Marusia - młodziutka sunia red nose po przejściach na razie nowego domu nie szuka ;)

[rufusowa]

zaraz tam rozrabiała ;P

[agaga21]

aguś, jak tam remont? żyjecie?

[agnieszka32]

[quote name='agaga21']aguś, jak tam remont? żyjecie?[/QUOTE]

Żyjemy, osobno - ja z Zosią u moich rodziców (Zośka daje popalić babci ;-)), a mąż z Marusią mieszkają na budowie (remont zdaje się nigdy nie skończyć, w domu sajgon, ja nie wiem, jak ja potem doprowadzę to wszystko do porządku). Marusia spędza całe dnie w kojcu, bo się jej jeden robotnik boi. Ale to w sumie też dla jej bezpieczeństwa - nie wiadomo, co chłopom do głowy może przyjść, Marusia jest tam cały dzień sama, bo mąż pracuje, a tak jest bezpieczna i jestem pewna, że przynajmniej na drogę przez otwarta furtkę czy bramę nie wyleci.

Potem wstawię parę fotek ;)

[Korenia]

Oby szybko remont się skończył! :)

[agaga21]

wracajcie!!! :placz::placz:

[agnieszka32]

[quote name='agaga21']wracajcie!!! :placz::placz:[/QUOTE]

Jeszcze trochę, domek się sprząta ;-)

[Korenia]

[quote name='agnieszka32']Jeszcze trochę, domek się sprząta ;-)[/QUOTE]
Mogłabyś napisać coś więcej :P

[agnieszka32]

Dzisiaj wróciłyśmy do domu po prawie 2 miesięcznej nieobecności - miałam generalny remont całego domu i na ten czas mieszkałam z dzieckiem u moich rodziców, a mąż z Marusią - na budowie.

Zosia domu nie poznała, bo wszystko jest zupełnie zmienione. Ma też w innym miejscu urządzony pokoik i w zupełnie innym stylu, niż poprzedni.
Najpierw się rozpłakała, a potem zobaczyła zabawki, Marusię, piloty od telewizora :evil_lol: i humorek wrócił!
Nie mogła zasnąć w nowym łóżku na nowym miejscu i co chwilę się biedulka budzi - ale kilka dni i się zupełnie przyzwyczai.

Co mnie bardzo cieszy - najbardziej uradowała się na widok Marusi - pies został już wielokrotnie nakarmiony, ukochany, wymyty mokrą ścierką i wytarty na sucho :evil_lol:, podzieliła się z Marusią zabawkami i bułeczką :diabloti: No i oczywiście - obowiązkowo był przegląd Marusi zębów, uszu i oczu - przecież trzeba było sprawdzić, czy to na pewno ta sama Marusia :evil_lol:

Jutro wstawię kilka fotem z domu rodziców, a w weekend popstrykam trochę Marusię ;-)

[Korenia]

Pokaż nowy pokoik :D! Super, że się ucieszyła na widok Marusi! :)

[agaga21]

super, że już jesteś :loveu::loveu: mam nadzieję, że internet w domu masz :)

[agnieszka32]

[quote name='Korenia']Pokaż nowy pokoik :D! Super, że się ucieszyła na widok Marusi! :)[/QUOTE]

Zrobię fotkę pokoiku ;)

[quote name='agaga21']super, że już jesteś :loveu::loveu: mam nadzieję, że internet w domu masz :)[/QUOTE]

Mam, mam. Tylko teraz Zosia strasznie przeżywa zmiany i budzi się dosłownie co pół godziny w nocy, z płaczem, bo nie wie, gdzie jest. Parę dni i wszystko wróci do normy :)

[Marta666]

[quote name='agnieszka32']No i oczywiście - obowiązkowo był przegląd Marusi zębów, uszu i oczu - przecież trzeba było sprawdzić, czy to na pewno ta sama Marusia :evil_lol:[/QUOTE]
A tacie też taki przegląd zrobiła? czy tylko o Marusię się bała,że podmienili? :evil_lol:

[agnieszka32]

[quote name='Marta666']A tacie też taki przegląd zrobiła? czy tylko o Marusię się bała,że podmienili? :evil_lol:[/QUOTE]

Tatę widziała kilka razy przez ten czas, więc poznała ;-)
Natomiast co do Marusi - to biedna ona teraz przy Zośce, oj biedna... Zosia upodobała sobie czesanie psa (po głowie) i wycieranie ściereczką :evil_lol:

Kilka fotek, jak mieszkałyśmy u rodziców.

[IMG]http://imageshack.us/a/img194/9206/p9226956.jpg[/IMG]

Takie mam loczki :cool3:

[IMG]http://imageshack.us/a/img580/6578/p9226967.jpg[/IMG]

[IMG]http://imageshack.us/a/img210/8784/p9296973.jpg[/IMG]

Z ciocią - zaglądamy na koszatniczki.

