monisieczka Posted December 28, 2006 Posted December 28, 2006 [quote name='ayshe']palenie to moja ostatnia przyjemnosc zwlaszcze przed startem no i nie mialam krzeselka:eviltong: . monisieczka-a gdzie pompony e?:evil_lol:[/quote] oj tam... pompony zuzyły się szybko bo tak z Aśką machałyśmy żeby nasi wygrali.
ada89 Posted December 28, 2006 Posted December 28, 2006 na odporność to ponoć bardzo dobry beta glukan (1.3) można spróbować, bo stosunkowo niedrogi jest... dość innowacyjny lek, ciągle badania nad nim prowadzą, ale są dowody, że nie do końca leczy, ale ma znaczny wpływ na leczenie nawet raka... i to różnego rodzaju, a także wieluuuu innych chorób w aptekach dostępny pod postacią immunoglukanu, naprawdę warto się z tym zapoznać i jest też dobry dla zwierząt... jak coś to w necie coś pewnie będzie a jak nie to można zamówić książkę jak coś to podam tytuł... co do krzesełka to w sklepie wędkarskim można takowe nabyć... :cool3:
Ewa-Jo Posted December 28, 2006 Posted December 28, 2006 [quote name='agis']Wszystko jedno jakie grupowe. Moga byc same psy albo z ludzikami. Dead line jest na wczoraj ;) :diabloti: A serio to prosze o zdjecia do mnie na e-maila do konca roku.[/QUOTE] Agis na płytce od fotografa są takie chyba specjalnie ruszone zdjecia moze jedno z nich załaczyc na stronie Josha w kalendarzu - zobacz jakby to wyglądało pleasee mowie o tym: [IMG]http://img95.imageshack.us/img95/8044/21102006onkicanoneos300bb1.jpg[/IMG] ewentulnie to [IMG]http://img95.imageshack.us/img95/4699/21102006onkicanoneos300jl1.jpg[/IMG] choć to pierwsze bardziej mi się podoba no i widać hehehehehe jak muchomorek pieknie aportuje koziołek wracając galopem /mam nadzieje że tresserek to widzi :eviltong: /
ayshe Posted December 28, 2006 Author Posted December 28, 2006 treserek widzi i oczom wlasnym nie wierzy -taki dobry fotomontaz:eviltong: :evil_lol: . monisieczka-nooo dobrze wam szlo z tymi wirtualnymi pomponami skoro szira wygrala.szkoda tylko ze lary punktacja tak szybko sie zmienila w tajemny sposob bo bylaby druga-i dla mnie byla druga.
ayshe Posted December 28, 2006 Author Posted December 28, 2006 a agis jest na wyjezdzie.wraca po nowym roku.
monisieczka Posted December 28, 2006 Posted December 28, 2006 W ramach hasła "owczarki i wszystko jasne" chciałam poinformować, że przed chwilą moja kochana psica nie usłyszała jak z dołu domu kradną nam telewizor. spała bidulka kamiennym snem pietro wyżej. żeby było jasne ja tez nic nie słyszałam. ide się zabić......
Ewa-Jo Posted December 28, 2006 Posted December 28, 2006 [quote name='monisieczka']W ramach hasła "owczarki i wszystko jasne" chciałam poinformować, że przed chwilą moja kochana psica nie usłyszała jak z dołu domu kradną nam telewizor. spała bidulka kamiennym snem pietro wyżej. żeby było jasne ja tez nic nie słyszałam. ide się zabić......[/QUOTE] Moni a moze oni jej cos dali?
monisieczka Posted December 28, 2006 Posted December 28, 2006 [quote name='mch']o jesuuu , ale numer :crazyeye:[/quote] no... na sto,le w kuchni były kluczyki do samochodu i moja komórka.... tez wzięli....ale że to moje bydle nic nie słyszało to nie rozumiem....durna jakaś czy jak...
monisieczka Posted December 28, 2006 Posted December 28, 2006 [quote name='Ewa-Jo']Moni a moze oni jej cos dali?[/quote] to chyba telepatycznie, przeca spała na schodach przy moim pokoju na górze
monisieczka Posted December 28, 2006 Posted December 28, 2006 poza tym na policjantów darła japę, czyli jakos umie szczekać, nie? a może powinnam ją obudzić jak wchodzi złodziej? Ayshe czekam na twoja opinię na temat czy to ja mam powiadomić psa , że ma szczekać...juz chyba debileje...
