Cudak Posted May 20, 2010 Author Share Posted May 20, 2010 Nie no, wróżyć to ja nie potrafię ;) [quote name='Cudak'][SIZE=3][COLOR=#0000ff][B]Nadal prosimy o wsparcie finansowe.[/B][/COLOR][/SIZE] W przyszłym tygodniu czekają nas szczepienia i odpchlenie kociaków (szczepienia ok 50-60 zł za jednego, nie wiem, ile będzie kosztowało odpchlenie..). Później jeszcze sterylka Mamuśki (150 zł)... :shake:[/QUOTE] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
marysia55 Posted May 20, 2010 Share Posted May 20, 2010 skoro kuli nie chcesz to ja nocną porą podrzucę wąteczek. Może wpadnie jakaś cioteczka z kaską i wrzuci coś kociakom do skarpetki :-) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Cudak Posted May 21, 2010 Author Share Posted May 21, 2010 Do góry ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Igiełka Posted May 21, 2010 Share Posted May 21, 2010 Podnosimy kociakową rodzinkę. :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Cudak Posted May 24, 2010 Author Share Posted May 24, 2010 Zajrzyjcie proszę do niewidomego Mietka: [URL="http://www.dogomania.pl/threads/179342-Niewidomy-Mietek-ze-schronu%21POTRZEBNE-DEKLARACJE-NA-DT%21%21-SZUKAMY-DS"]http://www.dogomania.pl/threads/179342-Niewidomy-Mietek-ze-schronu!POTRZEBNE-DEKLARACJE-NA-DT!!-SZUKAMY-DS[/URL]!! Brakuje pieniędzy na jego utrzymanie w DT (koszt 250zł + karma). Potrzebne są stałe deklaracje... i jednorazowe wsparcie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Cudak Posted May 24, 2010 Author Share Posted May 24, 2010 Dzisiaj będąc u kociaków w garażu nie domknęłam drzwi i zajrzał do środka mój kocur. W sumie tylko głowę wsadził przez drzwi, a kocica zaczęła go wołać, jak zwariowana :crazyeye: Nie wiem, może rujkę już dostała? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
__Lara Posted May 24, 2010 Share Posted May 24, 2010 [quote name='Cudak']Dzisiaj będąc u kociaków w garażu nie domknęłam drzwi i zajrzał do środka mój kocur. W sumie tylko głowę wsadził przez drzwi, a kocica zaczęła go wołać, jak zwariowana :crazyeye: Nie wiem, może rujkę już dostała?[/QUOTE] hihihi, fajnie :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Cudak Posted May 25, 2010 Author Share Posted May 25, 2010 Zapomniałam napisać, że to maleństwo: [img]http://img8.imageshack.us/img8/5210/kocurek10.jpg[/img] jest już w DS :oops: ...a Kocica potrafi liczyć i jest na mnie wściekła. Nie wiem, co będzie, jak pozostałe pójdą do nowych domków :shake: Chyba będę musiała kupić, jakieś grube rękawice, żeby wyciągać z klatki kuwetę do sprzątania i miski... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
__Lara Posted May 25, 2010 Share Posted May 25, 2010 Kocica jest zła... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Igiełka Posted May 26, 2010 Share Posted May 26, 2010 Kocica nie daje sobie w kasze dmuchać... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Cudak Posted May 26, 2010 Author Share Posted May 26, 2010 W kaszę nikt jej nie dmucha :) Dzisiaj w ramach powolnego odzwyczajania od matki ;) kociaki siedzą w kojcu królika, na trawce, bo jest naprawdę ładna pogoda i szkoda, żeby siedziały w garażu... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
__Lara Posted May 26, 2010 Share Posted May 26, 2010 To sobie pobrykają :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Igiełka Posted May 27, 2010 Share Posted May 27, 2010 O to sobie poleniuchowały. :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Cudak Posted May 27, 2010 Author Share Posted May 27, 2010 Jutro do nowych domków pojadą obie kotki - od razu po szczepieniu :) Nad jednym z kocurków ktoś się zastanawia i jeden jest bez domku. Czyli, w "najgorszym" wypadku zostaną dwa kocurki, a jak dobrze pójdzie zostanie tylko jeden i jemu nie będę szukać domku dopóki kocica nie zakończy laktacji (żeby w razie czego go do niej przystawić - gdyby pojawiło się jakieś zapalenie, lepiej dmuchać na zimne, niż potem szukać jakiegoś kociaka...). Kocica jest niestety coraz bardziej agresywna [IMG]http://forum.miau.pl/images/smilies/icon_confused.gif[/IMG] Najpierw była na mnie zła po tym, jak zabrałam