julita104 Posted December 19, 2005 Share Posted December 19, 2005 [quote name='an3czka']Może po prostu bierz małego na ręce i w nieubity śnieg właź :sabber: Zmarznie i oblepi się śniegiem, ale nie będzie cierpiał. Poduchy strasznie unerwione są. Pewnie go bardzo boli. Zastanawiam się czy natłuszczanie przed spacerkiem tylko na siku nie pogarsza sprawy. Może utrudnic wypłukiwanie soli, która się do tłustego przykleja. Po powrocie spróbuj maścią witaminową nasmarować i niech nie zlizuje.[/quote] ja smaruje tylko przed tym dlugim spacerem, przed tymi na siku nie on tak kocha snieg ze az zal mi ograniczac mu ten dlugi spacer. Idziemy tylko troche chodnikiem a potem biega bo boisku, gdzie niczym na 10000% nie sypia a po powrocie smaruje (juz jestem w domu to podam nazwe :P) Pimafucortem. Jak sniegu nie bylo to lapy sie zaleczyly, ale teraz od nowa. mam taki kupny bucik bo Tofik mial raz rozcieta szkłem poduszke, ale to była katorga. On zdecydowanie nie lubi obuwia. a i jemu nie tle z poduszek leci krew co z łapek, obok pazurkow, no generalnie z łap ale dookoła poduszek. Na to vet zaleził własnie te masc (notabene mialam ja w domu, bo jak Tolka do nas przybyla mocno saneczkowala to dupsko jej smarowalismy - całe zycie z wariatami:icon_roc: ) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
PATIszon Posted December 19, 2005 Share Posted December 19, 2005 Pimafucort to lek przeciwgrzybiczny, czyli rozumiem, ze psiak ma zdiagnozowana grzybice, tak? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
julita104 Posted December 19, 2005 Share Posted December 19, 2005 [quote name='PATIszon']Pimafucort to lek przeciwgrzybiczny, czyli rozumiem, ze psiak ma zdiagnozowana grzybice, tak?[/quote] neeeee, vet tak zalecil ale czytalam ulotke i tam pisze ze to lek na stany zapalne skory na grzybice tez, ale ponoc lagodzi stany zapalne bu to ja nie wiem czym mam mu w koncu smarowac :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
an3czka Posted December 19, 2005 Share Posted December 19, 2005 Żaden Pimafucort! To na grzybice jest! Poza tym sprawdź na ulotce, czy nie ma ograniczeń czasowych jeśli chodzi o stosowanie, bo jeszcze mu zaszkodzisz. Moim zdaniem ten lek wcale psu nie pomaga! Mojemu też pękają przy pazurach. Moim zdaniem to nie od soli (mój z solą nie ma stycznosci), tylko od mrozu. I odstaw ten Pimafucort. Kolejny raz mamy przykład weta, który nie zna się na lekach, które przepisuje... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
an3czka Posted December 19, 2005 Share Posted December 19, 2005 Dodam, że Pimafucort można stosować przy stanach zapalnych, ale nie takich jak 'zimowe' rany na poduszkach. Chdzi o takie, na tle grzybicznym. Ja nie wiem czemu weci tak chętnie to zapisują :puppydog: Wiem tylko, że nim by Ci dermatolog to zapisał, zrobiłby porządny wywiad... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
coztego Posted December 19, 2005 Author Share Posted December 19, 2005 [quote name='an3czka'] Nie jestem pewna, ale Linomag jest maścią stosowana u niemowląt przy odparzonej dupce:confused: . [/quote] Tego to ja jestem pewna. Linomag w kremie wygląda jak wazelina, też taki tłusty. A w necie przeczytałam, że jest linomag z tlenkiem cynku i z witaminami... Tylko właśnie nei wiem jak to się ma do psich łap. :hmmmm: [quote]polecam maść tranową (tania, wydajna, bardzo tłusta-może bardziej niż wazelina, łatwiej ją rozsmarować w szybkim tempie).[/quote] Będę pamiętać na przyszłość, bo teraz to już mi mamusia kupiła wazelinę. 8-) [quote]Jeśli jest już rana, to można smarować maścią witaminową.[/quote] Na szczęście ran nie ma, tylko widzę, ze poduszki są bardziej wrażliwe. Jak wycieram łapy to mi Kresk aręce obgryza :vamp: U nas sypią solą schody wyjściowe z bloku, nie da się ich ominąć :-? Filipa znosiłam w zimie z tych schodów, ale z kreską mi się to nei uśmiecha :nonono2: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
an3czka Posted December 19, 2005 Share Posted December 19, 2005 To jedyne co zostaje - kąpiel po powrocie. Tlenek cynku hmmmm:hmmmm: Działa na podrażnienia i sprzyja gojeniu ran - Tormentiol bazuje na cynku. Tak samo znajduje się on w Ado Quatro i Tanadermie Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Flaire Posted December 19, 2005 Share Posted December 19, 2005 [quote name='coztego']teraz to już mi mamusia kupiła wazelinę. 8-) [/quote]coztego, mój wet odradza wazelinę na psie łapy w zimie, bo twierdzi, że sól jest rozpuszczalna w wazelinie, więc smarując wazeliną, zamiast chronić łapy przed solą, aplikujesz im "opatrunek" z roztworu soli. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
