DORA1020 Posted October 4, 2011 Author Posted October 4, 2011 [quote name='Rodzice Maciusia :)']a ja mam znowu nowości o moim Nevillu :( dwa dni temu rozerwał kolejne szelki od Taks i wyskoczył na drogę. Całe szczęście, że nikt akurat nie chodził. Naprawdę nie wiem jak on to robi, miał już specjalnie wzmocnione szelki z metalowym zapięciem, najpierw rozerwał takie kółko do mocowania, więc mu zapięłam o szelkę, dziś natomiast zniszczył zapięcie metalowe. Przerżnięte na pół. Nie wiem czy on je przegryza (metal??) czy co robi :( Co ja mam teraz z nim robić, naprawdę już nie mam pomysłów. Przecież szelek metalowych nie ma całych..[/QUOTE] No to problem,taki sam jest niestety z Nero i z Zahirkiem.Moze bardziej z Zahirkiem niz z Nero. Quote
Rodzice Maciusia :) Posted October 4, 2011 Posted October 4, 2011 tak, tylko Zahirek ma przynajmniej kojec. I może być w nim zamknięty. Natomiast my mamy kojec, ale maleńki, to bardziej taki długi korytarz pod balkonem zaadoptowany na kojec i psiak nie może absolutnie w nim non stop być. Innego kojca nie wybudujemy, bo ani nie mamy pieniędzy, ani czasu na to. Nie wiem naprawde co mam zrobić. To jest na moment obecny naprawde paląca kwestia. Na razie od południa siedzi w tym kojcu, bo około 12 zerwał tą sprzączkę i już na dobre się szelki rozpadły - biegał w nich rozwalonych :( Biegać luzem nie może, bo to potężny psiura, bardzo silny, przeskakuje ogrodzenie, a menda sąsiad w każdej chwili jeśli zobaczy to zgłosi to natychmiast na straż albo policję. Co ja mam zrobić??? :( Quote
taks Posted October 4, 2011 Posted October 4, 2011 Hmmm to może cos takiego [url]http://keko.pl/pl/linka-stalowa-z-amortyzatorem-dla-psa-trixie-tx-2293-15m.html?partner=3267[/url] i solidna , szeroka obroża Quote
DORA1020 Posted October 4, 2011 Author Posted October 4, 2011 [quote name='taks']Hmmm to może cos takiego [url]http://keko.pl/pl/linka-stalowa-z-amortyzatorem-dla-psa-trixie-tx-2293-15m.html?partner=3267[/url] i solidna , szeroka obroża[/QUOTE] Pewnie taka byla by dobra,przeciez nie moze kazdej linki zniszczyc. Quote
Rodzice Maciusia :) Posted October 4, 2011 Posted October 4, 2011 ale jakie rozwiązanie ta linka miałaby stanowić nie rozumiem? Przecież mam łańcuch - na szczęście jego nie udaje mu się zniszczyć... tu chodzi o coś co na nim będzie a do czego łańcuch/linka może być przymocowany-czyli obroża/szelki. Przecież linki nie przymocuję mu do futra :) Obrożę już miał - zdejmował sobie mimo że eksperymentowaliśmy z różnymi ścisłościami. Obroża jest porządna, solidna, gruba jak dla rottwailera. Niestety, za każdym razem jak dżin z butelki jakoś się oswobadzał. Stąd pomysł szelek, koniecznie z otworem na szyję plus wokół tułowia - dla lepszego zabezpieczenia. Jak wiecie pierwsze, te czerwone, przegryzł plastik zapinający- nie pytajcie jak, bo nie mam pojęcia. Teraz tą metalową zapinkę - na pół, jak jakaś mysz wielka. Szok po prostu. Stąd moje pytanie - czy są może jakieś szelki z jakiegoś łańcucha/metalu, nie wiem. Mało tego, niedawno sprzątając koło budy, którą jak też wiecie specjalnie dla niego kupiliśmy i postawiliśmy przy furtce wejściowej i do której to właśnie jest przymocowany na 10 metrowym łańcuchu, odkryłam, że wyłupał kawałki budy!!! Fakt jest niestety taki, że jest on rozwłóczony - widocznie długo był na wolności i teraz ciągnie go jak wilka do lasu. Niestety, jest to potężny pies, wysoki i tu rodzi się problem. Przyznam, że jeszcze nigdy się nie spotkałam z takim okazem. Po prostu kończą mi się pomysły jak go przygwoździć :( Nie jest dla nas problemem fakt, że się zrywa - na szczęście