Młody PEKIŃCZYK TOMIK już w kochającym domku u halizy!!!

[Iv_]

Śliczna letnia Amusia :loveu::loveu:

[Bgra]

cioteczko jak maluchy znoszą upały?miśki chodzą w ciągu dnia na chwilę,tyle ile trzeba;)
a nocą na dłuższy spacer,w domku to raczej na podłodze
dobrze,że mamy raczej chłodne mieszkanie
ja już też mam dość,nie lubię upałów:(źle je znoszę

[haliza]

[quote name='Iv_']Śliczna letnia Amusia :loveu::loveu:[/QUOTE
Troszkę przegięłam z tym cięciem :mad:, wbrew pozorom obcięte włoski są dosyć twarde i ostre a Amusia ma troszkę nadmiar skóry i po prostu kłują ją te kłaczki, ale myślę,że jeszcze kilka dni i będzie dobrze :evil_lol: i może fochy się skończą :eviltong:

[quote name='Bgra']cioteczko jak maluchy znoszą upały?miśki chodzą w ciągu dnia na chwilę,tyle ile trzeba;)
a nocą na dłuższy spacer,w domku to raczej na podłodze
dobrze,że mamy raczej chłodne mieszkanie
ja już też mam dość,nie lubię upałów:(źle je znoszę[/QUOTE]
U nas też daje do pieca, upały straszne, na szczęście burze nas ominęły bo Ami bardzo się boi :roll:. Może były by bardziej do zniesienia gdyby była pogoda bardziej stabilna, a tu dopiero 14 stopni a za chwilę ponad 30.....u mnie jest wschód- zachód, więc słońce po południu do zachodu słońca. Chodzimy zacienionymi alejkami, wieczorem rąbią komary :cool3: no a nocą troszeczkę oddechu, Tomi na balkonie, Ami łóżko - podłoga i tak całą noc :cool3:(na łóżko muszę ją podepchnąć za pupę bo jej się nie chce wskoczyć :mad:):evil_lol:

[Bgra]

u mnie Ali sam wskakuje,księżniczkę trzeba windować:evil_lol:
byłam wieczorem na długim spacerku,tzn ja na ławce miśki leżały obok:evil_lol:Ali pospacerował trochę pod czujnym okiem Hańci,jego małej opiekunki:loveu:ale jak podszedł za blisko jej patyka,to naskoczyła,małpa:)

[haliza]

no takie spacerki to my znamy :evil_lol:- Amusia z pańcią na ławeczce, Tomiś pod ławeczką :diabloti:U nas nie ma patyczków, a zabawki w użytku są dwie i każdy ma swoją - pluszaczka :roll:. Ale ławeczka to w dzień, bo wieczorem komary nie dadzą posiedzieć nawet przez chwilę, użrą człowieka na śmierć :cool3:

[Bgra]

u nas komarów jakby mniej,chyba jeden mnie trafił:mad:Ali ma żółtą piłeczkę,Hana też swoje ulubione,ale dla Hany patyk jest najcudowniejszy i aportowanie:)

[haliza]

My mamy na osiedlu takiego yoreczka dla którego patyk to nieodzowna część rekwizytów spacerkowych :evil_lol:. My chodzimy bez zabawek, ewentualnie wypatrujemy czy jakaś niania się nie trafi i nie wymyzia :diabloti:Troszkę popadało ale i tak jest bardzo duszno.....

[Bgra]

mam problem z Haną,ona się nie napije wody z miski,bo mógł się Ali napić:cool3:więc jak wracam do domu to od razu wymieniam wodę i dopiero wypija całą miskę,nie przeszkadza jej jednak podjadanie z jego miski,małpka jedna:mad:
cały dzień było kropnie duszno

[haliza]

Troszkę nas nie było, ale jeszcze tak do niedzieli - u mnie w miskach rządzą wszyscy, czasami Tomikowi załącza się agresor i pilnuje swoje korytko ale to tylko z jedzeniem i jak mięsko prawdziwe :p

[haliza]

No i ciągle nie mogę zaglądać :roll:, u nas dzisiaj wiało i padało :cool3:, nawet zrzuciło mi 2 doniczki z parapetu -jedną na balkon nic się nie stało a drugą na ziemię, pękła na pół :cool3:. dobrze, że nie grzmiało bo Ami się boi, a deszcz tak mnie zmoczył do suchej nitki :mad:

[Bgra]

wczoraj u nas tak nagle zaczęło wiać,że wzięłam Miśki pod pachy i gnałam do domku,bo się bałam,że je porwie:evil_lol:
po pół godz. na szczęście przeszło
Ciocia wymiziaj Amusię i Tomiczka od nas:loveu:

[haliza]

