Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

to zdjęcie jak wygląda zza szmatki powinno iść na konkurs

zajrzyjcie cioteczki na bazarek dla Amorka
[url]http://www.dogomania.pl/threads/202465-w-przygotowaniu-prosz%C4%99-nie-pisa%C4%87?p=16328216#post16328216[/url]

Posted

Ufff.....ale Wam powiem. Dziś Inka...współlokatorka Bariczka rozwaliła siatke w drzwiach Ich boksu. Jesooo.... Lilka prawie zemdlała jak to zobaczyła.... ale zaraz sie podniosła. Barik wyjrzał zaspany zza firanki z kocyka,. Wiecie co? On wcale nie miał ochoty uciekać!!!! To cudowne jest. Jemu chyba jest u Lilki dobrze :) Nasz futrzak kochany.....

Posted

Ale dobre wiadomości!!!:multi:
Lilka pewnie pół zawału przeżyła, jak zobaczyła takie niespodzianki. Dobrze, że Barik Ince nie pomagał i nie chciał uciec:-o - mądra psinka. Czyżby polubił swą rezydencję? Oj za takie dobre zachowanie, to należy mu się dużo głasków :)

Posted

[quote name='nescca']Ufff..... Barik wyjrzał zaspany zza firanki z kocyka,. Wiecie co? On wcale nie miał ochoty uciekać!!!! To cudowne jest. Jemu chyba jest u Lilki dobrze :) Nasz futrzak kochany.....[/QUOTE]

A co mu zle U Lili, stary chlop , napodrozowal sie po swiecie, narozrabial, zaznal wolnosci , odkryl, ze nie tak latwo miche zdobyc....teraz chce byc na Dobrej Emeryturze...miec zarlo, spokoj na stare lata.....tylko nie jest pewny czy mu z OFE na Zus nie zamienia...on cwana psina....

Posted

[quote name='coronaaj']A co mu zle U Lili, stary chlop , napodrozowal sie po swiecie, narozrabial, zaznal wolnosci , odkryl, ze nie tak latwo miche zdobyc....teraz chce byc na Dobrej Emeryturze...miec zarlo, spokoj na stare lata.....tylko nie jest pewny czy mu z OFE na Zus nie zamienia...on cwana psina....[/QUOTE]

hahaha.....jak miał by liczyć na Zus to dawno by nawiał od nas :)

  • 1 month later...
Posted

Cicho u Barika, Beatka, Lilka napiszcie nam co słychać u mordki kochanej, a może jakiegoś fotosa macie i nie chcecie sie podzielić;)

Wszystkie (wpłaty na Barika)wpiszę na pierwsza stronę, bo zaniedbałam wpisywanie, ale nie mogę się ogarnąć i do niczego zabrać po odejściu mojego jamniorka:-(,wyje jak bóbr.

Posted

[quote name='monica_26']Cicho u Barika, Beatka, Lilka napiszcie nam co słychać u mordki kochanej, a może jakiegoś fotosa macie i nie chcecie sie podzielić;)

Wszystkie (wpłaty na Barika)wpiszę na pierwsza stronę, bo zaniedbałam wpisywanie, ale nie mogę się ogarnąć i do niczego zabrać po odejściu mojego jamniorka:-(,wyje jak bóbr.[/QUOTE]

Moniczko tak mi przykro :-(:-(:-( nie wiem co napisać. Jestem z Tobą wiem co teraz czujesz

Posted

Cześć Moniu....trzymaj się kochana. Wiem jak cierpisz. O Bariczka się nie martw. Facet fizycznie nabrał formy. Mam nowe fotki...daj maila. Ale nie wiele różnią się od poprzednich. Są to fotki a"la Panienka z okienka :)

Posted

Dzięki Aguś, głaski dla Twoich urwisów

Nescca, jak będziesz miała chwile to prześlij [email][email protected][/email] to chociaż oko pocieszę, chociaż ledwo na oczy widzę, chyba już bardziej spuchnać mi nie mogą. Mam wrażenie, że zaraz się rozsypię na kawałki. Dzięki śliczne. Dobrze, że u Barika jest w porządku.

Posted

Bari po latach poniewierki i koczowania na ulicy pod plotem ,teraz wypoczywa sobie najedzony,bezpieczny w ciepłej budzie i porządnym wymoszczonym kojcu i tylko brakuje mu chyba mozliwości ganiania po okolicy z innymi wolnymi psami.Nie musi już walczyć o jedzenie czy bronić się przed innymi psami na ulicach.Trochę może tego nie potrafi zrozumieć do końca i nadal zgłębia ten temat-rozmyśla na swoim obecnym statecznym losem. Czy Bari jednak nie szuka domu na stale i nie jest oglaszany ? Bo ma jeszcze sporo lat życia przed sobą ,chyba ,że jest tam na stałe jakby.:razz:

Posted

Rozmawiałysmy kiedyś z Beatką na ten temat, ale nie wiem czy Barik jest gotowy, chodzi mi o to, czy nie bedzie chciał uciec, czy można mu już zaufac i czy on ufa na tyle, że nie będzie chciał wrócić do smowolki. Beatka i Lilka najlepiej mogą ocenić sytuację. Barik nadal chodzi na smyczy, chyba, że cos się zmieniło.

  • 2 weeks later...
Posted

Barik nie chce chodzić na smyczy. Wydaje mi się,że On poprostu nigdy smyczy nie miał na sobie stąd ten strach. Jest napewno ciut lepiej niżbyło bo maluch lubi wylegiwać się na zawnątrz (czyt. nie w budzie) I nie wieje na nasz widok. Przytył ,ale wzrokiem łamie najtwardsze serca. Wyslałam fotki więc same oceńcie..... serce płacze....

Posted

Dziękuję Beatko za e-maila, zdjecia. Utyło mu się ,ladnie wyglada, rozczulił mnie patrząc gdzies daleko przed siebie.:-(

[IMG]http://i54.tinypic.com/sy1phl.jpg[/IMG]


[IMG]http://i56.tinypic.com/2vuybd3.jpg[/IMG]

[IMG]http://i55.tinypic.com/2d7hoyh.jpg[/IMG]


[IMG]http://i55.tinypic.com/iq8yz8.jpg[/IMG]

[IMG]http://i51.tinypic.com/k19x4z.jpg[/IMG]

[IMG]http://i52.tinypic.com/llg0p.jpg[/IMG]

Posted

[IMG]http://i51.tinypic.com/fem3rr.jpg[/IMG]


[IMG]http://i52.tinypic.com/29vgj6e.jpg[/IMG]


[IMG]http://i52.tinypic.com/33nksi1.jpg[/IMG]


[IMG]http://i53.tinypic.com/2zibp7o.jpg[/IMG]


[IMG]http://i54.tinypic.com/kf3774.jpg[/IMG]

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...