iglaki po tym lecie już zahartowane, niechby latał po posesji, miejsca mnóstwo, nikomu nie szkodzi. Ale to, że przeskakuje ogrodzenie jest po prostu niedopuszczalne!! :( :( póki co te kilka razy gdy wyskoczył to rzucał się tylko na psy, niby zabawowo, ale nie potrafię przewidzieć co gdyby np. szedł pijak który by go rozdrażnił. Zresztą sprawa jest oczywista - to ja w razie czego odpowiadam za niego. Czy macie jakieś rady co robić? Dodam to o czymś kiedyś pisałam - nie wchodzi w grę podwyższenie ogrodzenia, bo koszt by zapewne poszedł w tysiące jeśli nie ponad - absolutnie odpada. Kolejne szelki? Pewnie znowu zniszczy. Może za dwa miesiące, może za 3 - zielone posłużyły mu ile, 2 m-ce? :( Quote
Rodzice Maciusia :) Posted October 4, 2011 Posted October 4, 2011 jeszcze co do linki - odpada, bo ma ona 15 m - akurat miałby elegancko do przeskakiwania ogrodzenia, bo mamy wąską działkę (około 18/19 m), a jego buda jest pośrodku. Jeszcze większa tragedia mogłaby być gdyby się powiesił na ogrodzeniu :roll::shake: Quote
DORA1020 Posted October 4, 2011 Author Posted October 4, 2011 W takim razie trzeba mu szukac nowego domu,skoro u Ciebie nie moze zostac,oglaszac go. Quote
DORA1020 Posted October 4, 2011 Author Posted October 4, 2011 Nie mam dobrych wiadomosci Misia nie moze byc sterylizowana,bedzie miala cieczke.Opiekun byl z nia dzisiaj u weta i powiedxiala,ze moze byc ster. trzy tygodnie po cieczce,a ta sie jeszcze nie zaczela. Wiec ta sterylka moze byc zrobiona za ok.2 miesiace. Nie wiadomo czy przyszly domek poczeka na nia,a nawet jak powiedza,ze poczekaja,to moze w miedzyczasie znajda sobie inna sunie.A po drugie sterylka wypadnie w grudniu,sunie trzeba po sterylce trzymac w domu,bedzie zimno,DT nie zabierze jej do domu,w ubieglym roku nie bylo ster. w zimie. Mam problem,i glowa mnie juz od tego boli,jest dobry domek,ktory sunia/ktora na niego juz tak dlugo czeka/ moze stracic. Quote
kora78 Posted October 4, 2011 Posted October 4, 2011 to daj bez sterylki. jak dobry ds to upilnuje w cieczce i sam wyciacha. choc ja kiedys mialam sunie na dt z cieczka i trzymalam ją, dopoki cieczka sie nie skonczyla definitywnie. wet wymazy jej robil i ocenial, czy jeszcze plodna, czy juz nie. Quote
Rodzice Maciusia :) Posted October 4, 2011 Posted October 4, 2011 [quote name='DORA1020']W takim razie trzeba mu szukac nowego domu,skoro u Ciebie nie moze zostac,oglaszac go.[/QUOTE] i to jest jedyna odpowiedź? Przecież to jest problem, który będzie w każdym domu. Jakiego domu chciałabyś mu szukać? Nikt go do domu (środka) nie weźmie, bo on jest bardzo żywiołowy, na salonach by się zamęczył. Z kolei u każdego będzie to samo co u mnie, chyba że będzie na stałe w kojcu. Poza tym gdyby nawet miał szukać nowego domu to i tak miałby na niego czekać u mnie, może dalej przez co najmniej rok - a co ja mam robić przez ten czas? Trzymać non stop w kojczyku?- ja to piszę wszystko aby uzyskać jakieś pomysły, pomoc, nie ma się co obrażać, albo reagować "no to szukamy nowego domu", bo jest to naprawdę problem jakiego wcześniej nie miałam. SZukam sposobów już od długiego czasu, miałam nadzieję, że szelki będą okay, okazuje się, że po jakimś czasie wszystko spala na panewce. My też zastanawiamy się z mężem co tu zrobić. Nowy dom nie bardzo widzę co by niby miał tu rozwiązać. Quote
kora78 Posted October 4, 2011 Posted October 4, 2011 a cos z pradem? przykro mi to pisac. ale widzialam juz na dogo sugestie o elektr pastuchach. tylko to drogie. a wiecej ruchu, zeby sie wyszalal? zabawki w kojcu, kosci do gryzienia? Quote
