Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

Allegro zwykłe:
[url]http://allegro.pl/schronisko-uspienie-irysek-chce-zyc-pomocy-i1844313138.html[/url]
Mogę wystawić wyróżnione, jeżeli ktoś mógłby je sfinansować...

[url]http://tablica.pl/oferta/schronisko-uspienie-irysek-chce-zyc-pomocy-IDm1I5.html[/url]

Posted

[quote name='tula']Jeśłi chodzi o Anię to ona nam wiele razy pomogła, teraz sama utrzymuje Iryska. Kapsel który niedawno znalazł dom też był u Anny długie miesiące. Kiedy Irysek był brany ze schronu nikt nie wiedział o jego problemach wbrew temu co pisze Anita, napisał o tym dopiero Jamor..w sumie gdyby było wiadomo to pewnie on nadal tam by siedział bo zabieranie go bez deklaracji było skazane na porażkę. W sumie miał psiak szczęście że o tym nie powiadomiono bo wydostał sie ze schronu, ale teraz Anna wyjeżdża. [/QUOTE]

plotka niesie po Dogo, ze Irysek ma jechać do Dojczlandii...
Tula z całym szacunkiem do Ciebie - o Irysku, że ma niedowład spowodowany uderzeniem mech. i to, ze koopy gubi było wiadomo już w schronie.
Ja wiedziałam BO ZAPYTALAM o tego kalekę jak mu foty robiłam
dłuuugooo przed zabraniem do Jamora.
dziwiłam się, że do Jamora bierzecie takiego psa, który wiadomo, że posiedzi bo potrzebuje amatora, a Jamor to nie hospicjum "za karme"
primo:
zdjecia robiłam na prośbę Kasi, której żal każdej bidy w schronie, ale kalek najbardziej.
Tak więc proszę szanowne grono o nie ściemnianie, że zostało nabite w butelkę z Iryskiem....

Z adopcjami do Dojczlandii to jak gra w ruletkę...
My oddaliśmy dobermankę do adopcji do Dojczlandii i mc w stresie czekaliśmy na info o psie, ale codziennie kama pisała do fundacji, która pośredniczyła w adopcji.
I powiedziałyśmy sobie - Nigdy w życiu - bo chcemy mieć kontakt z psami, które ratujemy.
nie ratujemy dla statystyki....

Posted

[quote name='anita_happy']plotka niesie po Dogo, ze Irysek ma jechać do Dojczlandii...
Tula z całym szacunkiem do Ciebie - o Irysku, że ma niedowład spowodowany uderzeniem mech. i to, ze koopy gubi było wiadomo już w schronie.
Ja wiedziałam BO ZAPYTALAM o tego kalekę jak mu foty robiłam
dłuuugooo przed zabraniem do Jamora.
dziwiłam się, że do Jamora bierzecie takiego psa, który wiadomo, że posiedzi bo potrzebuje amatora, a Jamor to nie hospicjum "za karme"
primo:
zdjecia robiłam na prośbę Kasi, której żal każdej bidy w schronie, ale kalek najbardziej.
Tak więc proszę szanowne grono o nie ściemnianie, że zostało nabite w butelkę z Iryskiem....

Z adopcjami do Dojczlandii to jak gra w ruletkę...
My oddaliśmy dobermankę do adopcji do Dojczlandii i mc w stresie czekaliśmy na info o psie, ale codziennie kama pisała do fundacji, która pośredniczyła w adopcji.
I powiedziałyśmy sobie - Nigdy w życiu - bo chcemy mieć kontakt z psami, które ratujemy.
nie ratujemy dla statystyki....[/QUOTE]

Anito, przez jaka fundacje wysylaliscie dobke ?

