malagos Posted August 21, 2010 Author Share Posted August 21, 2010 Wiga lubi kaszankę :) Chyba robią dobrą w naszym prywatnym zakładzie masarskim, skoro i Borys - kot (je tylko surowe mięsko!) i Wiga raczyli zjeść i oblizać się. Wigusia pogłaskana po ryjku. będzie dobrze. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gosiara Posted August 21, 2010 Share Posted August 21, 2010 Czyli sunia preferuje swojskie jadło:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Karmelkowie Posted August 21, 2010 Share Posted August 21, 2010 Super ze sunia ma takich opiekunów tymczasowych:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wiga138 Posted August 23, 2010 Share Posted August 23, 2010 Jestem !!! Nie miałam wyłączonego telefonu tylko mi padł a ja nie miałam przy sobie pIN-U....................:( Do tego nie było prądu kurcze i nie miałam dostepu to internetu.............................. :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gosiara Posted August 23, 2010 Share Posted August 23, 2010 I tak się zdarza...:)a co tam u Wigusi? Odwiedzajcie czasem watek;) [url]http://www.dogomania.pl/threads/191304-Powierz%C4%99-w-dobre-r%C4%99ce-%C5%9Bliczne-szczeniaczki[/url]! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wiga138 Posted August 23, 2010 Share Posted August 23, 2010 C.D. Najpierw muszę napisać , że jestem b.b.b.b. szczęśliwa z faktu , że Wigusia daję się troszeczkę pogłaskać. Przez całe jej życie nie wiedziała co to jest i jak to "smakuje" Byłam u babinki i doznałam POZYTYWNEGO szoku. Był u niej ktoś z komisji pomocy społecznej !!!! Przyjechała rodzina : posprzatane, wypucowane, ławeczka, stoliczek na zewnątrz, kwiatki w wazonie itd. itd itd. Lodówka pełna . Babcia szczęśliwa. Nie wiem jak długo babinka będzie się tym cieszyć...ale zawsze to coś Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gosiara Posted August 23, 2010 Share Posted August 23, 2010 Lepszy rydz niż nic!A Ty bratnia duszo masz jeden kłopot mniej... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wiga138 Posted August 23, 2010 Share Posted August 23, 2010 [quote name='Gosiara']I tak się zdarza...:)a co tam u Wigusi? Odwiedzajcie czasem watek;) [URL]http://www.dogomania.pl/threads/191304-Powierz%C4%99-w-dobre-r%C4%99ce-%C5%9Bliczne-szczeniaczki[/URL]![/QUOTE] Dziewczyny , błagam zairzyjcie tam ! Gosiara znalazła sukę z maleńkimi szczeniakami. Potrzebuje pomocy ! a właściwie to psiaki potrzebuja naszej pomocy. Gosia ma trudna sytuacje finansową ale OGROMNE serce... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malagos Posted August 23, 2010 Author Share Posted August 23, 2010 Bardzo sie cieszę z tego "pozytywnego szoku", wiga! Choć przez chwilę babinka pożyje jak człowiek. A co z psiakiem? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wiga138 Posted August 24, 2010 Share Posted August 24, 2010 Było ich w sumie 5. Teraz został jeden. Nie chcę jej go zabierać - teraz. Ma chociaż jedną żywą istotę ,blisko siebie. Psiak wbrew pozorom świetnie się tam czuje. Biega po całym podwórku , a jak jest zimno albo pada - babinka zaczęła mu zostawiać otwaete drzwi na strych. Trzymam oczywiście rękę na pulsie. Babcia ma 90 lat..... Małgosiu, Jak czuje się Wigusia ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malagos Posted August 24, 2010 Author Share Posted August 24, 2010 Wigusia, nadal dziczka. Jutro będzie miała towarzystwo, małą 3 mies. sunię od Pipi. Moze sie rozrusza, moze zacznie jesć jak człowiek...no, jak pies, a nie tak kawalątek mięska co w ząbki kłuje........ Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
