Guest wolfheart Posted February 7, 2013 Posted February 7, 2013 doberek,pączek zjedzony?:evil_lol: Quote
phase Posted February 7, 2013 Posted February 7, 2013 Takiego obserwatora go uwielbiam. [URL]http://i1120.photobucket.com/albums/l491/unikatowydiament/Zdj1190cie-0100_zps7ecaf825.jpg[/URL] :loveu: Quote
Oscar Patric Posted February 7, 2013 Author Posted February 7, 2013 hejoł:) Synek pieseczka zobaczył:diabloti: My już po pączkach zjadłam i w pracy i w domciu,mamcia piekła,a Synek dostał tylko jednego Quote
Guest wolfheart Posted February 7, 2013 Posted February 7, 2013 O to Oscarek lubi pączki?Luna nie miała ochoty na nie. Quote
phase Posted February 7, 2013 Posted February 7, 2013 Mój pulpet wygląda jak pączek, więc dostała tylko malutkie kęsy. :lol: Quote
Ty$ka Posted February 7, 2013 Posted February 7, 2013 A ja jestem ta zła i niedobra i kundlowi nie dałam ani gryza :lol: Quote
Karro Posted February 7, 2013 Posted February 7, 2013 Milego wieczoru :) i mizianki dla księciunia :loveu: Quote
Sonka95 Posted February 7, 2013 Posted February 7, 2013 Sonia też uwielbia pączki i oczywiście musiałam się z nią podzielić :diabloti: Quote
Oscar Patric Posted February 7, 2013 Author Posted February 7, 2013 mizianki będą przekazane,Oscar lubi pączki,dostał tylko jeden,chciał jeszcze,ale wredna Pańcia nie dała:diabloti:,i poszedł foch:evil_lol: Quote
Guest wolfheart Posted February 7, 2013 Posted February 7, 2013 [quote name='unikatowydiament']mizianki będą przekazane,Oscar lubi pączki,dostał tylko jeden,chciał jeszcze,ale wredna Pańcia nie dała:diabloti:,i poszedł foch:evil_lol:[/QUOTE] za dobre żeby się podzielić:evil_lol: Quote
Oscar Patric Posted February 7, 2013 Author Posted February 7, 2013 [quote name='marta.k9080']za dobre żeby się podzielić:evil_lol:[/QUOTE] Nie o to chodzi Kochana,ale staram się mu słodycze ograniczać,jak Księciunio się ich naje,to potem nie chce nic innego mi jeść,i leci z wagi,obecnie waży prawie 27kg,taka chudzinka się z niego zrobiła. Miałam iść,do lekarza,ale tak jakoś mi się nie chciało,mam lekką gorączkę i katar.Jestem okropnie zmęczona,dobrze że jutro już zaczyna się weekend,będę mogła sobie odpocząć. Quote
Sonka95 Posted February 7, 2013 Posted February 7, 2013 Niech się cieszy , ze i tak coś dostał :diabloti: Sonia to by mogła jeść bez ograniczeń więc jej tez muszę stopować :evil_lol: Quote
Oscar Patric Posted February 7, 2013 Author Posted February 7, 2013 [quote name='Sonka95']Niech się cieszy , ze i tak coś dostał :diabloti: Sonia to by mogła jeść bez ograniczeń więc jej tez muszę stopować :evil_lol:[/QUOTE] z Oscara to nawiększy Tadek niejadek pod słońcem:mad:ile z nim jest problemu aby coś zjadł,chociaż połowę swojej dziennej dawki:roll: to nie i tamto też nie.Ile razy nawet moje gotowanie nie pomaga,a daję mu to co lubi najbardziej,nie raz to nawet Księciunio do miski nie podejdzie:angryy:,a innym razem powącha,weźmie kąsek i tyle z jego jedzenia. Quote
Sonka95 Posted February 7, 2013 Posted February 7, 2013 Sonia to czasem z miski nie zje , ale jak dostanie to samo z ręki to myśli , że jest lepsze :diabloti: Quote
Guest wolfheart Posted February 7, 2013 Posted February 7, 2013 [quote name='unikatowydiament']Nie o to chodzi Kochana,ale staram się mu słodycze ograniczać,jak Księciunio się ich naje,to potem nie chce nic innego mi jeść,i leci z wagi,obecnie waży prawie 27kg,taka chudzinka się z niego zrobiła. Miałam iść,do lekarza,ale tak jakoś mi się nie chciało,mam lekką gorączkę i katar.Jestem okropnie zmęczona,dobrze że jutro już zaczyna się weekend,będę mogła sobie odpocząć.[/QUOTE] alez ja Ci rozumiem...z Lunka mam to samo:shake: Quote
Buszki Posted February 7, 2013 Posted February 7, 2013 [quote name='unikatowydiament']mizianki będą przekazane,Oscar lubi pączki,dostał tylko jeden,chciał jeszcze,ale wredna Pańcia nie dała:diabloti:,i poszedł foch:evil_lol:[/QUOTE] Niech się cieszy a nie fochy strzela,moje dostały jednego na osiem psiaków :evil_lol:. Quote
Aleksa. Posted February 7, 2013 Posted February 7, 2013 [quote name='unikatowydiament']z Oscara to nawiększy Tadek niejadek pod słońcem:mad:ile z nim jest problemu aby coś zjadł,chociaż połowę swojej dziennej dawki:roll: to nie i tamto też nie.Ile razy nawet moje gotowanie nie pomaga,a daję mu to co lubi najbardziej,nie raz to nawet Księciunio do miski nie podejdzie:angryy:,a innym razem powącha,weźmie kąsek i tyle z jego jedzenia.[/QUOTE] A czemu nie je psiego jedzenia ? Tylko takie ludzkie ? :D Quote
Leokadia Posted February 7, 2013 Posted February 7, 2013 Mój jak nie chce jeść to go przeciągnę ostro po lesie przez 2 godziny i jedzenie z michy szybko znika:razz: Quote
Oscar Patric Posted February 8, 2013 Author Posted February 8, 2013 Suchą ma teraz Orijena,rano zjada tak ze 100g,(o większej ilości nie ma w ogóle mowy:angryy: )a wieczorem zawsze coś mu ugotuję,nie raz nawet karmienie ręczne ani łyżeczką nic nie daje,tak samo jak jest po długaśnym spacerku:mad:,jak foch na jedzenie to foch,i nic tego cymbała nie przekona:diabloti:. Żółtko i ser żółty poprawiają apetyt,ale nie u tej cholery.Ile razy normalnie ręce mi opadają,nie przejmowała bym się tak bardzo,gdyby Oscar z wagi tak nie zlatywał. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.