Jump to content
Dogomania

nasze sposoby na odreagowanie stresu poszkoleniowego bez wpadania w nalogi


Recommended Posts

  • Replies 12.5k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

[quote name='saJo']Jak mnie denerwuja ludzie, ktorzy zaczynaja szkolenie od poinformowania godzine przed pierwszymi zajeciami, ze nie moga przyjsc :angryy:

ayshe
A jaka ma wizje? Jestem ciekawa, jak taka osoba jak twoj tesc odbiera dzis te rzeczy. Sorry, za wscibstwo, jesli nie chcesz odpowiedziec, to spoko.[/quote]no mnie tacy tez denerwuja zwlaszcza jak ja juz dojade na cwiczak i wtedy dopiero dostaje info ze ten ktos nie przyjedzie:angryy: .

Rudolf do tej pory jest absolutnie przekonany ze obozy koncentracyjne to byly obozy pracy dla ludzi ktorzy nigdy uczciwa praca sie nie parali tylko kretactwami albo pijanstwem i lenistwem.czyli okreslony gatunek:zydzi,slowianie i cyganie nooo i komuchy oczywiscie:cool1: .moim zdaneim to troche takie wyparcie i tyle.uwe np.to wogole nie ma o czym z nim rozmawiac ale podkreslam uwe nie jest rasista ani tym bardziej nazista.po prostu ma pewnei emosjonaly stosunek to pewnych rzeczy.poza tym jak kto wie co sie dzialo na wschodzie i co sowieci robili z niemcami po wojnie to naprawde trudno byc milym-zdaje sobie z tego sprawe:cool1: .ppo prostu wojna jest koszmarnym zlem i nie ma tu zlej i dobrej strony.jest pelna bolu i smierci.ja mowie auswitz a uwe mowi-drezno.i to tak wyglada.ja sznuje ich punkt widzenia-oni moj i tyle.ja jestem buddystka i mam troche inny stosunek do swiata moze to przez to...nie wiem...
Rudolf byl cala wojne prawie wylacznie na froncie[albo w szpitalu jak po raz kolejny byl ranny].
dla niego wojna to walka w LSSAH.
krotki rys biograficzny:
[URL]http://home.att.net/~SSPzHJ/VRibbentrop.html[/URL]
chce mu pokazac auswitz nie dlatego zeby zmienil zdanie i nagle zaczal sie nooo nieee wiem...kajac?nigdy bym tego nie chciala.chce mu pokazac auswitz zeby zobaczyl i myslal o tym co zobaczyl.

Posted

A opowiesz mi jakie byly jego wrazenia po wycieczce do auswitz? [SIZE=1]jak bede zbyt wscibska to powiedz, przestane pytac.

[SIZE=2]Moja babcie, jako kilkuletnia dziewczynke niemcy wywiezli daaaaaaaleko (nie pamietam juz gdzie, ale miedzy innymi chyba na wegry) dopiero kilka lat po wojnie, kiedy wszyscy uznali, ze nie zyje, wrocila do domu. I nigdy nie powiedziala zlego slowa na niemcow, z ktorymi miala wtedy kontakt. Kiedys nie rozumielam tego.[/SIZE]
[/SIZE]

Posted

saJo-spoko,powiem:p
ja spotkalam paru niemcow ktorzy byli w niewoli u sowietow i wrocili po 50tym roku.ja nie wiem czy to wogole da sie opisac.alianci tez swieci nie byli..o nieee....:shake: .
niemcy oczywiscie tez anioleczkami nie byli.ale po jednej i po drugiej stronie byli ludize.w roznych mundurach ale ludzie ktorzy walczyli w ogolnym rozrachunku jak zolnierze na wszystkich wojnach-o zycie.zadziwia mnie tylko JAK walczyli niemcy.to mnie zaskoczylo.JAK oni walczyli.o kazdy dom,ulice,okop...co robili dla swoich kameraden.i nie tylko niemcy.w waffen ss byly oddzialy wielu narodowosci-rowniez kozacy,muzulmanie,czarnoskorzy,amerykanie,anglicy....tylko jednej narodowosci nie bylo-polakow;).my mielismy AK.potem AKowcy umierali w lagrach razem z zolnierzami niemieckimi.byli tak samo zabijani bez sadow strzalem w tyl glowy i leza...w nieznanych mogilach...AKowiec razem z zolnierzem waffen SS.to jest dopiero temat do rozmyslan.

Posted

[quote name='saJo']Lara
A istnialaby opcja wysylki przez net? To ja tym bewi bylabym zainteresowana + gryzaczki gappaya, jesli masz.[/quote]

Niestety, nie dam rady tego dotransportowac na poczte, a kurierem to niezla sumka Ci wyjdzie :shake: Gryzaki moge wyslac :p

Posted

Lara
Dobra, to ja ci zaraz napisze jakimi gryzakami jestem zainteresowana, a ty mi napiszesz czy takie masz i w jakiej cenie.