Posted

Anita może Ty wiedziałaś w jakim dokładnie stanie jest Irysek, moze p.Gromska tez wiedziła, moze się dziwiłyście że jedzie do Jamora, ale to wszystko poza dogo bo ani słowem tu o tym nie wspomniałaś zanim psiak pojechał, o tym że wiedziałaś napiałaś dopiero niedawno. A informację o tym napisał Jamor na swoim forum jak Irysek był już u niego, ciekawe czy został o tym poinformowany jak zabierał psiaka ze schronu..oni nie mieli nawet jego prześwietlenia bo oczywiście zostało zagubione w Pankracym....logiczne że gdyby była taka informacja to najpierw szukałoby się funduszy bo każdy wie jak ciężko jest psa utrzymać w hotelu. To i tak wielkie szczęście że mamy Annę która zaoferowała Iryskowi bezpłatny DT na razie.
Red bardzo Cie proszę uaktualnij pierwszy post, napisz jaka jest teraz sytuacja Iryska aby ludzie którzy pierwszy raz tu wchodzą nie musieli się przebijac przez cały wątek.

Posted

[quote name='ulka 1108']ja sfinansuję, tylko napiszcie ile kosztuje i nr konta podajcie[/QUOTE]

Wspaniale - dziękuję w swoim imieniu i w imieniu "kaleki"(jak Iryska określiła [B][URL="http://www.dogomania.pl/members/102439-anita_happy"][B]anita_happy[/B][/URL][/B]). Wyróżnienie kosztuje 12zł - koszt wystawienia i podświetlenia pokryję sama. Aukcje zwykłe wystawiłam na woj. mazowieckie, łódzkie i wielkopolskie.

Allegro wyróżnione:
[URL]http://allegro.pl/schronisko-uspienie-irysek-chce-zyc-pomocy-i1844316252.html[/URL]

To straszne, że w tej chwili ważniejsze są kłótnie i przepychanki, niż los psa. Każdy powinien starać się pomóc na miarę swoich możliwości.

Dziwi mnie fakt, że w ogłoszeniach Irysa nie było żadnej wzmianki o jego problemie. Był uparcie ogłaszany jako mały, słodki piesek.

Często młode, zdrowe, teoretycznie adopcyjne psy siedzą w hotelach po kilka lat. Nie ma reguły i nie można pewnych rzeczy przewidzieć.

Posted

Anita pojawiła się tu żeby mącić, w tym czuje się świetnie....Ja też bym się dziwiła, że ktoś bierze tego psiaka do hotelu, gdybym wiedziała to co Ty wiedziałaś. A może Pani Kasi chodziło o to,żeby go tylko zabrać...albo nie wie co komu mówi. Informacja o stanie psa powinna być również w karcie. Informacja na forum Jamora była zaskoczeniem.
Hop dziękuję za allegro, ogłosiłam na gumtree Warszawa. Przydało by się jeszcze wiecej ogłoszeń. Irys ma na koncie 20 zł, mogę sfinansować pakiet ogłoszeń.

Posted

red w mąceniu to już Ciebie nikt nie przebije...

tula - o tym, że Irys jest niepełnosprawny było wiadomo,
a jak się psa zabiera to chyba "jakis" wywiad się robi o psie - bo w karcie nie jest napisane, że pies koopy gubi.

o tym, że Irysa red zabiera do Jamora dowiedziałam się od Jamora
i wcale nie czuje się, że powinnam od razu lecieć i mówić, że Irys koopy gubi...
bo to było łatwe do zweryfikowania - wystarczyło psa pooobserwować jak biegał po wybiegu...
Jak brałam Żabolka, którego jakoś nikt z ówczesnych wolontariuszy w schronie nie raczył wrzucić na strone Amstaffów w celu szukania pomocy dla psa w stanie beznadziejnym-krzywica...odma płucna...przepuklina...alergia!!! wiedziałam od wetki, że sprawa jest mega poważna, ale w Radomiu nie było szans na specjalistyczną diagnozę, a nikt z psem "po warszawach" nie będzie jeździł...
Fundacja AST pomogła expresem - trzeba było tylko psa w Wawie przetrzymać, a dziewczyny od Astów same ogarnęły diagnostykę. Pies zyje i wyrósł na pięknego psa.
Następny - niby adopcyjny,ale nieadopcyjny - to Borys...szczyla laba. Koopy walił pod siebie i jako 6 mc pies juz miał jedno zagryzienie na swoim koncie. Pojechał do Jamora - tam go Jamor zaprogramował od nowa i pies ma super dom - jest normalnym labem.
Przy tych i wielu innych psach z SCH Radom miałam super pomoc ze strony schronu. pełny wywiad i zawsze jak się zadzwoniło o info, o psie - zawsze, kazdy wiedział, o kt psa chodzi i co z nim było....
Tak więc red - nie wmawiaj opinii publicznej, że SCH RADOM wprowadza ludzi w błąd jak biorą psy od nich na dom stały czy też tymczas....
bo to TY najbardziej mącisz
kazdy kto pomaga psom zawsze ich dobro stawia na piedestale, a nie koligacje partyjne...

