gryf80 Posted January 27, 2014 Share Posted January 27, 2014 a jaki miał ciężar właściwy moczu i jakie ph Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agataza Posted January 27, 2014 Share Posted January 27, 2014 Ciężar w pierwszym badaniu - 1,050 ( 1,016-1,045), PH 6,0 (<6) po 9 dniach ( antybiotyki) ciężar 1,046, PH - 6,5 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gryf80 Posted January 27, 2014 Share Posted January 27, 2014 dobry ciężar i dobre ph takie"nie nerkowe",ale czy to siusianie to wyglada tak,że stanie i sika długo,czy podsikuje niektóre rzeczy w domu Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Grzalka Posted January 27, 2014 Share Posted January 27, 2014 co się dzieje, czemu widzę jako ostatni post z 2009 roku?. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Grzalka Posted January 27, 2014 Share Posted January 27, 2014 Diuna B. - dziękuję za pamięć, ostatnio nie dostaję powiadomień z forum. Z Tosią znacznie lepiej, wyniki jeszcze się poprawiły, ostatnio mocznik to 178, a kreatynina 4,65, niestety morfologia fatalna, podawaliśmy dwa razy Aranesp, jutro kolejne żelazo, a za tydzień badanie krwi. Tosiula jest aktywna i ma wilczy apetyt, odrabia to 3 kilo, które straciła w trakcie kryzysu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agataza Posted January 28, 2014 Share Posted January 28, 2014 Jest to długie siusianie. Zawsze sika w jedno miejsca w łazience. gdy nie zobacze od razu wszystko leci fugami. W nocy przebudza sie i od razu leci ( ja wtedy to słysze jak idzie po klepce). Ogólnie Skipi (wazy 6 kg) jest niejadkiem. Od samego początku ma problemy gastryczne a my wciąz mimo 1.5 roku zycia poszukujemy odpowiedniej karmy. Były pryki, rozwolnienia, zaparcia to sie juz skończyło zostały nam tylko 2 kupy na każdym spacerze. Jadł Acanę, Orjiena, TTOW, Royala weterynaryjnego, Husse a teraz Pro Plan Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Maghda Posted January 28, 2014 Share Posted January 28, 2014 Mój pies miał podobne objawy, bardzo dużo pił i sikał co 2-3 godziny i kilka razy w nocy. Długo nie wiedzieliśmy co z nim jest, bo wyniki badań miał super. Proponuję zrobić USG - mój pies ma torbiele na nerkach i dopiero badanie USG to wykazało. Bardzo wątpię, żeby u was było podobnie, bo to baaardzo rzadko występuje u psów, ale warto sprawdzić. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gryf80 Posted January 28, 2014 Share Posted January 28, 2014 agataza a ile ma lat twój psiak Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agataza Posted January 28, 2014 Share Posted January 28, 2014 Oj Maghda i jakie było leczenie? Skipi ma 1 rok i 7 miesięcy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Maghda Posted January 28, 2014 Share Posted January 28, 2014 Do póki mocznik i kreatynina są w normie (u nas są) to stosujemy dietę odciążającą nerki i wątrobę (torbiele często zajmują też wątrobę). Nie zostały wprowadzone żadne leki, bo jak wspomniałam wyniki są ok. Dieta powinna zawierać minimalne ilości fosforu (duża zawartość tego pierwiastka przyspiesza rozwój choroby), a białko powinno być wysokiej jakości, dobrze przyswajalne (co do ograniczenia białka w diecie są różne opinie - ja jestem ostrożna). Uwaga na suche karmy lecznicze - mnie odradzano, ja karmię psa domowym jedzeniem, odpowiednio dostosowanym do choroby. Nie obciąża tak organów jak suche. Torbielowatość niestety prowadzi do niewydolności nerek. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Diuna B. Posted January 28, 2014 Share Posted January 28, 2014 [quote name='Grzalka']Diuna B. - dziękuję za pamięć, ostatnio nie dostaję powiadomień z forum. Z Tosią znacznie lepiej, wyniki jeszcze się poprawiły, ostatnio mocznik to 178, a kreatynina 4,65, niestety morfologia fatalna, podawaliśmy dwa razy Aranesp, jutro kolejne żelazo, a za tydzień badanie krwi. Tosiula jest aktywna i ma wilczy apetyt, odrabia to 3 kilo, które straciła w trakcie kryzysu.[/QUOTE] Cieszę się ,że się pojawiłaś ,masz pw Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Maghda Posted February 3, 2014 Share Posted February 3, 2014 Szukam informacji na temat zaniku mięśni czołowych u psa z chorobą nerek - czy ktoś z was miał styczność z tym problemem i mógłby szerzej go opisać? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Grzalka Posted February 6, 2014 Share Posted February 6, 2014 A u nas lekkie pogorszenie, kreatynina 5,80, mocznik 285 :-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Diuna B. Posted February 7, 2014 Share Posted February 7, 2014 [quote name='Grzalka']A u nas lekkie pogorszenie, kreatynina 5,80, mocznik 285 :-([/QUOTE] Oj szkoda :-(,kreatynina jeszcze nie taka tragiczna,ale mocznik mógłby być niższy.A jak się Tosia czuję? