gaja30 Posted June 4, 2010 Share Posted June 4, 2010 Niewiele o nim wiadomo. Pomieszkuje, a właściwie nocuje, w korytarzu jednej z łódzkich kamienic przy ul. Rzgowskiej - tam jest dokarmiany przez pewną rodzinę, która ma już psa. Jest nieduży, drobny - dobrze zaadoptuje się nawet w małym mieszkaniu. To psiak sympatyczny i łagodny, świetnie "dogaduje się" z dzieciakami - dokarmiają go dwie dziewczynki. Szukamy dla niego domku tymczasowego, i oczywiście tego "na zawsze". Więcej informacji pod nr. tel. 42 641 85 86. [IMG]http://mkmytha.blox.pl/resource/Zdjecie0168.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kizia1 Posted June 5, 2010 Share Posted June 5, 2010 Widziałam tego pieska i rozmawiałam z Panią, która go dokarmia. Maksio - tak nazwały go jej dzieci - przybłąkał się ponad miesiąc temu. Jest przesympatycznym, łagodnym pieskiem, bez problemu chodzi na smyczy. Najgorsze jest to, że biega blisko bardzo ruchliwej ulicy. Śpi nie wiadomo gdzie, nie przebywa na klatce schodowej kamienicy, bo mieszka tam więcej rodzin i nie każdy lubi psy. Pani, która go dokarmia wystawia miseczki z jedzeniem i wodą pod ogrodzeniem podwórka, Maksio zawsze rano (przed jej wyjściem do pracy) czeka na śniadanie, później odprowadza dzieci do szkoły. Przychodzi tak kilka razy dziennie, bawi się z dziećmi, jak jest otworzona furtka, wchodzi również na teren podwórka. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
nika28 Posted June 5, 2010 Share Posted June 5, 2010 Zaznaczam wątek... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kinia098 Posted June 5, 2010 Share Posted June 5, 2010 Proszę, zajrzyjcie na wątek suni ( szorściak, piękny ! ), której właściciele wyjechali i dokarmiają ją sąsiedzi :placz: Sunie nie ma budy, zamiast misek- wiadro po farbie, oszczeniła się, ale nie wiadomo co ze szczeniakami :placz: Przepraszam za OT :oops: [url]http://www.dogomania.pl/threads/184902-Be%C5%BCowo-magnoliowa-suczka-wo%C5%82a-o-pomoc!-Okolice-S%C5%82upska[/url]. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
luta4 Posted June 5, 2010 Share Posted June 5, 2010 ODNOSZĘ wrażenie że ten psiak MAKSIO KOMUŚ zginął jeżeli ktoś go rozpoznaje proszę o wiadomość Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kizia1 Posted June 5, 2010 Share Posted June 5, 2010 Może komuś zginął ale na pewno nie w okolicy - jest mądrym pieskiem i potafiłby wrócić do domu. Myślę, że nie mamy się co zastanawiać czy ktoś go zgubił czy wyrzucił, piesek pilnie potrzebuje domu, biega bez opieki przy ul. Rzgowskiej i w każdej chwili może stać się nieszczęście. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
luta4 Posted June 6, 2010 Share Posted June 6, 2010 Sytuacja uległa zmianie po rozmowie z ludzmi ,którzy mieszkają na tej ulicy dowiedziałam się że to psiątko koczuje tam od zimy .Ulica Rzgowska jest bardzo ruchliwą i kiedyś może stać się nieszczęście.Maks jest psem towarzyskim mądrym i zasługuje na własny dom odpłaci się miłością i wiernością Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Borówka16 Posted June 6, 2010 Share Posted June 6, 2010 Zaznaczam.. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
luta4 Posted June 9, 2010 Share Posted June 9, 2010 Chociaż na ulicy nikt mi nie wydaje żadnych poleceń i nikt niczego nie chce ode mnie jest mi nie fajnie cioteczko polubek to ty mnie wynalazłaś a teraz mnie nie odwiedzisz Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Borówka16 Posted June 9, 2010 Share Posted June 9, 2010 Czy Maksiowi ma kto zrobić "porządne" foto ? ;) Jeśli chcecie może dam radę w weekend - służę cyfrówką :) I mam propozycję o zmianie tytułu wątku na bardziej chwytający , np. Drobniutki Maksiu żyje na ruchliwej ulicy ! Zaraz zrobię mu banerek ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
luta4 Posted June 9, 2010 Share Posted June 9, 2010 Bardzo proszę o pomoc bo naprawdę nie jestem biegła w komputerze zdjęcia robiłam komórka .prosze o podanie terminu ja się dostosuję .tylko w niedzielę w godz 12 -15 jadę po mięso dla moich podopiecznych więc nie mogę serdecznie pozdrawiam maksio również Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Borówka16 Posted June 9, 2010 Share Posted June 9, 2010 [quote name='luta4']Bardzo proszę o pomoc bo naprawdę nie jestem biegła w komputerze zdjęcia robiłam komórka .prosze o podanie terminu ja się dostosuję .tylko w niedzielę w godz 12 -15 jadę po mięso dla moich podopiecznych więc nie mogę serdecznie pozdrawiam maksio również[/QUOTE] Dobrze ,nie ma problemu :) Czy mogę na PW Twój tel. ? Bo teraz mam egzaminy ,poprawki i nie zawsze mogę być na dogo ,więc łatwiej będzie mi zadzwonić i powiedzieć ,że np. mogę przyjechać ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