karolina_g_k Posted August 24, 2010 Share Posted August 24, 2010 Musi dzikus jeden :) Mam nadzieje, że się dziewczyny dogadają Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wiga138 Posted August 25, 2010 Share Posted August 25, 2010 Małgosiu, a jak z odrobaczeniem ? udało się ? Napisz proszę czy są postępy w oswajaniu, czy stanęło w miejscu ? Czy mniej już si Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malagos Posted August 25, 2010 Author Share Posted August 25, 2010 Postepy są, małe, ale jednak. Wczoraj nie chciała jesc obiadu, przyniosłam wiec jej mój -pokrojony pieczony kurczak, oraz łyżeczka kociego jedzenia z puszki. O, bardzo chetnie brała te kawałeczki z reki, oblizując moje palce. Więc tą sama ręką ją pogłaskałam po pyszczku, po pupinie, ogonku. Wzdryga sie nadal i cofa wgłąb budki, ale z kazdym kęsem było lepiej. nie jest nadal odrobaczona - a powinnam ją wyciagnąc na siłę i na siłę wsypa zgnieciony proszek. Ale tak mi jej szkoda...... zobaczymy, jak zareaguje na młodą towarzyszkę - sunię Gabi. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wiga138 Posted August 25, 2010 Share Posted August 25, 2010 z poprzedniej mojej wypowiedzi wywaliło mnie... Pamiętaj , że sunia NIGDY nie była szczepiona i jest nieodrobaczona. Nie wiem czy w zwiazku z tym ten maluszek może z nią przebywać ? Spróbuj może podać jej tabletkę w kawałku np parówki. Ja o ile dobrze pamiętam 3-4y miesiace temu tak podałam jej na robaki. Nie mam tylko 100% pewności czy ją łyknęła. Jeżeli możesz ją pogłaskać - jest to OGROMNY przełom :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jo37 Posted August 25, 2010 Share Posted August 25, 2010 Sunia śliczna . Czekam na relację ze spotkania z drugą sunią. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gosiara Posted August 25, 2010 Share Posted August 25, 2010 Trzymam kciuki z całych sił za postępy Wiguni i cierpliwość mojej imienniczki:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mshume Posted August 25, 2010 Share Posted August 25, 2010 Sliczna psina. Malagos, Ty jesteś czarodziejka, wyprowadzisz maliznę na prostą :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malagos Posted August 25, 2010 Author Share Posted August 25, 2010 [quote name='mshume']Sliczna psina. Malagos, Ty jesteś czarodziejka, wyprowadzisz maliznę na prostą :)[/QUOTE] Kochana jesteś, ze tak wierzysz we mnie ... :oops: Robie, co mogę i jestem optymistką. Moje swinki morskie, te tymczasowe, pojechały właśnie do domku stałego :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malagos Posted August 25, 2010 Author Share Posted August 25, 2010 [quote name='mshume']Sliczna psina. Malagos, Ty jesteś czarodziejka, wyprowadzisz maliznę na prostą :)[/QUOTE] Kochana jesteś, ze tak wierzysz we mnie ... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wiga138 Posted August 25, 2010 Share Posted August 25, 2010 Małgosiu, Napisałam powyżej, że mam pewne obawy co do kontaktu nieszczepinej Wigusi ze szczeniaczkiem....Wigusia z tego co wiem - nigdy nie była szczepiona ( NA NIC !) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malagos Posted August 25, 2010 Author Share Posted August 25, 2010 [quote name='wiga138']Małgosiu, Napisałam powyżej, że mam pewne obawy co do kontaktu nieszczepinej Wigusi ze szczeniaczkiem....Wigusia z tego co wiem - nigdy nie była szczepiona ( NA NIC !)[/QUOTE] Przeczytałam, nie przegapiłam. To co radzisz w zwiazku z tym, albo co źle robie wg Ciebie? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wiga138 Posted August 25, 2010 Share Posted August 25, 2010 Małgosiu, ja tylko powiedziałam głośno o swoich wątpliwościach..... nic więcej. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
karolina_g_k Posted August 25, 2010 Share Posted August 25, 2010 Maleńka, która przyjeżdża jest zdrowa (nie wiem czy szczepiona, bo juz sie pogubiam ale zdrowa na pewno) Wiga tez zdrowa więc wg mnie nie powinno byc problemu. Gdyby któras z dziewczyn byla "niepewna" to trzeba by bylo sie martwic. A tak wydaje mi się, że nie ma czym. Może rzeczywiście taki kilkumiesieczny malutki (chodzi mi ogabaryty) dzieciak trochę Wige osmieli, zajmie, rozrusza. Ona sama niedawno jak pisalyscie miala szczenięta więc chyba nie powinno byc żadnych akcji z akceptacja ;) Nie ma sie co denerwowac dziewczyny tylko zobaczyc jak bedzie :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gosiara Posted August 25, 2010 Share Posted August 25, 2010 Trzymam kciuki za integracje dziewczynek:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.