Ammounie Posted August 8, 2010 Share Posted August 8, 2010 [B]14.09.2010[/B] Nadal czekamy na wieści. Ponieważ jest to sprawa administracyjna, mają miesiąc na odpowiedź. Pani Jadwiga z TOZ'u powiedziała mi że ktoś przesłał zdjęcia poranionych koni z QŃ'a do TOZ'u w Warszawie a TOZ w Warszawie przesłał zdjęcia do Chełmna więc zostały też włączone do dokumentacji. Pani Jadwiga zadzwoni do mnie jak tylko będzie coś wiedziała. Podczas wakacji w Borach Tucholskich wybraliśmy się do Ośrodka Jeździeckiego "QŃ" w którym poruszył nas los 3 psów. Pracownik ośrodka zapytany o psy stwierdził że psy chorują i "że weterynarz powiedział że nie można nic zrobić". Dlatego wybrałam się do właścicielki ośrodka z zamiarem dowiedzenia się dlaczego pieski chorują, jeden z nich ma otwarte rany na uszach, i dlaczego nie mają wody. Od właścicielki usłyszałam że psy mają wszystko czego im potrzeba, że jedzą tyle ile chcą i że wszystko jest w porządku, na moją obawę że chyba jednak wszystko nie jest w porządku właścicielka rzuciła "do widzenia" i trzasnęła drzwiami. Następnego dnia straszyła nas policją. Psy przebywają w boksie bez dostępu do wody ( podczas naszych 3 wizyt w stadninie miski były puste ). Boks nie jest zadaszony. Mają jedną budę, która bynajmniej nie daje im schronienia. Jeden pies ma otwarte rany na uszach pełne much. Psom widać żebra. Poruszające jest to że psów nie da się nie zauważyć, obok boksu psów codziennie przechodzą ludzie którzy przyjeżdżają do ośrodka jeździć konno. Ośrodek prowadzi hipoterapię, organizuje obozy dla dzieci i młodzieży....... i tak dba o zwierzęta? TOZ w Chełmnie zna ten ośrodek, usłyszałam od nich że w "QŃ'u" konie też nie są dobrze traktowane. Ośrodek Jeździecki "QŃ" Ostrowo 61, 89-512 Iwiec ich strona to [URL="http://www.kon.pl"]www.kon.pl[/URL] [B]11.08.2010[/B] Dziś miała miejsce pierwsza interwencja TOZ'u z Chełmna. Panie z TOZ'u mimo "eskorty" pracowników ośrodka widziały w jakim stanie są psy, widziały też poranione konie! Psy znów nie miały wody! Panie z TOZ'u stwierdziły że widać iż ośrodek jest nastawiony tylko na zarabianie pieniędzy i nie dba o zwierzęta. Właścicielka nie chciała z nimi rozmawiać ani podjąć współpracy. Teraz sprawa pójdzie dalej do Weterynarza Powiatowego i Urzędu Gminy. Proponuję też uświadomić miłośnikom jazdy konnej jakie miejsce zasilają swoimi pieniędzmi wybierając ośrodek "QŃ" i zrobić akcję bojkotową ośrodka np. zamieszczając informacje i zdjęcia na forach internetowych poświęconych jeździe konnej. Proponuję też nagłośnić sprawę w mediach aby osoby takie jak właścicielka "QŃ'a" nie czuły się bezkarne i miały poczucie że ludziom nie będzie obojętne do jakiego miejsca wybierają się na urlop kiedy zobaczą jak traktuje się w nim zwierzęta. Podaję też numer do pani Jadwigi z TOZ'u w Chełmnie która zajmuje się sprawą "QŃ'a" 505 01 39 93 [B] Na forum Świat Koni ktoś skopiował mój post z dogomanii i rozpoczął dyskusję o koniach w Ośrodku QŃ: [/B] [URL]http://swiatkoni.pl/forum/viewtopic.php?t=19536&postdays=0&postorder=asc&start=0[/URL] Na tym forum można też znaleźć post instruktora z QŃ'a o psach: "(...)Jeżeli chodzi o te psy to znam je bardzo dobrze. I niestety co roku mają ten sam problem czyli rozdrapane uszy. Dzieje się tak dlatego że psy denerwują