Celina12 Posted January 2, 2009 Author Share Posted January 2, 2009 Zapomniałam dodać opisu ostatniej fotki Niunia.... PIJANY MIŁOŚCIĄ :evil_lol::evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pinczerka_i_Gizmo Posted January 2, 2009 Share Posted January 2, 2009 Ja wiedziałam, że ta wakacyjna piracka miłość nie mogła być chwilowa... ;) Chłopak jest taki piękny i widać, że już mu dobrze :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
akucha Posted January 2, 2009 Share Posted January 2, 2009 [quote name='Bea1']Nie musicie sie domyslac...bo od dawna jest to "publiczna tajemnica", ze Pirus byl moim jamniczkiem.... Postaram sie krotko, wyjezdzalam do USA i zostawilam go pod opieka syna...niestety mlodosc ma swoje prawa i opieka nie byla wg mnie najlepsza:(...choc bardzo sie staral. Nastepny wyjazd to byl niesamowity dylemat...gdzie go zostawic aby cierpial najmniej:(...kontaktowalam sie z behawiorysta..z wetami i kazdy mowil najlepiej w domu, bo zna swoj teren i ograniczy mu sie stres zwiazany ze zmiana miejsca...Postanowilam tak zrobic...Jednak ciagle gryzlam sie czy na pewno bedzie bezpieczny i sczesliwy gdy mnie nie bedzie. Na wszelki wypadek postanowilam /razem z Celinka/, ze bede przyjezdzala do Niej aby Pirus poznawal dom i jamniczki gdyby jednak byla koniecznosc pozostawienia go u Niej. Jezdzilam z Pirusiem z Wroclawia do Opola aby ograniczyc mu stres do minimum. Pare dni przed odlotem mowilm jeszcze Celince, ze Pirus zostaje w domku...niestety stalo sie cos nieoczekiwanego...hmm..po pracy/9 godzinna nieobecnosc/..tak bardzo sie spieszylam aby go wyprowadzic, ze przekrecilam klucz w zamku i polowa w nim zostala...:(..Pirus plakal z jednej strony, a ja z drugiej....Los okazal sie jeszcze bardziej zlosliwy, bo komorke zostawilam w pracy:(..zbieglam zaplakana do sasiadow proszac o pomoc:(. Wezewalismy pogotowie slusarskie aby otworzyc drzwi..jednak sasiadka probujac mnie pocieszyc..wygadala sie:(..."niech Pani nie placze, on czasami dluzej siedzial sam jak Pani nie bylo w Polsce":(...to zawazylo, ze Pirus pojechal do Celinki. Pare dni przed moim wyjazdem malutki zachorowal:( i to mnie jeszcze upewnilo, ze postepuje wlasciwie...Malutki dostal leczenie na miesiac i potrzebna mu byla dobra, odpowiedzialna opieka/lekarstwa na czas i niestety kamienie/trauma z dziecinstwa, cierpienie, choroby/..Pirus nie jadl sam:(..cale zycie musialam go karmic-widac stado i konkurencja do miska zdziala cuda i teraz je sam-co mnie cieszy najbardziej na swiecie, bo zawsze mialam dylemat czy zjdal odpowiednia porcje:(/. Pirus pojechal do Celinki z leczeniem, kocykami, miseczkami i z calym swoim swiatem...rozstanie bylo ciezkie, ale Celinka i jej rodzina bardzo nam pomogla to przejsc. Po przylocie z USA, w tym samym dniu..praktycznie bylam 2 dni w podrozy/awaria samolotu/, wsiadlam w samochod i pedzilam do Opola po Pirunia:(...zabralam tez syna, aby nie zasnac za kierownica ze zmeczenia... Pirus cieszyl sie ogromnie i szczesliwi wrocilismy do Wroclawia...niestety..malutki po wyjsciu z samochodu zachowywal sie jak psy, ktore wyciagalam z bud w schroniskach...wielkei smutne oczy, podkulony ogonek :(:(..niby probowal merdac ogonkiem, ale ten bol w oczach nie zapomne nigdy....Nie spalam prawie calam noc.... wolalam go do lozka...spal ze mna cale zycie:(..niestety lezal na sofie w drugim pokoju i lizal lapki:(..wygryzl sobie dziure...To byla najtrudniejsza decyzja, ale sluszna...Bardzo za nim tesknie, ale to znalazl sobie dom, ktory pokochal swoim psim sercem... Piszcie teraz na mnie co chcecie...jest mi to obojetne, ja wiem co czuje.