Jump to content
Dogomania

KTO MIAŁ LUB MA PSA CHOREGO NA NERKI ?


Recommended Posts

Posted

U nas znowu sie pogorszyło :(
Kreatynina - 3.6 (było już 2.8)
Mocznik - 130 (było 125)
Alat - 30 (było 51)
Aspat - 38 (było 48)
Na szczęście Raprus dobrze się czuje i prawie nie widać po nim choroby, chętnie biega, bawi się.
Wet stwierdził, że to jest nerczyca postępująca :roll:
Leki dostaje cały czas te same, ale zwiększyoną ilość Ipakininy.
Za 2 tygodnie robimy kolejne badania krwi i moczu.
Mam nadzieję, ze jeszcze mu się poprawi, bo całkowicie ograniczę mu mięso. Wcześniej dostawał troche indyka do suchej karmy, a teraz będzie dostawał puszki Renal.

Posted

Od kilku dni Fox nie jadł, postanowiliśmy zrobić na wszelki wypadek badania (miał robione pełne badania w listopadzie, mam w zwyczaju co jakiś czas robić takie- wszystko było idealnie). Nigdy nie był chory na nerki, ma niespełna 2 lata, nie sikał za dużo- nic nas nie niepokoiło.Wczoraj zrobiliśmy je, wyniki były przed chwilą- mocznik 119, kreatynina 3.5 = ostra niewydolność nerek. Jutro USG, wczoraj, dziś, i jutro kroplówki.
Prawdopodobnie choroba została wywołana przez zakżenie wirusowe bądź bakteryjne- na początku zimy przeszedł coś podobnego do kaszlu kennelowego (zresztą podłapanego na wystawie w Poznaniu), dość długo, bo miesiąc, wychodził z tego. Ale wszystko było w porządku, miał antybiotyk, wydobrzał, miał masę energii. W zeszły weekend poszliśmy na trening agility- prawdopodobnie to spowodowało atak choroby, wcześniej utajonej.
Nie mogę się pozbierać.

Posted

Już byłam na labradorach i właśnie przeczytałam o Foxiku....:shake:

Toller - nie zamartwiaj się jeszcze!

Powtórzę, to co na labach napisałam - daj od razu informację na forum jak wypadło USG. [B]Być może Fox ma nerki w dobrym stanie, a wtedy przy odpowiedniej diecie będzie mógł jeszcze długo cieszyć się dobrym samopoczuciem, zdrowiem i życiem![/B]

I napisz jeszcze czy Fox wymiotuje, czy ma drgawki (jakby mu zimno było), i jak wygląda jego morfologia (czy ma anemię).

Sciskamy ciepło z Pagajem :buzi:

Posted

NIe wymiotuje, nie ma drgawek, ma amoniakalny zapach z pyska, wyniki morfologii i USG jutro. NIe sika dużo, npije w normie, jest słaby, zjadł trochę karmy.

Posted

[quote name='Toller-Fox']To pewnie razem z morfologią będzie. [/quote]Nie koniecznie, bo to zupełnie inny test - szuka się pierwotniaków pod mikroskopem, najlepiej we krwi z małego naczynka, takiego jak w uchu.

Posted

[quote name='Toller-Fox']To pewnie razem z morfologią będzie. Na razie nie daję psychicznie rady.[/quote]
Kurczę, Toller-Fox trzymajcie się! Ja też - tak jak Flaire - pierwsze pytanie zadałabym o wyniki na babeszję. Nie wiem, na ile u Was ta choroba jest rozpowszechniona - w Warszawie i okolicach to prawdziwa plaga. A jeśli zdrowy, aktywny pies nagle ma niewydolność nerek... :shake: Czy macie możliwość podjechania do jakiejś lecznicy i weterynarz tam umiałby zrobić test na babeszję? To oczywiście powinno wyjść w morfologii, ale gdyby można było szybciej podać imizol... To bardzo ważne. Jeśli możecie zadzwonić do jakiejś całodobowej kliniki i spytać o możliwość takiego badania, to szczerze radzę. A jak z temperaturą?