się przez muchy. I coraz mocniej rozdrapują te rany. Oczywiści psy mają regularnie przemywane rany i pryskane alu. Jeżeli chodzi o widok żeber też sprawa jest bardzo prosta. Husky to pies lubiący zimno, a nie ciepło. Dlatego zrzuca sierść i zbędne kilogramy aby w gorących warunkach było mu lżej. Nie wiem czy wiesz ale psy się nie pocą, ich jedyny układ że tak nazwie chłodzenia to oddychanie. Psy są regularnie wyprowadzane na spacery i czesane. Nie brakuje im wody." [URL]http://91.121.210.166/forum/viewtopic.php?t=19536&postdays=0&postorder=asc&start=345&sid=ad923129ee883b767a3804a5ee3ba1d8[/URL] [B][URL="http://www.dogomania.members/111683-KALFANYt"][B]KALFANYt[/B][/URL] znalazł/a też zdjęcia poranionych koni z QŃ'a na:[/B] [URL]http://picasaweb.google.com/108899281414839553987/AlbumBezTytuU#5508891897381221682[/URL] [B] Na forach internetowych poświęconych jeździe konnej można też znaleźć takie posty:[/B] "(...)metodą wychowawczą tam jest tylko zbicie konia (palcatem to dla konia był luksus, Marek wręcz się nad nimi znęcał, źrebaki kopał i bił tak, że się przewracały, z nieposłusznymi postępował identycznie).(...)" [URL]http://www.zwierzaki.org/index.php?topic=15117.0[/URL] "(...)widzialam, jak Agnieszka [właścicielka QŃ'a] zaczela kopac Kube (Limana) za to ze raz sie szarpnal, kiedy Hera kladla mi sie na wodzy Agnieszka podeszla do mnie i powiedziala "szarpnij ją jak bedzie sie schylac" a zaraz potem "nie, nie tak, pokaze Ci"- i szarpnela tego konia tak ze malo nie podskoczyl.. :? ).. co do Marka to wlasnie myslalam ze on jest ok, fajnie sie odnosil do swojego Skręcika, jedyne co mnie zatkalo to to jak na zawodach Lince (Fzowiczka) nie sluchal sie Macho i Marek zlamal na nim Linkowy palcat [IMG]http://1.1.1.5/bmi/www.zwierzaki.org/Smileys/default/icon_eek.gif[/IMG] ... poza tym, widzialas boksy tych koni ??" "(...) No a co do bicia, to niestety prawda. Jak Histeria się spłoszyła raz, to Marek wziął ją na bok i tak jej przylał, że nie dziwie sie, że taka lękliwa była.(...)" "(...) kiedys byla taka sytuacja, ze mala dziewczynka zanosila sie placzem, bo pani A. prowadzac jazde kazala jej bic konia batem po glowie miedzy uszy, bo zatrzymywal sie jej notorycznie.. dziewczynka miala 13 lat..." [URL]http://91.121.210.166/forum/viewtopic.php?t=19536&postdays=0&postorder=asc&start=150&sid=a2d1acfdc9d39f89c83aeb9a9ccbc1d4[/URL] "jako 10 latka pojechałam do QŃia na obóz, wyjechałam po kilku dniach, nie mogłam znieść traktowania koni (młody chłopak potrafił bić konia palcatem po pysku), konie chodziły kulawe tak jak już wcześniej powiedziano. Mam nadzieje, że zajmą się tymi zwierzętami." [URL]http://91.121.210.166/forum/viewtopic.php?t=19536&postdays=0&postorder=asc&start=0&sid=a2d1acfdc9d39f89c83aeb9a9ccbc1d4[/URL] [CENTER][URL="http://tiny.pl/h74cb"][IMG]http://a.imageshack.us/img341/4619/qn222.png[/IMG][/URL] [/CENTER] [CENTER][URL="http://tiny.pl/h74cb"][IMG]http://a.imageshack.us/img20/260/qn111.png[/IMG][/URL] [/CENTER] [URL="http://img18.imageshack.us/i/zdjcia239.jpg/"][IMG]http://img18.imageshack.us/img18/8994/zdjcia239.jpg[/IMG][/URL] Uploaded with [URL="http://imageshack.us"]ImageShack.us[/URL] [URL="http://img34.imageshack.us/i/36640909.jpg/"][IMG]http://img34.imageshack.us/img34/777/36640909.jpg[/IMG][/URL] Uploaded