rita60 Posted February 10, 2013 Posted February 10, 2013 [quote name='supergoga']Zdaniem Pawla to trudny, mało kontaktowy pies. Jedynie do bardzo doświadczonego domu. Tak mowi Pawel a ja mu wierzę.[/QUOTE] A oglądał ją jakiś behawiorysta i co znaczy trudna ? Nie ma z nią kontaktu,jest agresywna... ? Quote
Negri Posted February 10, 2013 Posted February 10, 2013 A ja zapytam jak suka do kotów?? ja mam teraz cockera gryzącego i sukę ze szczeniakiem na dt więc mam dom zapchany ale będę o suni pamiętać. Miałam 16 lat foxa, potem 2 lata airedala <mieszka z rodzicami> a teraz mieszkam na swoim i mam dzikusowatego dużego szorściaka i tymczasów też sporo...... Sama strzygę i trymuje, tylko u mnie główny warunek to koty..... Quote
snuszak Posted February 10, 2013 Posted February 10, 2013 w schronisku będzie pewnie ciężko sprawdzić, ale chyba był tam jakiś kot jeśli dobrze kojarzę, dużo też zależy od samego kota, ale skoro przyzwyczajony do psów i nie ucieka to będzie już połowa sukcesu Quote
Negri Posted February 10, 2013 Posted February 10, 2013 [quote name='snuszkak']w schronisku będzie pewnie ciężko sprawdzić, ale chyba był tam jakiś kot jeśli dobrze kojarzę, dużo też zależy od samego kota, ale skoro przyzwyczajony do psów i nie ucieka to będzie już połowa sukcesu[/QUOTE] moje koty też sobie radzą i jak trzeba to pazury idą w ruch :cool3: jednak boje się brać psa, który typowo poluje na koty bo to ryzyko..... teraz mam sukę która goni koty tylko gdy uciekają;) ale nie zrobi krzywdy wiem, że takie sprawdzanie w schronie jest ciężkie ale chodzi mi o takie główne reakcje czy je ignoruje, jest zainteresowana ale pozytywnie czy próbuje zjeść:cool3: Quote
snuszak Posted February 10, 2013 Posted February 10, 2013 wiem wiem dokładnie o co Ci chodzi bo też brałam na DT psy i też mam koty :) jednak zawsze na pierwszym miejscu jest bezpieczeństwo własnego inwentarza :) Quote
Negri Posted February 10, 2013 Posted February 10, 2013 [quote name='snuszkak']wiem wiem dokładnie o co Ci chodzi bo też brałam na DT psy i też mam koty :) jednak zawsze na pierwszym miejscu jest bezpieczeństwo własnego inwentarza :)[/QUOTE] dokładnie tak jak mówisz:) obecnie mam te 2 szatany: [URL]http://www.dogomania.pl/forum/threads/239111-Diabelny-cocker-5-zwrotów-z-adopcji-opinia-mordercy-zabrany-na-dt-pokazal-rogi?p=20334589#post20334589[/URL] [URL]http://www.dogomania.pl/forum/threads/239667-Wiejska-suka-chodząca-po-domach-ze-szczeniakami-w-pysku-potrzebny-ds-ogłoszenia?p=20410557#post20410557[/URL] do tego kot na dt, 3 moje koty i mój pies....... więc jak wydam psy z obecnego dt to będę mogła dopiero pomóc suńce:roll: Quote
supergoga Posted February 10, 2013 Author Posted February 10, 2013 Kela i koty to raczej odpada. Kela jest niezorientowana na człowieka, Nadpobudliwa, nie reagująca. NIby nie rzuca się do gardła, ale aby z nia popracować trzeba by ja zabrać ze schronu - nie ma tam ani czasu ani mozliwości. Ale też o niej myślę... Quote
Negri Posted February 10, 2013 Posted February 10, 2013 [quote name='supergoga']Kela i koty to raczej odpada. Kela jest niezorientowana na człowieka, Nadpobudliwa, nie reagująca. NIby nie rzuca się do gardła, ale aby z nia popracować trzeba by ja zabrać ze schronu - nie ma tam ani czasu ani mozliwości. Ale też o niej myślę...[/QUOTE] jak bedzie szansa to sprawdźcie proszę te koty tak by mieć pewnosc Quote