luta4 Posted June 10, 2010 Share Posted June 10, 2010 Telefony podałam na pw myśle ze dobrze to zrobilam do mnie mozna dzwonic od 5 .30 do 23 00 czekam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Borówka16 Posted June 10, 2010 Share Posted June 10, 2010 [quote name='luta4']Telefony podałam na pw myśle ze dobrze to zrobilam do mnie mozna dzwonic od 5 .30 do 23 00 czekam[/QUOTE] Ok :) Właśnie odebrałam PW ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
luta4 Posted June 10, 2010 Share Posted June 10, 2010 borówko życzę ci zaliczenia wszystkich egzaminów. pozdrawiam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Borówka16 Posted June 11, 2010 Share Posted June 11, 2010 [quote name='luta4']borówko życzę ci zaliczenia wszystkich egzaminów. pozdrawiam[/QUOTE] Nie dziękuję ,żeby nie zapeszyć :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kizia1 Posted June 11, 2010 Share Posted June 11, 2010 Maksio ma ogłoszenie na Allegro [url]http://www.allegro.pl/item1076704274_maly_bardzo_sympatyczny_piesek_czeka_na_dom.html[/url] Dwa dni temu widziałam go jak przebiegał przez ulicę Paderewskiego, na szczęście mu się udało. Tylko jak długo będzie mu to szczęście dopisywać? Jeśli szybko nie znajdzie domu nie wiem czy nie trzeba będzie pomyśleć o oddaniu go do schroniska? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Borówka16 Posted June 12, 2010 Share Posted June 12, 2010 [quote name='Kizia1']Jeśli szybko nie znajdzie domu nie wiem czy nie trzeba będzie pomyśleć o oddaniu go do schroniska?[/QUOTE] Czyś Ty na głowe upadłaś ? :shake: Przepraszam ,że może to zabrzmi nieuprzejmie ,wiem ,że jesteś na dogo nowa i nie wiesz co to znaczy schron :( Postaram się w środę podjechać i obfocić Maksiulka :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
nika28 Posted June 12, 2010 Share Posted June 12, 2010 Ja mieszkam bardzo blisko Rzgowskiej i jeszcze nigdy tego piesia nie widziałam... On biega po ulicy czy jest u tych Państwa ? Schron to chyba najgorsze wyjście... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kizia1 Posted June 12, 2010 Share Posted June 12, 2010 Zgadzam się, że schronisko to ostateczność, znam schronisko i wiem, jak bardzo jest przepełnione i wyobrażam sobie szok tego pieska, gdyby został schwytany i zamknięty w jednym z przepełnionych boksów. Nie przyszłoby mi to do głowy, gdyby Maksio biegał po jakimś osiedlu, gdzie nie ma w pobliżu tak ruchliwych ulic. Z tego, co wiem od Pani, która go dokarmia, piesek kilka razy dziennie przychodzi pod jej kamienicę. Rano, jak wychodzi do pracy, biegnie za nią na przystanek autobusowy, później wraca i "odprowadza" okoliczne dzieci do szkoły. Przy okazji tych wędrówek kilkakrotnie przebiega przez najbardziej chyba ruchliwe skrzyżowanie w Łodzi: róg Rzgowskiej i Paderewskiego. Piesio jest przy tym ostrożny, skoro do tej pory mu się to udaje ale ryzyko jest ogromne i ja po prostu nie wiem, co jest gorsze schronisko czy potrącenie przez samochód? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
luta4 Posted June 12, 2010 Share Posted June 12, 2010 Na razie mam pomysł jeżeli wypali to będziemy wszyscy szczęśliwi.poniedziałek spotykamy się z maksem i radzimy myślę że się uda. Nie powiem co wymyśliłam żeby nie zapeszyć Na pewno nie ma na razie mowy o schowku Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
nika28 Posted June 12, 2010 Share Posted June 12, 2010 Luta4, trzymam kciuki ! :) I czekam na wieści. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kizia1 Posted June 12, 2010 Share Posted June 12, 2010 Bardzo się cieszę Luta4 i jak Cię znam, Twój pomysł jest bardzo dobry, również mocno trzymam kciuki. Gdybyś potrzebowała mojej pomocy, daj mi znać. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
luta4 Posted June 12, 2010 Share Posted June 12, 2010 Kiziu myslę że będę potrzebować pomocy w realizacji mojego pomysłu.Na razie poproszę cie jeśli możesz o wydrukowanie kilku umów adopcyjnych z rubryką uwagi wzor prześlę ci na pw ponieważ oprócz Maksia oddałam jeszcze dwie suczki które nie były na dogo a były bezdomne.pozdrawiam i życzę dobrej nocy Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kizia1 Posted June 12, 2010 Share Posted June 12, 2010 Umowy już doszły, wydrukowałam, resztę uzgodnimy na PW. Do miłego zobaczenia. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.