Ewa-Jo Posted December 28, 2006 Posted December 28, 2006 [quote name='monisieczka']poza tym na policjantów darła japę, czyli jakos umie szczekać, nie? a może powinnam ją obudzić jak wchodzi złodziej? Ayshe czekam na twoja opinię na temat czy to ja mam powiadomić psa , że ma szczekać...juz chyba debileje...[/QUOTE] moze munduru nie lubi .Ciesz sie ze spala bo inaczej mogli jej cosik zrobic i wam tez.
ayshe Posted December 28, 2006 Author Posted December 28, 2006 a skad biedna ma wiedziec ze ludzie to i sa tez zli:razz: :roll: .domowy piesio nie?zsocjalizowany na kochajacego.:evil_lol:
monisieczka Posted December 28, 2006 Posted December 28, 2006 [quote name='ayshe']a skad biedna ma wiedziec ze ludzie to i sa tez zli:razz: :roll: .domowy piesio nie?zsocjalizowany na kochajacego.:evil_lol:[/quote] kochanie , a możemy go z twoja pomoca odsocjalizować??:angryy: :angryy:
Ewa-Jo Posted December 28, 2006 Posted December 28, 2006 [quote name='ayshe']a skad biedna ma wiedziec ze ludzie to i sa tez zli:razz: :roll: .domowy piesio nie?zsocjalizowany na kochajacego.:evil_lol:[/QUOTE] chwila moment socjalizowany czy nie to onek powinien miec pewne zachowania w genach nie? 1.Moze ona tego domu ciagle jescze nie uwaza za swoje terytorium? 2. ewentualnie ma po prostu mocny sen. 3. Złodzieje musieli przedtem zrobic rozpoznanie -nie wlazi sie chyba tak do domu bez przygotowania.Moze rano cosik jej przez płot dali na sen?
monisieczka Posted December 29, 2006 Posted December 29, 2006 jutro jadę do schroniska po najbardziej szczekliwego buuuurasa, mam juz dla niego piekną budę
Ewa-Jo Posted December 29, 2006 Posted December 29, 2006 [quote name='monisieczka']jutro jadę do schroniska po najbardziej szczekliwego buuuurasa, mam juz dla niego piekną budę[/QUOTE] a masz czym pojechać? Monika nie szalej. Po prostu Noraska trzeba nauczyć pilnowania terenu . Sami tez ich nie słyszeliście - pewnie było to przygotowane i lepiej ze pies spał niz miałby oberwać. trzymaj sie.
Glonek Posted December 29, 2006 Posted December 29, 2006 Hi. Współczuję. Wiem co to znaczy zostać obrobionym. A co do tego, że nie szczekała to wiem, że obrabiają domy wpuszczając najpierw przez uchylone okno gaz nasenny. Okradziono tak znajomego moich rodziców. Pies spał jak zabity na równi z właścicielem. Teraz niby zima ale może się wietrzyłaś?
ayshe Posted December 29, 2006 Author Posted December 29, 2006 [quote name='Ewa-Jo']chwila moment socjalizowany czy nie to onek powinien miec pewne zachowania w genach nie? 1.Moze ona tego domu ciagle jescze nie uwaza za swoje terytorium? 2. ewentualnie ma po prostu mocny sen. 3. Złodzieje musieli przedtem zrobic rozpoznanie -nie wlazi sie chyba tak do domu bez przygotowania.Moze rano cosik jej przez płot dali na sen?[/quote]kochana norasek nie zareagowal bo czy zostala nauczona pilnowania i nieufnosci?nie.nie oczekujmy prosze od psow ktore raczej byly ganione za przejawy nieufnosci i postawy obronczej zeby nagle wiedzialy ze to zlodziej.czy widzialyscie jak norasek reagowala na probe z rekawem/gryzakiem?oto odpowiedz.oszczekanie pozoranta,lapanie rekawa itp.wprawdzie niewiele maja wspolnego z pilnowaniem chalupy przed zlodziejami ale maja jedna funkcje-obnizaja psu prog reakcji.tzn. ze pies jest bardziej pewny siebie. monisieczka-zabranie ze schronu pimpka to najgorsze co mozesz zrobic.:shake: .