i tak Irys pojedzie do Dojczlandii...bo tylko tam RAJ odnajdzie...jak trafi na dom to oka...a co będzie jak nie trafi.
Kto był w berlińskim schronisku - JA! w te wakacje. Oni mają tam całkiem niezłe psy i wcale nie jest ich tak mało, ale adopcja ze schroniska kosztuje i to wcale nie mało.

Posted

[quote name='lilith27']a gdzie AnnaA umieszcza swoje dwa psy?[/QUOTE]

Kora i kapsel?

[quote name='red'] Czy ktoś może mu zrobić ogłoszenie na allegro? Napiszę nowy tekst.[/QUOTE]

rozumiem, że z tamtego nie było odzewu

Posted

[quote name='feliksik']ale się naczytałam o piesku - trudno z pewnością będzie znaleźć DT ale nie jest to niemożliwe - przykładem jest togaa, która ma u siebie takiego jadnego "drania";)[/QUOTE]

Feliksik, ale ile takich osob jak togaa jest na swiecie ???
Ja znam tylko JEDNA !

Zgadzam sie z Toba ze znajdzie sie bdt w Polsce dla Iryska, i to z cala pewnoscia.
Sytuacja w Szydlowcu wydaje mi sie taka jak w kielecko/starachowickim, nie wiem ktora jest gorsza :(

Posted

[quote name='anita_happy']red w mąceniu to już Ciebie nikt nie przebije...

tula - o tym, że Irys jest niepełnosprawny było wiadomo,
a jak się psa zabiera to chyba "jakis" wywiad się robi o psie - bo w karcie nie jest napisane, że pies koopy gubi.

o tym, że Irysa red zabiera do Jamora dowiedziałam się od Jamora
i wcale nie czuje się, że powinnam od razu lecieć i mówić, że Irys koopy gubi...
bo to było łatwe do zweryfikowania - wystarczyło psa pooobserwować jak biegał po wybiegu...
Jak brałam Żabolka, którego jakoś nikt z ówczesnych wolontariuszy w schronie nie raczył wrzucić na strone Amstaffów w celu szukania pomocy dla psa w stanie beznadziejnym-krzywica...odma płucna...przepuklina...alergia!!! wiedziałam od wetki, że sprawa jest mega poważna, ale w Radomiu nie było szans na specjalistyczną diagnozę, a nikt z psem "po warszawach" nie będzie jeździł...
Fundacja AST pomogła expresem - trzeba było tylko psa w Wawie przetrzymać, a dziewczyny od Astów same ogarnęły diagnostykę. Pies zyje i wyrósł na pięknego psa.
Następny - niby adopcyjny,ale nieadopcyjny - to Borys...szczyla laba. Koopy walił pod siebie i jako 6 mc pies juz miał jedno zagryzienie na swoim koncie. Pojechał do Jamora - tam go Jamor zaprogramował od nowa i pies ma super dom - jest normalnym labem.
Przy tych i wielu innych psach z SCH Radom miałam super pomoc ze strony schronu. pełny wywiad i zawsze jak się zadzwoniło o info, o psie - zawsze, kazdy wiedział, o kt psa chodzi i co z nim było....
Tak więc red - nie wmawiaj opinii publicznej, że SCH RADOM wprowadza ludzi w błąd jak biorą psy od nich na dom stały czy też tymczas....
bo to TY najbardziej mącisz
kazdy kto pomaga psom zawsze ich dobro stawia na piedestale, a nie koligacje partyjne...

