mshume Posted October 1, 2010 Share Posted October 1, 2010 To jaki macie teraz plan działania? :( przesyłam ciepłe myśli. Taki piękny psiak... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Paulina87 Posted October 1, 2010 Author Share Posted October 1, 2010 No ja w poniedziałek nie pójdę na wykład tylko pojadę z Holi do Wrocławia na to badanie USG do tego specjalisty... bo on jest dla niej ostatnią nadzieją, może powie, że jednak tych złych połączeń nie ma dużo, chociaż twierdził przez tel, że jeśli dr Dąbrowki widział ich więcej to pewnie tak jest... ale nadzieja umiera ostatnia. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
klira0 Posted October 1, 2010 Share Posted October 1, 2010 Albo syrop który miał pomóc Holi zaszkodził jej albo ma zły dzień. Syrop dostaje od wczoraj, dieta ta sama co zawsze, a Holi zaczełą się słaniać i przewracać, zero kontaktu z nią dzisiaj :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
E-S Posted October 2, 2010 Share Posted October 2, 2010 Straszne to wieści ... faktycznie, najważniejsze, żeby długo nie cierpiała, już się nacierpiała i tak - potwornie :( Po tej konsultacji wrocławskiej przynajmniej będzie pewność co z nią można robić w sensie działań leczniczych, a czego już nie można i czy oraz jaki jest sens przedłużania jej tej drogi przez mękę. Smutno. Bardzo smutno. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
missy87 Posted October 4, 2010 Share Posted October 4, 2010 niestety Paulina przekazała mi smutne wieści :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
eve-w Posted October 4, 2010 Share Posted October 4, 2010 missy, to może napisz coś więcej a nie każesz nam się głowić. Przyjemnie by CI było gdybym to ja napisała kawałek informacji (złych informacji)?? Nie rób tak, bo to nieładnie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
E-S Posted October 4, 2010 Share Posted October 4, 2010 [quote name='missy87']niestety Paulina przekazała mi smutne wieści :([/QUOTE] Jakie ? :( Znaczy domyślam się że ... no ... [*] ... :( ale napisz ... może się mylę. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mshume Posted October 4, 2010 Share Posted October 4, 2010 Dajcie znać, co z Holi. :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Paulina87 Posted October 4, 2010 Author Share Posted October 4, 2010 Byłam z Holi we Wrocławiu u doktora Siembiedy. Doktor potwierdził diagnozę, a nawet dodał, że złe połączenia są również wewnątrz wątroby. Doktor powiedział, że takie wewnętrzne zespolenie jest prawie, że nieoperacyjne a u Holi występowała siatka tych złych połączeń. Przywiozłam Holi ze łzami w oczach do Ostrowa do weta, który się nią zajmował z zamiarem poddania jej eutanazji. Natomiast nie jestem pewna czy Holi faktycznie została uśpiona, ponieważ wet ją zabrał i coś mówił na temat leczenia objawowego więc, że tak powiem zgłupiałam i z przygnębienia wpadłam w szok. Jutro z rana kierowniczka schroniska skontaktuje się z wetem czy ma odbierać ciało Holi czy też przypadkiem on będzie próbował dalej ją leczyć, niepotrzebnie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mshume Posted October 4, 2010 Share Posted October 4, 2010 Co ten wet wymyślił?Biedna Holi, tyle cierpienia. Wam też współczuję dziewczyny :( Paulina, dzięki ze zawiozłaś sunię taki kawał na te badanie USG. Szkoda,że nie było lepszej diagnozy... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
eve-w Posted October 4, 2010 Share Posted October 4, 2010 Dlaczego Holy wróciła z powrotem do schroniska? To przecież dla niej dodatkowy stres!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Paulina87 Posted October 4, 2010 Author Share Posted October 4, 2010 Przecież Holi nie wróciła do schroniska! Jest w klinice i nie wiem czy została uśpiona czy nie, bo nie zrobił tego przy mnie. A Holi w pociągu tak się do mnie tuliła... ona bardzo lubi być blisko człowieka... chciałam ją przeprowadzić za TM, głaskać żeby czuła się bezpiecznie. Musimy czekać do jutra. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