karinka Posted December 19, 2005 Share Posted December 19, 2005 Dzięki wam wszystkim za odpowiedzi :) być może to od soli, ale jakoś nie wydaje mi się żeby u mnie sypali ( a może?) i tak się jeszcze do veta wybierzemy ;-) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
coztego Posted December 19, 2005 Author Share Posted December 19, 2005 [quote name='Flaire']coztego, mój wet odradza wazelinę na psie łapy w zimie, bo twierdzi, że sól jest rozpuszczalna w wazelinie, więc smarując wazeliną, zamiast chronić łapy przed solą, aplikujesz im "opatrunek" z roztworu soli.[/quote] Dzięki :) Ja nie smaruję na spacery, raczej między spacerami- wieczorem przed spaniem i w ciągu dnia po spacerze. Wydaje mi się, że nie tyle ważne jest smarowanie na spacery, tylko smarowanie w ogóle, żeby poduszeczki były ładne i zadbane w tym ciężkim zimowym okresie. Jak nie są przesuszone, to nie pękają, a jak się regularnie smaruje to nawet sól im nie szkodzi, bo są ładne i gładkie. :lookarou: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
julita104 Posted December 20, 2005 Share Posted December 20, 2005 to ja prosze o konkretna rade - co dla mnie pomozcie błagam on ma biedny rany do krwii, zakrawawiona cała podłoga po spacerze. Nie zebym dbała o podłoge bo przy psie to wiadomo ze wieczny bałagan, ale mi malucha zal :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Flaire Posted December 20, 2005 Share Posted December 20, 2005 [quote name='julita104']to ja prosze o konkretna rade - co dla mnie[/quote]Jak to wygląda tak okrponie i masz tyle krwi to idź do weta. Przez internet nikt Ci tego nie zdiagnozuje ani leczyć nie będzie. Jeśli to nie jest związane z solą, to jeszcze może być z lodem. Niektóre psy kaleczą się o ostre kawałki lodu albo ścierają opuszki o zamarznięty. chropowaty śnieg. Jedyna rada to buciki. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
julita104 Posted December 20, 2005 Share Posted December 20, 2005 [quote name='Flaire']Jak to wygląda tak okrponie i masz tyle krwi to idź do weta. Przez internet nikt Ci tego nie zdiagnozuje ani leczyć nie będzie. Jeśli to nie jest związane z solą, to jeszcze może być z lodem. Niektóre psy kaleczą się o ostre kawałki lodu albo ścierają opuszki o zamarznięty. chropowaty śnieg. Jedyna rada to buciki.[/quote] no tez ja bylam u veta i zalecil mi ta masc o ktorej pisalam dzis kupilam jeszcze tranowa masc o ktorej piszecie, zobaczymy buciki - kiepska sprawa, Tofik ich nienawidzi :nonono2: Zauwazylam ze u małej nie ma az tak silnej reakcji (ale tez jest). Ma pozdzierane łapki tak dziwnie, ze poduszki zamiast czarne to są różowe. Tyle ze ona spacerow po chodniku wogole nie uznaje, od razu biegnie szalec w zaspy, to pewnie ma ogromne znaczenie. rece opadaja :sabber: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Flaire Posted December 20, 2005 Share Posted December 20, 2005 [quote name='julita104']no tez ja bylam u veta i zalecil mi ta masc o ktorej pisalam[/quote]No ale z tego co piszesz, to ta maść nie pomaga, a nawet jest gorzej. Więc chyba warto udać się jeszcze raz, bądź do innego weta? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
BeataSabra Posted December 20, 2005 Share Posted December 20, 2005 Pimafucort dzięki zawartości 3 substancji czynnych działa grzybobójczo, bakteriobójczo oraz przeciwuczuleniowo. Preparat łagodzi stany zapalne oraz świąd związany z zakażeniami skóry. Neomycyna jest silnym antybiotykiem z grupy aminoglikozydów. Działa na wiele szczepów bakteryjnych wywołujących zakażenia skórne. Hydrokortyzon działa przeciwuczuleniowo i łagodzi świąd. Natamycyna działa grzybobójczo. Zastosowanie : alergiczne choroby skóry z powikłaniami bakteryjnymi i grzybiczymi. Powikłania :Brak danych statystycznych na temat działań ubocznych. Wiadomo jednak, że preparat może przyczynić się do wzrostu opornej na neomycynę flory bakteryjnej. Ponadto preparat może wywołać reakcje alergiczne, podrażnienie oraz suchość skóry. Zwiotczenie skóry i kruchość drobnych podskórnych naczyń włosowatych. Długotrwałe stosowanie leku na rozległe powierzchnie skóry może wywołać objawy ogólnoustrojowe, jak np. obniżenie wydzielania kory nadnerczy. Jest to silny lek skonsultuj się z weterynarzem w sprawie psich lapek . Ja na twoim miejscu bym go odstawiła Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