with [URL="http://imageshack.us"]ImageShack.us[/URL] [URL="http://img839.imageshack.us/i/77157074.jpg/"][IMG]http://img839.imageshack.us/img839/1305/77157074.jpg[/IMG][/URL] Uploaded with [URL="http://imageshack.us"]ImageShack.us[/URL] [URL="http://img339.imageshack.us/i/22417327.jpg/"][IMG]http://img339.imageshack.us/img339/2948/22417327.jpg[/IMG][/URL] Uploaded with [URL="http://imageshack.us"]ImageShack.us[/URL] [URL="http://img408.imageshack.us/i/48365411.jpg/"][IMG]http://img408.imageshack.us/img408/5980/48365411.jpg[/IMG][/URL] Uploaded with [URL="http://imageshack.us"]ImageShack.us[/URL] Więcej zdjęć tu: [URL]http://www.dogomania.pl/threads/190543-HUSKY-I-KONIE-POTRZEBUJ%C4%84-POMOCY-Bory-Tucholskie-stadnina-koni-Q%C5%83?p=15182245#post15182245[/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
MaDi Posted August 8, 2010 Share Posted August 8, 2010 Podnosimy aby nie zginęły w tłumie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ewa i flatki Posted August 8, 2010 Share Posted August 8, 2010 Poproście admina, żeby tamten zamknął. Melduję się, choć nie wiem, jak mogę pomóc. Dałam na forum fcr, tam są sympatycy husky również. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
MaDi Posted August 8, 2010 Share Posted August 8, 2010 Wrzuciłam je na ogólny wątek szpiców w potrzebie, mam nadzieję,że miłośnicy pomogą. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bullterrierka Posted August 8, 2010 Share Posted August 8, 2010 zapisuję wątek Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Journey Posted August 9, 2010 Share Posted August 9, 2010 Witam. Czytajac najpierw opis psow wyobrazilam sobie psy w krytycznym stanie, potrzebujace natychmiastowej pomocy. Chwile pozniej patrzac na zdjecia nic takiego nie dostrzeglam. Jeden z psow jest chudy, ale kazdy hodowca husky potwierdzi, ze siberiany czesto w lato chudna, poniewaz wysokie temperatury bardzo obnizaja im apetyty. Drugi pies ma wyraznie pogryzione przez muchy uszy, co nalezaloby przemyc i smarowac, aby sie szybko zagoilo. Psy maja kojec wylozony deskami, czysty i duzy. Maja bude i maja miske na wode. Ja widze tu trzy psy, ktore maja dobre warunki, maja schronienie przed sloncem i deszczem, wygladaja na zadowolone. Pozdrawiam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
MaDi Posted August 9, 2010 Share Posted August 9, 2010 [quote name='Journey']Witam. Czytajac najpierw opis psow wyobrazilam sobie psy w krytycznym stanie, potrzebujace natychmiastowej pomocy. Chwile pozniej patrzac na zdjecia nic takiego nie dostrzeglam. Jeden z psow jest chudy, ale kazdy hodowca husky potwierdzi, ze siberiany czesto w lato chudna, poniewaz wysokie temperatury bardzo obnizaja im apetyty. Drugi pies ma wyraznie pogryzione przez muchy uszy, co nalezaloby przemyc i smarowac, aby sie szybko zagoilo. Psy maja kojec wylozony deskami, czysty i duzy. Maja bude i maja miske na wode. Ja widze tu trzy psy, ktore maja dobre warunki, maja schronienie przed sloncem i deszczem, wygladaja na zadowolone. Pozdrawiam[/QUOTE] :crazyeye::crazyeye::crazyeye:żartujesz prawda? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bullterrierka Posted August 9, 2010 Share Posted August 9, 2010 [quote name='Journey']Witam. Czytajac najpierw opis psow wyobrazilam sobie psy w krytycznym stanie, potrzebujace natychmiastowej pomocy. Chwile pozniej patrzac na zdjecia nic takiego nie dostrzeglam. Jeden z psow jest chudy, ale kazdy hodowca husky potwierdzi, ze siberiany czesto w lato chudna, poniewaz wysokie temperatury bardzo obnizaja im apetyty. Drugi pies ma wyraznie pogryzione przez muchy uszy, co nalezaloby przemyc i smarowac, aby sie szybko zagoilo. Psy maja kojec wylozony deskami, czysty i duzy. Maja bude i maja miske na wode. Ja widze tu trzy psy, ktore maja dobre warunki, maja schronienie przed sloncem i deszczem, wygladaja na zadowolone. Pozdrawiam[/QUOTE] brak słów.... :stupid: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
anhata Posted August 9, 2010 Share Posted August 9, 2010 malawaszka, na poprzednim wątku podała linki do stronek, na których widać, jak wcześniej traktowane były te psy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
anhata Posted August 9, 2010 Share Posted August 9, 2010 Zdjęcia znajdują się na ich stronie np. [URL]http://kon.pl/?param[/URL][menu]=galeria [URL]http://kon.pl/?param[/URL][menu]=galeria Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
MaDi Posted August 9, 2010 Share Posted August 9, 2010 Myślałam,że więcej osób tu zajrzy:shake: Dobrze pamiętam z poprzedniego wątku,że proszono o pomoc OTOZ Animals? Jest jakaś odpowiedź? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AnnaA Posted August 9, 2010 Share Posted August 9, 2010 A ja ten wątek też zapiszę. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AnnaA Posted August 9, 2010 Share Posted August 9, 2010 Masz rację Journey, psy są zadowolone bo w końcu ich właścicielka nie zmusza ich do siedzenia na tych strasznych skórzanych kanapach i w końcu przestała narzucac im się ze swoim głaskaniem. Nareszcie mogą sobie spokojnie posiedziec w kojcu bez wody i z muchami jedzącymi im uszy. Poprostu komfort! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
lika1771 Posted August 9, 2010 Share Posted August 9, 2010 A pewnie na lato pozbyły sie tez zbednych kilogramow.................. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
MaDi Posted August 9, 2010 Share Posted August 9, 2010 [quote name='lika1771']A pewnie na lato pozbyły sie tez zbednych kilogramow..................[/QUOTE] Pewnie, aby się lepiej prezentować w sezonie, a jak husky to i budy już nie trzeba, wystarczy jedna na trzy psy, przecież jeszcze nikomu nie zaszkodziło słońce, deszcz czy śnieg... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
havana Posted August 9, 2010 Share Posted August 9, 2010 [quote name='MaDi']Myślałam,że więcej osób tu zajrzy:shake: Dobrze pamiętam z poprzedniego wątku,że proszono o pomoc OTOZ Animals? Jest jakaś odpowiedź?[/QUOTE] na watku rownoleglym jest info: "Sprawa zajmie sie inspektorat OTOZ Animals w Bydgoszczy, ale dopiero w nast tyg" Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