Ingrid44 Posted October 5, 2011 Posted October 5, 2011 Czy jest mozliwosc dopilnowania nowego DS zeby zrobili sterylke Misi ? Nie wiem dokladnie jak elektryczny pastuch dziala w Polsce ale u mnie duzo ludzi to instaluje zamiast plotow dookola domu. Ja mam 85g Doga i po zainstalowaniu dookola posesji musial odbywac trening jak podchodzic do tego niewidzialnego plotu i Pan ,ktory to instalowal ustawial natezenie w obrozy zeby nie bolalo tylko psa irytowalo. Po treningu moj "Okruszek" nie chcial nawet podejsc na pol metra do miejsca gdzie byl zakopany kabel. Moze to by bylo rozwiazanie dla Wloczykija ? Quote
Rodzice Maciusia :) Posted October 5, 2011 Posted October 5, 2011 Kora - on jest wylatany, od maja codziennie biega praktycznie całe dnie, bo ja jestem w domu cały czas i cały czas po kilka godzin dziennie pracowałam w ogrodzie. Wtedy Neville był wolny, przypinany do łańcucha tylko od wieczora do rana. U niego nie jest kwestią brak wylatania - on chce po prostu zobaczyć co jest za ogrodzeniem - klasyczny objaw włóczęgostwa. Dowodem na to jest fakt, że po przeskoczeniu ogrodzenia zawsze za chwilkę wraca. Głównie zresztą jak pisałam wyskakuje za psami. Obwącha się z przechodzącym, pobawi albo poszczeka i jest z powrotem. Patrzyłam na tego pastucha = jest na allegro za około 200 zł na 250 m, musimy sprawdzić na ile naszej działki to starczy. Jeśli trzeba by kupić jakieś 3 zestawy to absolutnie w tym momencie nas na to nie stać. patrzyłam za to na obroże elektryczne - na allegro są już za około 100 zł. To jest jedyne wyjście w naszej sytuacji. Czy słyszałyście o jej skuteczności? Quote
diana79 Posted October 5, 2011 Posted October 5, 2011 [quote name='kora78']dotarlam i na ten watek wreszcie. tam cisza, a tu tyle sie dzieje :D zapytania masz z jakich ogloszen, z jakich stronek? pisalas na starym watku,ze nie ma odpowiedzi. czy ktos robil szczeniakom nowe ogloszenia? bo ja na tablica.pl zobaczylam dzis,ze 6 odpowiedzi bylo. no wiec sie zdziwilam. czy robic nowe ogloszenia, z nowymi fotkami??? czy szczyle maja dosc?[/QUOTE] ogłoszenia szczeniaków bardzo potrzebne, ja im robiłam, potem 45 z bazarku ale to wciąż mało, jest tyle nowych ogłoszeń codziennie, że po paru dniach takie ogłoszenie jest daleko w tyle i ciężko je znaleźć, jeżeli mogłabyś zrobić im nowe ogłoszenia było by wspaniale, mogłabym Ci przesłać na maila nowe fotki do ogłoszeń :) Quote
kora78 Posted October 5, 2011 Posted October 5, 2011 dobra diana, dawaj fotki. [email][email protected][/email] i tekst i kontakt Quote
diana79 Posted October 5, 2011 Posted October 5, 2011 [quote name='kora78']dobra diana, dawaj fotki. [email][email protected][/email] i tekst i kontakt[/QUOTE] ok wysyłam wszystko co mam, wybierz prosze te najładniejsze do ogłoszeń:) wyślę kilka maili z fotkami Quote
diana79 Posted October 5, 2011 Posted October 5, 2011 mam nadzieję że wezmą Misię do DS bo czekać tyle czasu to kiepsko widzę... może po cieczce by ją wzięli? w umowie można by zaznaczyć że sterylka się odbędzie w np. grudniu lub na wiosne byle przed kolejną cieczką? szkoda aby straciła taką szansę bo już tak długo czeka :( Rodzice Maciusia a konsultowałaś się może z jakimś behawiorystą? może ktoś taki mógłby coś doradzić? Quote
kora78 Posted October 5, 2011 Posted October 5, 2011 dokoncze oglaszanie jednej suni ode mnie i potem lece z maluchami. dzis zapewne. wszystko mam, dzieki diana :) tekst troche pozmieniam Quote
diana79 Posted October 5, 2011 Posted October 5, 2011 [quote name='kora78']dokoncze oglaszanie jednej suni ode mnie i potem lece z maluchami. dzis zapewne. wszystko mam, dzieki diana :) tekst troche pozmieniam[/QUOTE] super :) bardzo dziękujemy :multi::loveu: Quote