supergoga Posted February 10, 2013 Author Posted February 10, 2013 Kela zagryza szczury jesli się pojawiają. Paweł by nie ryzykował z kotem. Jak poczyuje się pewniej może byc różnie. Ostatnio Kela się bardzo wyciszyła, Pawel mowi, że jakby miala chroniczną niechęć do życia - tylko jest zupelnie niekontaktopwym psem - czlowiek nie jest jej potrzebny. Mogłoby to się zmienic, ale potrzebny ds lub dt a takiego nie mamy. Kela jest wysterylizowana. Mieszka w kojcu z samcem. Quote
rita60 Posted February 10, 2013 Posted February 10, 2013 [quote name='supergoga']Kela i koty to raczej odpada. Kela jest niezorientowana na człowieka, Nadpobudliwa, nie reagująca. NIby nie rzuca się do gardła, ale aby z nia popracować trzeba by ja zabrać ze schronu - nie ma tam ani czasu ani mozliwości. Ale też o niej myślę...[/QUOTE] Rozumiem...cięzka sprawa,ale przecież nie ma rzeczy niemożliwych,sporo psów udało sie wyprowadzic na prosta,no ale to nie praca w schronie:shake: Quote
snuszak Posted February 10, 2013 Posted February 10, 2013 jeśli Kela potrafi zagryźć szczury to cóż z kotem fakt bym nie ryzykowała, ale stosunek do człowieka można wypracować, ważne że nie ma agresji, kontakt powinno się załapać, może za bardzo przytłacza ją to co dzieje się w schronisku, wyciszenie się może być już przyzwyczajeniem się, dorośnięciem, ale też pogorszeniem sytuacji, bo jak pies już wpada w depresję to ciężka sprawa. Tym bardziej musimy intensywnie myśleć i szukać jak pomóc Keli. Schronisko jak schronisko, tyle psów że gdzie tu pracować, a do tego jeszcze długo i regularnie, raczej nie jest to wykonalne. Eh, biedna Kela. Quote
Negri Posted February 10, 2013 Posted February 10, 2013 Często sam fakt schroniska psa tak dołuje...... ja miałam jakiś czas temu cockera też w schronie nie chciał mieć do czynienia z człowiekiem 0 radosci życia a przez kraty atakował jak wściekły...... w domu po 3 dniach się otworzył i jest przytulanka niesamowita:) w nowym domu nawet z małymi dziećmi się bawił jak przyjechały do właścicielki;) Quote
agusiazet Posted February 11, 2013 Posted February 11, 2013 Taka ładna sunia, a taka nie socjalizowana. Bojące psy na zawsze mają swój strach zakodowany i tylko możemy go trochę opanować, bo pokonać do końca to chyba się nie da:( Mam Birkę z dogo, kiedyś bardzo bojąca sunie, teraz po prawie 2, 5 latach u mnie nadal strachliwą, ale do wytrzymania. Najgorsze, że swój strach pokonuje szczekaniem na wszystko i na każdego, więc ciągle trzeba ją mieć na oku. Quote
supergoga Posted February 11, 2013 Author Posted February 11, 2013 To troche tak jak kiedyś Kela - teraz bardziej apatyczna co mnie martwi Quote
snuszak Posted February 13, 2013 Posted February 13, 2013 podnosze Kelę, bo jak nam spadnie to znowu rok się zrobi jak ktoś zawita na wątek, a jeśli Gosia pisze że sunia staje się apatyczna to musi niestety być źle :( Quote
Negri Posted February 13, 2013 Posted February 13, 2013 biedna mała:( cały czas mi po głowie chodzi:( Quote
supergoga Posted February 13, 2013 Author Posted February 13, 2013 Mnie też, tylko pomysly do tejże nie przychodzą. Szkoda suni. Quote
snuszak Posted February 16, 2013 Posted February 16, 2013 niestety, ale może dla Keli znajdzie się kiedyś jakiś DT czy DS bez kotów, rozsyłajcie gdzie możecie Quote
rita60 Posted February 22, 2013 Posted February 22, 2013 Spada...czy są jakieś decyzje w jej sprawie,bo czas działa na jej niekorzyść... Quote
snuszak Posted February 23, 2013 Posted February 23, 2013 decyzji chyba nie ma, bo nie ma pomysłów, hotelik dla kolejnego psiaka odpada, tymczasu nie ma :( Quote
rita60 Posted February 23, 2013 Posted February 23, 2013 [quote name='snuszkak']decyzji chyba nie ma, bo nie ma pomysłów, hotelik dla kolejnego psiaka odpada, tymczasu nie ma :([/QUOTE] No to stoimy w miejscu:shake: Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.