Jump to content
Dogomania

PELASIA NAS POŁĄCZYŁA A TERAZ DYSKUTUJEMY SOBIE O ŻYCIU:):) O Pelasi czasem też:):)


Recommended Posts

Posted

[quote name='majqa']Błahahahaha, niebezpieczne, publiczne wyznanie!!! [B]Gonia sypia z drobiem[/B]!!! :multi:[/QUOTE]
Normalne na tym wątku....
Witam , jestem, czuwam i pamiętam i pozdrawiam, ale policja, sanepid, straż miejska, weci i lekarze dostarczyli mi od rana tyle atrakcji, że muszę " [B]się odreagować"[/B]- ze względu na morale czytających to forum i strach przed Mateczką naszą, nie wspomnę, jak to będe robić.

  • Replies 3k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

[quote name='danka4u1']Normalne na tym wątku....
Witam , jestem, czuwam i pamiętam i pozdrawiam, ale policja, sanepid, straż miejska, weci i lekarze dostarczyli mi od rana tyle atrakcji, że muszę " [B]się odreagować"[/B]- ze względu na morale czytających to forum i strach przed Mateczką naszą, nie wspomnę, jak to będe robić.[/QUOTE]
Hihihi..jesli chodzi o mnie- masz dziś pozwolenie na wszelakie formy odreagowania (to tak, przy pierwszym wekendzie tego roku szkolnego:p)...ja i pewnie inne ciociuncie Pelansjanki przyklasniemy Tobie i będziemy twardo kibicowac:):)

Posted

[quote name='danka4u1'](...) policja, sanepid, straż miejska, weci i lekarze dostarczyli mi od rana tyle atrakcji, że muszę " [B]się odreagować"[/B](...).[/QUOTE]
Zgroza. Jeden tygiel wszelkich służb. :-(

Posted

No nieeeeeeeee.....dalej tu cichutko..??Dwie ciocie prymuski- jak zawsze zwarte i gotowe a reszta to co..??Sprzątają jeszcze..??:o U mnie juz "błysk";)ale cos senna jakas jestem...jak się tu nie rozrusza to pewnikiem sobie kimnę:)

Posted

[quote name='majqa']Nabierz, nabierz energii Goniu, na późniejszą porę. :-)[/QUOTE]
Chyba masz rację majqa...to watek Adamsów;) Nie ma co wygladac i wyczekiwac o tak wczesnej porze, bo oczy wypatrze i wyplacze;):D
Lepiej sie zdrzemne i nabiore sil na "normalna" pore:)

Posted

To chyba jeszcze nie jest normalna pora:shake: ... bo dalej pusto :cool3:. Przyjdę jak sie co nieco zaludni :evil_lol:. Swoja drogą Gonia mogłaby wkleić jak się to śpi z tym drobie ... może ja tez bym spróbowała gdyby okazało się to w miarę bezpieczne ... a kury są przed manicure czy po ??? :diabloti:

Posted

[quote name='marysia55']To chyba jeszcze nie jest normalna pora:shake: ... bo dalej pusto :cool3:. Przyjdę jak sie co nieco zaludni :evil_lol:. Swoja drogą Gonia mogłaby wkleić jak się to śpi z tym drobie ... może ja tez bym spróbowała gdyby okazało się to w miarę bezpieczne ... a kury są przed manicure czy po ??? :diabloti:[/QUOTE]No Maryś...aleś mnie zaskoczyla, tak wczesnie, w poludnie juz tu jestes??Ja wlasnie zakonczylam popoludniowa kawusie:)
Hhhhhmmm...chcialabys moja fote powiadasz..??Nie....no takich intymnych po necie nie rozprowadzam, ale w sekrecie powiem, ze kurki sa po manicure i nawet wygolone pod paszkami;)- inaczej bym nie wpuscila do łożka;)
U mnie centralne hula, zrobilo sie ciepełko i pewnie zaraz znow zrobi się sennie- ale się nie poddam:) Musze porzadku na watku pilnowac:p

Posted

[quote name='majqa']No jak to jak? Skrzydła na boczki i wtulamy główkę w korpusik, pazurki na kołderkę, a skuwkę od długopisu na dzióbek.[/QUOTE]Majqa!!!!!!Wydało sie- Ty tez..??:o

Posted

[quote name='majqa']No jak to jak? Skrzydła na boczki i wtulamy główkę w korpusik, pazurki na kołderkę, a skuwkę od długopisu na dzióbek.[/QUOTE]:roflt::roflt::roflt: nie ma to jak sie dopytać bardziej doświadczonych koleżanek :evil_lol: ... normalnie jak instrukcja obsługi :diabloti:

Posted

Jestem, przeczytałam szybciutko to co na wątku i na surviwaldowej stronie. Nie będę się w to bawić. Boje się dzików, żmij, zboczeńców oraz wszelkich owadów bzycząco - żądlących. Spacer w lesie - tak, spanie już nie. Lecę do wyrka...tylko Kolusię muszę przetransportować na jej fotel - to już nasz cowieczorny rytuał :p

Posted

[quote name='Lidan']Jestem, przeczytałam szybciutko to co na wątku i na surviwaldowej stronie. Nie będę się w to bawić. Boje się dzików, żmij, zboczeńców oraz wszelkich owadów bzycząco - żądlących. Spacer w lesie - tak, spanie już nie. Lecę do wyrka...tylko Kolusię muszę przetransportować na jej fotel - to już nasz cowieczorny rytuał :p[/QUOTE]
Lidzia jak zwykle zdązyła wpisac sie na listę w dzisiejszym jeszcze dniu, coby nie miec nieobecności:) Tak trzymac:)
A jesli chodzi o te zmije, dziki i owady- mozemy sobie reke podac...;) Ja to juz nawet spacerowac za bardzo po lesie nie lubie...obok lasu, w parku....owszem:) Dlatego zsoatje juz tylko drób;):):)

