AgusiaP Posted November 3, 2010 Posted November 3, 2010 Gdzie Arktyka ma ten hotelik? Moniczko dzwoniłaś? Quote
monica_26 Posted November 3, 2010 Posted November 3, 2010 Dzwoniłam, ale Arktyka jeszcze nie wróciła do domu, jak wróci przejrzy wątek i da znać czy przygarnie naszego psiaka Quote
nombre Posted November 3, 2010 Posted November 3, 2010 po takiej historii Bariego to chyba nie odmówi, prawda Arktyko. Nasz Reksiu jest u ciebie i ma jak w niebie:) Quote
AgusiaP Posted November 3, 2010 Posted November 3, 2010 [quote name='nombre']po takiej historii Bariego to chyba nie odmówi, prawda Arktyko. Nasz Reksiu jest u ciebie i ma jak w niebie:)[/QUOTE] Byłoby cudownie Quote
Cajus JB Posted November 3, 2010 Posted November 3, 2010 Nie wiem czy to najszczęśliwszy pomysł umieszczać Bariego u Arktyka. To 30 km od Torunia. Quote
Dzika_Figa Posted November 3, 2010 Posted November 3, 2010 Uff, cieszę się, że się dziadygę udało złapać. Szkoda tylko, że teraz nie ma co z nim zrobić. Quote
monica_26 Posted November 3, 2010 Posted November 3, 2010 Jeżeli Arktyka nie zgodzi sie na Bariego, to chyba nie bedzie wyjścia i trzeba pomyśleć o tym Kluczborku. Myślę na zapas już. Quote
AgusiaP Posted November 3, 2010 Posted November 3, 2010 Mam nadzieję, że się zgodzi. Trzymam kciuki Quote
Olga7 Posted November 3, 2010 Posted November 3, 2010 Glowny problem teraz to nie tylko transport Bariego ,ale kto zdecyduje się podjąć opieki nad tym przerażonym i niezsocjalizowanym raczej psem żyjącym cale swe życie -13 lat na wolnosci i w poniewierce,na ulicy pod domem ,skąd chyba jako szczeniak zostal wyrzucony po śmierci poprzedniego wlaściciela domu . Wzięcie tego psa do hoteliku czy domowego dt ,to obowiązek zapewnienia mu pelnego bezpieczenstwa ,by nie mogl uciekać na zupelna wolność i na ponowny dystans od ludzi.Moze faktycznie Bari nie odnajduje się na wśrod ludzi i w malym obcym środowisku-czuje się uwięziony i spacyfikowany ? Tylko jak pozwalać mu na taką dalszą poniewierkę i koczowanie na ulicy ,gdzie może zimą zamarznąć na wiekszym mrozie ,albo zostać pogryziony przez inne psy lub otruty/pobity przez kogoś nienawidzącego takich bezdomnych psów,albo komu ten pies tam przeszkadzal? Tak zle i tak niedobrze.Jednak na przykladzie innych podobnych psów można oczekiwać ,iż dzięki pracy nad Barim uda się go jednak zsocjalizować i pozbawić go tego przerażenia oraz chęci ucieczki od bliskości z ludzmi. Do Arktyki jest dość daleko ,bo aż pod Toruniem ,a nie wiadomo ,czy Lilka spod Kluczborka zdecyduje się podjąć opieki nad Barim. Kto widzi i zna jakieś inne wyjscie ,gdy pies musi być dziś-jutro zabrany Żarek od Ulki12? Pewnie dość dlugo będzie musial chodzić na spacery na smyczy ,zanim oswoi się i będzie mogl biegac po ogrodzonym terenie razem z innymi psami . Chyba ,że do konca swego życia nie da się oswoić tak zupelnie i będzie zawsze wybierał dzikie,wolne życie. Wspomnę tu choćby Lenkę od MyrkurDagur i Dusię z Psiego Aniola ,ktore tez nie byly zupelnie oswojonymi psami a teraz żyją w swoich domach ,tyle że są mlodsze od Bariego i nie żyly tyle lat na ulicy jak on. Quote