Posted

Chodzi o te dwa gryzaki:

[url]http://gappay.pl/product_info.php?cPath=95&products_id=275[/url]

[url]http://gappay.pl/product_info.php?cPath=95&products_id=271[/url]

Posted

ja też bym była zainteresowana woreczkiem to może byśmy się zrzuciły na kuriera :cool3: albo jakoś tak
ja często bywam w olsztynie więc gdyby do mnei przyszło to bym podrzuciła do saJo ..

Posted

[quote name='ayshe']no mnie tacy tez denerwuja zwlaszcza jak ja juz dojade na cwiczak i wtedy dopiero dostaje info ze ten ktos nie przyjedzie:angryy: ...

[URL="http://home.att.net/~SSPzHJ/VRibbentrop.html"].http://home.att.net/~SSPzHJ/VRibbentrop.html[/URL]
...[/quote]
no nic siem nie chwaliłas nazwiskiem tescia:eviltong: :p

Posted

[quote name='monisieczka']no nic siem nie chwaliłas nazwiskiem tescia:eviltong: :p[/quote]mowilam ze byl wysokim urzednikiem panstwowym dziadek uwe nie?:razz: .uwe ma nazwisko po matce.z wiadomych wzgledow.i mowilam ze uwe ma problemy z ocena dziadka i ojca.;).

Posted

Ayshe mialam w tym tygodniu podrzucic przeszkode ale niestety samochod wyladowal w warsztacie. Najprawdopodobniej odbiore samochod we wtorek wieczorem to wtedy postaram sie w srode przyjechac na cypelek z przeszkodÄ….

Posted

[quote name='ayshe']mowilam ze byl wysokim urzednikiem panstwowym dziadek uwe nie?:razz: .uwe ma nazwisko po matce.z wiadomych wzgledow.i mowilam ze uwe ma problemy z ocena dziadka i ojca.;).[/quote]
no dobra, dobra przeca nic nie mówie :p . wysłalam ci mail, dotarł?

Posted

[quote name='Alix']Ayshe mialam w tym tygodniu podrzucic przeszkode ale niestety samochod wyladowal w warsztacie. Najprawdopodobniej odbiore samochod we wtorek wieczorem to wtedy postaram sie w srode przyjechac na cypelek z przeszkodÄ….[/quote]
super:multi: .tzn.nie super ze samochod masz w warsztacie:oops: :roll: .

Posted

[quote name='monisieczka']no dobra, dobra przeca nic nie mówie :p . wysłalam ci mail, dotarł?[/quote]aaaa zaraz zobaczem bo daaaawno dosc meili nie sprawdzalam[w czwartek?:roll: hmmm...no nie pamietam:oops: ]....dzieki.

Posted

[quote name='Alix']Ayshe mialam w tym tygodniu podrzucic przeszkode ale niestety samochod wyladowal w warsztacie. Najprawdopodobniej odbiore samochod we wtorek wieczorem to wtedy postaram sie w srode przyjechac na cypelek z przeszkodÄ….[/quote]

Alix milo Cie uslyszec :p

Posted

[quote name='Alix']Ayshe mialam w tym tygodniu podrzucic przeszkode ale niestety samochod wyladowal w warsztacie. Najprawdopodobniej odbiore samochod we wtorek wieczorem to wtedy postaram sie w srode przyjechac na cypelek z przeszkodÄ….[/quote]
Ooooo, czesc Alix :lol:

Posted

yyyyy no czesc wszystkim:cool1: was tez milo uslyszec, zwlaszcza po tak dlugim okresie abstynencji treningowo - forumowej:oops: ;)

Posted

Melduję, że w porozumieniu z ayshe nabyłam miękki rękaw dla grupy wtorkowo-czwartkowej. Mogę go przytargać, ale niechętnie wtedy, kiedy będę szła razem z psem. A może ktoś zmotoryzowany z tejże grupy by go ode mnie odebrał? Nie ukrywam, że chciałabym się go pozbyć z domu szybko, bo nie mam go gdzie schować tak, żeby był poza zasięgiem psa i mój pies już mnie ćwiczy w pilnowaniu rękawa. :cool3:

Posted

[quote name='Eddiii']Ayshe - ludki sie mnie pytaja o slady jutrzejsze :roll:[/quote]
no i tak ma byc bo jutro o 11 jestesmy na sladach u ciebie i na tych twoich wypasionych lakach i polach:evil_lol: .

Posted

ja nie wiem czy zatrujesz :roll: czy powaznie :roll:
sa pola to fakt, fajne, dosc duze, jak nas nikt nie przegoni to bedzie ok. :cool1:

Guest
This topic is now closed to further replies.

×
×
  • Create New...