Posted

Nie znam osobiście ani jednego szczura. Czuję odrobinę respektu przed nimi ale nie tak, żebym z wrzaskiem wskakiwała na stół na widok szczura. Małych gryzoni nie boję się i nie przeszkadzają mi...no chyba, że chciałyby wprowadzić się do mnie... Jako kilkuletnie dziecko podobno przyniosłam do domku babci gniazdo z maleńkimi myszkami i wsadziłam je do szafy, żeby im było ciepło. Nie pamiętam tego więc nie wiem jak sie ta historia skończyła...Jako nastolatka na jakimś obozie zostawiałam na podłodze, ku oburzeniu koleżanek z pokoju, kawałki sera i chleba dla odwiedzającej nasz pokój myszki ;-) Tak więc mysz czy szczur nie robi na mnie większego wrażenia :p

Posted

[quote name='majqa']Ejże, tu bym polemizowała. ;-) Robią, robią na Tobie wrażenie, bo z tego, co piszesz starałaś się im pomagać!!! :-)[/QUOTE]Aj..bo to jest chyba tak...ja osobiście tez nie przepadam zaa szczurami...myszki...hm..tak, jak Lidzia- poki nie mieszkaja u mnie- to ok...na polu, kiedy widzialam niezywe (w czasie wykopkow), płakałam...nie skrzywdzę ani myszki, ani szczura...ale zebym kochala..to chyba nie(pewnie dlatego, ze nie znam bliżej)...ale jak wczoraj ogladalam film ten w nocy- i byly tam pokazane szczurki i myszki nad ktorymi się znęcano (doświadczenia), płakałam jak bóbr...

Posted

Kobietki dałam się 'zgwałcić' na N-K i po raz pierwszy w życiu założyłam psiakowi 'wątek transportowy'. Bardzo Was proszę wejdźcie tam i powiedzcie mi co zrobiłam źle ....
[url]http://www.dogomania.pl/threads/192213-Kaskaderka-pilnie-potrzebny-transport-aby-dwa-serca-mogły-zabic-jednym-rytmem!!!?p=15316467#post15316467[/url]

Posted

Marysiu, wsio OK, a skoro pilotujesz wątek i zgranie tych 3 elementów, czyli schron - kierowca - pani to może pomocne byłoby podanie kontaktu do siebie.
A swoją drogą... Pisz do [B]papatkiole[/B].
Super człowiek, a dużo jeździ ze zwierzakami, może będzie miał tam trasę lub nieco ją nadłoży?

Posted

[B][U]No teraz popatrzcie na zakończenie pięknego dnia, czym żyje wątek Pelasi[/U][/B]:mad:
[quote name='marysia55']To chyba jeszcze nie jest normalna pora:shake: ... bo dalej pusto :cool3:. Przyjdę jak sie co nieco zaludni :evil_lol:. Swoja drogą Gonia mogłaby wkleić jak się to śpi z tym drobie ... może ja tez bym spróbowała gdyby okazało się to w miarę bezpieczne ... a kury są przed manicure czy po ??? :diabloti:[/QUOTE]
Córeczka Marysia żąda dewiacji z drobiem według instrukcji założycielki wątku:mad:
Znowu [I]sodomia i gomoria[/I]:mad:

[quote name='majqa']No jak to jak? Skrzydła na boczki i wtulamy główkę w korpusik, pazurki na kołderkę, a skuwkę od długopisu na dzióbek.[/QUOTE]
User zwany majqą -podaje tę instrukcję, czyli sodomia jest bardziej rozpowszechniona na wątku, niż przypuszczamy...:shake:

[quote name='marysia55']:roflt::roflt::roflt: nie ma to jak sie dopytać bardziej doświadczonych koleżanek :evil_lol: ... normalnie jak instrukcja obsługi :diabloti:[/QUOTE]
Marysia [B]ZADOWOLONA :mad:[/B]

[quote name='gonia66']AAAAAAAAaaaa..no to witaj w klubie:):):) Kto sie dopisuje ???:)[/QUOTE]
Założycielka wątku zaczyna wciągać inne, niewinne jeszcze duszyczki:angryy:

[quote name='Lidan']. Boje się dzików, żmij, zboczeńców oraz wszelkich owadów bzycząco - żądlących. [B][U]Spacer w lesie[/U][/B] - tak, spanie już nie. Lecę do wyrka...tylko Kolusię muszę przetransportować na jej fotel - to już nasz cowieczorny rytuał :p[/QUOTE]
Z kolei Lidan wprawdzie twierdzi, że boi się zboczeńców :evil_lol: ale wybiera się do lasu...:shake: jutro, a teraz odprawia jakieś wieczorne rytuały z bliżej niezidentyfikowaną Kolą.:shake:

Mam nadzieję, że to już koniec tego owocnego dnia i nic nie zakłóci snu zapomnianej od Boga i ludzi- [B]PELASI.:loveu:[/B] Dobranoc:loveu: buziaki Wam wszystkim mimo wszystko :loveu:

Posted

[quote name='majqa']Marysiu, wsio OK, a skoro pilotujesz wątek i zgranie tych 3 elementów, czyli schron - kierowca - pani to może pomocne byłoby podanie kontaktu do siebie.
A swoją drogą... Pisz do [B]papatkiole[/B].
Super człowiek, a dużo jeździ ze zwierzakami, może będzie miał tam trasę lub nieco ją nadłoży?[/QUOTE] bardzo dziękuje:buzi:

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...