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agatkowa Posted February 7, 2014 Share Posted February 7, 2014 (edited) witajcie:roll: mój piesek od ok.2lat ma delikatnie podniesiony mocznik ok.65 ale raz miał 95 i raz 125,krea ok ale wróciło z ipakitine do normy,niestety 3dni temu wracam do domu po 2dniach nieobecności a moja sunia,nawiasem ma 14lat ale trzymała się dotąd super,nagle słaniała się na nogach.Wyniki mocznik 182,kreatynina 3,płuczemy się 250ml kroplówki dziennie,to mała sunia 5kg żywej wagi,furosemid,antybiotyk,dzisiaj był3dzień płukania.Czuje się lepiej,oczywiści nie ma takiej radości życia jak jeszcze niedawno ale liczę że powróci,w każdym razie chodzi,jest słabsza ale nie słania się na nogach i nie przewraca.Mimo wieku reszta wyników super,jutro idziemy po kolejną kroplówkę,antybiotyk,nowy wenflon musimy założyć bo ten był 3dni i już ją łapka bolała,kolejny zostanie kolejne 3dni a potem badanie krwi,oby było dobrze,moje wcześniejsze pieski żyły po16 i 17lat,więc i może i nam się uda,apropos wieku ale z pnn trudna sprawa:mad: Edited February 7, 2014 by agatkowa chec Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gryf80 Posted February 7, 2014 Share Posted February 7, 2014 trzymamy kciuki.kreat.3 to jeszcze nie tragedia,konsekwentne płukanie i powinno troszke spasc.powodzenia Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Grzalka Posted February 7, 2014 Share Posted February 7, 2014 agatkowo - trzymam kciuki i życzę Tobie aby wyniki spadły i już sie nie powiększały. DiunaB - o dziwo Tosia czuje się dobrze, co prawda nie je suchego, ale chałkę z puszką pochłania jak szalona i rozrabia z naszą drugą wariatką. Nie wiem czy mam ją płukać czy też nie, dr Neska nie odpowiada od trzech dnia, a sama nie chcę podjąć decyzji ponieważ morfologia jest słaba. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gryf80 Posted February 7, 2014 Share Posted February 7, 2014 grzalka-psinka pije dużo? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agatkowa Posted February 7, 2014 Share Posted February 7, 2014 Grzalka i gryf80 dzięki za słowa wsparcia to nam teraz bardzo po3ebne:roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agatkowa Posted February 7, 2014 Share Posted February 7, 2014 Grzalka-super że to Tosia ogólnie niezle się czuje ale może warto byłoby włączyć te kroplówki żeby kreatynina jej w górę nie poszła dalej,może chociaż podskórne nawadnianie choć to mniej skuteczne,chyba że uda Ci się ją namówić na picie większej ilości wody to trochę sama może zbije mocznik Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gryf80 Posted February 7, 2014 Share Posted February 7, 2014 bardzo proszę z moje strony:calus:,cierpliwości to wymaga czasu Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agatkowa Posted February 7, 2014 Share Posted February 7, 2014 gryf80-oj jak ja nie lubię czekac:shake:ale wiem że to wymaga czasu,już dzisiaj jeden lekarz wyjmując wenflon stwierdził że płukania wystarczy ale jutro ma inny dyżur i chyba poprosimy jeszcze o 2dni na wszelki wypadek a czy krew robi się też w trakcie brania serii kroplówek czy jak skończymy wiesz może,bo każdy lekarz ma swoje zdanie na ten temat ale pomyślałam że jakby nam wenflon zakładali to byśmy od razu krew na badanie wziely Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gryf80 Posted February 7, 2014 Share Posted February 7, 2014 pewnie że można w trakcie,mozesz także robic odstepy np.miesięczne Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agatkowa Posted February 7, 2014 Share Posted February 7, 2014 o to super,zrobimy sobie jak się uda bo to niestety sobota,krea i mocznik i fosfor bo nigdy nie miała,ta pnn jest taka zdradziecka i ma tak wiele różnych objawów,że ciężko to ogarnąć jak wcześniej nie miało się styczności pnn,moją sunię leczyli na zapalenie stawów a wcześniej na zapalenie gardła bo dziwny zapach i mlaszcze często,ciężej przełyka a to poprostu ten mocznik nieszczęsny i pewnie jej niedobrze i stąd to mlaskanie ,na szczęście nie wymiotuje,nikt nie podejrzewał skoku kreatyniny bo 8 stycznia miała krea-1,6 a mocznik-65 a tu taka niespodziewanka Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gryf80 Posted February 7, 2014 Share Posted February 7, 2014 zbadaj mocz psu jak bedzie mozliwośc Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.