[/QUOTE] Muszę napisać to, co myślę, nawet za cenę pożegnania się z tym wątkiem. Decyzja Bea1, to dla mnie zdrada. Niegodna dogomaniaka, a tym bardziej jamniczej-czarodziejki, bo za taka osobę Beę uważałam; podziwiałam ją, szanowałam, byłam pełna uznania dla tego, co robi. Nie wyobrażałam sobie, że mozna być bardziej oddanym rasie, która się pokochało. Żaden z podanych tu argumentów do mnie nie przemawia. Wiele zupełnie inaczej interpretuję. [B]NIE MA [/B]takiej przeszkody, której nie można pokonać w imię miłości i przywiązania do członka rodziny, bo moje psy tym dla mnie są. Piszecie, jak jesteście szczęsliwi, że Piruś się odnalazł w nowym domu, że jest kochany - fakt, ale jaki on miał wybór??? Ciekawa jestem, jak było na początku? Oddajcie swoje psy po 8 latach i wyobraźcie sobie, jakie one są szczęśliwe, nawet w najlepszym domu. Popatrzcie w ich wpatrzone w was ślepia i spróbujcie to sobie wyobrazić... ech. Jeżeli my, dogomaniacy będziemy tak beztrosko podchodzić do tego typu decyzji podejmowanych w naszym gronie, to dlaczego mamy dziwić się innym. Nie potępiajmy nikogo, nie krytykujmy, nie ciskajmy wściekłymi emotami, potraktujmy z podobna wyrozumiałością każdą ludzką decyzję krzywdzącą psa i uznajmy sprawiedliwie, że każdy ma do tgo prawo, bo różnie w życiu bywa. A pies, no cóż... to tylko pies jak widać. Nie chodzi mi o krytykowanie Bea1, bo jest mi ona już obojetna, ale trudno mi pogodzić się z tym co zrobiła. Dla wielu z nas była mentorką, dlatego to tak boli. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bea1 Posted January 2, 2009 Share Posted January 2, 2009 Wlasnie aby unikanac takiej oceny moglam poszukac Pirusiowi cudowny, cieply dom tak jak "moim jamniczkom", albo zabrac go ze soba, gdzie nie bylby bezpieczny/ale nie chce o tym pisac z przyczyn osobistych/, jednak wazniejsze bylo jego dobro i wlasnie, to co On czuje. Koncze na tym dyskuje, bo to do niczego nie prowadzi. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
brazowa1 Posted January 2, 2009 Share Posted January 2, 2009 Zawsze porzucenie psa jest "dla jego dobra",nigdy nie napiszemy "dla naszej wygody".... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jamnicze Posted January 2, 2009 Share Posted January 2, 2009 Kochane jamnicze spojrzenie :loveu: [url]http://images34.fotosik.pl/428/c5e3d926e64317d7.jpg[/url] czy te pyszczki mogą być jeszcze dłuższe? :crazyeye::evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
anetta Posted January 2, 2009 Share Posted January 2, 2009 Słuchajcie, co się stało to się nie odstanie. Nie ma po co gadać :razz: Pirat jest teraz baardzo kochany przez Celinkę i jej rodzinkę (nie czuje kiedy rymuję :evil_lol:) i niech tak zostanie :loveu::loveu: Zdjęcia mówią same za siebie :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
JamniczaRodzina. Posted January 3, 2009 Share Posted January 3, 2009 Każdy napisał to co myśli i niemożna go za to potępiać;)Pirat u Celinki ma suuuuuper.Ja tylko dodam od siebie .Beata warto abyś pomyślała w jednej kwestii zapewne domyślisz się o co mi chodzi. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Celina12 Posted January 3, 2009 Author Share Posted January 3, 2009 Byłam dziś u weta z Dumką i Pirkiem-saneczkowali mi i okazało się ,że gruczoły pełne....byli w miarę dzielni.... Jedziemy [IMG]http://images37.fotosik.pl/45/03a4678d2ad894c9.jpg[/IMG] [IMG]http://images42.fotosik.pl/45/71eb592ac10f955a.jpg[/IMG] [IMG]http://images46.fotosik.pl/45/6daa2d5f28f0ed24.jpg[/IMG] [IMG]http://images32.fotosik.pl/428/a821a82d697614da.jpg[/IMG] [IMG]http://images37.fotosik.pl/45/b915165846b95a07.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Anullka85 Posted January 3, 2009 Share Posted January 3, 2009 Moje słodziaki cudne....Dumcia bała się,a Pirasia na ręce się pchał....moje kochane....:loveu::loveu::loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kar0la Posted January 3, 2009 Share Posted January 3, 2009 Pięknie wyglądają w tych kubraczkach i jak grzecznie siedzą. :loveu::loveu: Nie to co moje.:roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Celina12 Posted January 3, 2009 Author Share Posted January 3, 2009 Dumcia i Pirat to urodzeni podróżnicy-uwielbiają to....grzecznie siedzą.:loveu::loveu: Gorzej jak poczują ,gdzie przyjechali-ale nie ma czegoś takiego ,że się zapierają przy wchodzeniu do gabinetu...potem tylko chcą na ręce. Dumiś tak mnie prosiła ,że już dość zaglądania w poopkę-całowała i całowała.Musieliśmy robić przy okazji manicure. To też jest bleeeee.. Wczoraj był dzień Hektora-to On mógł spac koło Dumiś...:evil_lol::evil_lol: [IMG]http://images50.fotosik.pl/45/69f2e893475a9652.jpg[/IMG] [IMG]http://images48.fotosik.pl/45/7175dc4211b15541.jpg[/IMG] [IMG]http://images32.fotosik.pl/428/6ba5304454ad4588.jpg[/IMG] [IMG]http://images47.fotosik.pl/45/f931af4737fa336d.jpg[/IMG] [IMG]http://images50.fotosik.pl/45/42574ebc3790cc70.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Celina12 Posted January 3, 2009 Author Share Posted January 3, 2009 [IMG]http://images43.fotosik.pl/45/db78492e19efa171.jpg[/IMG] [IMG]http://images31.fotosik.pl/429/48079a5e16a0c59b.jpg[/IMG] [IMG]http://images44.fotosik.pl/45/cbf05fce2529e563.jpg[/IMG] [IMG]http://images32.fotosik.pl/428/8f98ba4d49917529.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
