Ewa-Jo Posted August 1, 2006 Posted August 1, 2006 [quote name='asher']Ty sie i tak wystarczająco lenisz :eviltong: :evil_lol: :evil_lol: :evil_lol: [/QUOTE] No zdaje mi się że to ja byłam dzisiaj o 6 rano na szkolonku gdy ty przebywałaś w objęciach morfeusza -więc kto się leni?????:eviltong: :diabloti:
monisieczka Posted August 1, 2006 Posted August 1, 2006 [quote name='Żmija']Określenie nie zmienia stanu wyszkolenia psa:diabloti:[/quote] okreslenie tłuczek fcale a fcale nie odnosi się do poziomu wyszkolenia!!! to cecha osobnicza, niezwykle przez niektórych chwalona :evil_lol:. Tłumok to okreslenie kretyna a na to sie nie zgadzam, tłumokom mówimy NIE
ayshe Posted August 1, 2006 Author Posted August 1, 2006 [quote name='asher'] Kuuurde, zdjęcia debeściarskie :roflt: Ale to pewnie wina aparatu :diabloti: :diabloti: :diabloti:[/quote]no ba:lol:
Szira/Gosia Posted August 2, 2006 Posted August 2, 2006 A teraz zdjęcia z zawodów, których dużo to nie ma :cool1: [IMG]http://img141.imageshack.us/img141/1124/dscn1859zf0.jpg[/IMG] [IMG]http://img141.imageshack.us/img141/7140/dscn1861ip8.jpg[/IMG] [IMG]http://img141.imageshack.us/img141/7716/dscn1860vy3.jpg[/IMG] [IMG]http://img141.imageshack.us/img141/5858/dscn1862fa9.jpg[/IMG] [IMG]http://img141.imageshack.us/img141/1469/dscn1863ig7.jpg[/IMG] Alix i Barosz startują:lol: [IMG]http://img141.imageshack.us/img141/6282/dscn1870il5.jpg[/IMG] [IMG]http://img141.imageshack.us/img141/1733/dscn1871gb7.jpg[/IMG] [IMG]http://img141.imageshack.us/img141/162/dscn1872ji9.jpg[/IMG] [IMG]http://img141.imageshack.us/img141/9000/dscn1873pu3.jpg[/IMG] [IMG]http://img141.imageshack.us/img141/9097/dscn1876gl4.jpg[/IMG] Tutaj już po zawodach:lol: [IMG]http://img141.imageshack.us/img141/8563/dscn1877qr4.jpg[/IMG] Jak ktoś ma problemy z rozpoznaniem psów na zdjeciu to od góry Szira, Shado, Chita i tam trochę wgłębi Lalunia Niestety więcej zdjęć nie robiłam:oops:
Nanami Posted August 2, 2006 Posted August 2, 2006 ostatnie zdjecie mozna podpisać "zwłoki pozawodowe" :lol:
ayshe Posted August 2, 2006 Author Posted August 2, 2006 ja moge opisac moje psy ktore nie startowaly:shadowski zrezygnowal z jakichkolwiek form aktywnosci i padl,chita byla znudzona do granic mozliwosci co widac po jej przylamanej fizis:razz: .tkwienie uwiozanych na wkretach od 9.30 do konca zawodow odbilo sie niekorzystnie na psychice boorkow i od poniedzialku maja swira giganta co lekko mnie przeraza.:mad:
Pyros-Aga Posted August 2, 2006 Posted August 2, 2006 Kluseczek za to jest caly czas padnięty i w ogóle jest jakis taki nieobecny. Jak on tak dojrzewa to moze niech juz skończy bo mnie do szalu doprowadza. Zawsze byl taki szczęśliwy i guupkowaty a teraz...:shake: I ciagle tylko wącha na spacerach, ja z siebie glupa robie a on nic. Jak krzykne to siada i sie patrzy co ja chce :shake: Bawic sie nie chce, ani ze mna ani nawet do innych psów nie biega tylko wącha. Chory nie jest bo w domku przynosi na kolana wszystko co tylko mozna i sie bawi. :angryy:
Ewa-Jo Posted August 2, 2006 Posted August 2, 2006 [quote name='Pyros-Aga']Kluseczek za to jest caly czas padnięty i w ogóle jest jakis taki nieobecny. Jak on tak dojrzewa to moze niech juz skończy bo mnie do szalu doprowadza. Zawsze byl taki szczęśliwy i guupkowaty a teraz...:shake: I ciagle tylko wącha na spacerach, ja z siebie glupa robie a on nic. Jak krzykne to siada i sie patrzy co ja chce :shake: Bawic sie nie chce, ani ze mna ani nawet do innych psów nie biega tylko wącha. Chory nie jest bo w domku przynosi na kolana wszystko co tylko mozna i sie bawi. :angryy:[/QUOTE] Pewnie panienek szuka -no wiesz takich jak Norasek -pachnących i nie pańcia i inne głupoty mu w głowie.Chłopak dorasta.:eviltong: :diabloti:
