Jump to content
Dogomania

nasze sposoby na odreagowanie stresu poszkoleniowego bez wpadania w nalogi


Recommended Posts

  • Replies 12.5k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

my-tzn kto od nas chce to pojedzie,napewno bedzie cala sladowa grupa.gdzie?piknik gminny jest w glinie kolo glonkow. gdzies tammm.

Posted

A ja niestety siedze w pracy w sobote,bo ja zawsze i ciagle siedze w pracy jak cos jest ciekawego ,nie wiem jak to sie dzieje :-(

Posted

bo to doskonaly patent na mlode psy.:evil_lol:.nie wprowadza psa w zwis tylko kierunkuje w gore.w skrocie.no i daje czystosc nauki chwytu i pare jeszcze rzeczy.

Posted

ja na zywo oglądalam taką prace z wykorzystaniem zadaszonej przyczepki samochodowej ,smisznie ,ale jakis tam sens swój ma ,ale jaki, ja nie wiem ,ale dowiem sie pewnie kiedys :lol:

Posted

mch-po prostu czysto ,wrecz klinicznie pracuje sie wtedy nad chwytem,wyciszeniem przez pozoranta,nie ma sytuacji nachylania sie pozoranta nad psem,pies nie zwisa,nie moze paprac chwytu.
psychoszczurek-fajnie bylo ciebie widziec na treningu:loveu: .nawet jako goscia-obserwatora:evil_lol:

Posted

[quote name='ayshe']
psychoszczurek-fajnie bylo ciebie widziec na treningu:loveu: .nawet jako goscia-obserwatora:evil_lol:[/quote]
a mi fajnie bylo byc gosciem-obserwatorem ;) jeszcze kiedys was nawiedze i pozaklocam cisze :evil_lol: [SIZE=1]i posmiece kudlami :diabloti:[/SIZE]

Posted

[quote name='ayshe']a ty czego jojczysz?:evil_lol:[/quote]

On bedzie musial byc baaaaaardzo polamany przez ten reumatyzm, zeby zdac ipo :angryy: :angryy: :angryy:

Na dodatek po treningu pomagalismy zmieniac wiktorowi kolo (znaczy sie chlopcy zmieniali, a ja kibicowalalm i nasluchiwalam czy samochod sie nie łamie:evil_lol: ) i w tym czasie Gnojek stwierdzil, ze juz odpoczal po treningu posluszenstwa, obrony i ganianiu za talerzem :angryy: w zwiazku z czym nawet nie moglam dojsc spokojnie do domu tylko kical jak kangur ze sie nuuuuuuuudzi, a jak na zlosc oczywiscie caly parking byl zajety i musialam gonic z konca ulicy :angryy:

Posted

[quote name='saJo']On bedzie musial byc baaaaaardzo polamany przez ten reumatyzm, zeby zdac ipo :angryy: :angryy: :angryy:[/quote]:evil_lol: :evil_lol: :evil_lol: a co kotwica albo cus?:cool3:

Posted

[quote name='ayshe']:evil_lol: :evil_lol: :evil_lol: a co kotwica albo cus?:cool3:[/quote]

Widzialas nadpobudliwego mali? Moj jest wlasnie takim mali. A dzis mial kiepski dzien i byl jeszcze bardziej nadpobudliwy :angryy: :angryy: :angryy:

Posted

[quote name='saJo']Widzialas nadpobudliwego mali? Moj jest wlasnie takim mali. A dzis mial kiepski dzien i byl jeszcze bardziej nadpobudliwy :angryy: :angryy: :angryy:[/quote]
widzialam.:cool3: :evil_lol: :evil_lol: :evil_lol: .baaa nawet pracowalam troche w austrii z takim jednym pod okiem jorgena prohaski .i wtedy upewnilam sie w przekonaniu ze belg a juz napewno mali -nie dla mnie.:roll: :evil_lol: .za duzo...hmmm...mali w mali:cool1:

Posted

no wiem:cool3: :evil_lol: .ja pamietam ze ten "moj"mali jak sie polozyl kiedys ot tak w trakcie omawiania na treningu to polecialam z nim do weta-chory myslalam ze jest...umierajacy conajmniej:evil_lol: :roll: .po prostu nigdy nie lezal-chyba ze wreszcie zauwazyl ze NAPEWNO zostaje juz w kojcu a ja gasze swiatlo i NAPEWNO juz nie wroce tego dnia.ja po prostu po treningu lecialam na ryj a ten ciul kical dalej.:cool1: .mali to za wysokie obroty jak dla mnie.do tego po prostu tyle razy zarwalam od niego [za wolno lup wypadal jak dla niego]ze po skonczeniu jedynki z ulga go oddalam zawodnikowi docelowemu.

Posted

nooo ja wiem ze chyba inni zaplacili po 30.jestes juz czlonkiem ZKwP?:cool3: :cool3: ...ja tak sobie mysle ze chyba to ostatni rok jak posylam kursantow na eksterna "po proszonym"..trzeba zaczac zdawac na zawodach-taniej.
tylko ze to pt to taki..no zabawny egzamin....:razz: :diabloti:

Posted

[quote name='ayshe']
tylko ze to pt to taki..no zabawny egzamin....:razz: :diabloti:[/quote]

Ja się cieszę, ze dla ciebie jest zabawny... Ja mam juz nerwicę przedstartową. Upiekłam wątróbkę, coby mistrzunio się trochę obudził:p, bo ostatnio nieprzytomny jest. A Tisiulek za 2 godz ma zabieg:placz:. Ja chyba nie dam rady jutro na zajęcia na rano, bo w nocy pewnie będzie zabawnie :cool1:

Posted

aga-zastanow sie jak to rozegrac z kluskiem bo ...no wiesz...on albo pojdzie na cacy albo........pojdzie se.
ja nie jade na egzamin.zejde z nerwow ale nie jade.nasze psy cwicza przy sukach z cieczka-obok itd ale no nie zrobie to tym od konrada.nie buloby milo jakby pojechala z chita i olala to ze ma cieczke.takze od razu pojedziemy do glonkow i tam poczekam na wasza kleeeeskeeee:mad: .

Guest
This topic is now closed to further replies.

×
×
  • Create New...