je na odrobaczanie - kilka dni fuczała na mnie, a teraz, jak nie ma już Muminka jest po prostu wściekła, rzuca się, chce atakować przez kratki... Kociaki nie wiedzą wtedy, co się dzieje i wciskają się w kąt klatki. Mam problem, żeby wyciągnąć kuwetę, czy dać im jedzenie/wodę. Muszę czekać aż kociaki zaczną chodzić po klatce, tak, żeby osłoniły sobą moją rękę, bo wtedy kocica nie atakuje. Nie wiem, co będzie, jak pójdą do nowych domków. Nawet, jak ten jeden przez jakiś czas z nią będzie, to czuje, że będzie ciężko... Nie mówiąc już o tym, jak zostanie sama i po sterylce [IMG]http://forum.miau.pl/images/smilies/icon_rolleyes.gif[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
__Lara Posted May 27, 2010 Share Posted May 27, 2010 Cholewcia.... żeby ta agresja na nie nie przeszła.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Cudak Posted May 27, 2010 Author Share Posted May 27, 2010 2 kotki na szczęście już jutro na 99% pojadą do DS, a one są bardziej dzikie (no może bardziej pasowałoby nieśmiałe), więc dobrze, że dłużej z nią nie będą... Kocurki będą z kocicą myślę, że jeszcze max tydzień, czy dwa, ale one na szczęście cieszą się, jak do nich przychodzę, pchają się na ręce, więc myślę, że jej agresja nie powinna znacząco wpłynąć na ich zachowanie... Choć jej stres na pewno się im udziela. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
__Lara Posted May 27, 2010 Share Posted May 27, 2010 Rzeczywiście, niech jak najprędzej odizolują się od matki. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Cudak Posted May 28, 2010 Author Share Posted May 28, 2010 Byliśmy na szczepieniu [IMG]http://forum.miau.pl/images/smilies/icon_smile.gif[/IMG] Następne za 3 tygodnie, a za 2 tygodnie trzeba powtórzyć odrobaczanie. Obie kotki po wizycie u weta pojechały do DS [IMG]http://forum.miau.pl/images/smilies/ok.gif[/IMG] Pozostałe kociaki oddzielone od matki (za radą weta). Mam nadzieję, że bez problemu zakończy się u niej laktacja i będzie można ją jak najszybciej wysterylizować i wypuścić, bo jest naprawdę źle. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ellig Posted May 28, 2010 Share Posted May 28, 2010 Znalezione na GoldenLine "Poszukiwana młodziutka kotka, najchętniej o pręgowanym umaszczeniu. Proszę o kontakt pod adresem [email][email protected][/email] - wszelkie pytania i zdjęcia kociąt mile widziane :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Cudak Posted May 29, 2010 Author Share Posted May 29, 2010 U nas kotki już oddane, zostały tylko kocury :( ...ale podeślę komuś ;) Dziękuję. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
__Lara Posted May 29, 2010 Share Posted May 29, 2010 [quote name='Cudak']U nas kotki już oddane, zostały tylko kocury :( ...ale podeślę komuś ;) Dziękuję.[/QUOTE] A może kocurek się spodoba? ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Cudak Posted May 29, 2010 Author Share Posted May 29, 2010 Wątpię. U mnie większość dzwoniących osób z ogłoszeń chciało właśnie kotkę :roll: Nie wiem, dlaczego ludzie mają uprzedzenia do kocurów. Przecież kastrowane nie znaczą terenu i często są większymi miziakami niż kocice... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Cudak Posted May 29, 2010 Author Share Posted May 29, 2010 Dyzio śle pozdrowienia dla wszystkich cioteczek z nowego domku: [IMG]http://img266.imageshack.us/img266/9417/0102u.jpg[/IMG] [IMG]http://img269.imageshack.us/img269/5445/0042ia.jpg[/IMG] :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
__Lara Posted May 29, 2010 Share Posted May 29, 2010 [quote name='Cudak']Wątpię. U mnie większość dzwoniących osób z ogłoszeń chciało właśnie kotkę :roll: Nie wiem, dlaczego ludzie mają uprzedzenia do kocurów. Przecież kastrowane nie znaczą terenu i często są większymi miziakami niż kocice...[/QUOTE] ....rzeczywiście dziwne (?) Ale piękniś :D :D :D :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Cudak Posted May 30, 2010 Author Share Posted May 30, 2010 To tak samo, jak niektórzy wolą suki, bo niby są wierniejsze, bardziej przywiązane do rodziny itp... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.