bela51 Posted November 3, 2010 Posted November 3, 2010 Dziewczyny, bardzo sie ciesze ze Bari został ujety ! Nie wierzyłam, przyznaję. Rozważcie jeszcze hotel u Agnieszki z Czarkowa, tj kolo Tarnowskich Gór. Tam chyba sa duze wybiegi dla psow. Quote
nombre Posted November 3, 2010 Posted November 3, 2010 ja tez mysle ze poki co mozna Bariego umiescic w hotelu z kojcem i wybiegiem, niech sie powoli oswaja z ludzmi Quote
bela51 Posted November 3, 2010 Posted November 3, 2010 Hotel u Agnieszki, zobaczcie, jak tam ładnie [url]http://www.dogomania.pl/threads/146779-Hotel-u-Agnieszki-3-wolne-miejsca!?highlight=Czarkowianka[/url] Quote
nombre Posted November 3, 2010 Posted November 3, 2010 ale u Agnieszki tylko moga przebywac psy srednie i duze, obawiam sie ze dziadek moze byc ciut za maly, ale mozna zapytac Quote
Olga7 Posted November 3, 2010 Posted November 3, 2010 [quote name='bela51']Hotel u Agnieszki, zobaczcie, jak tam ładnie [URL="http://www.dogomania.pl/threads/146779-Hotel-u-Agnieszki-3-wolne-miejsca%21?highlight=Czarkowianka"]http://www.dogomania.pl/threads/146779-Hotel-u-Agnieszki-3-wolne-miejsca!?highlight=Czarkowianka[/URL][/QUOTE] Obawiam się ,że w tych kojcach u Agi to Bari chyba dalby radę przecisnąć się górą- będzie probowal ,bo ogrodzenie nie jest aż pod dach kojca .Jesli potrafil rozwalić klatkę u Uli. Co prawda ,to blisko dość od Cz-wy ,blizej niz do Torunia ,ale tam są wielkie psy glownie -czy on tam nie będzie sparaliżowany strachem jeszcze bardziej ? No i oplata -450zl/mc -czy przez kilka lat będzie na tyle funduszy ?? Pięknie tam jest -owszem .Ale podobnie jest też u Lilki pod Kluczborkiem -też ladnie i kojce wyzej zabezpieczone ,raczej nie przejdzie Bari górą -a oplata 300zl/mc .I też blisko od Zarek/Czwy. Największy problem to zabezpieczenia przed ucieczką Bariego oraz socjalizacja psa ,no i by byly fundusze na dany hotelik. Quote
Dzika_Figa Posted November 3, 2010 Posted November 3, 2010 A może dla Bariego najlepszą opcją byłby kontrolowany powrót na wolność? Jest stary, raczej trudno uwierzyć, że po tylu latach zaakceptuje człowieka i zaleznośc od niego. Jakby się dąło znaleźć jakąć firmę z dużym ogrodzonym terenm (szkółka drzewna, sklep ogrodniczy etc), gdzie mógłby mieć swoją ciepłą budę i michę żarcia. Jemu chyba więcej nie potrzeba a przynajmniej on tak uważa i ciężko z tym dyskutować. Nie wiem tylko, na ile jest mozliwe ż ejeśli takie miejsce się znajdzie, to Bari zechce się go w ogólie trzymać... No ale może codzienna micha pysznego żarcia go przekona... Quote
nombre Posted November 3, 2010 Posted November 3, 2010 na pewno nie mozna go zamknac i pozostawic bez wybiegu,on musi miec swoja przestrzen. W domu tez czulby sie zle, bo to nie jego swiat Quote