Posted

Haga miała ostatnio kiepskie wyniki nerek 90 mocznik a kreatynina 2,6. Wczoraj zrobilam jej wyniki moczu, wet powiedział, że są świetne, ale mnie trochę niepokoi, że jest białko ,30 jednostek, w osadzie wszystko w porządku, pies wesoły, chętnie je. Wet powiedział, że niepokojące byłoby gdyby miała ponad 100 jednostek. Czy są gdzieś w necie normy moczu, które mogłabym porównać??

Posted

Wrocilismy z USG, Bogu dzieki sa obie nerki (a nie np jedna), nie widac
jakiegos niedorozwoju (balam sie wady wrodzonej), ale jest ostry stan
zapalny obu. Dostal i wczoraj i dzis po 1000 ml kroplowy, antybiotyk,
witaminy, srodki odzywcze i moczopedne- ma tez przekroczne proby
watrobowe,b. niski poziom bialych i czerwonych krwinek.
Zachowuje sie normalnie, nie rzyga, nie slania sie na nogach, sika w
sam raz. A badania źle.

Posted

Się Toller nie będę powtarzać ;)
Powiem tylko tyle, że bardzo się cieszę, że nerki są całe!!!
A zdrowe będą już niedługo, zobaczysz i my będziemy ściskać kciuki, żeby tak było :multi:

Posted

[quote name='betty_labrador']co to znaczy jak pies ma takie drgawki?[/quote]
Jeśli pies jest chory, drgawki niepadaczkowe mogą oznaczać niemożność dostatecznego ogrzania organizmu. MOGĄ, ale nie muszą.
W przypadku Pagaja zaś, który ma uszkodzone nerki są to także zaburzenia nerwowe wywołane toksycznym działaniem nadmiaru mocznika oraz niedoborów potasu we krwi.

Krócej - mój Pagaj ma anemię i jego organizm nie wytwarza dostatecznej ilości czerwonych krwinek. Zmniejszona ilość tych krwinek u ludzi powoduje szybkie męczenie się, bladość, uczucie ciągłego zimna. Podobnie jest u psów. Do tego u Pagaja dochodzi zatrucie organizmu mocznikiem.

Posted

Nie lubię tego topiku, nie lubię go :wallbash: , nie lubię przez to, że się tak prężnie i dynamicznie rozwija :angryy: . Za każdym razem, jak tu zajrzę, są nowi pensjonariusze.
Pagaj, trzymajcie się. Całuski dla psiaczka :buzi: .
Toller-Fox, mam nadzieję, że dla Was to była tylko przelotna wizyta w tym miejscu.

Posted

[quote name='Pagaj']Jeśli pies jest chory, drgawki niepadaczkowe mogą oznaczać niemożność dostatecznego ogrzania organizmu. MOGĄ, ale nie muszą.
W przypadku Pagaja zaś, który ma uszkodzone nerki są to także zaburzenia nerwowe wywołane toksycznym działaniem nadmiaru mocznika oraz niedoborów potasu we krwi.

Krócej - mój Pagaj ma anemię i jego organizm nie wytwarza dostatecznej ilości czerwonych krwinek. Zmniejszona ilość tych krwinek u ludzi powoduje szybkie męczenie się, bladość, uczucie ciągłego zimna. Podobnie jest u psów. Do tego u Pagaja dochodzi zatrucie organizmu mocznikiem.[/QUOTE]

moja miala takie drgawki, cala sie trzesla jak byla chora teraz na babeszje... :(

Posted

Zeby bylo lepiej i fajniej, okazalo sie ze pomylili sie przy wpisywaniu do koputera wynikow ze srody- nie mial wtedy mocznika 119, tylko 190- zaznaczam, ze norma jest do ok 70.
Dzisiaj mocznik bez zmian, kreatynina troche spadla (2.5), kolejne kroplowki, nie spalismy od dwóch nocy. Jutro kolejna, i jutro reszta badan- dzis rano poprosilam o rozmaz krwi na babejszję. Fox byl najlepiej przebadanym psem tej rasy w Polsce, co pol roku robilam mu oprocz reszty pelne badania krwi, a i tak nie udalo sie. Niezaleznie od tego co mu faktycznie jest, nawet jesliby wyzdrowial, w co niestety watpie, nie bedzie juz nigdy rozmnazany. NIe moge sobie wyobrazić, że ktoś miałaby sie tak męczyć jak my teraz.