Pyros-Aga Posted August 2, 2006 Posted August 2, 2006 No to niech juz łaskawie skonczy to dojrzewanie :mad: bo ja sie wykoncze nerwowo :wallbash:
monisieczka Posted August 2, 2006 Posted August 2, 2006 [quote name='Pyros-Aga']No to niech juz łaskawie skonczy to dojrzewanie :mad: bo ja sie wykoncze nerwowo :wallbash:[/quote] to moze Norasek z nim pogada? Pomacha ogonkiem rozsiewając cudowna woń:diabloti::diabloti::diabloti:. moze kluseczkowi jest przykro, że ukochana Pańcia nie lubi jak on ucieka, a to takie fajoskie....
Pyros-Aga Posted August 2, 2006 Posted August 2, 2006 Noraskowi bardzo dziękujemy- nie skorzystamy :mad: :p
asher Posted August 2, 2006 Posted August 2, 2006 Na sprawdopodobnie nie będzie dzisiaj na tresurce :shake: [B]Ayshe,[/B] czy organizujesz jakieś dodatkowe zajęcia na Polach dla naszych dyżurnych leni, Emerytki i Sercowca? Bo jeśli tak, to chętnie byśmy się podpięli :)
Ewa-Jo Posted August 2, 2006 Posted August 2, 2006 [quote name='asher']Na sprawdopodobnie nie będzie dzisiaj na tresurce :shake: [B]Ayshe,[/B] czy organizujesz jakieś dodatkowe zajęcia na Polach dla naszych dyżurnych leni, Emerytki i Sercowca? Bo jeśli tak, to chętnie byśmy się podpięli :)[/QUOTE] odezwała się pracowitka ,a kto cię na te zajęcia dobudzi -straż pożarna???:angryy: :mad:
Ewa-Jo Posted August 2, 2006 Posted August 2, 2006 [quote name='Pyros-Aga']Noraskowi bardzo dziękujemy- nie skorzystamy :mad: :p[/QUOTE] Zastanów się ostatnia okazja -niedługo Norasek nie będzie już dla chłopców taką atrakcją i znowu jej pańcia będzie płakać że nikt się Noraskiem nie interesuje>:eviltong: :evil_lol: :diabloti:
ayshe Posted August 2, 2006 Author Posted August 2, 2006 kluseczek dojrzal wreszcie:cool3: .teraz zaczyna zachowywac sie jak chlopczyk-niuch niuch ,kraina zapachow..... masz przerabane:roll: .wypracowanie sobie klimaciku ze pilka jest wazniejsza od panienek rowniez waniajacych oto zadanie godne mamusi kluseczka.:evil_lol: ja juz to shadowskiemu uswiadomilam na ten przyklad-zadnego wjezdzania nosem pod ogon.a jak wezme cokolwiek to wylacza tryb panienek:p .
ayshe Posted August 2, 2006 Author Posted August 2, 2006 [quote name='asher']Na sprawdopodobnie nie będzie dzisiaj na tresurce :shake: [B]Ayshe,[/B] czy organizujesz jakieś dodatkowe zajęcia na Polach dla naszych dyżurnych leni, Emerytki i Sercowca? Bo jeśli tak, to chętnie byśmy się podpięli :)[/quote]jutrzejszego poraneczka o 6.:cool3:
mch Posted August 2, 2006 Posted August 2, 2006 [quote name='ayshe']kluseczek dojrzal wreszcie:cool3: .teraz zaczyna zachowywac sie jak chlopczyk-niuch niuch ,kraina zapachow..... masz przerabane:roll: .wypracowanie sobie klimaciku ze pilka jest wazniejsza od panienek rowniez waniajacych oto zadanie godne mamusi kluseczka.:evil_lol: ja juz to shadowskiemu uswiadomilam na ten przyklad-zadnego wjezdzania nosem pod ogon.a jak wezme cokolwiek to wylacza tryb panienek:p .[/QUOTE] jesuuu ,jak ja sie boje ze i mnie to czeka , tzn niuchający niunio , wprawdzie dojrzewa mysle powoli ,w normie , na razie nie jest zainteresowany damskimi ogonami ( ma 13 m-cy) ale obserwując psa kolegi ( erotoman , pies nie kolega) ciesze sie ze źaba kocha piłeczkę :evil_lol: . czesto ludzie wolą miec samce bo u suczek cieczki i trzeba pilnowac, a tak na prawde sunia jest kłoptliwa dwa razy w roku po kilka dni , a samiec caly rok na okrągło jest narazony na kręcące zapaszki.