i tak Irys pojedzie do Dojczlandii...bo tylko tam RAJ odnajdzie...jak trafi na dom to oka...a co będzie jak nie trafi.
Kto był w berlińskim schronisku - JA! w te wakacje. Oni mają tam całkiem niezłe psy i wcale nie jest ich tak mało, ale adopcja ze schroniska kosztuje i to wcale nie mało.[/QUOTE]
Kobieto, jesteś tak beznadziejna, że nie mam na to określenia.....Kilometrowe wypociny, żeby zrobić z kogoś debila - taki masz cel. Wmawiasz dotąd, aż zasiejesz wątpliwość. Albo chcesz pomóc temu psu, albo po prostu spadaj, bo nic tu po Tobie.

Posted

[FONT=Arial Unicode MS][SIZE=2]Oj dziewczyny, przeceniacie mnie...[/SIZE][/FONT]
[FONT=Arial Unicode MS][SIZE=2]Jest naprawdę bardzo wiele domów gdzie mieszkają psiaki z problemami. Na dogo takich psów również nie brakuje.[/SIZE][/FONT]
[FONT=Arial Unicode MS][SIZE=2]Cudowny dom np.znalazł krakowski Grall .Nie trzymał ani siku ani koo a pies sporych rozmiarów.[/SIZE][/FONT]
[SIZE=2] [/SIZE]
[FONT=Arial Unicode MS][SIZE=2]"Instrukcję" zakładania" i 'spreparowane" pieluchy wysłałam co najmniej 10 osobom.[/SIZE][/FONT]
[FONT=Arial Unicode MS][SIZE=2]Nawet dzisiaj poszły "na próbę" do pańci jamniora który stracił szczelność.[/SIZE][/FONT]
[FONT=Arial Unicode MS][SIZE=2]To się zdarza…[/SIZE][/FONT]
[FONT=Arial Unicode MS][SIZE=2]A tak po prawdzie , to „dolegliwość” [B]Iryska[/B] jest znacznie mniej uciążliwa niż np. pies posikujący po kątach.[/SIZE][/FONT]
[SIZE=2] [/SIZE]
[SIZE=2] [/SIZE]
[SIZE=2] [/SIZE]

Posted

P.Ilona odmówiła wczoraj zabrania Iryska. Ma dośc. Jestem pełna podziwu, że tak długo wytrzymała ataki i insynuacje jakie na dogo padły pod jej adresem.
Ode mnie stałej deklaracji 20 zł.
Było wiadomo, że Irysek u mnie na bardzo tymczasowo.
PROSZĘ O PILNE ZABRANIE IRYSKA!

Posted

[quote name='AnnaA']PROSZĘ O PILNE ZABRANIE IRYSKA![/QUOTE]

Pilne?

W pierwszym poście jest informacja:

[quote name='red']Z uwagi na wyjazd opiekunki AnnyA na okres kilku miesięcy, [B]Irysek ma zapewniony dt tylko do końca października 2011[/B].[/QUOTE]

Czyli Irysek ma zapewniony DT do końca października, czy nie?

[quote name='ulka 1108']Julita, dzisiaj przelałam na Twoje konto 12 zł za allegro dla Iryska[/QUOTE]

Dziękuję bardzo.

Poprosiłam tamb, by ogłosiła Iryska w krakowskim Dzienniku Polskim - zgodziła się, ale jest kolejka i trzeba poczekać.

Trzeba zrobić nowe wydarzenie na Facebooku, zamówić ogłoszenia, porozsyłać wątek z prośbą o pomoc.

Jaki mail i nr konta można podawać w razie czego?