MaDi Posted August 10, 2010 Share Posted August 10, 2010 Dobrze,że przyjęli zgłoszenie pewnie i tak maja ręce pełne roboty. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ammounie Posted August 10, 2010 Author Share Posted August 10, 2010 Sprawą zajmie się też TOZ z Chełmna. Napiszę więcej jak będę mogła. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ira.s Posted August 10, 2010 Share Posted August 10, 2010 [quote name='Journey']...siberiany czesto w lato chudna, poniewaz wysokie temperatury bardzo obnizaja im apetyty.[/QUOTE] Ale żeby aż tak (te wyraźnie zaznaczone żebra mnie np. oszołomiły, uwzględniwszy przecież fakt, że aby przebić się przez podszerstek i włos okrywowy musiały praktycznie przylegać do samej skóry, gdzie nie było ani grama mięśni, a co dopiero mówić o niezbędnej warstewce tłuszczu)?! Moja sunia wprost przeciwnie ciągle tylko przybiera na wadze (i nie narzeka na brak apetytu nawet przy upałach rzędu 30 stopni powyżej zera), także bardziej jestem skłonny uwierzyć w problem nadwagi u haszczaków, a niżeli anoreksji (czyt. wyniszczenie organizmu z powodu niedożywienia). Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
anhata Posted August 10, 2010 Share Posted August 10, 2010 Więc należy uzbroić się w cierpiwość iu czekać na wiadomosci. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ammounie Posted August 11, 2010 Author Share Posted August 11, 2010 Dziś miała miejsce pierwsza interwencja TOZ'u z Chełmna. Panie z TOZ'u widziały w jakim stanie są psy, widziały też poranione konie. Psy znów nie miały wody! Panie z TOZ'u stwierdziły że widać iż ośrodek jest nastawiony tylko na zarabianie pieniędzy i nie dba o zwierzęta. Właścicielka nie chciała z nimi rozmawiać ani podjąć współpracy. Teraz sprawa pójdzie dalej do Weterynarza Powiatowego i Urzędu Gminy. Proponuję też uświadomić miłośnikom jazdy konnej jakie miejsce zasilają swoimi pieniędzmi wybierając ośrodek "QŃ" i zrobić akcję bojkotową ośrodka np. zamieszczając informacje i zdjęcia na forach internetowych poświęconych jeździe konnej. Proponuję też nagłośnić sprawę w mediach aby osoby takie jak właścicielka "QŃ'a" nie czuły się bezkarne i miały poczucie że ludziom nie będzie obojętne do jakiego miejsca wybierają się na urlop kiedy zobaczą jak traktuje się w nim zwierzęta. Podaję też numer do pani Jadwigi z TOZ'u w Chełmnie która zajmuje się sprawą piesków 505 01 39 93 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ammounie Posted August 11, 2010 Author Share Posted August 11, 2010 [quote name='Ewa i flatki']Poproście admina, żeby tamten zamknął. Melduję się, choć nie wiem, jak mogę pomóc. Dałam na forum fcr, tam są sympatycy husky również.[/QUOTE] Ewa, możesz pomóc nagłaśniając sprawę w internecie. Nie pozwólmy takim ludziom czuć się bezkarnie! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ammounie Posted August 11, 2010 Author Share Posted August 11, 2010 Ze względu na obecność Journey na tym wątku proponuję o ewentualnych akcjach pisać na PW. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
anhata Posted August 11, 2010 Share Posted August 11, 2010 Jestem za.. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AnnaA Posted August 11, 2010 Share Posted August 11, 2010 Obawiam się, że nic właścicielki nie nauczy miłości do zwierząt. Bo z tą miłością do zwierząt to tak jak z talentem; albo się ma albo nie. Najgorsze jest właśnie to, że największe pieniądze na zwierzakach robią właśnie ci tej miłości nie odczuwający. Przykre to, że konie też mają tam przechlapane chociaż są żrodłem dochodu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.