Posted

Toller-Fox, nie martw się, wszystko będzie dobrze. Fox nie ma jeszcze takich najgorszych wyników badań, jest młody i silny i szybko wyzdrowieje.
U Raprtusa po intensywnym leczeniu poziom mocznika i kreatyniny zmniejszył się o połowę, a było już tak źle, ze pies nie miał siły chodzić. Tez miał zapalenie nerek z wszystkimi objawami niewydolności nerek. Teraz znowu się niewiele pogorszyło, ale wierzę że jeszcze będzie lepiej.
Od dzisiaj zmieniłam Raprusowi dietę - nie dostaje nawet odrobiny miesa.

Posted

Tu są wyniki Foxa, razem z zastosowanym leczeniem:
[URL="http://www.novascotia.pl/index.php?modules=nerki&menu=o_rasie"]http://www.novascotia.pl/index.php?modules=nerki&menu=o_rasie[/URL]

Posted

[quote name='cuciola']Pagaj pisz tez na labradory.info bo kazdy sie o ciebie pyta :)[/quote]
Ja już mam rozdwojenie jaźni...;)

Ostatnie wyniki Pagaja są z 17 marca, przydałyby się nowe, tylko się zastanawiam po co...:roll:
Znów odbierać kartkę z wynikami i widzieć kręcące z niedowierzaniem głowy weterynarzy, którzy mnie "przygotowują na najgorsze"... I tak od listopada... :roll:

A Fox nerki ma całe. Jest szansa, że wyjdzie z tego. Przy odpowiedniej diecie, któą będzie stosował już do końca życia i lekach wspomagających pracę nerek będziecie razem jeszcze długie lata.

Pagaj ma tylko jedną nerkę i do tego chorą (zniszczoną), jego wyniki z 17 marca - mocznik 272 przy normie do 45, a kreatynina 10.5 przy normie do 1.7.
Teoretycznie już powinien nie żyć.
A żyje i ma się świetnie, (no prawie... - ale jego samopoczucie wygląda tak, jakby był zdrów jak ryba):multi:

Posted

Wcięło mi post z wczoraj, więc powtózę:

[quote name='Toller-Fox']Niezaleznie od tego co mu faktycznie jest, nawet jesliby wyzdrowial, w co niestety watpie, nie bedzie juz nigdy rozmnazany. [/quote]Ja tego nie rozumiem - czy podejrzewasz jakiś problem genetyczny? Bo tego nie doczytałam - czytałam tylko o zapaleniu nerek spowodowanym może wirusem albo bakteriami. Co to ma wspólnego z rozmnażaniem? nie żebym Cię namawiała do rozmnażania, ale po prostu nie rozumiem.

[quote name='Pagaj']Przy odpowiedniej diecie, któą będzie stosował już do końca życia i lekach wspomagających pracę nerek będziecie razem jeszcze długie lata. [/quote]I tego teżnie rozumiem - dieta, leki do końca życia? Na jakiej podstawie takie wnioski? Bo nic, co było tutaj dotychczas napisane na to nie wskazuje.

Ostra niewydolność może być stanem przejściowym, spowodowanym np. zakażeniem lub zatruciem. Po wyleczeniu, pies (czy człowiek) wraca do normy - dalsze leki czy dieta nie są potrzebne.

Nie wiem, czym spowodowane są wyniki Foxa, ale dopóki nie wiadomo - nie wpadajmy od razu w panikę...

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...