anetta Posted January 3, 2009 Share Posted January 3, 2009 Co one mają na sobie? Kaszulki jakieś? Nie mogę się dopatrzeć :evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Celina12 Posted January 4, 2009 Author Share Posted January 4, 2009 To są ubranka takie...kupiłam je kiedyś na bazarku Dumci [IMG]http://images31.fotosik.pl/430/09db0129efa62bc8.jpg[/IMG] [IMG]http://images37.fotosik.pl/45/0b1e8c216616496c.jpg[/IMG] Pirata [IMG]http://images44.fotosik.pl/45/865077702db8b866.jpg[/IMG] [IMG]http://images31.fotosik.pl/430/019a8d152f5d4840.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
hovomaniaczka Posted January 4, 2009 Share Posted January 4, 2009 [url]http://images32.fotosik.pl/428/8f98ba4d49917529.jpg[/url] Śpiochy! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Celina12 Posted January 4, 2009 Author Share Posted January 4, 2009 Śpiochy to są....oj wielkie-dziś spadło dość dużo śniegu-jejciu jak latały-:loveu: Moje Skarby [IMG]http://images39.fotosik.pl/45/82c98ac82437d69f.jpg[/IMG] Kobieta pójdź w me ramiona i ogrzej mnie [IMG]http://images26.fotosik.pl/310/d410505b03cc6e1c.jpg[/IMG] [IMG]http://images37.fotosik.pl/45/89ce8775cffd33be.jpg[/IMG] [IMG]http://images26.fotosik.pl/310/ef528808ffc330d2.jpg[/IMG] [IMG]http://images26.fotosik.pl/310/4c64b64f03cbb694.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Celina12 Posted January 4, 2009 Author Share Posted January 4, 2009 :mad: i znowu w..."kuckim locu" [IMG]http://images48.fotosik.pl/45/b05e225c65756d0d.jpg[/IMG] [IMG]http://images43.fotosik.pl/45/1df84bcbdbe4c911.jpg[/IMG] [IMG]http://images25.fotosik.pl/309/937549f9cf7d0a40.jpg[/IMG] [IMG]http://images33.fotosik.pl/434/55842183ecc24c06.jpg[/IMG] [IMG]http://images32.fotosik.pl/429/e5f6f20b4a32328b.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Celina12 Posted January 4, 2009 Author Share Posted January 4, 2009 [IMG]http://images37.fotosik.pl/45/764d6415ccab53d3.jpg[/IMG] ciiiiiiiiii dzieci śpią [IMG]http://images49.fotosik.pl/45/ef304ac00caf79f0.jpg[/IMG] KTOŚ się przeniósł w pościel-no tak było po 20 :diabloti::diabloti: [IMG]http://images33.fotosik.pl/434/fa1665a58f929c32.jpg[/IMG] [IMG]http://images32.fotosik.pl/429/a3f8bcb6521751c3.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Isadora7 Posted January 4, 2009 Share Posted January 4, 2009 Ooo Celinko sceny łóżkowe :) A to zdjęcie śliczne, portretowe [url]http://images32.fotosik.pl/429/e5f6f20b4a32328b.jpg[/url] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Celina12 Posted January 4, 2009 Author Share Posted January 4, 2009 Myślę ,że będzie pasował na Pirulka Danusiu-:multi: Isadorko-właściwie jamnik i wsio co z łóżkiem związane to jest właśnie TO!!!!:diabloti: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
danka1234 Posted January 4, 2009 Share Posted January 4, 2009 Celinko,kubrczek bedzie wysłany najpóżniej za 2 dni.:lol: To chyba dla Pirusia:loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
taxelina Posted January 4, 2009 Share Posted January 4, 2009 Nie budzic jamniczka jak spi!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jamnicze Posted January 4, 2009 Share Posted January 4, 2009 CHa cha, tem kocyk to już chyba psieski sie zrobił :evil_lol: [url]http://images37.fotosik.pl/45/89ce8775cffd33be.jpg[/url] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
hovomaniaczka Posted January 4, 2009 Share Posted January 4, 2009 [url]http://images25.fotosik.pl/309/937549f9cf7d0a40.jpg[/url] Jak slicznie wyczekuja na pieszczochy:loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.