dorotak Posted June 1, 2007 Posted June 1, 2007 [quote name='ayshe']tez u glonkow:cool3: .[/quote] Na 11.30? :cool3:
Eddiii Posted June 1, 2007 Posted June 1, 2007 [quote name='ayshe'] jakos skonczylismy zajecia dzisiaj:razz: :diabloti: . no coz...napisze zeby nie bylo ze tylko sie znecam-widze swiatelko w tunelu:roll: :cool3: :evil_lol: .dzielni jestescie.:p[/quote] u nas tez :roll: szczerze to ja tez widze tylko nie wiem czy slusznie ;)
ayshe Posted June 2, 2007 Author Posted June 2, 2007 slusznie eddiii:cool3: . shida-no na bordera to za duzy hardcore by byl taka awersja od pozoranta:diabloti: dorotak-jak zawsze na 11.30.
Ewa-Jo Posted June 2, 2007 Posted June 2, 2007 [quote name='ayshe'] no coz...napisze zeby nie bylo ze tylko sie znecam-widze swiatelko w tunelu:roll: :cool3: :evil_lol: .dzielni jestescie.:p[/quote] [B][FONT=Comic Sans MS][COLOR=Blue]byleby to tylko nie był pociąg z naprzeciwka :eviltong: :diabloti::diabloti::diabloti::diabloti::diabloti::diabloti::diabloti:[/COLOR][/FONT][/B]
saJo Posted June 2, 2007 Posted June 2, 2007 Jestem dumna z Ksieciunia :loveu: Wczoraj wchodzac na slad, po naweszeniu podstawy wyczul zwierzyne :angryy: Juz myslalam, ze kolejny slad do dupy,a tu Ksieciunio pedem do przodu, idealnie jak po sznurku, ladnym rownym tempem, lacznie z zakretem pod katem ostrym, zrobil to po prostu cudownie, ani na sekunde nie zwolnil, ani sekunde sie nie zawachal, po prostu jak by na sladzie lezal magnes pryciegajacy jego nos :loveu:
AM Posted June 2, 2007 Posted June 2, 2007 A my jutro o 5.00 na ślady... Buuuuu jak ja wstanę :placz:
ayshe Posted June 2, 2007 Author Posted June 2, 2007 brawo ksieciunio:cool3: :p ewa-jo-no chyba to nie pociag ...ale ten tunel to jest dluuuugi dosc:evil_lol: . dzisiaj pogoda byla stabilna-lalo ciagle:cool1: .faaaajnie bylo.:diabloti:
ayshe Posted June 2, 2007 Author Posted June 2, 2007 [quote name='AM']A my jutro o 5.00 na ślady... Buuuuu jak ja wstanę :placz:[/quote]no nareszcie ktos ma tak samo przerabane jak ja:razz: :diabloti:
shida Posted June 2, 2007 Posted June 2, 2007 [quote name='ayshe'] shida-no na bordera to za duzy hardcore by byl taka awersja od pozoranta:diabloti: [/quote] czy ja mowie o awersji ?:crazyeye: raczej o tym swiatelku w tunelu :eviltong: ze no niby choc malutenka szansa jest na to by jedna border zdal kiedys na wozeczku to ipo :diabloti: innym to takie mile slowka ze szansa jest:roll: a border-killer to co? :cool3: juz nie killer? :placz:
ayshe Posted June 2, 2007 Author Posted June 2, 2007 shida-powtarzaj sobie:treser jest mily,treser jest mily...az w koncu uwierzysz:diabloti: . nie no pochwale...kiedys.....kazdego...moze przez gardlo jakos przecisne...ale ja bym duzej nadziei nie miala:eviltong: :evil_lol:
saJo Posted June 2, 2007 Posted June 2, 2007 Dzis znowu byla proba ze zwierzyna. Ulozylam slad, wlasciwie non stop luki, taki troche jak bym po pijaku ukladala bo chcialam zeby chociaz kawalki sladu nie byly przez pokrzywy, do tego dwa zalamania, za kazdym przedmiot, ostatni przedmiot polozony miedzy dwoma polaciami ziemi rozkopanej przez dziki. Po pierwszym przedmiocie troche byl zdziwiony czego od niego chce (dotychczas przedmiot konczyl prace na sladzie), ale potem ladnie szedl, do miejca, gdzie szlismy obok bagien, w ktorych na pewno byla zwierzyna. Momentami probowal wlezc w te kszaczory, ale na komende wachaj, wracal samodzielnie na slad. Drugie zalamanie przebimbal, wiec wrocilam z nim na wczesniejszy odcinek i za druga proba wypracowal zalamanie i zaznaczyl przedmiot znajdujacy sie pomiedzy dwoma rozkopanymi przez dziki polaciami ziemi :multi: Jestem strasznie dumna, bo w koncu jest chociaz jedna rzecz, ktora jest waniejsza od pogoni za zwierzyna. Zapewne gdyby zwierzyna mu sie pokazala, nadal bylaby wazniejsza, ale....widze swiatelko w tunelu :evil_lol: mam nadzieje, ze to nie pociag, bo nie daleko byly tory kolejowe :evil_lol:
ayshe Posted June 2, 2007 Author Posted June 2, 2007 saJo-uwazaj z tym swiatelkiem.grupa mnie dzisiaj poinformowala ze zdiagnozowali u mnie chorobe...ze widze swiatelka w tunelu:roll: :evil_lol: .albo mam omamy.i tyle jak czlek chce byc mily i powiedizec cos co chociaz zabrzmi pozytywnie.a potem jak mowie ze jestem mila to dostaje odpowiedz ze chyba jak spie. ale ja jestem k...mac mila:mad: :mad: :mad: :mad:
saJo Posted June 2, 2007 Posted June 2, 2007 [quote name='ayshe']saJo-uwazaj z tym swiatelkiem.grupa mnie dzisiaj poinformowala ze zdiagnozowali u mnie chorobe...ze widze swiatelka w tunelu:roll: :evil_lol: .albo mam omamy.i tyle jak czlek chce byc mily i powiedizec cos co chociaz zabrzmi pozytywnie.a potem jak mowie ze jestem mila to dostaje odpowiedz ze chyba jak spie. ale ja jestem k...mac mila:mad: :mad: :mad: :mad:[/quote] :roflt: :roflt: :roflt: :roflt: :roflt: Na szczescie dzis sama tropilam, wiec nikt nie slyszal o swiatelku :evil_lol: wstawilam fotki Ksieciunia, luknij i powiedz co o tym sadzisz.
shida Posted June 2, 2007 Posted June 2, 2007 [quote name='ayshe']shida-powtarzaj sobie:treser jest mily,treser jest mily...az w koncu uwierzysz:diabloti: . nie no pochwale...kiedys.....kazdego...moze przez gardlo jakos przecisne...ale ja bym duzej nadziei nie miala:eviltong: :evil_lol:[/quote] a czy ja mowie ze nie jest ???????????????? :mad: ja tylko jojcze ze no... moze jeszcze jest jakas szansa i dla bordera nie ? :cool3: bo innym kurcze sie pochwaly dostaja a nas juz kolejny raz omija ta przyjemnosc :cool1: po prostu wchodzi na to ze tylko bordery sie nie nadaja :angryy: a my i tak sie nie poddamy i kiedys w koncu zrobimy to ipo ! a co ! :razz:
agis Posted June 2, 2007 Posted June 2, 2007 [quote name='ayshe']saJo-uwazaj z tym swiatelkiem.grupa mnie dzisiaj poinformowala ze zdiagnozowali u mnie chorobe...ze widze swiatelka w tunelu:roll: :evil_lol: .albo mam omamy.i tyle jak czlek chce byc mily i powiedizec cos co chociaz zabrzmi pozytywnie.a potem jak mowie ze jestem mila to dostaje odpowiedz ze chyba jak spie. ale ja jestem k...mac mila:mad: :mad: :mad: :mad:[/quote] Tresser jest mily... Tresser jest mily... Tresser jest mily... :evil_lol: :evil_lol: :evil_lol: Sladziki byly hardcorowe dzisiaj. Tylko normalni inaczej biegaja w deszczu i ukladaja slady w trawie do kolan ;) :evil_lol: A Max sobie znowu nadwyrezyl noge :shake: Sprawdzalam czy nie ma kleszczy i jak podnioslam mu noge, to zaczal piszczec. Zapakowalam w niego reumaphyt i mam nadzieje, ze mu przejdzie :roll:
Szira/Gosia Posted June 2, 2007 Posted June 2, 2007 Ja po tej Twojej "pochwale" naprwde myslałam że miła byłaś:razz: aż się zdziwiłam:-o ale sama powiedziałaś że to światełko to dla siebie widzisz a nie dla nas:eviltong: :eviltong: :eviltong: Tresser jet miły:cool1: tresser jest miły:cool1: tresser jest bardzo miły:eviltong:
ayshe Posted June 2, 2007 Author Posted June 2, 2007 jak sie slizgiem z otwarta paszcza laduje w kazej kaluzy to sie ma bolaca lapke:diabloti: . jak tam samochodzik-piszczalekprzerazliwek agis?:cool3: :diabloti: shida-a kiedy to ja kogos pochwalilam bo chyba bylam jakas dziwna dosc i wogoel moze mi cegla na leb spadla?:crazyeye:
ayshe Posted June 2, 2007 Author Posted June 2, 2007 [quote name='Szira/Gosia']Ja po tej Twojej "pochwale" naprwde myslałam że miła byłaś:razz: aż się zdziwiłam:-o ale sam powiedziałaś że to światełko to dla siebie widzisz a nie dla nas:eviltong: :eviltong: :eviltong: Tresser jet miły:cool1: tresser jest miły:cool1: tresser jest bardzo miły:eviltong:[/quote]a ty co?wyschlas?:cool3: :diabloti: . po prostu stwierdzam fakt ze psy lepiej pracuja bez was niz z wami mlotki:roll: :evil_lol:
Szira/Gosia Posted June 2, 2007 Posted June 2, 2007 [quote name='ayshe']a ty co?wyschlas?:cool3: :diabloti: . [/QUOTE] A wyschłam:lol: i mi dobrze:lol:
saJo Posted June 2, 2007 Posted June 2, 2007 [quote name='agis'] Sladziki byly hardcorowe dzisiaj. Tylko normalni inaczej biegaja w deszczu i ukladaja slady w trawie do kolan ;) :evil_lol: [/quote] My wczoraj mielismy trawe po pas....i pokrzywy...
agis Posted June 2, 2007 Posted June 2, 2007 [quote name='ayshe']jak sie slizgiem z otwarta paszcza laduje w kazej kaluzy to sie ma bolaca lapke:diabloti: . jak tam samochodzik-piszczalekprzerazliwek agis?:cool3: :diabloti: [/quote] dojechalismy w calym kawalku :cool3: nic nie odpadlo, nic nie perdutlo znowu, tylko piszczalo jeszcze bardziej :evil_lol: ale przynajmniej bylo wesolo :diabloti: :eviltong:
saJo Posted June 2, 2007 Posted June 2, 2007 ayshe Wejdz na watek fotkowy :modla: i powiedz co sadzisz o taki ustawieniu Bolsa :modla:
ayshe Posted June 2, 2007 Author Posted June 2, 2007 [quote name='Szira/Gosia']A wyschłam:lol: i mi dobrze:lol:[/quote]a ja nachlalam sie wina z ania.i potem faaaaajnie sie jechalo z agis:evil_lol: :evil_lol: :evil_lol: :loveu:
ayshe Posted June 2, 2007 Author Posted June 2, 2007 [quote name='saJo']My wczoraj mielismy trawe po pas....i pokrzywy...[/quote] ooooo czytaja mlotki?zeby nie bylo ze tylko my nienormalni jestesmy:diabloti:
Ewa-Jo Posted June 2, 2007 Posted June 2, 2007 [quote name='ayshe']no nareszcie ktos ma tak samo przerabane jak ja:razz: :diabloti:[/quote] Baeta ty mi jedno wytłumacz jak ty wytrzymasz bez śladow układanych przez Uwe o 4 rano ,bez ćwiczaka o 11 i.t.d i.t.p. przeca z nadmiaru wolnego czasu ty jeszcze zwariujesz.chyba bedziesz musiała nauczyć sie wyszywac jakieś makatki albo cosik innego. :diabloti::diabloti::diabloti:Ja ostatecznie dla ratowania twojej psychiki jestem gotowa umawiac sie z toba codziennie rano o 5 na polach ,ale jak długo wytrzymasz patrzenie na nasz tandemik bez trafienia do wariatkowa tego nie wiem :evil_lol::evil_lol::evil_lol::evil_lol:
Recommended Posts