Jump to content
Dogomania

Sterilizacja 7 letniej suczki - warto?


Kunio

Recommended Posts

Witam, jestem umówiony na jutro na sterylizację mojej suczki (kundelek jamnikowaty) Jakoś nigdy nie planowałem tego robić ale namówiła mnie do tego moja dziewczyna. Miesiąc temu robilem psu badanie krwi - wszystko ok. Pies jest zdrowy i wesoly. Nie cierpiał nigdy na żadne choroby. Jedyne co, to często ma ciązę urojoną. Przyznam że trochę się boję przed jutrzejszym zabiegiem. Napiszcie czy warto to robić czy lepiej sobie darować?

Link to comment
Share on other sites

Poczytaj więcej w tym dziale, jest tu dużo wątków, dużo za i przeciw.
Twoja suczka niedługo wejdzie w starszy wiek, ryzyko ropomacicza będzie rosło z wiekiem - a sterylizacja zapobiegnie tej chorobie. Nie będzie też ryzyka, że zajdzie w ciąże w starszym wieku, co mogłoby bardzo obciązyć jej organizm.

Link to comment
Share on other sites

Naczytałem się już trochę. Z moją suczką jest tak że w ciążę raczej nie zajdzie. Odgania wszystkie psy, nawet w trakcie cieczki (podejrzewam że to lesba bo interesuje się suczkami ;))
Po zabiegu tez jest ryzyko wystapienia chorób...

Link to comment
Share on other sites

ryzyko jest zawsze i wszędzie, w tym wieku , po tylu cieczkach ryzyko zachorowania na nowotwory związane z układem rozrodczym są możliwe niestety, ale tak samo prawdopodobne jest że za kilka lat może się przyplątać ropomacicze( czego rzecz jasna Ci nie życzymy) , aczkolwiek lepiej jest teraz sterylizować sukę na spokojnie, anizeli kiedyś z ryzykiem zagrożenia życia.

Link to comment
Share on other sites

To odganianie psów w czasie cieczki bywa zgubne, jak po latach trafi się wreszcie książę z bajki :evil_lol:
Ja na Twoim miejscu z przyczyn czysto zdrowotnych skłaniałabym się delikatnie w stronę tak - raz że suczka coraz starsza i wspomniane ropomacicze coraz bardziej możliwe, dwa że miała ciąże urojone, co może zwiększać jego ryzyko dodatkowo.

Link to comment
Share on other sites

I bardzo dobrze, właśnie z powodu ropomacicza. Ciąże urojone sprzyjają wystąpieniu tej choroby. Ropomacicze z reguły kończy się sterylizacją, która, wykonywana w podeszłym wielku, przy stanie zapalnym jest o wiele bardziej ryzykowna. nie mówiąc o tym, że nie wykryte na porę ropomacicze może zabić sunię.....


P.S. W tej chwli u mnie w domu walczy o życie koteczka, znaleziona z zaawansowanym ropomaciczem. Jest starsza i ma nerki w nienajlepszym stanie. Czy narkoza nie uszkodziła ich do końca- jeszcze nie wiadomo, ale operacja była jedyną szansą. Gdyby została wysterylizowana wcześniej.....

Link to comment
Share on other sites

Może podczas zabiegu była intubowana - wtedy przejściowa "chrypka" jest czyms normalnym . A może lekko się podziębiła. Skoro jest na antybiotyku to pozostaje tylko poczekać parę dni - powinno przejść.
W kazdym razie obniżenie głosu nie ma nic wspólnego z usunięciem jajników;)

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...