Olga7 Posted November 3, 2010 Posted November 3, 2010 [quote name='Dzika_Figa']A może dla Bariego najlepszą opcją byłby kontrolowany powrót na wolność? Jest stary, raczej trudno uwierzyć, że po tylu latach zaakceptuje człowieka i zaleznośc od niego. Jakby się dąło znaleźć jakąć firmę z dużym ogrodzonym terenm (szkółka drzewna, sklep ogrodniczy etc), gdzie mógłby mieć swoją ciepłą budę i michę żarcia. Jemu chyba więcej nie potrzeba a przynajmniej on tak uważa i ciężko z tym dyskutować. Nie wiem tylko, na ile jest mozliwe ż ejeśli takie miejsce się znajdzie, to Bari zechce się go w ogólie trzymać... No ale może codzienna micha pysznego żarcia go przekona...[/QUOTE] Gdyby taka mozliwość zaistniala ,a najlepiej jeszcze z jakimiś dwoma zgodnymi psami ,czy choć sunią do towarzystwa -to może byloby to lepsze dla niego wyjscie jednak ? Trzeba by szukać pilnie takiego kąta a poki co zawieżc niedaleko ,bo transport daleko też kosztuje .Sam jeden będzie w takim ukladzie samotny i nieszczęsliwy na pewno ,bo tyle lat byl wolny i biegal z psami nieraz. Quote
AgusiaP Posted November 3, 2010 Posted November 3, 2010 Jestem,ale na chwilkę bo muszę jechać zamieścić ogłoszenia do Jarmarku tego psika co mam od wczoraj w domu. Ulka pewnie już wróciła z pracy i co ona teraz ma zrobić z tym naszym Barim. Widzę, że nie ma jeszcze konkretnych odpowiedzi co do lokum. Zaraz zadzwonie do Moniki i zapytam ją czy ktoś się do niej odzywał. Bari się znalazł a tu następny kłopot... Ech Quote
nescca Posted November 3, 2010 Posted November 3, 2010 Proszę aby osoba odpowiedzalna za Bariego zadzwoniła do mnie. 660737137 Żal mi serce ścisnął kiedy Go zobaczyłam. Zrobimy wszystko w hoteliku u Lilki(Kluczbork) aby Bari wrócił do życia w symbiozie z ludzmi i innymi zwierzętami, ale wcześniej muszę dowiedzieć się o chłopaku wielu rzeczy. Cena.... to 10 zł doba. Tego chłopaka trzeba ratować. Quote
coronaaj Posted November 3, 2010 Posted November 3, 2010 [quote name='monica_26']Zajrzałam na wątek o dt u Igiełki, ale tam jakieś dziwne akcje, przejrzałam pobieżnie, dziewczyny maja jakieś poważne zastrzeżenia, więc tam nie pisałam. [/QUOTE] Podaj link do DT Igielki...co do edytowania to kliknij edytuj, potem kliknij zaawansowana edycja wtedy nie ma problemu... Czy jest jakas decyzja gdzie umiescic Barriego??? Quote
AgusiaP Posted November 3, 2010 Posted November 3, 2010 Ja napisze tylko, że rozmawiałam z Moniką i Bari jedzie jurto do Lilki. Reszte napisze Monika. Quote
monica_26 Posted November 3, 2010 Posted November 3, 2010 [quote name='coronaaj']Podaj link do DT Igielki...co do edytowania to kliknij edytuj, potem kliknij zaawansowana edycja wtedy nie ma problemu... Czy jest jakas decyzja gdzie umiescic Barriego???[/QUOTE] A dziekuję ;), robiłam tylko edytuj, bez zaawansowanej edycji. nescca nam pomoże z Barim, jutro mam nadzieję wyruszy już do nowego hoteliku u Lilki.Czekam tylko na ustalenie godziny i szczegółów. Quote
AgusiaP Posted November 3, 2010 Posted November 3, 2010 [quote name='monica_26']A dziekuję ;), robiłam tylko edytuj, bez zaawansowanej edycji. nescca nam pomoże z Barim, jutro mam nadzieję wyruszy już do nowego hoteliku u Lilki.Czekam tylko na ustalenie godziny i szczegółów.[/QUOTE] Moniczko pisałysmy razem ;) Quote
nombre Posted November 3, 2010 Posted November 3, 2010 Bari kochanie, obys wreszcie znalazl swoje miejsce na ziemi bo w moim sercu juz znalazles Quote
UBOCZE Posted November 3, 2010 Posted November 3, 2010 Jak dobrze, że się znalazł...:lol::lol::lol: Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.