monisieczka Posted December 29, 2006 Posted December 29, 2006 [quote name='ayshe']kochana norasek nie zareagowal bo czy zostala nauczona pilnowania i nieufnosci?nie.nie oczekujmy prosze od psow ktore raczej byly ganione za przejawy nieufnosci i postawy obronczej zeby nagle wiedzialy ze to zlodziej.czy widzialyscie jak norasek reagowala na probe z rekawem/gryzakiem?oto odpowiedz.oszczekanie pozoranta,lapanie rekawa itp.wprawdzie niewiele maja wspolnego z pilnowaniem chalupy przed zlodziejami ale maja jedna funkcje-obnizaja psu prog reakcji.tzn. ze pies jest bardziej pewny siebie. monisieczka-zabranie ze schronu pimpka to najgorsze co mozesz zrobic.:shake: .[/quote] sasiedzi mają małe , koślawe kurduple, które narobiły rabanu, a moja??? wiem, że łagodna do bólu, wszystko rozumiem, ale koszmarna jest świadomość , że ktoś włazi jak jestes w domu i jestes bezsilna....wiem, że może lepiej, że nie zeszłam wcześniej... wszystko wiem... ale mnie coś trafia...
ayshe Posted December 29, 2006 Author Posted December 29, 2006 czy te pieseczki sasiadow byly wychowane w duzym miescie gdzie dizamiac na wszystko bylyby persona non grata?:cool3: .monisieczka...chcesz miec psa ktory pilnuje domu?naucz psa tego.skad pies ma wiedziec ze od dzis ma pilnowac domu?:cool1: .ludzie przeca sa fajni-zawsze wszyscy byli mili dla noraska:evil_lol: ..... to tak jak ja bym miala zal do chity i shado ze nie obszczekaly nikogo czy moje psy ....im nie wolno szczekac bo nie znosze tego.inna sprawa ze zlapia za d.... i przytrzymaja az racze zauwazyc ze kogos maja:diabloti: .shado kocha ludiz.on owszem tygrys za brama ale .....jak kto wejdzie to juz kochac trza. z chita to trzeba uwazac bo ona moze porzadnie zlapac ale nie szczeka:diabloti: .jak szwagire wszedl do domu to nie szczekala...tylko w ostatniej chwili ja za ogon zlapalam:mad: .pinda.
KOT I MYSZ Posted December 29, 2006 Posted December 29, 2006 Monisieczka,trzymaj się rozumiemy jak okropne jest uczucie bezsilności,która ogarnia człowieka kiedy ktos bez Twojej zgody wchodzi i wychodzi z Twojego domu-Twojego azylu. Złodzieje mają sposoby o których nam się nawet nie śniło:shake: są doskonale przygotowani i bezczelni. Wspólczujemy. Nie wiń psinki,nie kazdy pies ma predyspozycje do pilnowania,nie mówiąc juz o tym że musi wiedzieć ze ma pilnować.
Nanami Posted December 29, 2006 Posted December 29, 2006 Monisiu, spójrz na to z innej strony. Jakby oni zrobili poważną krzywde Noraskowi, to nie wybaczyłabyś sobie tego też. Ze pozwoliłas by taka sytuacja zaszła. Jeden celny kop w głowe albo w psi brzuch wystarczy. A moze po prostu Panci pilnowała, a co jej tam wyposażenie. Niemniej współczujemy, eh.
KOT I MYSZ Posted December 29, 2006 Posted December 29, 2006 [quote name='Nanami']Monisiu, spójrz na to z innej strony. Jakby oni zrobili poważną krzywde Noraskowi, to nie wybaczyłabyś sobie tego też. Ze pozwoliłas by taka sytuacja zaszła. Jeden celny kop w głowe albo w psi brzuch wystarczy. A moze po prostu Panci pilnowała, a co jej tam wyposażenie. Niemniej współczujemy, eh.[/quote] coś w tym jest-poprzedni psiak szczekał na intruzów tylko kiedy bylismy w domu,kiedy nas nie było ani pisnął(relacja sąsiadów):razz: poza tym wolałabym chyba zeby mi wszystkow wynieśli niz zrobili krzywdę psu-wszystko to rzeczy nabyte
monisieczka Posted December 29, 2006 Posted December 29, 2006 [quote name='KOT I MYSZ']coś w tym jest-poprzedni psiak szczekał na intruzów tylko kiedy bylismy w domu,kiedy nas nie było ani pisnął(relacja sąsiadów):razz: poza tym wolałabym chyba zeby mi wszystkow wynieśli niz zrobili krzywdę psu-wszystko to rzeczy nabyte[/quote] jasne , że tak. dzisiaj troszkę ochłonęłam i szukam w tym wszystkim okruszków szczęścia. Czyli że nikomu nic się nie stało. Wściekła jestem tylko na kluczyki do samochodu, które były na stole... wzieli sukinkoty 3 letniego seata....ukochane autko męża...
Recommended Posts