Pyros-Aga Posted August 2, 2006 Posted August 2, 2006 [quote name='ayshe']kluseczek dojrzal wreszcie:cool3: .teraz zaczyna zachowywac sie jak chlopczyk-niuch niuch ,kraina zapachow..... masz przerabane:roll: .wypracowanie sobie klimaciku ze pilka jest wazniejsza od panienek rowniez waniajacych oto zadanie godne mamusi kluseczka.:evil_lol: ja juz to shadowskiemu uswiadomilam na ten przyklad-zadnego wjezdzania nosem pod ogon.a jak wezme cokolwiek to wylacza tryb panienek:p .[/QUOTE] To rozumiem ze to normalne u chłopczykow, tylko ze on jest jakiś dziwnybo nie leci do żadnych suk tylko sobie chodzi i wącha. Nie chce sie bawić nie tylko ze mną ale i z psami, a po 10 minutach biegania za pileczką i mamunią robiącą z siebie glupa jęzor mu zwisa i juz mu sie nie chce :grab:. Aż tak go męczy wąchanie? Bo ja już sie gubie czego ten pies chce i co on do cholery robi, po co i dlaczego :???: :help1:
Ewa-Jo Posted August 2, 2006 Posted August 2, 2006 [quote name='Pyros-Aga']To rozumiem ze to normalne u chłopczykow, tylko ze on jest jakiś dziwnybo nie leci do żadnych suk tylko sobie chodzi i wącha. Nie chce sie bawić nie tylko ze mną ale i z psami, a po 10 minutach biegania za pileczką i mamunią robiącą z siebie glupa jęzor mu zwisa i juz mu sie nie chce :grab:. Aż tak go męczy wąchanie? Bo ja już sie gubie czego ten pies chce i co on do cholery robi, po co i dlaczego :???: :help1:[/QUOTE] Joshua jest chyba na dalszym etapie bo przechodzi z wąchania do lizania śladów po sukach ,ale na widok patyczka na szczęście zapomina o wszystkim -na razie -zobaczymy jak będzie dalej.:cool1:
asher Posted August 2, 2006 Posted August 2, 2006 [B]Ewa-Jo[/B], jesli jutro o piątej rano zajedzisz pod mówj dom wozem strażackim na sygnale, to do końca życia stawiam ci piwo :eviltong: ps. mój Bugajski wczesniej nie bardzo interesował się sukami. Na starośc dziadowi odwaliło :mad: I to do tego stopnia, że niekoniecznie musi to być suka :diabloti:
ayshe Posted August 3, 2006 Author Posted August 3, 2006 wczoraj bylo naprawde zabawnie:lol: :lol: :lol: .praca z gryzakami i przyspidowane psy tudziez sapiacy wlasciciele[no robert sie nie dal:razz: ].... alix pozostaje mistrzuniem w rozwalaniu tresera-kochana kobieto fundujesz mi taka psychoterapie ze twierdze ze profesjonalistka na full:loveu: . dziewczyny-100pompek dziennie bo naprrrrawde:roll: :diabloti: . alix-wizualizacja:nie boje sie barosza pedzacego na gryzak:diabloti: po rozbrajajacych zajeciach w grupie retrieverow[praca z bringslami:cool3: ]onkarze dokonczyli dziela na treserze.no i psiury sie zdeczko zmeczyly:cool3:
Ewa-Jo Posted August 3, 2006 Posted August 3, 2006 [quote name='asher'][B]Ewa-Jo[/B], jesli jutro o piątej rano zajedzisz pod mówj dom wozem strażackim na sygnale, to do końca życia stawiam ci piwo :eviltong: [/QUOTE] Ale ja nie za bardzo lubie piwo. opłaca się to jak Skórka za wyprawke.:eviltong:
Alix Posted August 3, 2006 Posted August 3, 2006 [quote name='ayshe']wczoraj bylo naprawde zabawnie:lol: :lol: :lol: .praca z gryzakami i przyspidowane psy tudziez sapiacy wlasciciele[no robert sie nie dal:razz: ].... alix pozostaje mistrzuniem w rozwalaniu tresera-kochana kobieto fundujesz mi taka psychoterapie ze twierdze ze profesjonalistka na full:loveu: . dziewczyny-100pompek dziennie bo naprrrrawde:roll: :diabloti: . alix-wizualizacja:nie boje sie barosza pedzacego na gryzak:diabloti: po rozbrajajacych zajeciach w grupie retrieverow[praca z bringslami:cool3: ]onkarze dokonczyli dziela na treserze.no i psiury sie zdeczko zmeczyly:cool3: [/quote] NO nie wiem, obawiam sie ze nastepnym razem jak zobacze pedzacego na mnie w amoku Barosza to wywale w cholere na bok ten gryzak i zaczne uciekac:diabloti: albo schowam sie za tresera:eviltong: Ciesze sie takze ze swoja skromna osoba dostarczam Treserowi tyle radosci:eviltong: Chyba zaczne wyludzac od Ciebie pieniadze ze tak innowacyjna, profesjonalna i jak widze takze skuteczna psychoterapie:diabloti: Dzisiaj obudzilam sie naprawde szczesliwa,nadal mam dwie i to w nienaruszonym stanie raczki i zero zakwasow.... a do robienia pompek nie zmusisz mnie nawet Ty:diabloti: co najwyzej moge lapki cwiczyc dzwiagajac siaty ze sklepu:eviltong:
Pyros-Aga Posted August 3, 2006 Posted August 3, 2006 [quote name='ayshe']wczoraj bylo naprawde zabawnie:lol: :lol: :lol: .praca z gryzakami i przyspidowane psy tudziez sapiacy wlasciciele[no robert sie nie dal:razz: ].... alix pozostaje mistrzuniem w rozwalaniu tresera-kochana kobieto fundujesz mi taka psychoterapie ze twierdze ze profesjonalistka na full:loveu: . dziewczyny-100pompek dziennie bo naprrrrawde:roll: :diabloti: . alix-wizualizacja:nie boje sie barosza pedzacego na gryzak:diabloti: po rozbrajajacych zajeciach w grupie retrieverow[praca z bringslami:cool3: ]onkarze dokonczyli dziela na treserze.no i psiury sie zdeczko zmeczyly:cool3:[/QUOTE] Buuuu:placz: :placz: :placz: my też chcemy takie fajowe rzeczy robić :placz:
Ewa-Jo Posted August 3, 2006 Posted August 3, 2006 [quote name='Alix']NO nie wiem, obawiam sie ze nastepnym razem jak zobacze pedzacego na mnie w amoku Barosza to wywale w cholere na bok ten gryzak i zaczne uciekac:diabloti: albo schowam sie za tresera:eviltong: Ciesze sie takze ze swoja skromna osoba dostarczam Treserowi tyle radosci:eviltong: Chyba zaczne wyludzac od Ciebie pieniadze ze tak innowacyjna, profesjonalna i jak widze takze skuteczna psychoterapie:diabloti: Dzisiaj obudzilam sie naprawde szczesliwa,nadal mam dwie i to w nienaruszonym stanie raczki i zero zakwasow.... a do robienia pompek nie zmusisz mnie nawet Ty:diabloti: co najwyzej moge lapki cwiczyc dzwiagajac siaty ze sklepu:eviltong:[/QUOTE] Szkoda że wczoraj nie dobiłam na zajecia -miałabym radoche bez stresu jako że nie posiadam gryzaka hihihihi. No jak fajnie siem na coś nie załapać. No ale w poniedziałek napewno będę na mur beton -śmiech to zdrowie.Treserek jeszcze dzisiaj rano zwijał się ze śmiechu choć ją żeberka bolały -co sobie wczorajszy dzień przypomniała to turlała się ze śmiechu pare razy mi wszystko opowiadała. No i zajęcia miałam super lajtowe bo gryzaka nie mam!!!!!1:eviltong: :diabloti: :diabloti:
Recommended Posts