[IMG]http://imageshack.us/a/img32/5171/p9296980.jpg[/IMG]

[IMG]http://imageshack.us/a/img210/7623/pa086984.jpg[/IMG]

[agnieszka32]

[IMG]http://imageshack.us/a/img585/1685/pa086990.jpg[/IMG]

[IMG]http://imageshack.us/a/img856/6944/pa086991.jpg[/IMG]

[IMG]http://imageshack.us/a/img827/2638/pa086994.jpg[/IMG]

[IMG]http://imageshack.us/a/img32/130/pa086995.jpg[/IMG]

[IMG]http://imageshack.us/a/img849/7052/pa086996.jpg[/IMG]

[agnieszka32]

[IMG]http://imageshack.us/a/img12/1617/pa087007.jpg[/IMG]

[IMG]http://imageshack.us/a/img189/7243/pa087009.jpg[/IMG]

[IMG]http://imageshack.us/a/img17/3597/pa087023.jpg[/IMG]

[IMG]http://imageshack.us/a/img545/9576/pa087024.jpg[/IMG]

[IMG]http://imageshack.us/a/img100/696/pa087026.jpg[/IMG]

[agnieszka32]

Psie legowisko - najwygodniejsze ;-)

[IMG]http://imageshack.us/a/img708/7536/pa087030.jpg[/IMG]

[IMG]http://imageshack.us/a/img38/8907/pa087032.jpg[/IMG]

[IMG]http://imageshack.us/a/img841/1985/pa087039.jpg[/IMG]

[IMG]http://imageshack.us/a/img22/9277/pa087042.jpg[/IMG]

[IMG]http://imageshack.us/a/img191/3323/pa087043.jpg[/IMG]

[Korenia]

Ale dużaaaa!

[agaga21]

jejku, jak zosia wydoroślała!:crazyeye: niby 2 miesiące a taka zmiana, szok! prawdziwa panienka się zrobiła z dzidziusia:loveu: włoski ma cudne! moja lena nadal ma puch na głowie.

aguś, ile ona ma już wzrostu? przy kanapie jak stoi to juz taka wysoka się wydaje

[Marta666]

Ale urosła :crazyeye: a loczki jak u aniołka :)

[agnieszka32]

[quote name='Korenia']Ale dużaaaa![/QUOTE]

No, spora ;)

[quote name='agaga21']jejku, jak zosia wydoroślała!:crazyeye: niby 2 miesiące a taka zmiana, szok! prawdziwa panienka się zrobiła z dzidziusia:loveu: włoski ma cudne! moja lena nadal ma puch na głowie.

aguś, ile ona ma już wzrostu? przy kanapie jak stoi to juz taka wysoka się wydaje[/QUOTE]

Włosów ma na głowie mnóstwo - gęste, skręcone, a jak rozczeszę - to wielka szopa wychodzi :evil_lol:

Nie wiem, ile ma wzrostu - ubranka nosi w rozmiarze 92. Muszę jej kupić taką miarkę wzrostu i będę sprawdzać ;)


[quote name='Marta666']Ale urosła :crazyeye: a loczki jak u aniołka :)[/QUOTE]

Taaak, aniołek :diabloti:

[LAZY]

Piękna z niej dziewczynka! Olek także męczy Idę ile wlezie. Ona mu powala na wiele, bo on się z nią dzieli jedzeniem:)

Ślemy pozdrowienia!

[agnieszka32]

[quote name='LAZY']Piękna z niej dziewczynka! Olek także męczy Idę ile wlezie. Ona mu powala na wiele, bo on się z nią dzieli jedzeniem:)

Ślemy pozdrowienia![/QUOTE]

Zośka karmi Marusię na siłę - nawet jak nie chce, zjeść musi :evil_lol:

[Korenia]

[quote name='agnieszka32']Zośka karmi Marusię na siłę - nawet jak nie chce, zjeść musi :evil_lol:[/QUOTE]
Pewnie uroczo to wygląda :D

[Hitoshi]

Jaka ona już wielka jest :)
niedługo pewnie Ciebie przerośnie :)

[wykrywka]

Tym razem nie sposób się nie odezwać :oops: oglądając jak zwykle piękne zdjęcia, bo nie mogę się nadziwić - dwa miesiące a Zosia nie do poznania :crazyeye:. Śliczna z niej dziewczynka i jest pięknym przykładem twierdzenia, że "cudze dzieci szybciej rosną". Niesamowite jest również zachowanie Marusi. Nie ukrywam byłam pełna obaw i bardzo się cieszę, że niepotrzebnie.

Edited October 31, 2012 by wykrywka