Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

[quote name='paulaa.']czaaaaad! :loveu: chociaż over tragiczny :lol:[/QUOTE]

hahha, no troszkę ;) ;p
[quote name='Kirinna']a ja mam w tym roku;:diabloti:
4 miesiące, jak to fantastycznie brzmi[/QUOTE]

Super brzmi :loveu: Powodzenia na maturze! będę trzymała kciuki :kciuki:

[quote name='M&S']Hello, miłego wieczoru :)[/QUOTE]
Dziękuję :)
[quote name='Sonka95']Filmik suuper :cool3: widac , ze się uwielbiają :loveu:[/QUOTE]
a no lubią :lol:

Posted

Hej hej .:) i my Wam życzymy miłego weekendu :)


To nas zawalili na przyszły tydzień..od poniedziałku aż do piątku mamy 8 rzeczy do napisania spr i kartkówki :placz: jak tu dostać dobre oceny jak wszystko na raz :placz:

Posted

Wczoraj nam tak szybko dzień minął, że nawet komputera nie zdążyłam włączyć.:p

Zostałyśmy zaproszone do Betty :lol: Dorka jechała jakąś przed wojenna windą :lol: bała się jej, więc wchodziłam z nią i schodziłam po schodach za każdym razem jak gdzieś szłyśmy :D żeby jej nie stresować, dodam że to było 4 piętro :evil_lol::evil_lol:

Byłyśmy na spacerku w Parku Morskie Oko :loveu: mimo że jest zima bardzo mi się tam podoba :loveu: na wiosnę muszę tam pojechać oczywiście raz jeszcze :evil_lol: hmm, jadąc do Betty Dora w tramwaju była zadziwiająco grzeczna :cool3: Co tam jeszcze.. AA! oczywiście Tosca z Dorą zrobiły scenkę w parku z zabawy, a one dosyć głośno się bawią :D miałam wrażenie, że ludzie przechodzący myśleli ze się gryzą :diabloti: po spacerku Dora przywłaszczyłą sobie posłanie Tosci, w którym się nie mieściła :evil_lol:


na koniec koło 21:30 jakoś jak jechałyśmy w autobusie miałyśmy troszkę niemiła sytuację :shake:
Dora się położyła a raczej rozłożył w autobusie normalnie jakby w domu spała, bo luźno tam było,gdy nagle na przystanku wsiadła banda idiotów po meczu koło 20 może ? rzucili się do tego autobusu krzyczac,walić w okna skakać po autobusie że aż cały latał... Dora spała i nagle tak się zlekła ze nie wiem kiedy zerwała mi się..obroza już była za uszami...całe szczescie miała szelki na sobie za które ją złapałam. Darli się jak nie wiem, klnęli śpiewali, walili w okna, skakali po autobusie i kładli sie na podloge a myślałam ze pies mi tam zejdzie...

dobra więcej nie pisze, bo nie przeczytacie ;)

Posted

[quote name='unikatowydiament']Idiotów nigdy nie brakuje:angryy:domyślam się co musiałaś przejść,współczuję[/QUOTE]

Debile.:/
[quote name='Ty$ka']Widzę, że fajny dzień miałyście :loveu: Macie może fotki ze spacerku? :P
O kurde... strasznie Wam współczuję powrotu.[/QUOTE]

A no fajny :) fotek ze spaceru brak, ale mam komórkowe własnie jak leży w autobusie-chwile przed tym jak tamci wskoczyli do autobusu. ;) i jak nie miesci się w posłaniu :lol: dam jak wroce ze spaceru :D może wezme sanki.. ;p

Posted

My po spacerku :loveu: będą jakieś fotki, ale ja większość robiłam, więc nie liczyłabym na coś fajnego :evil_lol:
jeden portret Tizzy mi wyszedł :evil_lol:

Posted

Wszyscy czekamy na fotki :lol:


jaka mieszanka O.o ... :/
[url]http://www.gumtree.pl/cp-psy-szczenieta/mazowieckie-warszawa/szczenieta-cocer-spaniela-445783623[/url]

Posted

[quote name='Aleksandra95']Wszyscy czekamy na fotki :lol:


jaka mieszanka O.o ... :/
[URL]http://www.gumtree.pl/cp-psy-szczenieta/mazowieckie-warszawa/szczenieta-cocer-spaniela-445783623[/URL][/QUOTE]

I to niby przypadek, że sukę 2 razy dorwał ten sam pies :mad::roll:

Posted

Nie ma to jak płacić za kundla... Ja za kundla w życiu nie zapłaciłabym - chyba, że ze schrona ;)

[quote name='magdabroy']I to niby przypadek, że sukę 2 razy dorwał ten sam pies :mad::roll:[/QUOTE]
Akurat to jets możliwe, jeśli mieszkają obok siebie. Aczkolwiek mnie zastanawia ta pewność, że to właśnie ów border dorwał sukę...

Posted

[quote name='Ty$ka']

Akurat to jets możliwe, jeśli mieszkają obok siebie. Aczkolwiek mnie zastanawia ta pewność, że to właśnie ów border dorwał sukę...[/QUOTE]

Ale jeśli pies sąsiadów dorwał ją raz, to odpowiedzialny właściciel pilnuje suki przy następnej cieczce (jeśli nie chce jej ciachnąć). Zawsze miałam suki i nigdy żaden pies mi suki nie bzyknął.
W jedną wpadkę suki uwierzę, ale w dwie już nie :shake:

Posted

[quote name='magdabroy']Ale jeśli pies sąsiadów dorwał ją raz, to odpowiedzialny właściciel pilnuje suki przy następnej cieczce (jeśli nie chce jej ciachnąć). Zawsze miałam suki i nigdy żaden pies mi suki nie bzyknął.
W jedną wpadkę suki uwierzę, ale w dwie już nie :shake:[/QUOTE]
Cały żart polega na tym, że nie ma wielu odpowiedzialnych ludzi. Obserwuję to chociażby na co dzień: właściciele suk nie pilnują, bo i po co skoro i tak pies sąsiadów się do nich dostanie? Zresztą swego czasu nawet moja Babcia miała sukę, do której przychodził tylko jeden, ten sam pies (bo tylko on umiał pokonać nasz płot) i średnio co 2lata ją pokrywał, pomimo że B. starała się ją pilnować... Niestety, jeszcze mało osób pilnuje swoich psów czy suk. Bo a). uważają naturalnym to, iż suka staje się ciężarna b) są nieświadomi czy c). nie umieją jej upilnować.

Ola, gdzie te fotki?

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...