eve-w Posted October 4, 2010 Share Posted October 4, 2010 Sory, pomyliłam się. A czemu jej nie kazałaś uśpić na swoich rękach? Wet nie chciał? Wśród obcych ludzi..... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
leni356 Posted October 4, 2010 Share Posted October 4, 2010 Jeśli taka diagnoza to niech nie testują już na niej żadnych leków, tyle się nacierpiała, a rokowania żadne :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
klira0 Posted October 4, 2010 Share Posted October 4, 2010 Holi miała być poddana eutanazji u weterynarza w Ostrowie, który współpracuje ze schroniskiem, tak ustaliła fundacja, która sponsorowała leczenie Holi. To jest ten sam weterynarz, który próbował postawić jakąś diagnozę jak Holi była w schronisku...podobno to jest typ lekarza który chce walczyć do końca o psa i dlatego postanowił ją zostawić i możliwe że jutro skontaktuje się z lekarzem z Wrocławia żeby potwierdzić diagnozę. Więc niestety musimy poczekać do jutra na wiadomość ze schroniska, które będzie w kontakcie z wetem, czy Holi może została już dzisiaj uśpiona, czy może weterynarz postanowił przedłużyć to do jutra, bądź może nie wiadomo co tam jeszcze jutro wymyśli. My już zrobiłyśmy wszystko co możliwe:( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mshume Posted October 4, 2010 Share Posted October 4, 2010 Jesli chcecie zrobić 'wszystko co możliwe', to proszę bądzcie przy niej, kiedy będzie odchodzić :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
E-S Posted October 4, 2010 Share Posted October 4, 2010 Jezu ... mam tylko nadzieję, że ktoś ją przytuli przynajmniej i pogłaszcze przy tym ostatnim w jej życiu zastrzyku ... albo że to zrobił ... :( Holi, cierpiąca, biedna, smutna i bezdomna piękności [*] Nie dane ci było nigdy nacieszyć się ani zdrowiem, ani własnym domem ... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Paulina87 Posted October 5, 2010 Author Share Posted October 5, 2010 Ja właśnie jadę do szpitala na operację, więc nie będę przy Holi. Będę czekać co dowiedzą się w schronisku. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
missy87 Posted October 5, 2010 Share Posted October 5, 2010 Ja tam pójdę kiedy będzie usypiana! Paulina, daj znać ewentualnie o której mam się pojawić u weta! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
conceited Posted October 5, 2010 Share Posted October 5, 2010 Potwornie smutna wiadomosc. Biedny pies. Zycie uslane cierpieniem ['] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
eve-w Posted October 5, 2010 Share Posted October 5, 2010 Dziewczyny, a dlaczego ostatnie swoje chwile ona spędza w gabinecie lekarskim czyt. [B]CELI ŚMIERCI [/B]a nie w domu, gdzie merda ogonem na widok człowieka, którego uznała za swojego??? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
missy87 Posted October 5, 2010 Share Posted October 5, 2010 Pytaj Pauliny. Ale z tego co tutaj napisała, Ostrowskie Stowarzyszenie Obrońców Zwierzat które finansowało badania Holi podjęło decyzje, aby była uśpiona w Ostrowie u lekarza, który jako pierwszy ją badał, a jej DT mieści się w Poznaniu, a nie w Ostrowie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Paulina87 Posted October 5, 2010 Author Share Posted October 5, 2010 Holi była w DT w Poznaniu, miała być uśpiona w Ostrowie. Dzisiaj rano kierowniczka schroniska dzwoniła do tego weta i on powiedział, że on w rozmowie telefonicznej ze stowarzyszeniem zrozumiał, że ma jej nie usypiać. Dziwne to wszystko. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
eve-w Posted October 5, 2010 Share Posted October 5, 2010 Dziewczyny, zabierzcie ją stamtąd jak najszybciej i przewieźcie do DT. Niech Dt ją mocno przytuli i zrobi to, co trzeba...:( PROSZĘ. Nie zostawiajcie jej w tej celi śmierci! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Paulina87 Posted October 5, 2010 Author Share Posted October 5, 2010 Holi dzisiaj została uśpiona, prawdopodobnie była przy niej kierowniczka schroniska. Przynajmniej już nie cierpi .... ['] ['] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.