Saththa Posted March 14, 2012 Posted March 14, 2012 jestemmmmmmmmmmmm nadrobiłam :) Wygibasy psio kocie cudo ;) Quote
WATACHA Posted March 14, 2012 Posted March 14, 2012 [quote name='zerduszko']U mnie to brak czasu i masa zaległości. Ktoś mnie bardzo nie lubi, bo znów dziś mam gorączkę. Przyznać się która? ;)[/QUOTE] [B]Trzeba dbać o siebie, a nie nerwy, brak snu, złe odżywianie i organizm osłabiony.Najłatwiej na kogoś zwalić :eviltong:[/B] [quote name='malawaszka']a weź ja też się podle czuję, co prawda bez gorączki bo mój organizm nie gorączkuje.... ale taka zmulona[/QUOTE] [B]O ja też tak mam.Owszem zdarza mi się mieć 38, ale to już raz na parę lat [/B] Quote
wilczy zew Posted March 15, 2012 Posted March 15, 2012 Ten synchroniczny sen psa i kota to był ale reszta nie. Jak się fotka powtórzy to nie obrazimy się. Ja lubię mówić a nie pisać,to dlatego piszę hasłowo. Quote
Fides79 Posted March 15, 2012 Posted March 15, 2012 [url]http://imageshack.us/photo/my-images/687/1000690zm.jpg/[/url] to seria "pies i jego kot" czy "kot i jego pies" ?;) [QUOTE][QUOTE]zerduszko U mnie to brak czasu i masa zaległości. Ktoś mnie bardzo nie lubi, bo znów dziś mam gorączkę. [/QUOTE] [QUOTE]malawaszka a weź ja też się podle czuję, co prawda bez gorączki bo mój organizm nie gorączkuje.... ale taka zmulona [/QUOTE][/QUOTE] nic się nie martwcie, nie jesteście same, mnie tez dopadło wstrętne przeziębienie i mam L-4 do końca tygodnia :roll: Quote
Tekla64 Posted March 15, 2012 Posted March 15, 2012 czekamy na dalsze lamusowe zdjecia hihihi i nie chorowac , nie chorowac!!!! wiosna w koncu idzie do nas! Quote
jambi Posted March 15, 2012 Author Posted March 15, 2012 zdjęcia będą! tylko najpierw uporządkuje swój komputer, odnajde swoje cv... [quote name='Saththa']jestemmmmmmmmmmmm [/QUOTE] noooo, nareszcie... ale i tak minusa masz za brak wieści :obrazic: [quote name='Fides79'][url]http://imageshack.us/photo/my-images/687/1000690zm.jpg/[/url] to seria "pies i jego kot" czy "kot i jego pies" ?;) [/QUOTE] to akurat "Pies i jego kot" - i to dosłownie tak było :lol: po śmierci Michała, Aronowi strasznie brakowało kota (w końcu to kot go wychował) zatem, od momentu przyniesienia Kiciego do domu Aron go momentalnie zaanektował i uznał za swojego. no, i nie narzekac mi tu! ja moje drogie czekam do przyszłego tygodnia na decydującą informacje odnośnie przyszłości mojej firmy... albo też mojej w firmie... zwał jak zwał, ale po wczorajszej szczerej rozmowie z szefem... a raczej był to chyba jedyny w historii przypadek mobbingu zastosowanego przez pracownika na szefie... nie ważne, wiem tyle, że "wytyczne" są takie, co by nas mocno zreorganizować. Na czym ta reorganizacja miałaby polegać, póki co konkretnie nie wiemy, wiemy jedynie, że nic dopbrego to dla nas nie wróży Quote
Tekla64 Posted March 15, 2012 Posted March 15, 2012 no nic ino czekac na konkrety z gory a samemu dzialac juz nic innego nie poradze ale wiem ile nerwow to kosztuje Quote
WATACHA Posted March 15, 2012 Posted March 15, 2012 To ja trzymam kciukasy, żeby się wszystko dobrze (znaczy się po Twojej myśli) ułożyło. Quote
malawaszka Posted March 15, 2012 Posted March 15, 2012 [quote name='WATACHA']To ja trzymam kciukasy, żeby się wszystko dobrze (znaczy się po Twojej myśli) ułożyło.[/QUOTE] ja też!!!!!!! Quote
Saththa Posted March 15, 2012 Posted March 15, 2012 A ja dopytuje jaki brak wiesci?? I tez zaciskuje!! Quote
jambi Posted March 15, 2012 Author Posted March 15, 2012 [quote name='Saththa']A ja dopytuje jaki brak wiesci??[/QUOTE] jak to jaki?! po pierwsze - dzwoniłam do panienki ponad 2 tygodnie temu, czasu panienka nie miała, spuściła mnie na drzewo, obiecała że oddzwoni, nie oddzwoniła, wyjechała... po drugie - było sie na wczasach, po powrocie obiecało się opo[B]wieści[/B] - BRAK! po trzecie - w galerii niejakiej kudłatej cholery czytałam, że wiele się dzieje, ale opowiesz sama jak wrócisz więc?! a teraz ide do domu paaaaaa wszystkim ;) Quote
