Jump to content
Dogomania

młoda Bernardynka w Starogardzie - MA DOM!


Ilonajot

Recommended Posts

trzymajmy wszyscy mocno zacisniete kciuki za Beczuszke, ktora w niedziele planuje pojechac do nowego domku ...
A tak z nowosci - to Beczka na dobre zadomowila sie w biurze schroniska, do tego stopnia, ze probuje zajac legowisko Stiwiego (10 kg psa) pod biurkiem.
Wyglada to przekomicznie, bo pod biurkiem mieszcza sie leb i przednie lapy Beczuszki, a reszta cielska lezy na zewnatrz. Praca przy biurku jest wtedy srednio mozliwa ;)
Najbardziej ukochala sobie nocnego stroza, z ktorym dzielnie pelni warte ;)

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 93
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[quote name='Ilonajot']to prawda ;) i na cale szczescie!!!

no i Beczka nie ma po sterylce zadnych problemow z popuszczaniem moczu, wiec obawy okazaly sie plonne ...

za to zrobila sie troche gorsza do kotow i taka troche zazdrosnica ;)
czlowiek ma byc tylko jej!

aaa, i nareszcie zaczyna tyc![/QUOTE]

Spokojnie...sunia czuje,że coś jest inaczej,nie wie co,wiec rozchwiała się nieco i potrzebuje bliskości człowieka,bo to dla niej stabilizacja i bezpieczeństwo!Spokój,konsekwencja,jasne ustalanie czego jej nie wolno...i dziewczyna szybko wszystko załapie!!!...nawt kociaki znowu pokocha!

Co z domem? Sprawdzony?...wysyłanie na taką odległość bez sprawdzenia domu to jednak spore ryzyko...

Link to comment
Share on other sites

totez nikomu to nie przeszkadza, bo wszystko jest w ramach przyzwoitosci ... Beczka zadnemu kotu nie robi krzywdy ;)

co do domku - to naprawde nie wiem, czy jest sprawdzony, ale wiem ze Olenka ma swoje sposoby weryfikacji i na pewno nie wyda psa w ciemno.
tak wiec prosze bez paniki ;)

Link to comment
Share on other sites

Co do domu, Pani jedzie 400 km po psa a pies nie daje jej spokoju, choć jak sama mówi jest sporo ślicznych psów bliżej to jakoś o Beczce ciągle myśli.
Natomiast co do sprawdzenia to ja osobiście lubię to robić tak ,że wypytuję o wszystko co możliwe i jak to wszystko co możliwe mi się podoba pytam co sądzi o wizycie naszych inspektorów. Jeśli zostajemy zaproszeni to wtedy już zależy od wielu czynników. Np Tinkę jechałam zawieźć do domku. Tu jest duża odległość więc będę prosić kogoś z tamtych rejonów o odwiedzenie Beczułki. Dla mnie wiarygodne są wizyty po adopcyjne, te przed czasem wyglądają fajnie a później po psie widziałam, że to wcale nie taka bajka i psa zabierałam.
Kontakty z domami trzymam , odwiedzam w bardzo różnych odległościach czasowych od dnia adopcji ale jest najczęściej tak że to same domy się odzywają, przysyłają zdjęcia a czasem podjadą z pociechą tak zwyczajnie się pochwalić.
Z Beczką będzie tak samo - kontakt musi być i mam nadzieję że wszystko będzie dobrze. W razie czego osobiście ją odbiorę.

Link to comment
Share on other sites

Mocno trzymając za Beczuszkę...bardzo mocno!!!...pokazuję Lincolna...

[SIZE=4]Lincoln...jego modlitwę o życie...
...czy usłyszymy ją?[/SIZE][B][SIZE=4]
[/SIZE]
Człowieku,byłeś dla mnie źródłem strachu...
Źródłem zagrożenia...
Człowieku,nauczyłeś mnie walczyć z Tobą...
Broniłem się i bronię przed Tobą dzielnie...
Jestem zwarty i gotowy...napięty...
Człowieku...naucz mnie kochać!
Daj mi szansę się... poddać!
...ODPOCZĄĆ![/B]
[B]...POKOCHAĆ![/B]


[IMG]http://i35.tinypic.com/2ci7hir.jpg[/IMG]

[URL="http://www.dogomania.pl/threads/190895-CZ%C5%81OWIEKU-nauczy%C5%82e%C5%9B-mnieAGRESJIi-teraz-za-to-mi-%C5%BBYCIE-ODBIERASZ%21-Bez-SZANSY_RATUNKU%21%21?p=15189491#post15189491"]http://www.dogomania.pl/threads/190895-CZ%C5%81OWIEKU-nauczy%C5%82e%C5%9B-mnieAGRESJIi-teraz-za-to-mi-%C5%BBYCIE-ODBIERASZ!-Bez-SZANSY_RATUNKU!!?p=15189491#post15189491[/URL]

Link to comment
Share on other sites

kochani, udalo sie!!! Beczka jedzie do nowego domku (pewnie sa jeszcze w drodze ... wyjechali ze schroniska po 14-tej).
Beczuszka jedzie w okolice Warszawy, bedzie miec kilka hektarow (hehehe) do dyspozycji, i kolege pieska. Pani zrobila na nas bardzo fajne, NORMALNE wrazenie. To jej drugi pies ze schroniska.
Beczuszka weszla dziarsko do auta, rozlozyla sie na przygotowanych dla niej kocykach i bez najmniejszych oporow wyruszyla w droge ...

powodzenia "Malenka" ;)

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...