruknął...

Link to comment
Share on other sites

Rudzia jest juz po sterylce. Czekam na decyzję Izy, czy mozna Rudzie przywieźć w niedziele.
Co do pana, z którym rozmawiałam: nie będę się zbytnio wgłębiać i pisać w to co zaszło, w każdym razie powiem tylko tyle: po ostatniej rozmowie telefonicznej zmuszona byłam wyrzucić do śmierci kartę telefoniczną, która przeznaczona była tylko i wyłącznie do kontaktów z ludźmi w sprawach adopcji.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...