Saththa Posted March 15, 2012 Posted March 15, 2012 [quote name='jambi']jak to jaki?! po pierwsze - dzwoniłam do panienki ponad 2 tygodnie temu, czasu panienka nie miała, spuściła mnie na drzewo, obiecała że oddzwoni, nie oddzwoniła, wyjechała... po drugie - było sie na wczasach, po powrocie obiecało się opo[B]wieści[/B] - BRAK! po trzecie - w galerii niejakiej kudłatej cholery czytałam, że wiele się dzieje, ale opowiesz sama jak wrócisz więc?! a teraz ide do domu paaaaaa wszystkim ;)[/QUOTE] o zesz .... mocno się KAJAM!!!!!! I błagam o wybaczenie.... Quote
zerduszko Posted March 15, 2012 Posted March 15, 2012 Ło matko, oby jednak wyszło coś dobrego dla Was. Quote
jambi Posted March 16, 2012 Author Posted March 16, 2012 [quote name='zerduszko']Ło matko, oby jednak wyszło coś dobrego dla Was.[/QUOTE] z tego kajania Sandry? :evil_lol: no ja Wam powiem, że sobie na spokojnie i po cichutku szukam nowego zajęcia... tak na wszelki słuczaj ... Quote
WATACHA Posted March 16, 2012 Posted March 16, 2012 [quote name='jambi']z tego kajania Sandry? :evil_lol: no ja Wam powiem, że sobie na spokojnie i po cichutku szukam nowego zajęcia... tak na wszelki słuczaj ...[/QUOTE] To aż tak źle :(? Quote
roadtonowhere Posted March 17, 2012 Posted March 17, 2012 Witamy! świetna galeria.. będziemy zaglądać pozdrawiamy! :) Quote
malawaszka Posted March 17, 2012 Posted March 17, 2012 jejku jaki nick droga donikąd - ale dół :lol: ale chyba nie jest aż tak źle co? Quote
ahedok Posted March 18, 2012 Posted March 18, 2012 świetne wspominkowe zdjęcia Arona z kocurkiem, sznaucer olbrzym śpiący na plecach to coś przeuroczego jak dla mnie :) Quote
Tekla64 Posted March 19, 2012 Posted March 19, 2012 sluczaj - na wszelki wypadek!!! dawaj wiecej zdjec bo masz napewno!!!! Quote
jambi Posted March 19, 2012 Author Posted March 19, 2012 [quote name='Saththa']Co to słuczaj ?[/QUOTE] [quote name='Tekla64']sluczaj - na wszelki wypadek!!! [/QUOTE] własnie tak :) dzięki Magda ;) ja pokolenie "ruskowo jazyka" jestem, to był jedyny język obcy jakiego nas uczyli w podstawówce :) wówczas jeszcze 8 letniej hihihi .... [quote name='WATACHA']To aż tak źle :(?[/QUOTE] coby się nie rozpisywać - właściwie to niewiadomo jak jest :/ [quote name='roadtonowhere']Witamy! świetna galeria.. będziemy zaglądać pozdrawiamy! :)[/QUOTE] witam! :) zapraszam, choć ostatnio jakby średniej nie wyrabiam... początku były znacznie lepsze, o czym chyba kilka osób mogłoby zaświadczyć :lol: [quote name='malawaszka']jejku jaki nick droga donikąd - ale dół :lol: ale chyba nie jest aż tak źle co?[/QUOTE] rzeczywiście... to tak jak u mnie w pracy - droga do nikąd ... bo ile to to może trwać??? same wiecie ile ja mam wolnego w pracy... przetargi się skończyły... roboty brak, a my tu siedzimy i koszty robimy - to jakaś równia pochyła, ja już dawno stwierdziłam że szefostwo poszukuje sensu istnienia :/ [quote name='ahedok']świetne wspominkowe zdjęcia Arona z kocurkiem, sznaucer olbrzym śpiący na plecach to coś przeuroczego jak dla mnie :)[/QUOTE] dzięki! :) Aron tak bardzo często leżał :) ponoć pies śpiący na plecach to pies wyluzowany, czujący się totalnie bezpiecznie :) [quote name='Tekla64']dawaj wiecej zdjec bo masz napewno!!!! [/QUOTE] mam :) dam ;) Quote
Culineo Posted March 19, 2012 Posted March 19, 2012 mój jest taki pół na pół, bo śpi w przedpokoju przy drzwiach, ale do góry nogami i tak mu fafle opadają, że widać cały zgryz :evil_lol: Quote
omry Posted March 20, 2012 Posted March 20, 2012 To i my witamy się u Was. Zdjęcia wspominkowe bardzo mi się podobają, są takie ciepłe. Od razu się miło robi. A kot z psiakiem na pleckach po prostu rewelacja :) Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.