aburkowa Posted December 20, 2005 Share Posted December 20, 2005 Ja też jestem zdania, że Pimafucort niekoniecznie, zresztą dłuzsze stosowanie maści ze sterydem obojętne nie jest. Na popękaną, suchą skóre dobra jest maść z wit.A, choć przy tak krwawiących łapkach dobrze by było, żeby to jeszcze jakis wet zobaczył. A u moich mamutków na przesuszone, popękane opuszki swietnie działa zwykła parafina ciekła. Abra bardzo nie lubi smarowania, więc nawet jak mi sie udało jakimś mazidłem ją wypaćkać to zaraz zwiewała-całe mieszkanie tłuste a łapy pracowicie wylizane.a w parafince wystarczy palucha umoczyć i kilka razy do opuszki poprzykadać-szybko się wchłania, natłuszcza, nawilza i bardzo fajnie uelastycznia.2-3 dni smarowania raz dziennie i łapki były jak nowe(sama mam problemy ze skóra dłoni i moczenie w letniej parafinie mi pomaga) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
an3czka Posted December 20, 2005 Share Posted December 20, 2005 Widze, że mamy podobne zdanie co do Pimafucortu... Naprawdę nie wiem czemu ten lek jest tak popularny wsród weterynarzy. Cholera niedouczeni czy co?? Wcale bym się nie zdziwila, gdyby poranione łapy były efektem przesuszenia skóry, którą mógł właśnie spowodować Pimafucort:puppydog: Odstaw to w cholerę! (aż sie wkurzyłam normalnie) Kurcze "ludzcy" lekarze zawsze ostrzegają przed nieuzasadnionym i zbyt długim stosowaniem Pimafucortu... Julita zaopatrz sie w Ado Quatro. Zobserwowałam, że ma on waściwości 'sklejające' rany. Stosuj go często i nie ma siły-buty na lapska zakładaj. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
aburkowa Posted December 20, 2005 Share Posted December 20, 2005 Naprawdę nie wiem czemu ten lek jest tak popularny wsród weterynarzy. Cholera niedouczeni czy co?? Hi, hi,wetem jestem a w Pimafucorcie sie nie lubuję (choc czasem zdarza mi sie go stosować), ale może ja jakas inna jestem albo zbyt poczatkujaca?:niewiem: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
an3czka Posted December 20, 2005 Share Posted December 20, 2005 [quote name='aburkowa'] ale może ja jakas inna jestem albo zbyt poczatkujaca?[/QUOTE] ...albo douczona?:Rose: Mi kiedyś wet kazał stosować Pimafucort na wszystkie wypryski, (później okazało się, że to na tle alergicznym). Doszło do tego, że zalecał smarowanie tym wszystkiego co się pojawiało na psie :puppydog: Później odwalił kilka innych numerów i zmieniłam lecznicę. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
julita104 Posted December 20, 2005 Share Posted December 20, 2005 [quote name='an3czka'] Julita zaopatrz sie w Ado Quatro. Zobserwowałam, że ma on waściwości 'sklejające' rany. Stosuj go często i nie ma siły-buty na lapska zakładaj.[/quote] dobra pimafucostam odstawiono kupie to co piszesz a jak nie bedzie poprawy to do innego veta pojde, choc nasz jest super, no nie wiem co z tymi łapkami. o rety i o tych butach trzeba pomyslec :puppydog: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
DORRAG Posted December 20, 2005 Share Posted December 20, 2005 u nas też były problemy z pękającymi poduszkami, wet powiedział że to od soli i właściwie nic nie poradził :confused: tylko tyle żeby unikać miejsc w których sypią solą. Ja smarowałam wazeliną nawet oliwką dla dzieci ale to niewiele dało poduszki były dalej strasznie szorstkie i pękały a czasem nawet krwawiły.A niedawno kupiłam dla siebie taki krem do rąk neutrogena i zaczełam smarować łapy psu i teraz ma te poduszki gładkie i przestały pękać. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
karinka Posted December 20, 2005 Share Posted December 20, 2005 i maść z witaminką A też powinna być dobra, nieprawdaż??? a i byłyśmy u veta i dał nam jakiś sprey- ktoś tu go używał( to ten co brwi na żółto) :-D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
julita104 Posted December 20, 2005 Share Posted December 20, 2005 w nwjnowszym numerze "moj przyjaciel pies" jest obszerny artykul na temat zimy i reklama preparatu beaphar, wlasnie do łapek. musze sie zorientowac ile kosztuje wogole ciekawy artykul :-) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
karenina Posted December 20, 2005 Share Posted December 20, 2005 karinka, ja uzywam tego co barwi na zółto, ale rewelacji nie zauwazyłam. I tak czy siak smaruje mascia tranowa, a zółtym psikam łapy chyba na dodatek zeby preparat nie stał ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
an3czka Posted December 20, 2005 Share Posted December 20, 2005 Żółty spray jest do d... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.