.....u nas też tylko,że ja byłam bez miśków na rowerze, rower stanął w miejscu a mnie wiatr zatkał :cool3:, bardzo się przestraszyłam, a póżnie zaczęło lać :mad:. W domu kwiatki zrzuciło z parapetu pobiły się doniczki ale kwiatki przetrwały :roll:
Wymiziane:evil_lol:

[Bgra]

coś dawno zdjęć nie było...już nie wspomnę koteckowych:mad:

[haliza]

[quote name='Bgra']coś dawno zdjęć nie było...już nie wspomnę koteckowych:mad:[/QUOTE]
Wiem, wiem ale jestem bez maszynki do robienia :cool3:, aparat u córki, telefon na reklamacji :mad: - więc proszę o cierpliwość :evil_lol:. dzisiaj padłam byłam na rozjazdach ;)

[Bgra]

łokej:)poczekamy
Twoje kolorowe to się pięknie focą,nie to co moje białe:cool3:

[haliza]

[quote name='Bgra']łokej:)poczekamy
Twoje kolorowe to się pięknie focą,nie to co moje białe:cool3:[/QUOTE]
E, tam bajki opowiadasz :evil_lol:, ta biel tak bije po oczach :crazyeye:,że, ja pękam z zazdrości - u Amusi nigdy to się nie dopierze :cool3::diabloti:

[Bgra]

ciotka ja mówię,że technicznie się źle fotografuje:razz:
takkk Hana do fotografowania to się nadaje w dniu prania:mad:
a Aluś ma brodę brązową:(nic nie daje wycieranie jak wracam do domu,jak pól dnia moczy pychol w misce w wodą:evil_lol:
chyba mu pomaluję ją na biało:diabloti:

[haliza]

Ok, potwierdzam, że kolorki lepiej wychodzą np.
[IMG]http://images35.fotosik.pl/1538/2149d222790540d9gen.jpg[/IMG]
[IMG]http://images39.fotosik.pl/1671/93b5ba27fe27f233gen.jpg[/IMG]

A mordkę Ami i łapki z pazurkami też chętnie potraktowałabym wybielaczem :mad:

[Bgra]

noooo cudaaaaaaaaaaaaa,niesamoite masz kochana te kotecki:)
przypomnij jaka to rasa/rasy?
no wyglądają tak,że mi się pysio ciągle do nich śmieje:loveu:
ten w koszyczku:evil_lol:jakie ma piękne bursztynowe oczka,a jaka powaga[URL="http://smayliki.ru/smilie-1142615559.html"][IMG]http://s19.rimg.info/d3ebbf3b20983cc3818f86f447048905.gif[/IMG][/URL]
a niuniek błękitnooki, takkkk on wie jaki jest piękny:)

[haliza]

To są persiki - mamusia, Mufinka ta ciemna, ze znaczeniami czarnymi a trikolor blue krem Fantazja a jej tatuś egzotyk Ares
[IMG]http://images39.fotosik.pl/1671/3e7263f9c6d9d732gen.jpg[/IMG]
....i brat Fantusi , Figaro....
[IMG]http://images46.fotosik.pl/1683/1455a07271fc5f14gen.jpg[/IMG]

[Bgra]

pogubiłam się:evil_lol:czy ja dobrze liczę...masz 4 koty?
chyba musisz ponumerować hehehehe
wg fot,na pierwszym zdjęciu chyba najmłodszy:cool3:
mówisz ze znaczeniami:crazyeye:kurde jak ja nic nie wiem o kotach :oops:no dachowce to czasami karmię:evil_lol:

[Bgra]

tak patrzę,patrzęęęęę i nie wiem co to znaczenia u kota

[haliza]

Najmłodsze to Fantusia i Figaro (on jest u mojej córki), Mufi to ich mamusia ma 4 lata a tatuś Aresik jest najstarszy ma już 13 lat no i oczywiście został grubas Ferbi ma 5 lat
[IMG]http://images40.fotosik.pl/1718/dbdf6be7d4de5097gen.jpg[/IMG]

No, to i tyle :evil_lol::diabloti:

[Bgra]

ja mam dwa miśki,a pielęgnacja zajmuje mi sporo czasu:evil_lol:jak Ty to ogarniasz:crazyeye:
co ile Ama zażywa kąpieli?
moje generalnie co tydzień,jak brzydka pogoda to trochę przeciągam
Grubasek najcudniejszy:)wszystkie piękne

[haliza]

Daję radę [IMG]http://smileys.smileycentral.com/cat/36/36_12_1.gif[/IMG], egzoty nie są takie wymagające, persy czeszę raz w tygodniu, Amusia "łysa " więc raz na 2 tygodnie, Tomik ma cudne futerko, czeszę go raz w tygodniu a piorę jak jest brudny ( od kąd u mnie jest to kąpiel 3 razy)