DORA1020 Posted October 5, 2011 Author Posted October 5, 2011 Oni chca Misie wysterylizowana,i nie ma takiej mozliwosci,zeby oni zrobili. Ona ma byc u starszych ludzi,ktorzy sie tym nie zajma,ja rozmawialam z ich corka,mowila,ze rodzice chca Misie wyster. i wlasnie tutaj jest problem. Quote
Ingrid44 Posted October 5, 2011 Posted October 5, 2011 [quote name='DORA1020']Oni chca Misie wysterylizowana,i nie ma takiej mozliwosci,zeby oni zrobili. Ona ma byc u starszych ludzi,ktorzy sie tym nie zajma,ja rozmawialam z ich corka,mowila,ze rodzice chca Misie wyster. i wlasnie tutaj jest problem.[/QUOTE] To faktycznie ciezki kamien do zgryzienia. Trzeba jednak z nimi pogadac , moze zaproponowac pomoc w sterylce ? Jesli chodzi o obroze "szokujace" to sa bardzo skuteczne. Oczywiscie trzeba przeprowadzic najpierw szkolenie zeby pies zalapal o co nam chodzi a jak nie wykona polecenia to wtedy cos go "ugryzie "w szyje. Quote
diana79 Posted October 5, 2011 Posted October 5, 2011 [quote name='DORA1020']Oni chca Misie wysterylizowana,i nie ma takiej mozliwosci,zeby oni zrobili. Ona ma byc u starszych ludzi,ktorzy sie tym nie zajma,ja rozmawialam z ich corka,mowila,ze rodzice chca Misie wyster. i wlasnie tutaj jest problem.[/QUOTE] a może można by się z nimi umówić że Misię wezmą po cieczce a sterylkę wykona i wszystko za nich załatwi fundacja? bo i tak to miało być na koszt fundacji tak? może oni obawiają się kosztów i potem opieki po sterylce? Quote
DORA1020 Posted October 5, 2011 Author Posted October 5, 2011 [quote name='diana79']a może można by się z nimi umówić że Misię wezmą po cieczce a sterylkę wykona i wszystko za nich załatwi fundacja? bo i tak to miało być na koszt fundacji tak? może oni obawiają się kosztów i potem opieki po sterylce?[/QUOTE] Chyba pisalam wczesniej,ze koszt ster. pokryje Fundacja,z nieduza doplata,bo wetka narzeka,ze Fundacja malo jej placi,za malo....jesli chodzi o suczki srednie i duze,bo male to koszt ster.150zl. Pisalam tez,ze oni Misi nie wysterylizuja,nie wezma po cieczce.Sa to starsi ludzie i nie zajma sie tym. Caly dzien dzisiaj dzwonilam do p.Beaty.......tzn.chcialam zadzwonic,ale strach mnie paralizowal,ze sie rozmysla. Ale w koncu zadzwonilam.P.Beata powiedziala,ze to dlugo trzeba czekac,za dlugo i rodzice moga adoptowac inna sunie/tak jak przeczuwalam/ ale bardzo prosilam,zeby poczekali,mowilam,ze Misia bardzo dlugo czeka na dom i niepredko moze jej trafic sie druga szansa. No i powiedziala,ze poczekaja 2 miesiace.W grudniu by ja zabrali.Czy tak bedzie napewno nie wiem. Ale nie wiem co ze sterylka?Nie mam takiego miejsca,gdzie sunia moglaby byc kilka dni po sterylce w cieplym miejscu. Quote
DORA1020 Posted October 5, 2011 Author Posted October 5, 2011 Doszly pieniazki od Taks na bude dla psiej rodzinki--suni i szczeniakow---200zl.Bardzo dziekuje:loveu:Buda bedzie zrobiona w tym tygodniu. Quote
Rodzice Maciusia :) Posted October 5, 2011 Posted October 5, 2011 nie kontaktowałam się z behawiorystą, ale przeczytałam sporo na necie i niestety, jedyne rozwiązania to właśnie pastuch lub obroża. W grę wchodzi jeszcze kolczatka, ale o tym podpowiedziała mi znajoma dopiero przed chwilą i jeszcze muszę poczytać czy skuteczne. Neville włąśnie lata samotnie po terenie, ja co minutę wyglądam czy jest, można nerwowo czegoś dostać.. Na razie od 15 minut go nie ponosi, zobaczymy czy wytrzyma jeszcze. Zielone szelki są już nie do użytku, dziś je poddałam dokładnym oględzinom :( Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.