Posted

[quote name='red']Kobieto, jesteś tak beznadziejna, że nie mam na to określenia.....Kilometrowe wypociny, żeby zrobić z kogoś debila - taki masz cel. Wmawiasz dotąd, aż zasiejesz wątpliwość. Albo chcesz pomóc temu psu, albo po prostu spadaj, bo nic tu po Tobie.[/QUOTE]

red - jak kuba bogu tak bóg kubie...
oddając Irysa do schroniska nie powinnaś już brać innego - bo wiecej szkodzisz niż pomagasz
pies dostał nadzieję na lepsze jutro i co ma trafić do schronu
a może w Radomiu jest jakaś starsza osoba, któej nie stać na psa...a chciała by go mieć?
Może poszukajcie wśród takich ludzi, którzy za karmę i opiekę wet będą opiekować się IRYSEM?
Schronisko współpracuje z wieloma dzienikami radomskimi - może warto napisac do nich o pomoc...
ale uwaga!
aby nie było tak jak z FARTEM...pojechał i wszyscy myśleli, że DT zakocha się w psie i DT przejdzie w DS...
bo czas na dt leci szybko

Posted

"Przecież ta Pani zabrała poprzednio kilka psów. Chorych, starych. Wszystkie są u niej? Jakie to lepsze rozwiązanie? O czym Ty piszesz?

I Twoje podejście-odwiozę,powiedz tylko słowo. Moim zdaniem nie powinnaś brać psów, żadnych, czy to z litości, czy z pustoty."


To napisała jakaś in-sonia czy coś w tym stylu. Nie umiem tego przenieśc w ramkach ale masz rację kochana. WIĘCEJ ŻADNYCH PSÓW!!!
anita-happy - Jak masz takie dobre rozwiązania to działaj kochana, działaj bo czas ucieka. Wszystkie Twoje wpisy nie rozwiązują niczego tylko zagęszczają atmosferę. Narazie dzięko takim właśnie wpisom to Irys stracił cień szansy na dom.

Dziwię się, że nie widzicie tego, że cierpią przede wszystkim psy.

Posted

[quote name='anita_happy']red - jak kuba bogu tak bóg kubie...
oddając Irysa do schroniska nie powinnaś już brać innego - bo wiecej szkodzisz niż pomagasz
pies dostał nadzieję na lepsze jutro i co ma trafić do schronu
a może w Radomiu jest jakaś starsza osoba, któej nie stać na psa...a chciała by go mieć?
Może poszukajcie wśród takich ludzi, którzy za karmę i opiekę wet będą opiekować się IRYSEM?
Schronisko współpracuje z wieloma dzienikami radomskimi - może warto napisac do nich o pomoc...
ale uwaga!
aby nie było tak jak z FARTEM...pojechał i wszyscy myśleli, że DT zakocha się w psie i DT przejdzie w DS...
bo czas na dt leci szybko[/QUOTE]
Dziękuję za instrukcje:lol:

Posted

Laski zapraszacie ludzi na wątek, a tu przepychanka i trudno się zorientować o co chodzi, więc pogadajcie na PW i tu napiszcie jak się sprawy Iryska mają. Biedulek straszny:shake:

Posted

w pierwszym poście króciutki tekścik jest
Irys z końcem października traci dt
pies ma niedowład lekki
chodzi, ale nóżkami troszkę plącze
generalnie jest ok, tyle że psiak nie trzyma stolca, więc sprawa jest skomplikowana na tyle, że o ds troszkę trudniej

Posted

[quote name='hop!']Pilne?

W pierwszym poście jest informacja:



Czyli Irysek ma zapewniony DT do końca października, czy nie?



Dziękuję bardzo.

Poprosiłam tamb, by ogłosiła Iryska w krakowskim Dzienniku Polskim - zgodziła się, ale jest kolejka i trzeba poczekać.

Trzeba zrobić nowe wydarzenie na Facebooku, zamówić ogłoszenia, porozsyłać wątek z prośbą o pomoc.

Jaki mail i nr konta można podawać w razie czego?[/QUOTE]
Hop, napiszę tekst do ogłoszenia w dzienniku krakowskim, czy Tamb bywa na dogo, jeśli nie podaj mi numer tel. do niej na pw (kiedyś miałam).

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...